Abaddon | Krwawy Okres | NiC

ABADDON - zespół powstał w 1982 w Bydgoszczy, założony przez: wokalistę "Wolfa", gitarzystę Bernarda "Benka" Szarafińskiego, basistę Tomasza "Lutka" Frosta i perkusistę Tomasza "Perełkę" Dorna. Początkowo używał nazwy "Partyzantka Miejska". Szerszej publiczności zaprezentował się (już jako Abaddon) podczas festiwalu w Jarocinie w 1983 roku. Niedługo potem doszło do zmiany wokalisty: "Wolfa" zastąpił dotychczasowy menedżer zespołu Waldek "Kiki" Jędyczowski. W tym składzie Abaddon grał do 1987, występując m.in. w kolejnych edycjach Jarocina (1984-1985) i "Róbrege". W 1985 na poltonowskiej składance Fala pojawił się utwór "Kto". W tym czasie na jednym ze swoich koncertów muzycy poznali Petera Barbarića dziennikarza jugosłowiańskiej gazety "Mladina". Barbarić zaprosił zespół do Jugosławii na występy. Na przełomie wiosny i lata Abaddon zagrał tam minitrasę składającą się z sześciu koncertów w różnych miastach (dwa razy w Lublanie, raz w Zagrzebiu, Belgradzie i w Izoli). KRWAWY OKRES powraca do swoich korzeni po latach nieobecności. Zespół założony został w 1990 roku w Proszowicach koło Krakowa i przez lata spotykał się w murach Centrum Kultury i Wypoczynku w Proszowicach, aby nagrywać autorską muzykę. Przez cały ten czas KRWAWY OKRES koncertował w wielu miastach Polski, występując m.in. w Jarocinie. Był także laureatem Wojewódzkich Przeglądów Amatorskich Zespołów Muzycznych i Solistów, które w latach 90-tych organizowane były corocznie w Małopolsce. Po tym czasie, działalność grupy została zawieszona... Musiały minąć niemal trzy dekady, aby formacja ponownie zaistniała na muzycznych scenach Polski. NiC - Hard Szydera Billy złotoryjsko-wrocławska kapela, która powstała jako kontynuacja Dobra-Dobra. DD zagrała swój ostatni koncert w lipcu 2021 na Łappunka w Kołobrzegu, po czym gitarzysta, wokalista i współzałożyciel DD Hoody zdecydował, że przechodzi na muzyczną emeryturę. Po paru miesiącach reszta składu doszła do wniosku, że jeszcze za wcześnie na "złożenie broni" i odwieszenie glanów i instrumentów na wieszak. Okazało się, że perkusista Wojtek jest również niezłym gitarzystą (więc dostał tę fuchę). Na perkę doszedł syn Rava Piotrek i zaczęliśmy tłuc od nowa. Po roku łupania doszedł do nas Tymek co obniżyło znacznie średnią wiekową jak i poprawiło stronę wokalną i gitarową. Jako że Krzyś miał spory wkład w twórczość DD nie było sensu kontynuować pod tym samym szyldem.