Szymon Wojnarowicz Trio

Zespół podąża za impresjonistycznym podejściem do muzyki, którego głównym celem jest oddanie i utrwalenie subiektywnych, ulotnych wrażeń jakie wywiera na artystę otaczający świat. Repertuar opiera się głównie na własnych kompozycjach oraz autorskich aranżacjach standardów jazzowych. Brzmienie zespołu odzwierciedla inspiracje płynące ze skandynawskiej sceny jazzowej. Repertuar obejmuje zarówno liryczne, melodyjne ballady, jak i żywiołowe kompozycje wzbogacone swobodną improwizacją.

Trio koncertuje regularnie w takich miejscach jak JazzClub u Muniaka czy Harris Piano Jazz Bar. W 2023 roku trio miało okazję zaprezentować się na międzynarodowym festiwalu "Starzy i Młodzi czyli Jazz w Krakowie". Poza koncertami w obrębie rodzinnego miasta, zespół ma na koncie muzyczne oprawy wydarzeń kulturalnych w całej Polsce.

Szymon Wojnarowicz - pianista z Krakowa. Nagradzany na konkursach jazzowych, m.in. Novum Jazz Festiwal, Baszta Jazz, spotkania młodych pianistów jazzowych im. Mieczysława Kosza. Przez muzykę wyraża swoje emocje i spojrzenie na świat. Jego inspiracje pochodzą zarówno od kompozytorów muzyki klasycznej Fryderyk Chopin czy Aleksander Skriabin, jak i od postaci sceny jazzowych takich jak Keith Jarrett, Bobo Stenson lub Krzysztof Komeda.

Krzysztof Mysona - kontrabasista i gitarzysta basowy pochodzący z Mielca. Aktywnie zaangażowany w różnorodne zespoły w Krakowie. Nagradzany na konkursach jazzowych, takich jak KraCamera Jazz (2022) czy Jazz Water Meeting (2023). Jego głównym źródłem inspiracji jest kontrabasista Scott LaFaro, jednak również artyści z innych gatunków muzycznych, jak na przykład Flea, mają wpływ na jego twórczość.

Piotr Szałajko - perkusista z Bielska-Białej, wykształcony na Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie. Poza Trio, aktualnie zaangażowany w inne zespoły jazzowe, orkiestrowe, songwriterskie i rozrywkowe, m.in. gra w zespole łączącym cechy wszystkich wymienionych - Hilarious Disasters. W muzyce pociąga go doświadczenie tego, co obecność muzyki czyni w człowieku. Szczególnie w momencie, gdy ów człowiek czyni muzykę obecną. A najlepiej, gdy współczyni.