KupBilecik

Wiadomości ze świata muzyki i filmu

Nominacja do Oscara dla "Bożego Ciała" sprawiła, że nowe dzieło Jana Komasy – "Sala Samobójców. Hejter" z miejsca znalazło się na szczycie najbardziej wyczekiwanych polskich premier 2020 roku i już dziś uchodzi za czarnego konia box office. Emocje są tym większe, że druga część wielkiego hitu sprzed dziewięciu lat, to kolejny po "Bożym Ciele" efekt twórczej współpracy Komasy z nominowanym do Paszportów "Polityki" scenarzystą Mateuszem Pacewiczem. Stworzona przez obsypany nagrodami duet "Sala Samobójców. Hejter" ma wszystko, by traktować ją jako porażająco aktualny manifest młodego pokolenia. To prawdziwy obraz świata znajdującego się w fazie dynamicznych przemian społecznych, ekonomicznych i technologicznych - w erze dominacji mediów społecznościowych, post-prawdy i wirtualnej rzeczywistości, będących źródłem potężnych i nieznanych dotąd zagrożeń. Ozdobą filmu jest gwiazdorska obsada. Współtworzą ją – znany z serialu "Druga szansa" i programu "Ameryka Express" Maciej Musiałowski, a także: Vanessa Aleksander ("Wojenne dziewczyny"), Danuta Stenka ("Planeta singli"), Agata Kulesza ("Zimna wojna"), Maciej Stuhr ("Belfer"), Jacek Koman ("Prokurator") i Adam Gradowski ("Belfer 2"). Elektryzujący cyber-thriller, będący współczesną wersją "Romea i Julii", w której miłości przeradza się w hejt, ruszy na podbój kin w marcu.
Od czasu debiutu "For Emma, Forever Ago" (2008) Bon Iver zbudował status jednego z najbardziej charakterystycznych artystów światowej alternatywy. Projekt pod przewodnictwem Justina Vernona ma na swoim koncie już dwie nagrody Grammy, a w tym roku nominowany jest w trzech kategoriach, w tym za najlepszy album - "I, I". Ostatnia płyta, tak jak niemal każde wydawnictwo zespołu, było jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń muzycznych roku. I tak jak pozostałe albumy - w pełni zasłużyła na fenomenalne recenzje. Pierwsza płyta, nagrana w zimowej chacie na odludziu Wisconsin, była szczerą i bardzo surową produkcją, w której tworzenie zaangażowany był wyłącznie Vernon. Proste folkowe piosenki samotnego i doświadczonego chłopaka w pierwotnej formie zostały wytłoczone zaledwie w 500 egzemplarzach. Trafiły one jednak do właściwych odbiorców i wkrótce pierwsze recenzje pojawiały się na blogach, a niezależna wytwórnia Jagjaguwar na początku 2008 roku wydała album bez jakichkolwiek zmian. Bon Iver szybko został okrzyknięty rewelacją, stając się ulubieńcem sceny alternatywnej i dziennikarzy. W rocznicę debiutu Bon Iver wydał "Blood Bank EP" z nagraniem "Woods", którego sample zostały użyte przez Kanye Westa w utworze "Lost In The World". Vernon pojawił się w dwóch nagraniach na znakomitym "My Beautiful Dark Twisted Fantasy" i wystąpił u boku Westa w czasie pamiętnego koncertu na festiwalu Coachella. Wydarzenie miało miejsce zaledwie dwa miesiące przed premierą drugiego, imiennego albumu Bon Iver, który wyniósł projekt na zupełnie nowy poziom popularności. Tym razem Justin Vernon pozostał producentem i głównym kompozytorem, jednak nie jedynym muzykiem. W studiu pojawił się m.in. rewelacyjny saksofonista Colin Stetson, a instrumenty jakich użyto w czasie sesji nagraniowych prawdopodobnie nawet nie zmieściłyby się w zimowej chatce, w której powstawał debiut. Pitchfork podsumował płytę słowami: "Muzyka jest jak rzeka, która rzeźbi dźwięki i emocje z ciszy, a każdy zakręt jest nieunikniony i nieprzewidywalny". Niedoścignione 9.5 punktu przyznane "Bon Iver" sprawiło, że ten prestiżowy portal miał swój album roku już w czerwcu. Na kolejny album fani musieli czekać aż 5 lat. Do tego czasu Bon Iver był już owiany aurą kultu i dawno przestał być projektem o charakterze folkowym. Nic dziwnego, że "22, A Million" (2016) przyniósł jeszcze więcej eksperymentów z elektroniką oraz hip-hopem, a od całości biła niepohamowana potrzeba muzycznego rozwoju, co zostało docenione przez fanów i krytyków. Płytę wychwalano w Rolling Stone, The Independent czy NME, a Pitchfork przyznał wydawnictwu ocenę 9/10. Po kolejnej kilkuletniej przerwie, Bon Iver powrócił w 2019 roku ze świetnie przyjętym "I, I". Wydawnictwo zajęło pierwsze miejsce wśród najlepszych albumów folkowych i indie w USA oraz ​znalazło się na podium w zestawieniach najlepszych płyt rockowych i alternatywnych ubiegłego roku (Billboard).
