KupBilecik

Wiadomości ze świata muzyki i filmu

Obraz przedstawia historię słynnego procesu sądowego z roku 1968. Podczas legendarnej rozprawy na ławie oskarżonych zasiadło siedmiu uczestników protestów, do których doszło podczas konwencji Demokratów w Chicago. Zbuntowani aktywiści wyrażali sprzeciw przeciwko kontynuowaniu wojny w Wietnamie. Organizatorzy demonstracji, w tym między innymi Abbie Hoffman, Jerry Rubin, Tom Hayden i Bobby Seale, zostali oskarżeni o zawiązanie spisku w celu wywołania zamieszek. Proces, który był konsekwencją tego oskarżenia, zapisał się na zawsze w historii sądownictwa. - Cały świat patrzy - słyszymy skandowania w trailerze. Eddie Redmayne gra Toma Haydena, a Sacha Baron Cohen wciela się w Abbiego Hoffmana. Jonathan Majors portretuje Bobby'ego Seale'a, jednego z założycieli Czarnych Panter, który był ósmym oskarżonym, ale jego proces odbył się osobno. Michael Keaton występuje jako Ramsey Clark, jeden z prominentnych prawników wspierających działania na rzecz praw człowieka w połowie XX wieku. W filmie występują także Joseph Gordon-Levitt, William Hurt, Mark Rylance, Yahya Abdul-Mateen II, Jeremy Strong, Frank Langella oraz Thomas Middleditch i Max Adler. 16 października "The Trial of the Chicago 7" trafi na platformę Netflix. Jedyny film, który nakręcił Aaron Sorkin to "Gra o wszystko". W dorobku artysty jako scenarzysty znajdują się "Ludzie honoru", "Social Network" (za który otrzymał Oscara), "Moneyball" czy "Steve Jobs", a także seriale "Prezydencki poker", "Studio 60" i "Newsroom".
Okazuje się, że Diablo Cody (laureatka Oscara za "Juno") pisze scenariusz do filmu o Madonnie, o czym wokalistka poinformowała podczas transmisji na Instagramie. Obraz ma opowiadać o karierze Królowej popu i walce artystki w zdominowanej przez mężczyzn branży. Znajdzie się tam miejsce na opowieść o tym, jak Madonna przyjechała do Nowego Jorku w 1978 roku - z wielkimi marzeniami i 35 dolarami w kieszeni. Oczywiście nie zabraknie również historii licznych sukcesów, jak chociażby współpracy z Andrew Lloydem Webberem przy filmie "Evita". Diablo Cody, której piosenkarka asystuje podczas pracy, ma już 107 stron scenariusza. Do roli Madonny typowana jest Julia Garner ("Ozark"). "Madame X", ostatnia płyta Madonny, jest zainspirowana czasem artystki spędzonym w Lizbonie. Na krążku wokalistka śpiewa po portugalsku, hiszpańsku oraz angielsku. Album powstał we współpracy z Mirwaisem, jak również (między innymi) Mikiem Deanem i Diplo. "Madame X" trafiła do fanów w czerwcu 2019 roku. Aktorski talent Madonny ostatnio można było podziwiać w bondowskim filmie "Śmierć nadejdzie jutro". W 2011 ukazało się jej reżyserskie dzieło "W.E.". Ostatnie projekty Diablo Cody to "Most Likely To" i "Tully".
The Aubreys to indierockowy duet, który z Wolfhardem (wokal, gitara) współtworzy perkusista Malcolm Craig. Grupa zaprezentowała właśnie nowy utwór zatytułowany "Smoke Bomb". Nagraniu towarzyszy pomysłowy klip nawiązujący do klasyków horroru, który można obejrzeć poniżej. "Smoke Bomb" to drugi numer The Aubreys po debiutanckim "Getting Better (otherwise)". Wcześniej Finn Wolfhard był frontmanem formacji Calpurnia, która rozpadła się w 2019 roku. Fani aktorskiego talentu Finna Wolfharda czekają na 4. sezon "Stranger Things" oraz premierę "Ghostbusters: Afterlife", którą przesunięto na 2021 rok.
Film przedstawi historię transseksualnej kobiety (Trace Lysette), która wraca do domu na Środkowym Zachodzie USA, by zaopiekować się umierającą matką (Patricia Clarkson). Opowieść o rozbitej rodzinie ma poruszyć tematy porzucenia, starzenia się, akceptacji i odkupienia. Reżyserem "Moniki" został Andrea Pallaoro, ceniony m.in. dzięki obrazowi "Hannah" z Charlotte Rampling w roli tytułowej. On również odpowiada, wraz z Orlando Tirado, za scenariusz projektu. Trace Lysette znana jest z serialu "Transrodzic" i obrazu "Ślicznotki". Patricia Clarkson była nominowana do Oscara za komediodramat "Wizyta u April". Do tej samej nagrody pretendowała również Adriana Barraza - za film "Babel". Statuetkę Akademii Filmowej odebrała natomiast Anna Paquin, dzięki kreacji w obrazie "Fortepian". Produkcja "Moniki" powinna ruszyć pod koniec 2020 roku.
Bohaterem filmu będzie emerytowany komisarz policji (Morgan Freeman), który szantażuje swoją opiekunkę (Ruby Rose), porywając jej córkę. W ten sposób chce zmusić kobietę, by pomogła mu pokonać grupę skorumpowanych detektywów, a przy okazji - jego byłych kolegów. W obsadzie "Vanquish" znaleźli się także Nick Vallelonga, Miles Doleac, Patrick Muldoon, Juju Journey Brener oraz Julie Lott. Zdjęcia trwają w Biloxi, w stanie Missisipi. Za scenariusz i reżyserię odpowiada George Gallo, scenarzysta takich obrazów, jak choćby "Zdążyć przed północą" czy "Bad Boys". Przypomnijmy, że Morgan Freeman to legenda kina, m.in. zdobywca Oscara za film "Za wszelką cenę" Clinta Eastwooda. Z kolei Ruby Rose znana jest z seriali "Orange Is The New Black" i "Batwoman".
"Don't Worry Darling" to thriller psychologiczny rozgrywający się w latach 50. na kalifornijskiej pustyni, wśród odizolowanej utopijnej społeczności. Olivia Wilde wyprodukuje film i zagra w nim małą, acz kluczową rolę. Główną bohaterką będzie postać odtwarzana przez Florence Pugh. W obsadzie znalazł się także Chris Pine. Dakota Johnson prowadzi rozmowy w sprawie udziału. Dla Harry'ego Stylesa będzie to drugi filmowy projekt po "Dunkierce" Christophera Nolana. Najnowszy album byłego członka One Direction to "Fine Line" z grudnia 2019 roku. Harry Styles wystąpi w Tauron Arenie Kraków 25 lutego 2021 roku.
W "Scream 5" zagrają również ogłoszeni właśnie Mason Gooding ("Love") i Dylan Minnette ("Trzynaście powodów"). W obsadzie znaleźli się również Kyle Gallner, Jasmin Savoy Brown, Jack Quaid, Melissa Barrera, Mikey Madison i Jenna Ortega. Jeśli nic nie pokrzyżuje planów, zdjęcia do obrazu powinny ruszyć jesienią w Wilmington w Karolinie Północnej. Za scenariusz odpowiadają Guy Bucisk i James Vanderbilt. Reżyserią zajmą się Matt Bettinelli-Olpin i Tyler Gillett ("Zabawa w pochowanego"). Szczegóły fabuły nie są znane, ale wiadomo, że będzie to historia kobiety, która wraca do rodzinnego miasteczka, by dowiedzieć się, kto popełnia tam zbrodnie. Przypomnijmy, że na serię "Krzyk" składają się cztery obrazy. Pierwszy pojawił się w kinach w 1996 roku, kontynuacje trafiły na ekrany w 1997, 2000 i 2011 roku. Wszystkie wyreżyserował nieżyjący już Wes Craven.
Film powstaje dla platformy Netflix. Kiedy wyjęty spod prawa Nat Love dowiaduje się, że z więzienia wychodzi mężczyzna, który 20 lat wcześniej zabił jego rodziców, łączy siły ze swoim gangiem, by wymierzyć sprawiedliwość. Zgodnie z założeniami, obsada tego projektu składa się wyłącznie z czarnoskórych aktorów. Wcześniej potwierdzono udział Idrisa Elby i Jonathana Majorsa, teraz okazało się, że w obrazie zobaczymy także Reginę King ("Watchmen", "Gdyby ulica Beale umiała mówić"), Delroya Lindo ("Sprawa idealna", "Pięciu braci"), Zazie Beetz ("Atlanta", "Deadpool 2"), Lakeitha Stanfielda ("Atlanta", "Na noże"), Danielle Deadwyler ("The Haves And The Have Nots", "Paradise Lost"), Ediego Gathegiego ("Czarna lista", "StartUp) oraz RJ Cylera ("Power Rangers", "Black Lightning"). W roli reżysera debiutuje Jeymes Samuel, w branży muzycznej znany pod pseudonimem The Bullitts. Wraz z Boazem Yakinem napisał on również scenariusz "The Harder They Fall", z kolei jednym z producentów westernu został Jay-Z. Premierę filmu przewidziano w 2021 roku.
Aktor użyczy głosu postaci burmistrza. Tym samym Sam Elliott zastąpi "na stanowisku" Adama Westa, który zmarł w 2017 roku. - Rozmawialiśmy o zastąpieniu Adama, ale uznaliśmy, że nie da się go zastąpić - wyjaśnia producent Richard Appel. - Pojawiło się pytanie, czy znaleźć nowego burmistrza. W "Family Guyu" ma on ważną rolę i jest niezbędny w wielu historiach. Sam ma niesamowity głos - oczywiście, jest aktorem filmowym, ale ma taki radiowy głos, więc był naszym pierwszym wyborem. Sam Elliott zagra kuzyna burmistrza Westa, który nazywa się... Wild Wild West i który kandyduje na burmistrza. 19. sezon serialu "Family Guy" doczeka się premiery 27 września.
Utwór nosi tytuł "OK Not To Be OK" i powstał we współpracy z agencją non-profit Hope for the Day, która zajmuje się edukacją z zakresu zdrowia psychicznego i przeciwdziałaniu samobójstwom. - Ten numer ma przypominać, że można mieć wątpliwości wobec siebie samego, że można być człowiekiem - czytamy w komunikacie prasowym. Autorami piosenki są Gregory "Aldae" Hein, James Gutch i James Nicholas Bailey. W teledysku, który wyreżyserowała Hannah Lux Davis, widzimy Marshmello i Demi Lovato przenoszących się do swych pokoi z lat 90. Demi Lovato zaczynała jako gwiazdą produkcji Disneya. Równolegle prowadzi karierę muzyczną i aktorską. Jej płyta, "Confident" z 2016 roku, została nominowana do Grammy w kategorii Best Pop Vocal Album. Jej ostatni krążek to "Tell Me You Love Me" z 2017 roku. Lovato ma też aktorskie doświadczenie. Można było oglądać w produkcjach "Glee", "Od zmierzchu do świtu" i "Zoolander 2". Użyczyła też głosu Smerfetce w animacjach "Smerfy: Poszukiwacze zaginionej wioski".
"Bajer z Bel-Air" to sitcom telewizji NBC z lat 1990-1996. Powstało 148 odcinków podzielonych na 6 sezonów. Bohaterem był Will Smith - młody aktor i raper (grał go Will Smith), który z Filadelfii przenosi się do rodziny w Bel-Air w Kalifornii. Za produkcję cyklu odpowiadał m.in. Quincy Jones. Ponowne zebranie się gwiazd tej produkcji to pomysł platformy HBO Max, która postanowiła nakręcić specjalny odcinek z ich udziałem. Oprócz Willa Smitha pojawili się Alfonso Ribeiro (serialowy Carlton Banks), Tatyana Ali (Ashley Banks), Karyn Parsons (Hilary Banks), Daphne Reid (Vivian Banks), Joseph Marcell (Geoffrey Butler) oraz DJ Jazzy Jeff (Jazz). Reżyserem został Marcus Raboy, premierę przewidziano w okolicach Święta Dziękczynienia. Wyświetl ten post na Instagramie. Today is exactly 30 YEARS since The @FreshPrince of Bel-Air debuted! So we’re doin’ something for y’all… a for real Banks Family Reunion is comin’ soon to @HBOmax! RIP James. #FreshPrince30th Post udostępniony przez Will Smith (@willsmith) Wrz 10, 2020 o 4:30 PDT
Metalowa kapela wzięła warsztat utwór "If I Ever Lose My Faith In You" z płyty "Ten Summoner's Tales" z 1993 roku. Disturbed zaproponowali power-balladę z mocnym uderzeniem w środku. Nagraniu towarzyszysz mroczny teledysk, który nakręcił Matt Mahurin. Nie jest to pierwszy, nieoczywisty cover w dorobku Disturbed. Wcześniej opublikowali swoje wersje "The Sound Of Silence" duetu Simon and Garfunkel, "Shout" Tears For Fears i "Land Of Confusion" Genesis. Disturbed to multiplatynowy gigant hard rocka z Chicago, który odniósł rzadko spotykany sukces, debiutując na pierwszym miejscu notowania Billboard Top 200 pięcioma kolejnymi albumami studyjnymi. To wyróżnienie podniosło ich do rangi zespołu Metallica, która dotychczas dokonała tego jako jedyny inny zespół hard rockowy w historii tego notowania. Kapela miała przyjechać do Polski w ramach "Evolution Tour", ale w nowym harmonogramie zabrakło miejsca na występ w naszym kraju. - Mieliśmy nadzieję na jakieś wytyczne dotyczące imprez masowych, które mają odbyć się latem - wyjaśniali. - Niestety nie otrzymaliśmy ich, dlatego z ostrożności zdecydowaliśmy się odwołać koncert w Polsce zaplanowany na 16 czerwca w Ergo Arenie w Trójmieście oraz w Niemczech zaplanowany na 17 czerwca w Swiss Life Hall w Hannoverze. Ostatni album "Evolution" miał premierę w 2018 roku.
Doświadczenie, którą jako nastolatka zdobyła w talent show pozwoliła jej lepiej zrozumieć postać "Ostrej", w którą wciela się w filmie "Jak zostać gwiazdą". - Doświadczenia są bardzo ważnym tworzywem w budowaniu roli mówi Katarzyna Sawczuk. - Od dziecka jestem bardzo uważna na świat i ludzi. Mam umiejętność zapamiętywania najdrobniejszych szczegółów, a moją otwartość na kontakt z drugim człowiekiem zamieniam w narzędzie pracy. Tak też było w tym przypadku. - "Ostra" w filmie nie boi się wykonywać utworów bardzo skomplikowanych wokalnie - dodaje aktorka. - Ta rola obligowała aktorkę do wielu tygodni przygotowań. To był trudny proces, bo tak bardzo różnił się sposób wykonywania utworów przez "Ostrą" od mojego - Kasi Sawczuk. Katowaliśmy materiał i aspekty techniczne w każdej wolnej chwili, również pomiędzy dniami zdjęciowymi. Kocham muzykę całym sercem i dzięki temu projektowi zyskałam nowe doświadczenie. Moim marzeniem było zagrać w filmie, w którym proces przygotowań wydarza się z taką intensywnością, gdzie dodatkowo mogę połączyć obie swoje pasje. Poczułam spełnienie jako artystka. Tymczasowo, bo lista marzeń nie ma końca. Anna Wieczór-Bluszcz, reżyserka filmu, podkreśla, że przygotowanie muzyczne aktorki wcielającej się w postać "Ostrej" w "Jak zostać gwiazdą" było dla niej kluczowe. - Każdy etap opowieści wymagał od bohaterki innego poziomu w jej rozwoju wokalnym - wyjaśnia. - Kasia Sawczuk jest wybitnie utalentowana aktorsko i muzycznie. Jest wszechstronna. Wspaniała. Katarzyna Sawczuk jest piosenkarką i aktorką. "Jak zostać gwiazdą" to jej debiut w głównej roli, ale szerszej publiczności dała poznać się już w takich produkcjach jak "Miasto 44", "Belfer" czy "Barwy szczęścia". W wieku 17 lat zawojowała program "The Voice of Poland" zajmując w finale drugie miejsce. Jej wykonanie piosenki "Titanium" podczas przesłuchań do show ma już ponad 5 milionów wyświetleń na YouTube. Twórcy serialu "Czas honoru – powstanie", w którym aktorka zagrała jedną głównych ról, powierzyli jej również wykonanie piosenki promującej produkcję. "Dziewczyna z granatem" stała się hitem z ponad ośmioma milionami wyświetleń. Film "Jak zostać gwiazdą" pokazuje kulisy programu, w którym sława równie mocno zależy od głosu i kunsztu muzycznego, co rozpętanych skandali i zakulisowych intryg. Pełen przebojów film z udziałem m.in. Katarzyny Sawczuk, Macieja Zakościelnego, Anity Sokołowskiej, Julii Kamińskiej, Tomasza Karolaka i Urszuli Dudziak wejdzie na ekrany kin 2 października.
Mały, zwinny samochód bez dachu to metafora uczucia wolności i prostej radości z życia. Któż sprawdziłby się lepiej w tym duecie i wakacyjnym peanie niż miłośnik motoryzacji i wygodnego życia Kizo? "Roadster" to numer w którego sens nie należy się zanadto zagłębiać. Trzeba go poczuć i dobrze się bawić chłonąc ostatnie ciepłe dni. Miesiąc temu Margaret opublikowała "Reksio" - wspólny utwór z Otsochodzi. Na jesień wokalistka planuje premierę nowej płyty. Szczegóły wkrótce. Wyświetl ten post na Instagramie. Obejrzyj do końca i odpowiedz sobie na pytanie - kto ma już dosyć ćpania ?
Produkcja w reżyserii Paula Verhoevena to połączenie kina sensacyjnego i science fiction. Jego akcja rozgrywa się w niedalekiej przyszłości w Detroit, opanowanym przez przestępczość i pogrążonym w finansowej ruinie. Bezpieczeństwem miasta i jego rozwojem oficjalnie kieruje korporacja Omni Consumer Products, która jednak nie jest zainteresowana odbudową dawnego Detroit, lecz chce w jego miejscu zbudować nowoczesne Delta City. By uporać się z problemem przestępczości, powołuje program RoboCop i tworzy supernowoczesnego policjanta. Głównym bohaterem obrazu jest policjant Alex Murphy - rozstrzelany na służbie, a następnie - w efekcie eksperymentów naukowców z OCP - wskrzeszony jako cyborga, Pomysł prequela "RoboCopa" ujawnił jeden z dwóch scenarzystów filmu z 1987 roku, Ed Neumeier. Fabuła projektu miałaby dotyczyć ewolucji czarnego charakteru - prezesa Omni Consumer Products, Dicka Jonesa. W obrazie Paula Verhoevena w postać tę wcielił się Ronny Cox. - Fajnie jest pracować nad młodszą wersją Dicka Jonesa - powiedział Ed Neumeier. - To korporacyjny drapieżnik, ale przecież nie każdy zaczyna być od razu tym złym. Więc to będzie o przemianie Richarda Jonesa w Dicka Jonesa, o historii Omni Consumer Products, o tym, jak zachowuje się świat korporacyjny. Przypomnijmy, że MGM wciąż ma w planach sequel "RoboCop Returns", którego nakręcenia miał podjąć się Neill Blomkamp, ale reżyser ostatecznie zrezygnował z udziału w tym projekcie. W 2014 roku do kin trafił remake "RoboCopa" z Joelem Kinnamanem w roli głównej. Partnerowali mu Garym Oldman i Michael Keaton. Za kamerą stanął José Padilha.
Do sieci trafiła pierwsza od 2 lat piosenka formacji - "Spirals". Nagraniu towarzyszy klip nakręcony przez Maxima Kelly'ego. - Chodziło nam o przełożenie psychodelicznego "Spirals" na technikę fenakistiskopii - wyjaśnia twórca teledysku. - Polega to na tworzeniu wizualnej iluzji poprzez kręcenie dysków z odpowiednią prędkością, co daje niepokojący i hipnotyzujący efekt. Na razie nie wiadomo czy "Spirals" jest pojedynczym singlem, czy też zapowiedzią większego wydawnictwa. Imienny debiut Django Django miał premierę w styczniu 2012 roku i przyniósł Anglikom nominację do Mercury Prize. Ich drugi album "Born Under Saturn" ukazał się w maju 2015 roku. W 2018 zespół wydał EP-kę "Winter's Beach".
- Festiwal nie ma szansy odbyć się w dotychczasowej trzydniowej formule. Wybraliśmy wariant hybrydowy: koncerty odbywać się będą dwa- trzy razy w tygodniu i będą dostępne zarówno online, jaki dla dozwolonej liczby widzów na żywo. Co najważniejsze - wszystkie odbędą się w Poznaniu - mówi Łukasz Minta z fundacji Fast Forward, która organizuje festiwal. Na festiwalu najliczniej zaprezentują się wykonawcy związani z Poznaniem, m.in. Wczasy, Rosalie., Swiernalis, Izzy and The Black Trees czy Michał Kowalonek. Nie zabraknie też części konferencyjnej, której program zostanie ogłoszony w osobnym komunikacie. Koncerty odbędą się w klubach i salach koncertowych w centrum miasta. Wśród festiwalowych lokacji nie zabraknie dobrze znanych miejsc: Tama, Dragon, KontenerART, Scena na Piętrze, Blue Note, Próżność czy Schron to tylko niektóre z nich. To formuła umożliwiająca przede wszystkim wsparcie poznańskich artystów, animatorów i klubów muzycznych. Miasto Poznań pozostaje głównym mecenasem festiwalu. Od 2014 roku Spring Break Showcase Festival & Conference jest najważniejszą, polską imprezą nie tylko prezentującą gwiazdy, ale przede wszystkim wspierającą muzycznych debiutantów. Spring Break w pełni wspiera politykę miasta, która promuje solidarność z lokalną branżą kulturalną i artystami. Bilety: Na każde wydarzenie będą obowiązywać osobne bilety wstępu. Szczegółowe informacje wkrótce. Bilety zakupione dotychczas na kwietniową edycję festiwalu zachowują ważność na edycję przyszłoroczną.
Płyta zatytułowana "Poczekalnia" ukaże się 25 września. Vito Bambino stworzył materiał, w którym jak w lustrze odbija się jego muzyczne DNA. Jeśli dobrze wsłuchamy się w zawarte na płycie piosenki, usłyszymy przeróżne elementy, jakie składają się na to różnorodne stylistycznie dzieło. na "Poczekalni" Vito Bambino zawarł piosenki, które odbijają ten okres jego życia. Czasy, gdy powstawał album "Kawalerka" Bitaminy. Kiedy młodość jeszcze ostatecznie nie wywietrzała z głowy, podobnie pragnienie wolności, ale trzeba już się mierzyć z zadaniami dorosłych, jak wizyty w urzędach, czy odpowiadanie na oficjalne pisma. Koncertowa wersja "Last Puff" została zarejestrowana podczas występu we wsi pod Warszawą, gdzie rodziła się muzyczna historia Vito Bambino i jego przyjaciół. Vito Bambino to naprawdę Mateusz Dopieralski. Muzyk urodził się w 1988 roku w Katowicach, ale w wieku dwóch lat wyjechał z rodzicami do niemieckiego Leverkusen, gdzie chodził do szkoły, uczył się muzyki i gdzie został cenionym aktorem filmowym, telewizyjnym i teatralnym. W wieku 18 lat otrzymał również polskie obywatelstwo. W Polsce około 2008 roku wraz z Amarem Ziembińskim założył producencki duet Bitamina, do której po jakimś czasie dołączył Piotr Sibiński. Bitamina wydała pięć albumów i zagrała na największych polskich festiwalach. Grupa współpracowała między innymi z Dawidem Podsiadło oraz kolektywem Flirtini.
Lunatic Soul to solowy studyjny projekt muzyczny za którym stoi Mariusz Duda, polski muzyk, wokalista i multiinstrumentalista, lider progrockowego Riverside. - "Shaded Woods" to nasze najgorsze traumy i koszmary - mówi Mariusz Duda - Przejście przez ten las ma symbolizować zmierzenie się z nimi, stawienie im czoła. To próba odwagi. "Through Shaded Woods" to kolejne muzyczne otwarcie Lunatic Soul, z pewnością najbardziej "dopieszczony" i najbardziej bogaty brzmieniowo album, ale również najjaśniejszy i najbardziej "pozytywny" w całej dyskografii. Muzycznie udamy się tym razem w dźwiękową podróż zainspirowaną mrocznym skandynawskim i słowiańskim folkiem. Pierwszą odsłonę muzyczną poznamy już 25 września Album ukaże się w wersji 1 LP, 1 CD i w specjalnej rozszerzonej wersji 2 CD zawierającej między innymi suitę "Transition II", będzie też dostępny w streamingu i na wszystkich platformach cyfrowych. Oto tracklista: 1. Navvie 04:03 2. The Passage 08:57 3. Through Shaded Woods 05:51 4. Oblivion 05:03 5. Summoning Dance 09:52 6. The Fountain 06:04 Bonus disc: 1. Vyraj 05:32 2. Hylophobia 03:20 3. Transition II 27:45 Poprzednie dzieło Lunatic Soul to "Under the Fragmented Sky" z 2018 roku.
Nowy singiel został wyprodukowany i nagrany podczas tegorocznej izolacji. Piosenka ma nieść przesłanie miłości i nadziei na całym świecie. Duet po raz pierwszy nawiązał współpracę w 2011 roku i stworzył megaprzebój "Titanium". Piosenka, która dziś ma ponad miliard streamów, dotarła do 3. miejsca radiowego zestawienia w USA i była piątym numerem Guetty w top 10 notowania Billboard Hot 100. Następnie, w 2012 roku artyści wrócili z "She Wolf (Falling To Pieces)", który zgromadził 500 milionów odsłon na YouTube. Później były jeszcze "Bang My Head" z Fetty Wapem (2015) oraz "Flames" (2018), który był najczęściej emitowanym utworem w europejskich rozgłośniach. W tym roku David Guetta zebrał 1,5 miliona dolarów na rzecz walki z Covid-19 i skutkami pandemii dzięki streamowanym na żywo występom w Miami i Nowym Jorku, które przyciągnęły ponad 50 milionów widzów.
"Warszawianka" opowiada o tragikomicznych przygodach czterdziestoletniego playboya, ulubieńca wszystkich i miejskiej legendy, który walczy nieustająco z rzeczywistością, próbując uchwycić sens własnego istnienia we współczesnym świecie. - "Warszawianka" to historia o miłości, przyjaźni, długach i kacu. Miejska ballada o śmiechu przez łzy, wschodach i zachodach słońca, bardzo złych decyzjach i ciągłym spadaniu na cztery na łapy - mówi Jakub Żulczyk, autor scenariusza. - Jej bohatera poznajemy w jego czterdzieste urodziny. Chyba trudno o cięższy moment w życiu człowieka. Za nim najlepsze, przed nim niewiadoma; czas puka do drzwi, dopominając się o zaciągnięty kredyt. - Serial "Warszawianka" to obraz pokolenia dzisiejszych 30 - 40-latków, ludzi wykształconych, niepodatnych na tanią ideologię. Pierwszego pokolenia, które tak naprawdę próbuje żyć dokładnie tak jak chce, poza obyczajem, poza tradycją przodków, poza wszelkimi normami ustanowionymi wcześniej. Obraz ten nie jest świetlany, jest smutny. Mimo iż na wierzchu wydaje się̨ zabawny i poukładany - dodaje reżyser, Jacek Borcuch. - 40 lat to dość symboliczny moment w życiu każdego człowieka. Najczęściej wie się już wszystko, co potrzebne, by dotrwać w miarę stabilnie do końca. Główny bohater (Borys Szyc) to nieodpowiedzialny imprezowicz, przyjaciel wszystkich i seryjny uwodziciel. Jednocześnie zadręcza się nienawiścią do samego siebie, ograniczany przez rodziców (w ich rolach Krystyna Janda i Jerzy Skolimowski), zaszufladkowany przez kulturę i czasy, które go stworzyły. To czterdziestolatek, który miał wszystko i wszystko utracił. Jest artystą, ojcem, wyrafinowanym kochankiem, nieskrępowanym facetem w pełnym zahamowań świecie. Ma inteligencję, humor, urok osobisty, jest duszą towarzystwa, przeżywa nieustannie rozliczne przygody. To czarujący "enfant terrible" z głową pełną marzeń i pisarz, którego opowieści skradły serca pokolenia X. Jednocześnie - niedojrzały mężczyzna, zmarnowany talent, słaby, zdezorientowany, lecz uczciwy. Otoczony kolorowym korowodem postaci miasta, przyjaciół, znajomych i kochanek. W produkcji zobaczymy również Zofię Wichłacz, Ilonę Ostrowską, Paulinę Gałązkę, Piotra Polaka, Jadwigę Jankowską-Cieślak, Jana Peszka, Martę Ścisłowicz, Mariannę Zydek, Jakuba Wieczorka, Tomasza Włosoka, Agnieszkę Podsiadlik, Maję Pankiewicz i Milenę Goździelę.
Daddy Yankee to obecnie jeden z najpopularniejszych artystów na świecie: w mediach społecznościowych obserwuje go ponad 60 mln osób, a zaledwie w ostatnich 12 miesiącach zdobył 7 miliardów streamów na YouTube, gdzie stale gości w Top 20 światowych artystów. Gwiazdor sprzedał ponad 17 mln egzemplarzy albumów, zanotował 50 utworów w zestawieniach Billboard oraz jest jedynym latynoskim artystą, którego cztery hiszpańskojęzyczne utwory trafiły do Top 20 Billboard Hot 100. Daddy Yankee zapowiada, że nowy singiel to początek jego nowego rozdziału współpracy z Universal Music. - Pracowałem niezwykle ciężko na karierę, która łączy kultury, granice oraz języki, jak również stworzyłem nowy model biznesowy wspierający krzewienie kultury latino w różnych zakątkach świata - mówi Daddy Yankee. - Universal Music i Sir Lucian to wyjątkowi partnerzy, którzy bardzo zaangażowali się w moje wsparcie. Szanują moje dziedzictwo, muzykę oraz moje dokonania. Nowy singiel to jest początek nowych projektów, które mam zaplanowane z Universalem i jestem niezwykle podekscytowany, że ruszamy. Wielki hit "Despacito" Daddy Yankee okazał się najczęściej streamowanym utworem oraz najczęściej oglądalnym klipem muzycznym wszech czasów. W 2018 "Dura" była drugim najczęściej oglądanym teledyskiem na YouTube, a rok później "Con Calma" zdobyła tytuł najczęściej oglądalnego klipu w serwisie. Daddy Yankee otrzymał tytuł Billboard Magazine’s Top Latin Artist of 2017. Inne wielkie przeboje gwiazdora to "Gasolina", "Rompe", "Limbo" oraz "Que Tire Pa'Lante".
Produkcja opowiadać będzie o gwieździe country Tammy Wynette i jej związku z muzykiem George'em Jonesem. Projekt powstanie na podstawie książki "The Three of Us: Growing Up with Tammy and George", napisanej przez córkę małżonków, Georgette Jones. - Tammy Wynette to amerykańska ikona i nie wyobrażam sobie lepszej kandydatki niż Jessica Chastain - mówi twórczyni cyku, Abe Sylvia. Największym przebojem artystki był "Stand by Your Man". Określana "Pierwszą damą muzyki Country" gwiazda umieściła 20 piosenek na szczycie list przebojów country. W 1969 roku poślubiła supergwiazdora country George'a Jonesa, z którym nagrała kultowe dziś duety "We're Gonna Hold On", "Golden Ring" i "Near You".
Kinga Dębska jest właśnie w trakcie zdjęć do "Zupy nic". Tym razem reżyserka zabiera widzów do czasów PRL-u i dzieciństwa Marty i Kasi. W gwiazdorskiej obsadzie prequelu "Moje córki krowy" - słodko-gorzkiej opowieści o dojrzewaniu i potrzebie wolności, której fabułę ponownie zainspirowały osobiste doświadczenia autorki, występują: Adam Woronowicz, Kinga Preis, Ewa Wiśniewska, Katarzyna Kwiatkowska, Rafał Rutkowski oraz stawiające pierwsze kroki na dużym ekranie Barbara Papis i Alicja Warchocka. Rodzinne relacje nakreślone z wielką czułością i empatią, doza przekory, porcja terapeutycznego śmiechu i wzruszeń oraz ujmująca "melancholia meblościanek" - wszystko to w filmowej pigułce pozytywnej energii jaką jest "Zupa nic". - Tym filmem chciałabym przypomnieć sobie i widzom, co cieszyło nas, gdy byliśmy dziećmi - komentuje Kinga Dębska. - Pozwolić sobie na rozrzewnienie nad czasem, gdy całe popołudnie można było przesiedzieć z rówieśnikami na drzewie i trzepaku, a żółta syrenka rodziców ekscytowała bardziej niż dziś najnowszy model Audi. Mieliśmy bardzo szczególne dzieciństwo, które uformowało nas tak a nie inaczej. Przyjrzyjmy się życiu naszych rodziców i zauważmy, jak wiele z nich jest w nas. Ten film będzie taką właśnie intymną podróżą w świat dzieciństwa - wzruszającą, bardzo zabawną i pełną emocji. Marta jest romantyczką i szkolną ofiarą losu. Dzieli pokój z siostrą Kasią i babcią (Ewa Wiśniewska), która zamiast bajek opowiada wnuczkom powstańcze historie. W pokoju za ścianą swe małżeńskie życie toczą rodzice, Tadek (Adam Woronowicz) i Elżbieta (Kinga Preis). On jest stale upokarzanym przez system inteligentem, który po pracy pędzi bimber i po cichu zazdrości opływającemu w dobrobyt szwagrowi (Rafał Rutkowski). Ona jest przewodniczącą zakładowej Solidarności z potrzebą wolności i marzeniem, żeby w końcu wyrwać się z Polski. Prawdziwe emocje dla całej rodziny zaczną się jednak wtedy, gdy pod blokiem stanie wymarzony pomarańczowy maluch. Ela i Tadek odkryją powołanie do handlu oraz zagranicznych wojaży, a dorastająca Marta po raz pierwszy w życiu naprawdę się zakocha. Premiera "Zupy nic" planowana jest na 2021 rok.
Aktorka dołączy do Javicia Leslie, która przejęła tytułową rolę po tym, jak Ruby Rose niespodziewanie zrezygnowała z portretowania Batwoman po pierwszej odsłonie. Shivani Ghai wcieli się w Safiyah, liderkę niewielkiej społeczności na wyspie Coryana. Kobieta ma równie wielu wrogów, co sojuszników. Premiera nowego sezonu "Batwoman" planowana jest na styczeń 2021 roku. W serialu występują Rachel Skarsten, Meagan Tandy, Camrus Johnson, Dougray Scott, Elizabeth Anweis i Nicole Kang. Shivani Ghai ma na koncie role w produkcjach "Londyn w ogniu", "Dominion" czy "The Catch".
<<<   -   190  191  192  193  194  195  196  197  198   -   >>>
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES