KupBilecik

Wiadomości ze świata muzyki i filmu

Na podwójny album trafi 18 kompozycji. Ezra Koenig zapowiedział, że przed premierą do fanów trafi sześć kompozycji w trzech terminach po dwie. Pierwszy zrzut nastąpi w przyszłym tygodniu. Lider Vampire Weekend zdradził też inicjały tytułu płyty. Brzmią one "FOTB", czyli wcześniej podawany tytuł "Mitsubishi Macchiato" nie jest prawdziwy. Z kolei inicjały singli, które będą publikowane przez trzy miesiące wyglądają następująco: 1. hh/2021, 2. s/bb oraz 3. tl/uw. Nowe wydawnictwo kapeli będzie pierwszym od czasu "Modern Vampires of the City" z maja 2013 roku. Kapela od tego czasu przeszła pewne zmiany. W 2016 roku z grupy odszedł jeden z założycieli Rostam Batmanglij. Ostatnio grupa wróciła do koncertów w składzie Ezra Koenig (frontman), Chris Thompson (perkusja) i Chris Baio (bas). Z kapelą grają też nowi muzycy Greta Morgan oraz Brian Robert Jones. Dorobek indierockowej formacji Vampire Weekend zamyka album "Modern Vampires of the City" z maja 2013 roku. Vampire Weekend zagrają w tym roku na festiwalu Open'er. Wyświetl ten post na Instagramie. To the fans:⁣ I know that 5-6 years is considered a long time between records. Personally, I think it’s a dignified pace befitting a band that’s already placed three albums in stores but everyone has their own sense of time. (I swear the time between 3 & 4 felt shorter to me than 2 & 3. I may be in the minority on this one.) ⁣ ⁣ This album didn’t really take any longer to write/record than MVOTC. We just took more time on the front end to chill. I’ll admit I may have stretched out the mixing/mastering process (aka THE END) a little bit cuz spending half the day with my family & half the day at Ariel’s is my ideal life-rhythm & it’s painful to say goodbye to that rhythm.⁣ ⁣ Many of you have been hungry for information and we’ve given you very little. I don’t like talking abt a project while in the middle of making it. I usually regret everything I say cuz it turns out to be wrong (so disregard anything I may have said in the past 5 years.) I thought abt making a recording diary to tide over the people leaving intense comments but…to me, the album IS the recording diary…man.⁣ ⁣ It’s called “FOTB” (well those are the initials - that’s a VW tradition) and it’s 18 songs. Picked the name a few years ago. At some point early on, the album drifted from the Mitsubishi Macchiato aesthetic. It was a helpful guiding principle tho. Working titles are important too.⁣ ⁣ It’s a lot of songs but they all belong there. (If you disagree, you can always say it was 6 songs too long & make a lil 12-song playlist version of it.) At first, I wanted to make two 23-song albums on some human chromosome shit but then 23&me started doing Spotify playlists and I don’t know…felt we’d been scooped.⁣ ⁣ Is it a double album? The vinyl will be double so…yes? It’s about 59 minutes long. We can talk more abt that later – if u care. To me, it’s just FOTB.⁣ ⁣ Anyway, we’re gonna start releasing music next week. After all that waiting, you should have the general schedule:⁣ ⁣ -There will be three 2-song drops every month until the record is out. 1. hh/2021 2. s/bb 3. tl/uw. (plans can change that’s the plan)⁣ ⁣ Thank you for ur patience,⁣ Ezra Post udostępniony przez Ezra Koenig (@arze) Sty 17, 2019 o 1:05 PST
"7 Rings" zapowiada nowy album artystki zatytułowany "Thank U, Next". W piosence Ariana Grande wykorzystała kompozycję "My Favorite Things" z klasycznego musicalu "Dźwięki muzyki". Wcześniej Ariana Grande zdradziła, że piosenka opowiada o dniu który spędziła z przyjaciółkami w Nowym Jorku. Dziewczyny dobrze się bawiły, wypiły trochę szampana i trafiły do sklepu Tiffany & Co. Tutaj Ariana Grande kupiła siedem pierścionków. Jeden dla siebie a resztę dla swoich przyjaciółek. Obdarowane zostały Vic, Courtney, Alexa, Tayla, Njomza oraz Kaydence. Ariana Grande zaczynała karierę jako gwiazda produkcji telewizji Nickelodeon. Muzycznie zadebiutowała w 2013 roku krążkiem "Yours Truly". Rok później ukazał się promowany przebojem "Problem" zestaw "My Everything", który w 20 krajach dotarł do top 10 list sprzedaży. Jej trzeci album, "Dangerous Woman", miał premierę w maju 2016 roku. Ariana Grande nagrała też z Johnem Legendem piosenkę przewodnią do filmu "Piękna i bestia". Jej ostatni album "Sweetener" ukazał się 17 sierpnia. Ariana Grande wystąpi w Tauron Arena Kraków 9 września 2019 roku.
