Klaudia oceniając napisał(a) dodatkowo:
"No jakoś mi niczego to wydarzenie nie urwało, choć uwielbiam i Abelarda, i Rucinskiego, i Piasecką, i nawet Walosa! Z roastujących zdecydowanie najlepszy był Jachimek. Ale wciąż bez szału. Byłam ździebełko zawiedziona."