Verdi Gala

Jerzy Waldorff powiedział, że z muzyką powinno być właśnie tak jak z życiem: i dobrze i źle, i poważnie i śmiesznie. Dlatego też w naszym koncercie sięgamy po dzieła " króla opery" - Giuseppe Verdiego, który nikogo nie pozostawia obojętnym na swoją muzykę. Dzięki niej przeżywamy wielką tragedię, tę z Rigoletta (aria Cortigiani) czy Aidy (duet Ciel! mio padre!), i beztroską radość, jak ta w La Traviata |(znany toast Libiamo ne\'lieti calici) i Vespri siciliani (chór Si celebri al fine). Niezwykłe jest to, że muzyka skomponowana niemal 200 lat temu wciąż ma w sobie świeżość i siłę - przywołując choćby chór Va pensiero z Nabucco czy Marsz Triumfalny z Aidy. W operach Verdiego możemy nadal przeglądać się jak w lustrze, odnajdując miłość, namiętność, czy rozpacz: Beata: "Koncert WSPANIAŁY, pięknie dziękuję, że mogłam z niego czerpać wzruszenie, radość... Cała artystyczna oprawa - wspaniała, stroje, śpiew, repertuar-wyśmienity. Poczułam się jak w siódmym niebie. " Jadwiga: "Wspaniałe widowisko, wspaniała atmosfera, wspaniały kontakt artystów z widownią." Anna: "Były to najsłynniejsze części z Traviaty, Aidy, Otello, Rigoletto i Nabucco Wspaniała oprawa - w Traviacie fantastyczne stroje i śpiew. "La doonna e mobile" z Rigoletta śpiewaliśmy wszyscy na bis. W Nabucco "Va pensiero" - hymn niewolników też był ogromnym przeżyciem" TERESA: "SUPER !!!! Prawdziwa uczta dla ciała i duszy. Naprawdę polecam , wspaniały relaks , a soliści, chór i orkiestra WSPANIALI ." Tuż przed tournée w Szwajcarii - Tonhalle St. Gallen, Stadtcasino Basel, Tonhalle Zürich, Kulturcasino Bern, Palazzo dei Congressi Lugano - zapraszamy na ten NIE-zwykły koncert! Barwne kostiumy, nastrojowa scenografia, a przede wszystkim doskonałe głosy włoskich artystów: Silvia Rampazzo, Mauro Buda i po raz pierwszy w Polsce tenor Paolo Lardizzone sprawią, że ten wieczór będzie obfitował w niezapomniane przeżycia.