Film przedstawia losy legendarnego amerykańskiego weterana, Calvina Barra, który lata po udziale w II wojnie światowej i zamachu na Adolfa Hitlera, w 1987 roku wyruszył w kanadyjską dzicz na polowanie na Wielką Stopę. W roli głównej zobaczymy Sama Elliotta. Partnerują mu Aidan Turner, Caitlin Fitzgerald, Larry Miller oraz Ron Livingston. Za scenariusz i reżyserię odpowiada Robert Krzykowski.
"Shot Clock" to kolejny singel z bestsellerowej imiennej debiutanckiej płyty Elli Mai. Za reżyserię klipu odpowiada Colin Tilley. Widzimy w nim wokalistkę, która jest dość stanowcza wobec swojego chłopaka i daje mu 24 sekundy na podjęcie dobrej decyzji. "Shot Clock" to trzeci singel z debiutanckiej płyty. Kompozycja "Boo'd Up" zapewniła jej nominację do nagrody Grammy. Ella Mai to 24-latka z Londynu. Drzwi do światowej kariery otworzyła jej kompozycja "Boo'd Up", która na YouTube ma ponad 319 milionów odsłuchów. To pierwsza piosenka Brytyjki, która trafiła na szczyt listy przebojów w USA od 1992 roku.
Zagrali to może za dużo powiedziane. Na razie tylko pojawiła się zajawka reklamówki. Pełnej reklamy widzowie doczekają się dopiero podczas Super Bowl, czyli największego wydarzenia medialnego w USA. W 2019 roku finał odbędzie się 3 lutego na Mercedes-Benz Stadium w Atlancie. Pod koniec maja 2015 roku ukazała się płyta "Surf" zrealizowana pod szyldem Donnie Trumpet & The Social Experiment, na której udziela się Chance the Rapper. Samodzielny dorobek Chancelora Bennetta ukrywającego się pod pseudonimem Chance the Rapper zamyka mikstejp "Coloring Book" z maja 2016 roku. Ostatnio muzyk zaangażował się też w projekty filmowe. Zagrał w filmie "Slice", pracuje nad musicalem dla MGM i będzie jednym z sędziów w programie Netflixa "Rhythm + Flow" (obok Cardi B and T.I.). The Backstreet Boys wydadzą nowy albumu, "DNA", 25 stycznia, a 24 czerwca zagrają w Warszawie na Torwarze.
Remiks został okraszony wielobarwnym psychodelicznym klipem Bena Jonesa. Piosenka "Genius" była premierowym singlem supergrupy LSD wydanym w maju 2018 roku. Choć nazwa LSD kojarzy się z narkotykiem, źródła nazwy należy raczej poszukiwać w inicjałach składających się nań artystów, czyli Labrintha, Sii i Diplo. Ostatni album Lil Wayne'a "Tha Carter V" ukazał się 28 września. Na dorobek rapera składa się 12 długogrających płyt. Poprzednia odsłona serii "Carter" - "Tha Carter IV" - miała premierę w sierpniu 2011 roku. Od 2015 roku Lil Wayne udzielał się w co najmniej 20 piosenkach innych wykonawców. Jak choćby w kompozycji "No Problem" Chance the Rappera. Diplo to DJ, producent i siła sprawcza Major Lazer. Na przebojową mieszankę formacji składają się niskie basy, jamajskie, dancehallowe rytmy, trapowe wycieczki i EDM-owe podbicia. Ostatnie wydawnictwo Diplo to EP-ka zatytułowana "California". Sia Furler muzyczną karierę rozpoczynała od wokalnych, gościnnych występów głównie w utworach Zero 7. Pierwszy własny longplay, "OnlySee", wydała w 1997 roku. Jednocześnie prowadziła karierę solową i zdobywała uznanie jako autorka piosenek dla innych wykonawców. Z jej talentu korzystali Beyoncé, Kylie Minogue, Flo Rida czy Rihanna, dla której przygotowała przebój "Diamonds". Współtworzyła też utwory "Titanium" David Guetta i "Wild Ones" Flo Ridy, w których zresztą również zaśpiewała. Ważnym momentem w karierze pochodzącej z Adelaide artystki było wydanie płyty "1000 Forms of Fear" (2014), z której pochodził hit "Chandelier". Jej ostatnie wydawnictwo to "Everyday Is Christmas" z 2017 roku. Labrinth, który naprawdę nazywa się Timothy McKenzie, zadebiutował krążkiem "Electronic Earth" w kwietniu 2012 roku. Fani ciagle czekają na drugą płytę angielskiego muzyka, "Take Me to the Truth".
"The Ultracheese" to ostania piosenka z ostatniego albumu Arctic Monkeys. Nagranie wideo powstało w ramach koncertu telewizyjnego w programie "Austin City Limits". Arctic Monkeys zdobyli popularność już pierwszym singlem "I Bet You Look Good on the Dancefloor". Ich debiutancki album "Whatever People Say I Am, That's What I'm Not" na Wyspach 5-krotnie pokrył się platyną i był najszybciej sprzedającym się debiutem w historii brytyjskiej fonografii. Krążek był też nominowany do Mercury Prize. Od tego czasie pozostają jedną z popularniejszych współczesnych rockowych formacji. Album "Tranquility Base Hotel & Casino" ukazał się w 2018 roku.
W piosence wyprodukowanej przez Metro Boomin udziela się Travis Scott. "Assume Form" ukaże się 18 stycznia. Artysta szczegóły nowego wydawnictwa ogłosił za pomocą mediów społecznościowych. Gościnnie na płycie pojawią się Andre 3000, Travis Scott, Moses Sumney, Metro Boomin oraz Rosalía. Płyta trafi do fanów 18 stycznia. Oto tracklista "Assume Form": 1. Assume Form 2. Mile High 3. Tell Them 4. Into The Red 5. Barefoot In The Park 6. Can’t We Believe The Way We Flow? 7. Are You In Love? 8. Where’s The Catch? 9. I'll Come Too 10. Power On 11. Don’t Miss It 12. Lullaby For My Insomniac James Blake zdobył uznanie imiennym debiutem, który wydał w 2011 roku. Wcześniej zajął miejsce w plebiscycie BBC's Sound of 2011, w którym wyróżnia się artystów, na których warto w danym roku zwrócić uwagę. Drugi longplay Anglika, "Overgrown" z 2013 roku, ugruntował jego pozycję nietuzinkowego twórcy i zapewnił mu prestiżową Mercury Prize. W maju 2016 roku wydał longplay "The Colour In Anything".
Akcja filmu obraca się wokół grupy szalonych strażaków, którzy trafiają na godnych siebie, gdy z pożaru lasu ratują trójkę nie mniej szalonych dzieciaków. John Cena zagra strażaka, a Brianna Hildebrand najstarszą z trójki uratowanej z pożaru. Judy Greer wcieli się w dziewczynę strażaka portretowanego przez Cenę. Scenariusz napisze Matt Lieberman na podstawie tekstu Dana Ewena. Brian Robbins produkuje dla Paramount Players. Judy Greer wkrótce będzie można zobaczyć w filmie "Where'd You Go, Bernadette".
Informację przekazali gwiazdorzy serii w krótkim i dowcipnym klipie. Cykl niedawno został doceniony Złotym Globem podobnie jak Michael Douglas za rolę Sandy'ego Kominsky'ego. Twórcą komediowej produkcji jest ekspert od sitcomów, Chuck Lorre. Bohaterem jest Sandy Kominsky (Douglas), aktor, który lata temu miał swoje 15 minut sławy. Teraz uczy aktorstwa w Hollywood. Alan Arkin wcieli się w jego wieloletniego agenta i przyjaciela, Normana. Powstanie 8 nowych odcinków. Produkcja rozpocznie się w styczniu.
Po "Zakochanym Nowym Jorku", "Zakochanym Paryżu" i "Zakochanym Rio" przyszedł czas na Berlin. "Berlin, I Love You" to kolejna nowelowa opowieść o miłości w scenerii stolicy Niemiec. W obsadzie znaleźli się Keira Knightley, Helen Mirren, Mickey Rourke, Luke Wilson, Jim Sturgess, Jenna Dewan, Hayden Panettiere, Emily Beecham, Dianna Agron, Diego Luna, Iwan Rheon i Charlotte Le Bon. Swoje nowelki nakręcili m.in. Fernando Eimbcke, Dennis Gansel, Massy Tadjedin, Peter Chelsom, Til Schweiger, Justin Franklin, Dani Levy i Dianna Agron.
Kaya Scodelairo zagra łyżwiarkę Kat Baker, która po upadku musi zrezygnować z kariery solowej. Dziewczyna będzie próbowała nadal uprawiać sport w ramach par sportowych. Jej kolega łyżwiarz nie będzie jednak łatwym partnerem we współpracy. Były olimpijczyk Johnny Weir zagra partnera Kai Scodelairo. January Jones sportretuje matkę dziewczyny, która sama też jeździła na łyżwach, dopóki ciąża nie przerwała jej kariery. W serialu zagrają także Evan Roderick, Sarah Wright Olsen, Will Kemp, Kaitlyn Leeb, Amanda Zhou i Mitchell Edwards. Była łyżwiarka Samantha Statton i Lara Olsen produkują cykl. January Jones znana jest z serialu "Mad Men".
Sytuacja w zawodowej lidze koszykówki jest patowa. Agent sportowy Ray Burke (André Holland) zostaje wplątany w konflikt pomiędzy ligą a zawodnikami. Jego kariera wisi na włosku, ale Ray gra o wyższą stawkę. Ma tylko 3 doby, by zrealizować ryzykowany plan. Udaje mu się wykiwać grube ryby i odkryć lukę, która może raz na zawsze zmienić reguły gry. Kto kogo ogrywa, a kto powinien to robić? Reżyserem filmu jest nagrodzony Oscarem Steven Soderbergh , a autorem scenariusza zdobywca tej nagrody Tarell Alvin McCraney. W filmie "Wysokie loty" zobaczymy całą plejadę gwiazd, takich jak: Zazie Beetz, Melvin Gregg, Sonja Sohn, Zachary Quinto, Kyle MacLachlan i Bill Duke oraz zawodników NBA: Reggiego Jacksona, Karla-Anthony’ego Townsa i Donovana Mitchella.
Gwiazdą cyklu "John Wick" jest Keanu Reeves. W pierwszej części John Wick mścił się na bandytach, którzy zamordowali jego ukochanego psiaka, prezent od zmarłej żony. W drugim obrazie Wick musiał zmierzyć się z międzynarodową szajką zabójców. W trezcim filmie Halle Berry gra główną postać kobiecą o imieniu Sofia. Anjelica Huston wciela się w tajemniczą personę nazywaną Dyrektor. Do obsady dołączyli także Asia Kate Dillon, Mark Dacascos i Jason Mantzoukas. Yayan Ruhian, Cecep Arif Rahman i Tiger Hu Chen zagrają postaci, z którymi przyjdzie walczyć głównemu bohaterowi. Z obsady poprzednich części powrócą Ian McShane, Common, Laurence Fishburne, Lance Reddick oraz Ruby Rose. Hiroyuki Sanada zagra czarny charakter. Reżyseruje Chad Stahelski. Derak Kolstad napisał scenariusz. Druga część zarobiła 170 milionów dolarów przy budżecie wynoszącym około 40 milionów dolarów. Premiera trzeciej części została wyznaczona na 17 maja 2019 roku.
Inspiracji do filmu dostarczyła popularna gra planszowa, stworzona przez Charlesa Darrowa w dobie Wielkiego Kryzysu. W Monopolu gracze mają możliwość szybkiego bogacenia się i obracania wielkimi pieniędzmi poprzez handel nieruchomościami. Poszczególne pola reprezentują szereg miast na całym świecie, w których nabywać można domy i hotele, pobierając następnie czynsz od zatrzymujących się w nich innych graczy. Kevin Hart i Tim Story zajmą się także produkcją filmu z ramienia swoich firm HartBeat Productions i The Story Company. Kevin Hart, który jak wiadomo nie poprowadzi Oscarów, święci właśnie triumfy z powodu filmu "The Upside".
Bohaterką jest 17-letnia Stella Grant (Haley Lu Richardson) cierpiąca na mukowiscydozę, która dużą część życia spędza w szpitalu. Tutaj pozna czarującego Willa Newmana (Cole Sprouse), który cierpi na tę samą chorobę, a dodatkowo nie chce się leczyć. Tych dwoje połączy uczucie, które skomplikuje fakt, że ze względu na dolegliwość powinni przebywać od siebie co najmniej półtora metra (tytułowe pięć stóp). W filmie graja także Moises Arias, Kimberly Herbet Gregory, Parminder Negra, Emily Baldoni, Gary Weeks oraz Claire Forlani. Scenariusz napisali Mikki Daughtry i Tobias Iocanis. Za reżyserię odpowiada Justin Baldoni.
Yungblud prezentuje nowy singiel oraz teledysk "Loner". W najbliższy piątek, 18 stycznia, w sklepach pojawi się fizyczne wydanie debiutanckiego albumu "21st Century Liability". Artysta zaprezentuje się na żywo w Warszawie 22 stycznia. Grałem "Loner" podczas trasy od mniej więcej roku i z każdym występem czułem, że ten kawałek wywołuje coraz większe ciarki u wszystkich - mówi Yungblud. - Chciałem zarejestrować to wrażenie na płycie. Kiedy wkładasz słuchawki i włączasz moją płytę, chciałbym, abyś poczuł się tak jakbyś był na moim koncercie. Razem z moimi znajomymi ze szkoły nagraliśmy klip do "Loner" w domu mojej babci oraz w miejscu, w którym zagrałem mój pierwszy koncert. To było szalone. Yungblud jest obecnie w trasie koncertowej, która obejmuje również Polskę. Wyprzedany koncert odbędzie się 22 stycznia w stołecznym klubie Hydrozagadka. Artysta ma na koncie ponad 90 milionów streamów w serwisach cyfrowych. W ubiegłym roku ukazał się debiutancku album Yungbluda, "21st Century Liability", który od 18 stycznia będzie dostępny w Polsce w wersji fizycznej. Muzyk wystąpił dotychczas na najważniejszych festiwalach, w tym Reading, Leeds, Lollapaloozie, Austin City Limits czy Vans Warped Tour. Dominic Harrison, bo tak naprawdę nazywa się artysta, urodził się w Yorkshire w Anglii. Yungblud to nie tylko wokalista, ale i multi-instrumentalista: potrafi grać na gitarze, basie, pianinie i perkusji. Po raz pierwszy sięgnął po gitarę, kiedy miał zaledwie dwa lata. Dominic rozpoczął pisanie autorskich piosenek jako 10-latek. Przeprowadzka do Londynu w czasie nastoletnim umożliwiła mu rozkwit kariery. Jako swoje największe muzyczne inspiracje Yungblud wymienia The Clash, Arctic Monkeys oraz N.W.A.
Po znakomitym występie na zeszłorocznym festiwalu Summer Dying Loud, Incantation wraca wiosną do Polski. "Onwards to Golgotha", "Mortal Throne of Nazarene" czy "Diabolical Conquest" to tytuły, które każdy fan death metalu musi znać. Jednak świętujący w tym roku 30-lecie działalności zespół Johna McEntee nie odcina kuponów od tych klasycznych płyt. Mimo częstych zmian składu, Incantation wciąż nagrywa znakomite albumy, takie jak wydany dwa lata temu "Profane Nexus", koncertuje na całym świecie i uosabia bezkompromisowego ducha ekstremalnego undergroundu. Polska jest stałym punktem na mapie każdego europejskiego tournee. Nie inaczej jest tym razem. Jeden z najdłużej działających reprezentantów death metalu u naszych zachodnich sąsiadów. Muzyka Defeated Sanity czerpie zarówno z gatunkowej tradycji, jak i z pozoru tak odległych stylistyk jak jazz czy rock progresywny. Niemcy od lat współpracują z uznaną amerykańską wytwórnią Willowtip Records, której logo jest wystarczającą rekomendacją dla każdego szanującego się maniaka deathmetalowej ekstremy. Ponad 20 lat działalności, trasy u boku Incantation i Kataklysm - Amerykanie ze Skinned cały czas pracują na swój status. W zeszłym roku ukazał się ich kolejny album, pt. "Shadow Syndicate". To zdecydowanie coś więcej niż tylko kolejny zestaw piosenek. To koncepcyjne dzieło, przywołujące teorie spiskowe takie jak m.in. NWO i zmowa rządów kosztem wciąż pogarszającej się sytuacji jednostki. Gęsty, brutalny, lecz zarazem pełen pozaziemskiego klimatu death metal. Bilety na koncerty w Krakowie i Warszawie już w sprzedaży. Można je zakupić na sklep.knockoutprod.net.
22-letnia artystka w swych epickich piosenkach śpiewa o wszystkim, co zaskakuje w życiu. Miesza muzyczne światy, a także odwołuje się do ludzkiej wytrzymałości. – W złamanym sercu jest coś szlachetnego - mówi Sigrid. - Ten stan dodaje pewnego uroku. Uwielbiam dobre, popowe piosenki, które płyną prosto z serca. Sigrid zyskała światowy rozgłos za sprawą singla, który świetnie uchwycił ducha naszych czasów – "Don’t Kill My Vibe". Jeszcze większym sukcesem okazał się utwór "Strangers". Artystka nagrała także niezwykle ciepło przyjętą przez fanów i krytykę EP-kę "Raw", jak również zachwyciła singlem "Sucker Punch". "Don’t Feel Like Crying" to kolejna odsłona niezwykłej wrażliwości zwyciężczyni plebiscytu BBC Sound of 2018. Album "Sucker Punch" bez wątpienia jest jednym z najważniejszych wydarzeń muzycznych tej wiosny. W czerwcu 2019 Sigrid wystąpi w Tauron Arenie w Krakowie jako support Maroon 5.
"Miszmasz czyli Kogel Mogel 3" kontynuuje historię dwóch kultowych już filmów: "Kogel Mogel" i "Galimatias, czyli Kogel Mogel 2". Na ekrany powracają znani bohaterowie: Kasia, państwo Wolańscy, babcia Solska, Staszek Kolasa, Piotruś (który już dorósł i uwił sobie wygodne gniazdko; w tej roli Maciej Zakościelny). W "Miszmaszu czyli Koglu Moglu 3" główna bohaterka Kasia (Grażyna Błęcka-Kolska) nadal mieszka we wsi Brzózki i walczy z niechcianym zalotnikiem Staszkiem Kolasą. Do Polski wraca niespodziewanie jej syn Marcin (Nikodem Rozbicki) i od razu wpada w kłopoty. Chłopak ma pomysł na niecodzienny biznes. W tym czasie w Warszawie w rodzinie Wolańskich wybucha kryzys. Wolańska (Ewa Kasprzyk) – celebrytka i słynna sekstrenerka – wydaje kontrowersyjną książkę. Jej bliscy – mąż (Zdzisław Wardejn) i córka Agnieszka (Aleksandra Hamkało) – buntują się i uciekają z domu. Postanawiają najpierw odwiedzić Piotrusia (Maciej Zakościelny), który dziś wiedzie wygodne życie u boku żony Marleny (Katarzyna Skrzynecka). Następnie ruszają w nieznane, a finał tej wycieczki znów przejdzie do legendy. Na ekranie doborowa obsada: wcielający się w nowe postacie Nikodem Rozbicki, Aleksandra Hamkało, Anna Mucha i Maciej Zakościelny jako legendarny Piotruś oraz plejada gwiazd znana z poprzednich części serii, czyli Grażyna Błęcka-Kolska, Ewa Kasprzyk, Zdzisław Wardejn, Katarzyna Łaniewska, Jerzy Rogalski, Wiktor Zborowski. W pozostałych rolach: Katarzyna Skrzynecka, Paweł Nowisz, Małgorzata Rożniatowska, Joanna Jarmołowicz, Wojciech Solarz, Mayu Gralińska-Sakai, Mikołaj Roznerski i Michalina Sosna. W związku z filmem ukażą się również dwie niezwykłe publikacje: książka "Tu jest jakby luksusowo" Ilony Łepkowskiej oraz zbiór felietonów "Jak znalazłam swój punkt G" autorstwa filmowej bohaterki, Barbary Wolańskiej.
W 2014 roku założyciel, lider zespołu Robert Fripp po pięcioletniej przerwie w działalności ogłosił, że grupa jesienią wyruszy w trasę po Stanach Zjednoczonych. I trzeba przyznać, że zaskoczył wszystkich. Po latach koncertowania w warunkach dalekich od ideału wydawało się, że Fripp ma już dość swojego flagowego projektu i ograniczy się tylko do okazjonalnej współpracy z innymi muzykami. Krótka, obejmująca cztery miasta i jedenaście koncertów trasa w 2008 roku, podczas której towarzyszyli mu Adrian Belew, Pat Mastelotto, Tony Levin i znany z Porcupine Tree Gavin Harrison wydawała się ostatnim gwoździem do trumny legendarnego zespołu. Tym większą niespodzianką dla fanów okazał się wspomniany amerykański cykl koncertów odbywający się pod hasłem "An Evening with King Crimson". Robert Fripp, trzech perkusistów, dwóch gitarzystów i flecista/saksofonista zabrali fanów w niepowtarzalną muzyczną podróż, zachwycając muzycznym mistrzostwem i długimi improwizacjami. Zespół powołali do życia w 1968 roku w Dorset Robert Fripp i bracia Michael i Peter Giles. Ich debiut nagraniowy, "In the Court of the Crimson King" z 1969 roku stał się kamieniem milowym brytyjskiego prog rocka: muzycy kładli szczególny nacisk na instrumentalne mistrzostwo, wykorzystanie awangardowej techniki i połączenie rocka z muzyką klasyczną i jazzem. W 1970 roku przed premierą drugiej płyty, "In the Wake of Poseidon", w zespole doszło już do pierwszej z licznych zmian składu, lecz mimo to album trafił na 4. miejsce brytyjskiej listy bestsellerów. W następnych dekadach King Crimson nagrali imponującą liczbę albumów z Top 40 zestawień, dzięki czemu stali się jednym z najbardziej uznanych i szanowanych zespołów progresywnych wszech czasów. Po latach zawirowań i muzycznych przetasowań w 2011 roku pod szyldem King Crimson ProjeKct ukazał się album "A Scarcity of Miracles". Wcześniej ProjeKcty były związane z eksperymentalnymi permutacjami i kombinacjami członków podwójnego tria Crimson, które w latach 1994-1997 tworzyli Robert Fripp, Adian Belew, Trey Gunn, Pat Mastelotto, Tony Levin i Bill Bruford. "A Scarcity of Miracles" to była jednak zupełnie zupełnie inna historia. A wszystko zaczęło się od improwizacji Roberta Frippa i gitarzysty/wokalisty Jakko M. Jakszyka, który choć działał na scenie muzycznej od dobrych kilku lat, dał się poznać szerszej publiczności dopiero w nowym wieku jako członek 21st Century Schizoid Band (zrzeszającego muzyków związanych z wczesnymi mutacjami King Crimson). Kiedy panowie przesłuchali nagraną muzykę, postanowili zaprosić do dalszej współpracy saksofonistę i flecistę Mela Collinsa, którego ostatnio można było usłyszeć na albumie "Islands" King Crimson w 1971r. i gościnnie na "Red" (1975). Jakszyk zabrał wspólne nagrania do domu, dopisał teksty i nadał utworom ostateczny kształt. Wkrótce, po zaproszeniu do współpracy Tony'ego Levina i Gavina Harrisona, trio rozrosło się do kwintetu. Kiedy dwa lata później Fripp ogłosił muzyczne zmartwychwstanie King Crimson, nikogo nie dziwiło, że zespół tworzyli muzycy grający na ww. albumie oraz dwaj dodatkowi perkusiści: Pat Mastelotto i Bill Rieflin. Ich wspólna amerykańska trasa zachwyciła zarówno krytyków, jak i publiczność, i potwierdziła, że muzyczne instynkty nie zawiodły Frippa po raz kolejny. Trzej perkusiści byli niekwestionowanymi gwiazdami każdego koncertu, zachwycając płynnością przejść i zmianami aranżacji z wieczoru na wieczór, a czasami z minuty na minutę. Po dwóch spektakularnych koncertach w San Francisco zapanowało powszechne przekonanie, że to jeden z najlepszych składów w historii zespołu, a może nawet najlepszy, z wyjątkiem wcielenia z lat 1972-74. To King Crimson, który przygląda się z uwagą swoim dawnym dokonaniom, lecz na pewno nie jest zespołem retro. Nowy King Crimson to zespół XXI wieku. Coraz częściej pojawiają się głosy, że nowy King Crimson jest zespołem jeszcze lepszym, bo po uzupełnieniu składu o instrumenty Collinsa i trzech perkusistów, którzy wnieśli ze sobą także elektronikę, a w przypadku Rieflina instrumenty klawiszowe, powstała grupa, która może zagrać wszystko z liczącego 45 lat repertuaru w sposób nieosiągalny dla wcześniejszych, mniej licznych wcieleń. I robi to z idealną intuicją i dynamiką. Jakszyk, dorównujący talentem Adrianowi Belew wokalista i gitarzysta, wpisał się znakomicie w format zespołu, a po powrocie Tony'ego Levina grupa ma basistę, który potrafi zagrać wszystko. Ich cztery koncerty w Polsce w 2016 określone zostały przez wielu mianem muzycznych misteriów. Zabrze i Wrocław - te miasta gościły zespół trzy lata temu. Bilety rozeszły się błyskawicznie - na wiele miesięcy przed występami. Podobnie było w 2018, kiedy to grupa wystąpiła w Polsce... pięciokrotnie, dwa razy w Poznaniu i trzy razy w Krakowie. W 2019 roku na specjalnej trasie pełnej niespodzianek, zespół świętuje 50-lecie istnienia. I tym razem w programie tournee nie mogło zabraknąć Polski. Po 19 latach grupa powróci do Warszawy do teatru Roma, gdzie zagra dwukrotnie - 26 i 27 czerwca.
Kiedy dokładnie rok temu Baranovski odkrywał pierwsze karty nie spodziewał się ile wydarzy się wokół niego w kolejnych dwunastu miesiącach. Tymczasem już w debiutanckim sezonie młodemu wokaliście, muzykowi i songwriterowi udało się dwukrotnie wejść do top 20 najczęściej granych piosenek w radiu w Polsce. Najpierw popularność zdobył singiel "Dym", który do dziś nie schodzi z wysokich rotacji wielu polskich rozgłośni. Jeszcze lepiej poradziła sobie kolejna piosenka Baranovskiego "Luźno", która spośród piosenek śpiewanych po polsku powodzeniem w radiu minionej jesieni ustępowała jedynie przebojom Dawida Podsiadło, Pawła Domagały i Orkiestry Męskiego Grania. Dodając do tego występy na scenach najważniejszych koncertowych wydarzeń w Polsce, na czele z Open'erem, Orange Warsaw Festivalem i Męskim Graniem śmiało można mówić o jednym z najbardziej udanych debiutów ubiegłego roku. W 2019 rok Baranovski wchodzi z kolejnym singlem zapowiadającym Jego debiutancką płytę. Nie mniej chwytliwym i przyjaznym radiu jak dotychczasowe propozycje, acz utrzymanym w zupełnie innym tonie. "Zbiór" to łagodna i nastrojowa piosenka, w której Baranovski prezentuje się jako romantyczny wrażliwiec. Muzycznie zaś daje tu wyraz swojej sympatii do klasycznych brzmień w duchu vintage. Wyjątkową atmosferę piosenki podkreśla wysmakowany wizualnie teledysk autorstwa Piotra Onopy, cenionego twórcy klipów dla m.in. Krzysztofa Zalewskiego czy Dawida Podsiadło. Przy okazji premiery singla Baranovski zdradza, że tak samo jak piosenka będzie zatytułowana jego debiutancka płyta.
Drugi koncert odbędzie się 23 maja w Palladium. Start sprzedaży biletów 18 stycznia o 10:00 Tom Rosenthal to brytyjski piosenkach i kompozytor. Jest autorem 5 albumów, a ostatni „Z-Sides” ukazał się w październiku 2018 roku. Jego teledyski przekraczają 40 milionów wyświetleń na Youtube, a piosenki są odtwarzane ponad 100 milionów razy na Spotify. Klip do piosenki „Watermelon” znalazł się liście 30 najlepszych klipów muzycznych 2014 roku przez The Huffington Post. Wiele utworów pojawiło się także w serialach i filmach, np. w brytyjskiej wersji Skins. Tom jest także autorem podkładów do krótkometrażowych filmów czy reklam. Jego muzyka oscyluje wokół indie popu czy indie folka, na płytach przeważają spokojne ballady z przewagą gitary czy fortepianu.
Choć ostatnio co najmniej kilku muzyków narzekało na Ricka Rubina, że zajmuje się odcinaniem kuponów i że albumy produkują jego asystenci to właśnie jego nazwisko można zobaczyć na okładkach płyt takich artystów jak Run-DMC, Beastie Boys, Slayer, Red Hot Chili Peppers, System of a Down czy The Mars Volta. Ostatnio pracował też z Edem Sheeranem, Laną Del Rey czy Adele. Pierwszą płytę wyprodukował w 1981 roku w wieku 18 lat. Ma na koncie 8 nagród Grammy. Jest założycielem wytwórni Def Jam. Dokumentalna seria ma roboczy tytuł "Shangri-La". Reżyser Morgan Neville chce pokazać w cyklu fenomen procesu kreatywnego i dać widzom wyobrażenie jak to jest "być najbardziej osobliwym producentem na świecie". Fragmenty serialu zostaną pokazane w marcu na festiwalu SXSW w Austin w Teksasie.
Grupa Brainiac powstała w 1992 roku i istniała tylko pięć lat do tragicznej śmierci wokalisty Tima Taylora w 1997 roku. Kapela wydała tylko trzy albumy, ale zdobyła rzeszę fanów na całym świecie oryginalnością i mocnym przekazem. Kapel słynęła też z żywiołowych występów na żywo dzięki czemu grali jako support przed Beckiem, The Breeders czy Jesus Lizard. W filmie o kapeli opowiadają Matt Berninger z The National i Fred Armisen znany z serialu "Portlandia" oraz Wayne Coyne, Jim O'Rourke, Steve Albini i Cedric Bixler-Zavala. Za reżyserię odpowiada Eric Mahoney.
<<<   -   551  552  553  554  555  556  557  558  559   -   >>>
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES