Wiadomości ze świata muzyki i filmu

Utwór napisał laureat nagrody BRIT i bliski przyjaciel Rity Ory, Lewis Capaldi, który także zagrał na gitarze i zaśpiewał w chórkach. - Nie odzywałam się do was bardzo długo - mówi Rita Ora. - Zdecydowanie za długo. Pomyślałam więc, że napiszę kilka słów więcej, by podzielić się moimi przemyśleniami i intencjami. W końcu, odbywacie tę podróż razem ze mną. Ostatni rok był końcem pewnego rozdziału, a teraz zaczynam nowy, ekscytujący rozdział. Jedną z najbardziej wyzwalających rzeczy jest dla mnie wykonywanie i tworzenie muzyki. Wiecie doskonale, że muzyka zawsze będzie moją pierwszą miłością. Nawet jeśli pracuję nad innymi projektami, zawsze piszę i tworzę muzykę, dlatego mam dla was... coś nowego. Z wielką radością przedstawiam mój nowy singel "How To Be Lonely", z którego jestem szalenie dumna. Wspaniale pracowało mi się z Lewisem nad tym utworem i nie kryję, że świetnie się bawiliśmy. Jest bardzo utalentowany, ma wielkie wyczucie, a tekst, który mi podesłał od razu do mnie trafił. Podróżowanie po świeci, praca, doświadczenia w różnych krajach, bycie w drodze nauczyły mnie cieszyć się własnym towarzystwem i doceniać każdą interakcję. Ta piosenka zainspirowana jest różnymi okresami z mojego życia, chwilami gdy zdawałam sobie sprawę z tego, że wszyscy jesteśmy wartościowi i powinniśmy to doceniać, niekoniecznie poszukując akceptacji u innych. Sami mamy wystarczająco dużo siły, by podejmować własne decyzje. Ciesz się z bycia sobą. Dziękuję bardzo za wspaniałe wsparcie, za to, że towarzyszycie mi w tej niesamowitej podróży i za to, że dzięki wam mogę robić to, co kocham najbardziej. Nie mogę się doczekać, kiedy posłuchacie kolejnych piosenek. Rita Ora nadal udowadnia, że jest postacią, z którą trzeba się liczyć, Po wydaniu ostatecznie pokrytego platyną debiutu "Phoenix", biła kolejne rekordy za sprawą utworu "Let You Love Me". Okazał się on jej 13. singlem w Top 10 brytyjskiej Listy Przebojów, co było najlepszym wynikiem wśród brytyjskich artystek. Dziś sprzedało się ponad 7 milionów egzemplarzy singla, a na Spotify piosenkarka ma już ponad miliard odsłuchów tylko z ostaniach 5 singli. Rita Ora to mająca wiele talentów gwiazda, która odnosi sukcesy w telewizji, kulturze i modzie. Niedawno zapowiedziała współpracę z Conecuh Brands, czego owocem będzie promowana przez gwiazdę tequila Próspero. Ponadto Rita Ora ma na koncie role w filmach "Pięćdziesiąt twarzy Greya", "Szybcy i wściekli 6", "Do utraty sił" czy "Pokémon: Detektyw Pikachu". Będzie można ją także zobaczyć w brytyjskiej produkcji "Twist", gdzie pojawi się u boku Michaela Caine'a i Leny Headey, wcielając się w kobiecy odpowiednik Artful Dodgera.

Dakota Johnson gra w filmie asystentkę międzynarodowej gwiazdy, którą portretuje Tracee Ellis Ross. Ice Cube gra menedżera wokalistki. W filmie grają także Kelvin Harrison Jr. oraz Zoë Chao, Diplo, Eddie Izzard i Bill Pullman. Film powstał dla Focus Features. Za reżyserię odpowiada Nisha Ganatra. Premiera 10 lipca 2020.

Jego ostatnia, znakomicie przyjęta płyta, "Składam się z ciągłych powtórzeń", zawierającej przeboje takie jak "Beksa" czy "Syreny" uzyskała status podwójnie platynowej płyty (ponad 60 000 sprzedanych egzemplarzy). Za brzmienie odpowiada ponownie producent i kompozytor Bartosz Dziedzic, natomiast w warstwie lirycznej Rojka wsparł Radek Łukasiewicz. "Kundel" jest opowieścią o zwykłości, docenianiu tego, co się ma i miłości, która zawsze jest nadzieją - mówi Artur Rojek. Dotychczas ukazały się dwa utwory promujące album, do których teledyski nakręcił Michał Marczak. W najnowszym do utworu "Bez końca" podbijając serca publiczności Artur Rojek zaskoczył wszystkich tańcem. Klip ma do tej pory ponad 640 tysięcy wyświetleń. Wraz z premierą nowego materiału artysta wyruszył w pierwszą po długiej przerwie trasę koncertową. Dotychczasowe koncerty były świetnie przyjęte przez publiczność. W obliczu koronawirusa trasa została przełożona, a nowe daty koncertów już wkrótce zostaną podane na Facebooku i Instagramie Artura Rojka.

Prawdą jest natomiast, że Céline Dion odwołała dwa występy w USA: w Waszyngtonie oraz w Pittsburghu. Powodem było przeziębienie artystki. Oba marcowe występy kanadyjskiej wokalistki w Stanach Zjednoczonych zostały przeniesione na listopad. Warto dodać, że w związku z przeziębieniem, artystce został przeprowadzony test na obecność koronawirusa. Wynik okazał się negatywny. Na kolejnym koncercie w ramach swojej światowej trasy Céline Dion wystąpi 24 marca w Denver.

W czwartym sezonie Issa Dee (w tej roli Issa Rae) zwalnia się z pracy i wkrótce zaczyna nowy biznes. Molly (Yvonne Orji) natomiast decyduje się na pierwszą prawdziwą relację. W cyklu, którego bohaterkami są Afro-Amerykanki grają także Jay Ellis jako Lawrence Walker, Lisa Joyce jako Frieda, Natasha Rothwell jako Kelli, Amanda Seales jako Tiffany DuBois oraz Y'lan Noel jako Daniel King. Twórcami cyklu są Issa Rae oraz Larry Wilmore. Premiera na HBO 12 kwietnia.

Premiera krążka zaplanowana jest na 29 maja 2020. Już teraz można posłuchać pierwszego singla "Caution". Za produkcję albumu odpowiada zespół oraz Shawn Everett i Jonathan Rado z Foxygen. Nagrania odbyły się w Los Angeles, Las Vegas i Park City. To pierwszy album The Killers, który nie powstał w całości w Las Vegas. Grupa, która dotychczas rzadko decydowała się na zapraszanie gości, tym razem postawiła na imponujący zestaw. Na płycie pojawią się Lindsey Buckingham, kd lang, Weyes Blood, Adam Granduciel (War On Drugs), Blake Mills oraz Lucius. "Caution", pierwszy singiel promujący "Imploding The Mirage", to esencja albumu: zarazem odświeżający krok naprzód, jak również odwołanie do klimatu uwielbianych przez fanów "Sam's Town" czy "Battle Born". The Killers stali się już synonimem chwytliwych refrenów do śpiewania i nie inaczej jest w tym przypadku. Gitarowe solo to zasługa legendarnego Lindseya Buckinghama. The Killers to jeden z najpopularniejszych rockowych zespołów. Na całym świecie sprzedali 22 miliony płyt. Wśród przebojów Amerykanów znajdują się "Mr. Brightside", "When You Were Young", "Human" czy "Somebody Told Me". Ostatni album "Wonderful Wonderful" ukazał się 22 września 2017 roku.

Seria "Krzyk", na którą składają się cztery filmy, w przewrotny sposób podchodzi do gatunku horroru. Twórca bawi i straszy widzów, rozkładając na części pierwsze wszystkie klasyczne chwyty z tego typu dzieł. Pierwszy "Krzyk" gościł w kinach w 1996 roku. Kontynuacje trafiły na ekrany w 1997, 2000 i 2011 roku. We wszystkich filmach grali m.in. Neve Campbell i David Arquette. Ich scenarzystą (za wyjątkiem "trójki") był Kevin Williamson. W nowym filmie ma pojawić się Neve Campbell. Bohaterką będzie kobieta, która wraca do swojego rodzinnego miasteczka by dowiedzieć się kto stoi za serią okrutnych zbrodni.

Bloodshot to bezwzględny mafijny zabójca Ray Garrison, wrobiony w morderstwo. Kiedy trafia do programu ochrony świadków, zostaje zdradzony przez agenta FBI. Porwany, następnie zostaje poddany eksperymentom, a jego ciało wypełniają tysiące nanobotów. Wszystko po to, by zmienić go w idealnego żołnierza, którego rany się goją, a ciało zmienia kształty i wchodzi w interakcje z nowoczesnymi technologiami. W roli głównej wystąpi Vin Diesel. W filmie zagrają także Toby Kebbell, Sam Heughan, Eiza Gonzalez, Talulah Riley, Johannes Haukur Johannesson, Lamorne Morris, Guy Pearce oraz Alex Hernandez. Postać Bloodshota w 1992 stworzyli Kevin Van Hook, Don Perlin i Bob Layton. Scenariusz napisał Eric Heisserer. Za kamerą zadebiutuje Dave Wilson, który ma spore doświadczenie, gdyż pracował przy wielu projektach z Timem Millerem ("Deadpool"). Premiera w USA planowana jest na 13 marca 2020 roku.

"Szybcy i wściekli 9" mieli trafić do kina już 22 maja 2020 roku. Decyzja Universal Pictures ma związek z światową epidemią koronawirusa. W roli głównej w filmie "Szybcy i wściekli 9" ponownie zobaczymy Vina Diesela. Poza nim w filmie pojawią się także Michelle Rodriguez, Jordana Brewster, Tyrese Gibson, Lucas Black, Sung Kang oraz John Cena. W obsadzie znajdują się także Michael Rooker, Ludacris, Charlize Theron, Helen Mirren, Finn Cole, Nathalie Emmanuel, Anna Sawai, Lex Elle, Ozuna i Cardi B. Scenarzysta Chris Morgan, który pracował przy wszystkich częściach samochodowej sagi od czasów obrazu "Szybcy i wściekli: Tokio Drift" z 2006 roku musiał zrezygnować ze względu na konflikt terminów. Twórca pracował bowiem nad spin-offem "Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw", którego bohaterami są postacie odtwarzane przez Dwayne'a Johnsona i Jasona Stathama. Scenariusz napisał więc Daniel Casey, który ma na koncie film "Kin". Obraz "Szybcy i wściekli 9" trafi do kin 2 kwietnia 2021 roku. Za kamerą ma stanał Justin Lin.

Dotychczas duet Ras i Ment XXL zaprezentowali utwory z gościnnymi udziałami Białasa, Dawida Podsiadło i Vito Bambino z Bitaminy oraz Jana Rapowanie. Teraz czas na 100 procent Rasmentalismu. - "Nowe Plemię" to numer aktualny dzisiaj jeszcze bardziej niż wtedy kiedy powstawał. Świat pędzi, a my nie mamy pojęcia dokąd. Ważne, że mamy siebie nawzajem i muzykę – mówią autorzy. Teledysk to efekt współpracy Barrakuz - znanej przede wszystkim z charakterystycznych ilustracyjnych kolaży i animatora Bartka Szadurskiego. Płyta "Geniusz" ukaże się nakładem Sony Music 27 marca 2020.

To pierwsze nowe kompozycje od czasu wydania debiutanckiej EP-ki "The Kids Are Coming", z której pochodzą światowe hity "Dance Monkey" oraz "Never Seen The Rain". Artystka wyjaśnia, że "Can't Be Happy All The Time" to piosenka o ciemnych stronach szybko zdobytej sławy i związaną z tym drastyczną zmianą stylu życia. - Zawsze chciałam napisać piosenkę z punktu widzenia kogoś innego - mówi z kolei o "Bad Child". - Po raz pierwszy udało mi się to właśnie w przypadku tego utworu, który traktuje o dorastaniu, ale nie z mojej perspektywy. Niespełna dwa tygodnie temu Australijka wypuściła alternatywną wersję obecnego singla "Never Seen The Rain" - oryginalnie pochodzącego z EP-ki "The Kids Are Coming", któremu towarzyszy koncertowe wideo. Wspierana przez chór i trzyosobowy zespół Tones and I zaprezentowała pełne mocy wykonanie, które można obejrzeć na kanale artystki w serwisie YouTube. Tones and I już teraz zapisała się na kartach historii za sprawą przełomowego singla "Dance Monkey". Okazał się on najczęściej shazamowanym utworem w historii, a ponadto zgromadził 2 miliardy streamów i zdobył w Polsce diamentowy status. Gdyby tego było mało, "Dance Monkey" dotarło na 4. miejsce Billboard Hot 100, a tym samym była to pierwsza napisana wyłącznie przez kobietę piosenka w top 5 zestawienia od 8 lat. W Australii "Dance Monkey" jest rekordzistą w liczbie tygodni spędzonych na szczycie listy przebojów, a w Wielkiej Brytanii jest najdłużej utrzymującym się utworem na oficjalnej liście singli jeśli chodzi o kobiety. Pochodząca z australijskiego Mornington Peninsula Tones And I w 2018 roku wybrała się do Byron Bay, by tam spróbować zarabiać, śpiewając na ulicach. Już pierwszego dnia przyciągnęła tłum. Postanowiła więc rzucić pracę i przenieść się do Byron, gdzie przez rok mieszkała w swoim vanie, a w weekendy śpiewała dla przechodniów i pisała piosenki. Dziś jej "Dance Monkey" dziewięciokrotnie pokryło się platyną w Australii, a Tones And I zdobyła 4 najważniejsze nagrody podczas ARIA Awards, w tym dla najlepszej artystki i najlepszego popowego wydawnictwa. Artystka miała zagrać w Krakowie 23 marca 2020 roku, ale ze względu na epidemię koronawirusa jej występ został odwołany. Na razie nie ma nowej daty.

Pomysł na serial polega na tym, że artyści, których piosenki trafiły na pierwszą pozycję listy przebojów nagrywają swoją wersję piosenki, która była na pierwszym miejscu listy przebojów gdy ci się urodzili. W przypadku Lewisa Capaldiego była to kompozycja "Setting Sun" Chemical Brothers z udziałem Noela Gallaghera. W filmie pokazana są przygotowania Lewisa Capaldiego do nagrania, samo nagranie i efekt finalny. - Mam nadzieje, że nie wszyscy znienawidzą moją wersję - napisał Lewis Capaldi. - Jeśli znienawidzicie to proszę nie piszcie tego w komentarzach, bo moja mama je czyta. Premiera "Birthday Song" na kalane YouTube Lewisa Capaldiego 24 marca.

Amerykański aktor przygotowywał się w Australii do realizacji biograficznego filmu o Elvisie Presleyu. Aktor poczuł się źle i został poddany testowi na koronawirusa, który okazał się pozytywny. Twórca zaraził się od jednego z członków ekipy. Aktor wrzucił na Instagram dość pozytywny post dotyczący jego sytuacji. W roli głównej w obrazie zatytułowanym po prostu "Elvis" wystąpi Austin Butler. Tom Hanks sportretuje w produkcji 'Pułkownika' Toma Parkera, wieloletniego menadżera Elvisa Presleya, jednego z najbardziej znanych impresario w historii muzyki. Tom Parker odkrył Elvisa jeszcze gdy był nieletni i namówił RCA by wykupiła go za 40 tysięcy dolarów z lokalnej wytwórni Sun Records. Parker, człowiek o tajemniczym pochodzeniu, odpowiedzialny był za międzynarodową karierę muzyczną i filmową króla rock and rolla, z której czerpał 50 procent zysków. Chociaż impresario utrzymywał, że jest Amerykaninem, okazało się że urodził się w Holandii. W rodzinnym kraju Parker miał być zamieszany w zabójstwo pewnej kobiety. Fakt ten może tłumaczyć niechęć menadżera do europejskich podróży, która uniemożliwiła Presleyowi koncerty na naszym kontynencie. Parker zmarł w 1997 roku w wieku 87 lat. Olivia DeJonge sportretuje żonę Presleya, Priscillę. Maggie Gyllenhaal pojawi się jako matka króla rock and rolla. Rufus Sewell wcieli się w ojca gwiazdora, Vernona Presleya. Scenariusz, którego bohaterem jest Elvis Presley napisał Baz Luhrmann. Pomagał mu stały współpracownik Craig Pearce. Wytwórnia Warner Bros. ustaliła datę premiery biografii Elvisa Presleya w reżyserii Baza Luhrmanna na 1 października 2021 roku. Wyświetl ten post na Instagramie. Hello, folks. Rita and I are down here in Australia. We felt a bit tired, like we had colds, and some body aches. Rita had some chills that came and went. Slight fevers too. To play things right, as is needed in the world right now, we were tested for the Coronavirus, and were found to be positive. Well, now. What to do next? The Medical Officials have protocols that must be followed. We Hanks’ will be tested, observed, and isolated for as long as public health and safety requires. Not much more to it than a one-day-at-a-time approach, no? We’ll keep the world posted and updated. Take care of yourselves! Hanx! Post udostępniony przez Tom Hanks (@tomhanks) Mar 11, 2020 o 6:08 PDT