Plotki o śmierci metalcore'a są przesadzone. Tak można z czystym sumieniem strawestować słynne powiedzenie, gdy posłucha się tego, co ma do zaproponowania szwedzka formacja Imminence. Zespół, który doceniła słynna Nuclear Blast, z byle kim nie podpisująca umów. Powstały w 2010 roku w Trelleborg/Malmö zespół tworzą: Eddie Berg (wokal, skrzypce), Christian Höijer (gitara basowa), Harald Barrett (gitara) i Peter Hanström (perkusja). Fundamentem ich muzyki jest metalcore, choć bliższe prawdy jest napisanie, że to tylko jeden ze składników. Ponieważ Imminence czerpie z paru stylów, choćby z djentu, popu, pop rocka, muzyki klasycznej. Określenie "alternatywny metalcore" jest w sam raz. Imminence wyróżniają na pierwszy rzut ucha dwa elementy – kapitalny wokal Eddiego (ostry i melodyjny), który ponadto gra na skrzypcach, fortepianie i reżyseruje teledyski oraz świetne wstawki skrzypiec i fortepianu w utworach, wyjątkowe w szeroko pojętym metalcorze. Dodać można jeszcze świetną żonglerkę klimatami oraz świetne wyczucie melodii. W 2015 roku ukazał się przełomowy dla Imminence singel "The Sickness". Od tamtej pory kapela niezmordowanie koncertuje, zdobywając fanów w kolejnych miejscach, do których się udaje. Na koncie mają kilka singli i albumów. Spośród tych drugich najmocniej namieszał "Turn The Light On", który zebrał entuzjastyczne recenzje w muzycznej prasie. Jak mówił barwnie Eddie, płyta "rzuca światło na ciemność, którą nosimy w sobie". Ich nazwa kinomanom kojarzy się z kultowym amerykańskim westernem z Jamesem Cagneyem i Humphreyem Bogartem. Fanom nowoczesnego metalcore'u, który dość wyraźnie smali cholewki do progmetalu, może z kolei kojarzyć się z niemiecką formacją The Oklahoma Kid. Zespół od powstania w 2012 roku robi bowiem systematyczne postępy i jego nazwa dość mocno zapisała się na metalcore'owej scenie. Kwintet z Rostocku dumnie deklaruje, że tworzy nowoczesny metal i nie jest to przesada. Czerpiąc inspiracje z klasyków heavy metalu, miesza je z dokonaniami amerykańskiego metalcore'u oraz techniką i motoryką charakterystyczną dla kapel progmetalowwych. Miszmasz tego typu daje energetyczne, dość brutalne utwory, chwilami pogmatwane technicznie, ale niepozbawione miłych dla ucha melodii oraz ciekawego klimatu (by wziąć singlowe "Oasis" i Feed Me Fear"). Wyglądają trochę jak wyluzowani amerykańscy skaterzy, których poza deską i jointem niewiele interesuje, ale Tomm Brümmer (wokal), Fred Stölzel (gitara), Andreas Reinhard (gitara), Robert Elfenbein (gitara basowa) oraz David J. Burtscher (perkusja) to faceci poważni, którzy wiedzą, czego chcą. Ich biografia kończy się dość buńczucznym stwierdzeniem, że The Oklahoma Kid (z płyt i na koncertach) zmienią naszą percepcję metalu. To za jakiś czas może być prawda. Zwłaszcza jeśli będą nagrywać takie albumy, jak "Solarray" (2019). Acres to kwartet pochodzący z południowego wybrzeża Zjednoczonego Królestwa, który zadebiutował w 2017 roku doskonale przyjętą EP-ką "In Sickness & Health". Na niej panowie ujawnili swoje zamiłowanie do post hardcore'a oraz dźwięków, które można opisać jako atmosferyczny, klimatyczny rock. Choć wtedy dało się jeszcze bardzo wyraźnie wyczuć fascynacje Anglików estetyką emo i screamo. Od czasu ukazania się EP-ki Acres robili to, co początkujący zespół robić powinien – grali liczne koncerty klubowe na Wyspach oraz poza nimi, rozwijali warsztat, pisali nowe kompozycje. W efekcie w 2019 roku sprezentowali światu debiutancki album "Lonely World". Tytułowa samotność często zestawiana jest z melancholią, nostalgią, bólem, cierpieniem i coś takiego na płycie słychać wielokrotnie. Szczególnie w niesamowitym wokalu Bena Lumbera. Aczkolwiek panowie nie wyrzekli się całkowicie swojej miłości do ostrych dźwięków, co słychać w wielu utworach, chociażby tytułowym, czy "Lullaby". Cechuje ich szczerość, a płyta "Lonely World" to hołd dla życia dziejącego się wokół nas, tak podsumowują swoją twórczość Acres, którzy zdążyli już zaprezentować swoją sztukę także w Polsce. Ci, którzy widzieli ich na żywo, wiedzą już, że te słowa to nie przesada. Pozostałym poleca się przekonanie się na własne oczy i uszy, że tak właśnie jest. Bilety na koncert dostępne na sklep.knockoutprod.net.
Po serii udanych mikstejpów wydawanych od 2007 roku, Kevin zadebiutował długogrającym albumem. "ISLAH" ukazał się w 2016 roku, po czym został pokryty podwójną platynę i nominowany do nagrody Billboard Music Awards w kategorii Top Rap Album. Wówczas Kevin Gates stał się jednym z najlepiej sprzedających się hiphopowych artystów, ustępując jedynie Drake'owi. Na płycie znalazły się takie hity, jak "2 Phones" czy "Really Really". Drugi album Kevina Gatesa, zatytułowany "I'm Him", został wydany we wrześniu 2019 roku. Raper opisał go słowami: "To jest nowy Kevin i stary Kevin. To święto. To odrodzenie. To odkupienie. Przezwyciężam to, kim byłem, aby być większym", nawiązując do swojej przeszłości, problemów z używkami i prawem.
Mac DeMarco sam twierdzi, że jego muzyka to jizz-jazz i cokolwiek to znaczy, jest w tym pełno niewymuszonego luzu, słońca i humoru. Przede wszystkim: mnóstwo znakomitych, bezpretensjonalnych piosenek, znanych z sześciu dotychczasowych albumów Kanadyjczyka. Recenzent "Rolling Stone'a" porównał słuchanie najnowszej płyty Maca, czyli "Here Comes the Cowboy", do "głaskania kota przez 45 minut" i trudno o lepsze porównanie. Mac DeMarco wystąpi na OFF Festivalu w potrójnej roli. Po pierwsze – oczywiście zagra dla nas koncert. Po drugie zgodził się wziąć pod opiekę Scenę Eksperymentalną w niedzielę, 9 sierpnia. Po trzecie wreszcie zaprojektował dla nas bilet. Pula wejściówek na festiwal ozdobiona jego grafiką jest ograniczona, więc radzimy nie odkładać ich kupna na ostatnią chwilę. "This is primeshit!" – o czym wiedzą wszyscy, którzy śledzą zawiłą, ale artystycznie zawsze fascynującą karierę Roberta Piernikowskiego. Od Napszykłat przez Syny po twórczość solową, również prezentowaną w teatrze, na zamówienie Jana Klaty. W 2019 pojawił się kolejny autorski album Piernikowskiego, zatytułowany "The best of moje getto", obecny chyba we wszystkich podsumowaniach najlepszych polskich płyt minionego roku. To halucynogenna podróż w głąb osobnego, ponurego świata, w której na koncercie towarzyszyć będą Piernikowskiemu znakomici goście: Kacha Kowalczyk (Coals), Adam Repucha, Hades i Michał Fetler (Polmuz, Jazz Band Młynarski-Masecki). Shura, brytyjska mistrzyni melancholijnego synthpopu, stuprocentowo współczesnego, ale czerpiącego garściami z lat 80., z wczesnych nagrań Madonny czy Kim Wilde. Jej wydany latem 2019 roku drugi album – "Forevher" – to historia miłosna, zmysłowa i ekstatyczna. Zdaniem recenzenta serwisu Pitchfork mamy do czynienia z opowieścią "o każdym, kto doświadczył tego rodzaju miłości: oślepiającej jak religia, kiczowatej jak kartka z życzeniami Hallmark i swojskiej jak piosenka pop". Injury Reserve, Hiphopowe trio z Arizony, na których debiutanckim albumie – zatytułowanym po prostu "Injury Reserve" – dograli się m.in. JPEGMAFIA, A-Trak i Freddie Gibbs, więc sprawa jest poważna. W ich muzyce, czasem hałaśliwej i dziwacznej, znajdą coś dla siebie wyznawcy Death Grips czy Ho99o9 (to zresztą koledzy z trasy koncertowej), ale swoje dostaną i ci, co lubią przejrzyste produkcje i chwytliwe refreny mainstreamowego rapu z USA. Jeszcze niedawno Alyona Alyona była urodzoną na ukraińskiej wsi przedszkolanką, pełną kompleksów i złych myśli. Dziś jest gwiazdą hip-hopu o międzynarodowym zasięgu, wzorem dla wielu (nie tylko) dziewczyn. "Moje utwory są o ludziach, którzy w siebie nie wierzą, o ty, że muszą to zrobić" – przyznaje raperka. Zaczęło się od klipu domowej roboty do utworu "Ribki", który pojawił się na YouTube jesienią 2018 roku i z miejsca zyskał wirusową popularność. Już pół roku później Alyona Savranenko mogła się poszczycić albumem "Pushka", przez wielu uznawanym za jeden z najważniejszych debiutów 2019 r. Debiutancka płyta Folamour nosi tytuł "Umami", a jego muzyka tak właśnie smakuje – intensywnie i wyraziście. Francuski producent Bruno Boumendil obecnie mieszka i tworzy w Londynie, a specjalizuje się w brzmieniach French house i disco. Oprócz produkcji własnych słynie ze znakomitych remiksów, m.in. Tony'ego Allena i Nightmares on Wax. Życie nas nie rozpieszcza – i z tego często bierze się sztuka. Niby banał, ale nabiera znaczenia, jeśli przyłożyć go do biografii Lazarusa. Jest albinosem, co w Malawi, z którego pochodzi, naraża go na śmiertelne niebezpieczeństwo. Ale Lazarus nie ucieka – swoją muzyką, bluesem pełnym bólu i nadziei, podjął walkę o lepszy los dla siebie i sobie podobnych. Debiutancką płytę afrykańskiego artysty – "Stomp on the Devil" – wyprodukował Johan Hugo (m.in. Mumford & Sons), powstał też dokument o muzyku (sfinansowany przez Madonnę), a on sam zyskał przyjaciół i współpracowników (m.in. Mumford & Sons, Bon Iver, The National). Jego misja zyskała też wsparcie w ONZ czy Amnesty International. Niech no tylko ktoś powie, że muzyka nie zmienia świata… Mac DeMarco wystąpi w niedzielę, 9 sierpnia, na Scenie Perlage. Na OFF Festival Katowice 2020 zagrają również wcześniej ogłoszeni: Iggy Pop (8 sierpnia, Scena Perlage), Bikini Kill i Tropical Fuck Storm. OFF Festival Katowice 2020 odbędzie się w dniach 7-9 sierpnia, tradycyjnie w Dolinie Trzech Stawów. Trzydniowe karnety w cenie 319 zł oraz trzydniowe karnety z polem namiotowym w cenie 409 zł z wyjątkową grafiką przygotowaną przez Maca DeMarco możecie już kupić na: www.off-festival.pl.
"1917" niedawno wybrano najlepszym filmem podczas rozdania Złotych Globów. Nagrodę za reżyserię otrzymał także Sam Mendes. George MacKay oraz Dean-Charles Chapman portretują dwóch młodych brytyjskich żołnierzy podczas jednego bitewnego dnia I wojny światowej. Młodzieńcy dostają misję dostarczenia informacji za linię wroga. Dzięki temu będzie można uratować setki istnień ludzkich, wśród których jest także bart jednego z młodych żołnierzy. W filmie grają także Benedict Cumberbatch, Mark Strong, Richard Madden, Colin Firth oraz Andrew Scott, Daniel Mays, Adrian Scarborough, Jamie Parker, Nabhaan Rizwan i Claire Duburcq. Sam Mendes napisał scenariusz filmu z pomocą Krysty Wilson-Cairns. To pierwszy przypadek, gdy twórca takich filmów jak "Droga do zatracenia" i "American Beauty" stworzył scenariusz do swego filmu. Premiera planowana jest na 24 stycznia 2020 roku. Sam Mendes ostatnio pracował przy filmach "Spectre" oraz "Skyfall".
Kompletnie zaskakująca, nieprzewidywalna i czarująca humorem nowa wersja ulubionej bajki wszystkich pokoleń o Królewnie Śnieżce i siedmiu krasnoludkach. Przygotujcie się na przewrotną przygodę z wielkim przesłaniem o tym, że prawdziwe piękno tkwi w nas samych i nie jest tym czym wydaje się na pierwszy rzut oka. Jednym z twórców tej animowanej komedii jest Jin Kim – specjalista mający na swoim koncie pracę przy superprodukcjach: "Wielka szóstka", "Zwierzogród", "Zaplątani" czy "Kraina Lodu II", a oprawą muzyczną zajął się Geoff Zanelli – autor ścieżki dźwiękowej do widowiska "Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara". W polskiej wersji językowej filmu, w roli Śnieżki usłyszymy Julię Kamińską ("Zaplątani", "Zwierzogród"), o jej magiczny pocałunek będą zabiegać niezwykle przystojni, ale niestety również bardzo zaczarowani młodzieńcy, którym głosów użyczyli: Antek Królikowski ("Balerina") i Adam Zdrójkowski ("Sing"), a w roli złej czarownicy wystąpiła Anna Guzik ("Krudowie"). Pamiętacie jak wygląda Królewna Śnieżka? To teraz o niej zapomnijcie, bo w tej bajce na początku wygląda nieco… inaczej. Jest po prostu troszeczkę niższa i okrąglejsza niż zazwyczaj. Jednak, kiedy przypadkowo w jej ręce wpada para magicznych pantofelków, za ich sprawą dziewczyna zmienia się nie do poznania i przybiera postać klasycznej królewny, jaką dobrze znacie. Wkrótce poznaje zawadiacką bandę siedmiu krasnoludków. Ona jeszcze tego nie wie – ale każdy z miniaturowych dżentelmenów to tak naprawdę książę, na którego rzucono podstępny czar. Jeżeli któryś z nich chce odzyskać dawną postać przystojnego młodzieńca, musi zostać pocałowany przez najpiękniejszą kobietę na świecie. Kiedy w życiu siedmiu krasnoludków pojawia się pełna uroku Śnieżka w czerwonych pantofelkach, każdy zaczyna zabiegać o jej względy i obowiązkowego całusa. Jednak czyha na nich ogromne niebezpieczeństwo. Oto zła macocha królewny za pomocą czarów pragnie odzyskać swoją młodość. Skrywającą swój sekret Śnieżkę i wymyślające coraz to nowe zaloty krasnoludki czeka wielka przygoda. Wkrótce wszyscy przekonają się, że prawdziwe piękno to rzecz bezwzględna, jeśli patrzy się sercem.
17-minutowy film został zaprezentowany z okazji 74. urodzin reżysera. Bohaterem jest detektyw (David Lynch) przeprowadzający śledztwo w sprawie morderstwa. Podejrzana jest gadająca małpa. David Lynch w 2017 roku zrealizował nowe odcinki serialu "Twin Peaks". W 2019 roku reżysera można było usłyszeć na albumie "Fire Is Coming" Flying Lotusa. W 2018 wspólnie z Angelo Badalamentim wydał płytę "Thought Gang".
Za klip odpowiada Charlie Lightening. Singel "Walls", tak jak poprzednie "We Made It" oraz "Kill My Mind", promuje debiutancki album Louisa Tomlinsona "Walls", który ukaże się 31 stycznia 2020 roku. Louis Tomlinson nagrał z One Direction pięć albumów, z których ostatni to "Made in the A.M." z 2015 roku.
Mark Wahlberg gra tytułowego Spencera, który właśnie wychodzi z wiezienia. Trafił za kratki gdyż jako policjant za bardzo zaczął się interesować powiązaniami karteli narkotykowych z policjantami. Teraz Spencer chce doprowadzić swoje śledztwo do końca. W filmie grają Mark Wahlberg, Alan Arkin, Colleen Camp, Winston Duke, Iliza Shlesinger oraz raper Post Malone. "Śledztwo Spensera" w wybranych kinach i na Netflix już 6 marca.
O seksie w kontekście serialu "Sex Education" rozmawiają aktorka Julia Wieniawa, dziennikarz i youtuber Grabari oraz psycholożka i autorka bloga "Co z tym seksem?", Kasia Koczułap. Nastoletni Otis nie ma wprawdzie doświadczenia w tych sprawach, ale ma za to matkę, która jest seksuologiem. Postanawia więc pójść w jej ślady i zaczyna udzielać cennych rad zrozpaczonym uczniom liceum Moordale High. W cyklu grają Asa Butterfield jako Otis, Gillian Anderson jako jego mama Jean oraz Ncuti Gatwa jako przyjaciel głównego bohatera. W drugim sezonie Otis Milburn, musi opanować panować na pragnieniami w relacji z dziewczyną Olą, graną przez Patricię Allison, a także radzić sobie z jego relacją z Maeve, graną przez Emmę Mackey. Drugi sezon serialu "Sex Education" zadebiutował 17 stycznia.
Klip kończy się z ogłoszeniem koncertu w Milton Keynes w Anglii, ale wcześniej mamy do czynienia z nową muzyką My Chemical Romance. Czy fragment ten jest zapowiedzią większego wydawnictwa zapewne wkrótce się dowiemy. My Chemical Romance 20 grudnia zagrali pierwszy koncert od 7 lat w Los Angeles. Kapela zapowiedziała także kilka innych koncertów. Lider grupy Gerard Way zaangażowany był ostatnio w realizację serialu "The Umbrella Academy" dla Netfliksa. Wiadomo, że powstanie druga seria cyklu opartego na komiksach wokalisty. "Danger Days: The True Lives of the Fabulous Killjoys" to ostania płyta My Chemical Romance z 2010 roku.
Podczas wywiadu z iHeartRadio wokalistka przyznała, że będzie w tym roku pracować nad nowym albumem, ale z pewnością nie wyda go w 2020 roku. Najwcześniej nowej płyty możemy się spodziewać w 2021 roku. Billie Eilish przygotowuje piosenkę do nowego Bonda. Aurorami są Billie Eilish i jej brat Finneas. Billie Eilish otrzymała sześc nominacji do Grammy za album "When We All Fall Asleep, Where Do We Go?". Nagrody zostaną przyznane 26 stycznia w Staples Center w Los Angeles. Billie says there won’t be a new album this year but that she will be working on one in an interview at @iHeartRadio’s #ALTerEGO pic.twitter.com/yfEoyojsxT— billie eilish updates (@eilishupdates) January 19, 2020
Trudno było się spodziewać, że "Mission: Impossible" powstanie bez Simona Pegga, ale dopiero teraz aktor potwierdził swój udział. W wywiadzie poniżej aktor mówi o swoim zaangażowaniu w produkcję w okolicy 10 minuty. Christopher McQuarrie wyreżyseruje dwa kolejne filmy "Mission: Impossible". Początkowo seria "Mission: Impossible" przechodziła z rąk do rąk. Filmy reżyserowali kolejno Brian De Palma, John Woo, J.J.Abrams oraz Brad Bird. Christopher McQuarrie zmienił tę tradycję, bo już ma na koncie "Mission: Impossible - Rogue Nation" oraz "Mission: Impossible – Fallout". Twórca podpisał umowę na dwa kolejne filmy z cyklu. Tym razem przerwa pomiędzy filmami nie będzie tak długa jak ostatnio. Siódma produkcja trafi do kin 23 lipca 2021 roku, a ósma 5 sierpnia 2022 roku. W obsadzie pojawią się ponownie Tom Cruise, Rebecca Ferguson, Ving Rhames i Simon Pegg oraz Hayley Atwell, Nicholas Hoult, Pom Klementieff i Shea Whigham. Ostatni film z cyklu "Mission: Impossible – Fallout" zarobił na świecie 791 milionów dolarów przy budżecie 178 milionów.
Tytuł filmu to "The Great Machine" a nie "Ex Machina". Po pierwsze bohater komiksu to właśnie The Great Machine, a po drugie twórcy nie chcieli by nowy film mylił się z obrazem "Ex Machina" Aleksa Garlanda z 2015 roku, w którym zresztą zagrał też Oscar Isaac. Bohaterem "The Great Machine" jest tytułowy superbohater, który po wydarzeniach 9 września 2011 został burmistrzem Nowego Jorku. Znany także jako Mitchell Hundred mężczyzna ma zdolność kontroli wszelkich mechanicznych przedmiotów od samochodu po komórkę. Oscara Isaaca widzowie znają z "Gwiezdnych wojen".
Soko nad trzecim albumem pracowała z producentem Patrickiem Wimberlym (MGMT, Chairlift, Solange). Za miks odpowiada Chris Coady (Beach House, Slowdive). "Being Sad Is Not A Crime" to szczere spojrzenie na wzloty i upadki związane z odczuwaniem emocji, nawet tych mniej komfortowych. – Dlaczego musimy udawać uśmiech i na wszystko nakładać filtry? – pyta Soko. – Nie powinniśmy czuć konieczności przepraszania za nasze emocje. Dopóki nikogo nie krzywdzimy, wszystkie nasze emocje powinny być mile widziane. Napisałam tę piosenkę, gdy czułam się beznadziejnie, ale chciałam, aby w tej muzyce można było odnaleźć szczęście i pokrzepienie. Za reżyserię teledysku odpowiada przyjaciel artystki, Gilbert Trejo (Pixies, Diiv, Starcrawler). Zdjęcia w wykonaniu Alexisa Zabe'a ("Florida Project") powstały w Bob Baker Marionette Theater w Los Angeles. Akcja klipu rozgrywa się w nie do końca dystopijnej przyszłości, w której odczuwanie emocji jest zabronione i kontrolowane przez rząd. Indigo Blue, dziecko Soko, pojawia się w klipie, możemy więc oglądać wspaniałą, delikatną i radosną więź matczyną. Soko debiutowała albumem "I Thought I Was An Alien" (2012). Singel promujący wydawnictwo, "We Might Be Dead by Tomorrow", trafił do wiralowego filmu "First Kiss" Tatii Pilievy. Dzięki wideo kawałek znalazł się w top 10 Billboard Hot 100 i trafił na szczyt Billboard's Streaming Songs Chart. W 2015 ukazał się drugi album Soko, "My Dreams Dictate My Reality". Soko współpracowała w przeszłości z takimi artystami jak Beach Fossils czy The Brian Jonestown Massacre. Za udział w filmie "Tancerka" otrzymała nominację do Cezara.
Za produkcję albumu "Gigaton" odpowiadają Josh Evans i Pearl Jam. Na krążek trafi 12 utworów, w tym pierwszy singiel – "Dance of the Clairvoyants". "Gigaton" - lista utworów: 1. Who Ever Said 2. Superblood Wolfmoon 3. Dance of the Clarivoyants 4. Quick Escape 5. Alright 6. Seven O’Clock 7. Never Destination 8. Take The Long Way 9. Buckle Up 10. Come Then Goes 11. Retrograde12. River Cross W 2020 Pearl Jam oficjalnie świętuje 30-lecie działalności. Jedenaście albumów studyjnych, setki wyjątkowych występów, oficjalnych wydawnictw koncertowych, legiony oddanych fanów na całym świecie. Grupa sprzedała ponad 85 mln egzemplarzy albumów, a w 2017 została wprowadzona do Rock and Roll Hall of Fame. Pearl Jam zagrają 13 lipca w Tauron Arenie Kraków. Jako gość specjalny na koncercie pojawi się garage punkowa grupa White Reaper.
Artysta obchodzi w tym roku 50. urodziny, z okazji których wyda swój dwudziesty trzeci solowy album - "50 for 50". Zgodnie z zamysłem całego przedsięwzięcia, na płycie znajdzie się pięćdziesiąt niepublikowanych dotąd utworów, które muzyk napisał, wykonał oraz wyprodukował sam. Premiera albumu "50 For 50" oraz urodziny Richiego Kotzena odbędą się już 3 lutego 2020 roku, a kilka miesięcy później muzyk ruszy w jubileuszową trasę. Dla Polskich fanów gitarzysta zaprezentuje się 5 września 2020 roku w warszawskim Palladium. Wiedział, że w prowincjonalnym miasteczku Reading w Pensylwanii nie ma szans na zrobienie kariery, dlatego jako nastolatek Richie Kotzen porzucił rodzinne strony. Inna sprawa, że już wtedy miał na niego oko Mick Varney, szef skupiającej najlepszych gitarowych wymiataczy wytwórni Shrapnel Records. W 2019 roku minęło równo 30 lat, odkąd ukazała się debiutancka solowa płyta Amerykanina, "Fever Dream". Richie miał wtedy 19 lat. Richie czaruje techniką, bo jako młody chłopak spędził na jej szlifowaniu ponad siedem lat. "Ćwiczyłem całymi dniami i koncentrowałem się głównie na technicznym aspekcie gry na gitarze. Z czasem stałem się mniej zainteresowany techniką, a skoncentrowałem się bardziej na tworzeniu muzyki i tym, jak można przez nią wyrazić siebie" – mówił Kotzen w rozmowie z Interią. Na pewno pomogły mu w tym lata współpracy z popularnymi rockowymi formacjami Poison i Mr. Big. Szczególnie w rozwoju umiejętności wokalnych. Richie to już legenda gitarowego świata. Artysta wszechstronny, czujący się równie dobrze w rocku, hard rocku, bluesie, funky i soulu oraz fusion. Wciąż gra solowe koncerty i nagrywa solowe płyty, chociaż występuje także ze znakomitym supertrio The Winery Dogs, w którym gra u boku Billa Sheehana i Mike’a Portnoya. Bilety na koncert można już zakupić na sklep.knockoutprod.net.
W tym wielopoziomowym, pełnym retrospekcji kryminale Diao Yinana nic nie jest takie, jakie wydaje się na pierwszy rzut oka. Reżyser skutecznie myli tropy, co rusz umiejętnie pogrywając z uwagą widza. "Jezioro Dzikich Gęsi", podobnie jak poprzedni film chińskiego reżysera "Czarny węgiel, kruchy lód", to stylowe kino neo-noir, w warstwie wizualnej mocno zainspirowane niemieckim ekspresjonizmem. Główny bohater filmu Diao Yinana, którym jest gangster Zhou, wpada w poważne tarapaty. Po tym, jak omyłkowo zastrzelił policjanta, sam staje się ruchomym celem. Jedyną szansą dla mężczyzny jest ucieczka. Pomocy Zhou szuka u miejscowej prostytutki. To właśnie kobieta ma być jego łącznikiem ze światem. Zwłaszcza że nikomu oprócz niej nie może zaufać. W pogoń za bohaterem rusza bowiem nie tylko żądna zemsty policyjna jednostka specjalna, ale i skuszeni potencjalnym zarobkiem łowcy nagród, a w tle pojawia się również była żona mężczyzny.
To najlepszy weekend premierowy w karierze Władysława Pasikowskiego. "Psy 3. W imię zasad" już teraz zobaczyło w kinach więcej osób, niż pierwszą część kultowego cyklu, która w 1992 roku przyciągnęła przed ekrany łącznie 301 tysięcy widzów. Po latach odsiadki Franz Maurer wychodzi z więzienia i wkracza w nową Polskę, w której nic nie jest takie, jak zapamiętał. Kto i co czeka na człowieka, który przez ostatnie ćwierć wieku… nie robił nic? Jak odnajdzie się w świecie, w którym dawne zasady i lojalność przestały obowiązywać? Tego dowiemy się, gdy los ponownie połączy Franza i "Nowego". Ich spotkanie zmieni wszystko. W filmie grają Bogusław Linda, Cezary Pazura, Artur Żmijewski, Edward Linde-Lubaszenko, Marcin Dorociński, Sebastian Fabijański, Tomasz Schuchardt, Jan Frycz, Arkadiusz Jakubik, Mirosław Baka, Jacek Beler, Wojciech Zieliński, Eryk Lubos, Aleksandra Linda, Dominika Kluźniak i Dominika Walo.
Killing Joke to angielska grupa o ponad 40-letnim stażu. Na koncie postpunkowców znalazło się w tym czasie aż piętnaście albumów i kilkadziesiąt innych produkcji. Baroness wystąpią na Mystic Festival w ramach promocji swojego najnowszego wydawnictwa "Gold & Grey", które ukazało się latem ubiegłego roku. Program zamyka szwedzki zespół Bombus. W 2019 roku grupa świętowała premierę swojego czwartego albumu, czyli "Vulture Culture". Mystic Festival 2020 odbędzie się 10 i 11 czerwca na terenie Muzeum Lotnictwa w Krakowie i po raz pierwszy przybierze formę imprezy open air. 10 czerwca 2020: Judas Priest Mercyful Fate Heilung Killing Joke Devin Townsend Mgła Katatonia Amorphis Obituary "Slowly We Rot" Baroness Alien Weaponry Infected Rain Motanka Baest 11 czerwca 2020: Nightwish Gojira Accept Mastodon The Hu Sepultura Beast in Black Vader "De Profundis" Witchcraft Oranssi Pazuzu Bombus Black River Truchło Strzygi Hentai Corporation Ceny karnetów dwudniowych i daty zmian: Blind Bird – 419 zł do 18 września lub do wyczerpania puli WYPRZEDANE Early Bird – 459 zł do 16 grudnia lub do wyczerpania puli WYPRZEDANE Regular Sale – 479 zł do 14 maja lub do wyczerpania puli Last Minute Sale – 499 zł do 9 czerwca Bilety jednodniowe: 259 zł – w puli Early Bird (do 16 grudnia lub do wyczerpania puli) WYPRZEDANE 279 zł – w puli Regular Sale (do 15 maja lub do wyczerpania puli) 299 zł – w puli Last Minute Sale (do 9 czerwca) 319 zł – podczas trwania festiwalu Organizatorem Mystic Festival jest Mystic Coalition, sojusz firm o bogatym doświadczeniu na rynku koncertowym, festiwalowym i wydawniczym, w skład którego wchodzą Knock Out Productions, Mystic Production i B90.
Trzy klipy to pięciominutowe wywiady z aktorkami Charlize Theron, Nicole Kidman i Margot Robbie. Megyn Kelly była pracownikiem Fox News w czasach, gdy dyrektorem stacji był Roger Ailes. Kobieta oskarżyła przełożonego o molestowanie seksualne, a potem wydała też książkę dotyczącą sprawy. Sam Roger Ailes był oskarżony przez kilka kobiet o niestosowne zachowania. Mężczyzna został zmuszony do rezygnacji w 2016 roku. Film rozpoczyna się, gdy inna pracownica stacji, Gretchen Carlson żąda 20 milionów odszkodowania od Rogera Ailesa w sprawie o molestowanie seksualne. Charlize Theron gra Megyn Kelly. Nicole Kidman portretuje Gretchen Carlson. Margot Robbie gra Kaylę Pospisil, fikcyjną producentkę w Fox News. John Lithgow wcieli się w szefa stacji Fox, Rogera Ailesa. Allison Janney zagra prawniczkę Rogera Ailesa, Susan Estrich. Kate McKinnon gra fikcyjną producentkę. Malcolm McDowell wcieli się w Ruperta Murdocha. Alice Eve gra dziennikarkę Fox News Ainsley Earhardt a Mark Duplass sportretuje męża Megyn Kelly. Elisabeth Rohm i Spencer Garrett grają gwiazdy stacji Marthę MacCallum i Seana Hannity. Alanna Ubach gra Jeanine Pirro, byłą sędzinę, która prowadzi program w Fox News. Zarówno Jeanine Pirro jak i Martha MacCallum początkowo broniły szefa stacji zszokowane informacjami na temat molestowania. Connie Britton gra żonę Rogera Ailesa. Ashley Greene gra gospodynię programu Fox & Friends, Abby Huntsman. Nazanin Boniadi wciela się w reporterkę Fox News Rudi Bakhtiar. Bree Condon wciela się w Kimberly Guilfoyle, która była jedną z współprowadzących polityczny talk show The Five w telewizji Fox News. Za reżyserię odpowiada Jay Roach. Scenariusz napisał Charles Randolph. Premiera w Polsce miała miejsce 17 stycznia 2019 roku.
Pochodząca z Danii Agnes Obel zaczęła grać na fortepianie już w wieku sześciu lat, co nie powinno nikogo dziwić, biorąc pod uwagę, że jej matka była błyskotliwym muzykiem a ojciec kolekcjonerem egzotycznych instrumentów. Sztuka w domu państwa Obel była wszechobecna, przez co inspiracje artystki sięgały od szwedzkiego pianisty jazzowego Jana Johanssona, po muzykę bardziej popularną takich wykonawców jak m.in. PJ Harvey, Claude Debussy, Roy Orbison czy Joni Mitchell. Jej talent został odkryty za pośrednictwem portalu MySpace, a od momentu premiery, jej debiutancki album "Philharmonics" (2010), pokrył się w Danii pięciokrotnie platyną, w innych krajach europejskich zyskując również duży rozgłos, czego wyrazem jest platynowa płyta w Belgii i Francji oraz złota w Holandii. Agnes Obel zdobyła również pięć najważniejszych nagród Danish Music Awards w 2011 roku, w kategoriach: najlepszy album roku, wydawnictwo pop roku, debiutancki album roku, artystka roku oraz kompozytor roku. Drugi krążek, wydany pod koniec 2013 roku "Aventine", pokrył się platyną we Francji oraz złotem w Danii i Belgii, a sama Agnes Obel zaczęła być gwiazdą docenianą w całej Europie, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, docierając ze swoim przekazem do publiczności bez względu na granice jakie ich dzielą. W 2016 roku wydała płytę "Citizen of Glass". Nowy album zatytułowany "Myopia" ukaże się 21 lutego 2020. Agnes Obel powróci latem na dwa kolejne występy: 27 sierpnia w gdańskim Starym Maneżu oraz 28 sierpnia w warszawskim Palladium.
Choć na krążku "Przypływ" dominują kompozycje bardziej złożone formalnie, z silnie obecnym duchem improwizacji, to harmonicznie i brzmieniowo "Przedwiośnie" doskonale oddaje charakter płyty. - Poszliśmy w stronę grania bardziej rozciągniętego w czasie, przestrzennego - opowiada Stefan Nowakowski. - Na "Przypływie" jest trochę mocniejszych momentów, ale płyta jest raczej spokojniejsza od poprzedniczek. Zakładam, że te dźwięki nie będą szokiem dla naszych fanów, a raczej przyjemnym zaskoczeniem. - Zawsze byliśmy zespołem międzygatunkowym, opierającym swoją muzykę na kontrastach. I ten stan został zachowany. Część z nas ciąży ku jazzowi, ktoś ku post-rockowi, jeszcze inny ciągnie w stronę muzyki współczesnej. Równowaga i harmonia są jednak zachowane – dodaje muzyk. Poprzednie wydawnictwa zespołu (m.in. "Almost Splendid", "Impulse", "Jazzpo!" i "Humanizm") mocno wryły się w krajobraz dźwiękowy ostatnich lat. Nowa płyta niesie jednak ze sobą pewne nowości. - Jest na pewno bardzo spójna, co wynika z tego, że zdecydowaną większość materiału napisały dwie osoby – Łukasz i ja. Wcześniej pracowaliśmy nad muzyką bardziej zespołowo. W moim odczuciu album jest krokiem naprzód - mówi Stefan Nowakowski. - A jak tłumaczyć nieco tajemniczy tytuł? Symbolika płynącej wody dobrze pasuje do naszej obecnej sytuacji: przez ostatni czas przechodziliśmy raczej przez fazę odpływu, teraz wracamy z falą, z nową energią. Nowy skład, nowy album, ale to nadal Jazzpospolita – podsumowuje Nowakowski. Płyta ukaże się 14 lutego nakładem wytwórni Audio Cave.
Barbara Wypych wciela się w Kaję, żonę jednego z głównych bohaterów serialu. Barbara Wypych grała m.in. w filmie Filipa Bajona "Panie Dulskie" i "Powidokach" Andrzeja Wajdy. Zagrała też m.in. w serialu "Kruk. Szepty słychać po zmroku" i w "Stuleciu winnych". Rafał Mohr gra Twerskiego – przedstawiciela amerykańskiej korporacji, który w Sowich Dołach musi załatwić pewną tajemniczą sprawę. Widzowie znają aktora m.in. z filmu "Pitbull. Ostatni pies", "Kler" czy z serialu "Pierwsza miłość". "Znaki" to serial kryminalny, którego akcja rozgrywa się w malowniczych plenerach Gór Sowich. Po latach od tajemniczego zabójstwa studentki, dochodzi do kolejnych zbrodni. W 2. sezonie podążamy za historią zaginięcia córki komisarza Treli, a później także jej przyjaciółki. W niewyjaśnionych okolicznościach znika również para podróżników. Prowadzone są ciągłe poszukiwania. Śledztwo jednak zbacza z torów, gdy komisarz dowiaduje się kto odpowiada za zaginięcie jego jedynego dziecka. Zło w Sowich Dołach nie śpi, a dziwnymi zdarzeniami żyją ogarnięci strachem mieszkańcy miasteczka. Serial to gatunkowe połączenie kryminału z elementami mystery i thrillera obyczajowego. W drugim sezonie ponownie zagrali m.in. Andrzej Konopka (Róża, Powidoki, Ziarno prawdy, Pakt), Helena Sujecka (Chce się żyć, Być jak Kazimierz Deyna, Yuma), Małgorzata Hajewska-Krzysztofik (33 sceny z życia, Body/Ciało, Atak paniki), Mirosław Kropielnicki (Pierwsza miłość, Kler, 53 wojny), Michał Czernecki (Wojna polsko-ruska, Wałęsa. Człowiek z nadziei, Miasto 44), Andrzej Mastalerz (W ciemności, 7 uczuć, Powidoki), Rafał Cieszyński (1920 Bitwa Warszawska, Zbrodnia), Helena Englert (Układ zamknięty, Barwy szczęścia), Magdalena Żak (Cicha noc, Najlepszy, Powidoki) i Paulina Gałązka (Drogi wolności, Zabawa zabawa, Juliusz, Powidoki). Serial wyreżyserowali Jakub Miszczak (Sprawiedliwi - Wydział kryminalny, Licencja na wychowanie) i Monika Filipowicz (Przyjaciółki, Linia życia). Za scenariusz drugiego sezonu odpowiadają Wojciech Miłoszewski (Prokurator, Wataha), Błażej Przygodzki (Sprawiedliwi - Wydział kryminalny, Policjantki i Policjanci, Licencja na wychowanie), Katarzyna Berenika Miszczuk (seria powieści Kwiat paproci) i Marzena Podgórska (Licencja na wychowanie, Na sygnale). Pierwszy sezon "Znaków" premierę miał w październiku 2018 roku w AXN. Premiera najnowszej polskiej produkcji AXN przewidziana jest na wiosnę.
<<<   -   325  326  327  328  329  330  331  332  333   -   >>>
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES