Wiadomości ze świata muzyki i filmu

Muzykę i słowa, jak w większości piosenek tego zespołu, napisał Marek Kościkiewicz, znany też ze współpracy z takimi wykonawcami jak Rafał Brzozowski, Antek Smykiewicz, Artur Gadowski czy Justyn Steczkowska. Kościkiewicz jest też twórcą największych przebojów De Mono jak "Statki na niebie", "Zostańmy sami" czy "Kamień i aksamit". Można śmiało powiedzieć, że Kościkiewicz specjalizuje się w pisaniu piosenek o wszystkich znanych i nieznanych aspektach miłości i relacji. "Drzewa" nie są tu wyjątkiem. Tekst piosenki mówi nie tylko o naszym prawie do wolności, ale też o odpowiedzialności za nasze czyny. Najważniejsze decyzje w naszym życiu podejmujemy my sami. Nawet będąc w bliskim związku z drugą osobą tylko od nas zależy jaka jest jego historia. Każdy z nas jest tylko jednym drzewem, które z drugim łączy wiatr. - Jestem bardzo zadowolony z tego nagrania - mówi jego autor Marek Koscikiewicz. - Tomek Korpanty który śpiewa obecnie w De Mono fantastycznie uchwycił klimat o który mi chodziło. Do nagrania powstał klip, który nakręcił Marek Kremer - utalentowany twórca teledysków, zdobywca wielu nagród, m.n. Berlin Music Video Award, The Taste Award, official selection na To Tylko Montaż Film Fest. Choreografię przygotował Tomasz Barański, wszechstronny tancerz i choreograf, znany szerokiej publiczności głównie z udziału w "You Can Dance" i "Tańcu z Gwiazdami". W castingu wzięli udział tancerze z całego kraju, a zwycięzcy dołączyli do członków grupy tanecznej Next (Wiktoria Omyła, Kuba Frydrychowicz, Kamila Wiaderek i in.). Prawdziwą perełką wśród tancerek występujących w teledysku jest Chinara Alizade - absolwentka Akademii Tańca w Moskwie, solistka warszawskiej Opery Narodowej. Z efektem można zapoznać się poniżej. De Mono to polska pop-rockowa grupa, działająca od 1984 roku. Dorobek formacji zamyka wydawnictwo "Symfonicznie" z 2014 roku.

W rozmowie z fanem na Twitterze Robyn wyznała, że płyta ma ukazać się w tym roku. Niestety, nie ujawniła żadnych szczegółów. W 2017 roku Robyn zaprezentowała nowy utwór zatytułowany "Honey". Pojawił się on w jednym z odcinków serialu "Dziewczyny". Robyn to pochodząca ze Sztokholmu wokalistka, producentka i autorka piosenek. Wśród jej największych hitów znajdują się "Dancing On My Own", "Hang with Me" i "Indestructible". Jej dorobek zamyka wspólna płyta z Röyksopp, "Do It Again" z maja 2014 roku oraz minialbum "Love Is Free" wydany w sierpniu 2015 roku a zrealizowany w ramach projektu Robyn & La Bagatelle Magique.

Z okazji Dnia Prezydentów, serwis LyricFind obliczył, który z przywódców Stanów Zjednoczonych najczęściej był wymieniany w muzycznych utworach. Ze statystyk wynika, że artyści najchętniej śpiewali (i rapowali) o Baracku Obamie. Jego nazwisko pojawiło się w 309 numerach, w tym w "My President" Young Jeezy'ego i Nasa. Drugim najchętniej wymienianym prezydentem jest George W. Bush - 116 wzmianek w utworach takich wykonawców jak Lil Wayne, 50 Cent czy Beastie Boys. 105 razy w piosenkach - m.in. Fugees - pojawia się Bill Clinton. W 59 utworach takich wykonawców jak Kanye West, Kendrick Lamar i Frank Zappa można usłyszeć o Ronaldzie Reaganie a 33 razy o Donaldzie Trumpie (np. Mac Miller, YG).

Album zatytułowany "Pinkus Abortion Technician" ukaże się 20 kwietnia, a wydawcą będzie Ipecac. - Na naszym nadchodzącym longplayu pojawi się dwóch basistów - Steven McDonald (znany z Melvins, a także Redd Kross, OFF!) oraz kojarzony głównie z Butthole Surfers, Jeff Pinkus - czytamy w komunikacie. Wydawnictwo promuje nagranie "Stop Moving to Florida" łączące "Moving to Florida" Butthole Surfers oraz "Stop" James Gang. Z efektem można zapoznać się poniżej. - Bardzo chciałem zrobić "Stop", ale nie w całości - tłumaczy frontman Buzz Osborne. - A uwielbiam "Moving to Florida", więc nagranie "Stop Moving to Florida" wydawało się idealnym rozwiązaniem. Oto tracklista: 1. Stop Moving To Florida 2. Embrace The Rub 3. Don’t Forget To Breathe 4. Flamboyant Duck 5. Break Bread 6. I Want To Hold Your Hand 7. Prenup Butter 8. Graveyard Melvins to alternatywna, sludge-metalowa formacja z USA, dowodzona przez wokalistę Buzza Osborne'a i perkusistę Dale'a Crovera. Ich ostatnie wydawnictwo to podwójne "A Walk with Love & Death" z lipca 2017 roku.

Nie chodzi jednak o nominowaną do Oscara muzykę do dramatu "Nić widmo", lecz soundtrack do obrazu "Nigdy cię tu nie było" ("You Were Never Really Here") z wyróżnioną w Cannes kreacją Joaquina Phoeniksa. Film powstał na podstawie tak samo zatytułowanej powieści Jonathana Amesa. Bohaterem jest weteran wojenny (Joaquin Phoenix), który zajmuje się poszukiwaniem zaginionych dziewczyn. Jedna z jego misji bardzo się komplikuje. W obsadzie znaleźli się także Judith Roberts, Ekaterina Samsonov, John Doman, Alex Manette, Dante Pereira-Olsen i Alessandro Nivola. Za reżyserię odpowiada Lynne Ramsay, a za muzykę Jonny Greenwood z Radiohead. Oboje współpracowali już przy obrazie "Musimy porozmawiać o Kevinie". Do naszych kin "Nigdy cię tu nie było" trafi 13 kwietnia. Wcześniej, bo już 9 marca w sprzedaży pojawi się soundtrack z kompozycjami Jonny'ego Greenwooda. Rockman poinformował o premierze za pośrednictwem Twittera. Tymczasem 4 marca rockman dowie się, czy otrzymał Oscara za muzykę do "Nici widmo". Artysta zapowiedział, że pojawi się na ceremonii. Radiohead to jedna z bardziej wpływowych rockowo-alternatywnych formacji ostatnich lat. Zespół chętnie wzbogaca swe brzmienie i eksperymentuje. Za kluczowe dzieła w ich dorobku uważa się "OK Computer" (1997) i "Kid A" (2000), obydwa wyróżnione Grammy. Płyty Anglików rozeszły się w nakładzie 30 milionów egzemplarzy. Ostatni longplay kwintetu to "A Moon Shaped Pool" z maja 2016 roku.

Na festiwalu zagra między innymi niezwykle popularny zespół LemON z charyzmatycznym wokalistą Igorem Herbutem, Mavi Phoenix - młoda raperka z Austrii uważana za nadzieję hip-hopu, Smolasty dający nowe życie polskiemu R&B, zjawiskowe Tęskno oraz nowy projekt Piotra Banacha (założyciela formacji Hey) czyli BAiKA. Pełna lista wykonawców dołączających do składu prezentuje się następująco: LemON Smolasty Mavi Phoenix Tęskno BAiKA Komos Ketha Chevy Czerwone Świnie M8N plays ULSSS Smash Part Of The Kitchen The Heavy Clouds Janka P.Unity Karnety już w sprzedaży, kosztują tylko 95 zł. To jedyna okazja by w takiej cenie zobaczyć podczas jednej imprezy takich wykonawców jak Kortez, Pro8l3m, O.S.T.R., Otsochodzi, Grubson, LemON, Natalia Kukulska czy Jazzband Młynarski-Masecki. Przypominamy, że poprzednie edycje festiwalu były wyprzedane. Piąta już edycja największej imprezy showcase'owej w Polsce odbędzie się od 19 do 21 kwietnia w kilkunastu miejscach koncertowych Poznania. Największa scena festiwalu zlokalizowana będzie, podobnie jak w latach 2016 i 2017, na Placu Wolności. Udział w koncertach na Placu Wolności (Enea Stage) będzie gwarantowany dla każdego, kto zakupi karnet. W innych miejscach decydować będzie pojemność.

The Brian Jonestown Massacre w końcu trafiają tu, gdzie jest ich miejsce, na OFF Festival. Już od niemal trzech dekad podtrzymują w nas wiarę w rock'n'rolla. Brudną, niebezpieczną, autoironiczną, psychodeliczną muzykę gitarową. Od bluesa po shoegaze (i z powrotem), od kultowego debiutu "Methodrone" (1995) aż po ubiegłoroczny album "Don't Get Lost" - kolektyw dowodzony przez charyzmatycznego Antone'a Newcombe'a nigdy nie zawodzi. Jon Hopkins zapewne rozważał karierę klasycznego pianisty, ale pochłonęły go współczesne brzmienia. Zaczęło się od posady klawiszowca u Imogen Heap, za tym poszła współpraca z Brianem Eno, który zaangażował go w nagrania płyty Coldplay. Później Jon współpracował m.in. z Davidem Lynchem, Zucchero i King Creosote, nagrywał muzykę filmową, ale konsekwentnie budował też własną karierę, jednego z najważniejszych producentów nowej elektroniki na Wyspach. Melodie snujące się na pograniczu jawy i snu oraz czyste, przestrzenne, szlachetne brzmienie, wydestylowane na nominowanym do Mercury Prize albumie "Immunity" (2013), to jego znaki rozpoznawcze. A już w maju, na kolejnej płycie, artysta zrobi następny krok w przyszłość IDM - i należy przypuszczać, że jego koncert na OFFie zostanie zdominowany przez nowy materiał. - Najlepiej było przed wojną… - próbują nas czasem przekonać staruszkowie. Cóż, słuchając Hańby! można być pewnym, że punk przed wojną rzeczywiście był najlepszy. Gościl już na festiwalu w 2015 roku, co jak się okazało, było brzemienne w skutki. Zarejestrowana w zabytkowej katowickiej dzielnicy Nikiszowiec sesja wideo, dla radiostacji KEXP z Seattle, uchyliła im drzwi na świat, a po koncercie na festiwalowej scenie podpisali kontrakt. Dwie płyty - "Hańba!" i "Będą bić!" - i jeden Paszport Polityki później krakowska zbuntowana orkiestra podwórkowa wraca na OFFa, by z przytupem ostrzegać nas przed nami samymi. Od występu na OFF-ie zdążyli zagrać trzy koncerty na Primaverze, a w kopalni Guido, 320 metrów pod ziemią, snuli natchnioną opowieść, inspirowaną malarstwem Teofila Ociepki, jednego z przywódców Janowskiej Gminy Okultystycznej. Wydali "Księżyc milczy luty", jeden z najlepszych polskich albumów 2016 roku. W krakowskim Starym Teatrze robili za upiorną kapelę weselną w wybitnym spektaklu Jana Klaty. A poza tym, po staremu - niezmiennie grają fenomenalne koncerty, są najbardziej nieprzewidywalnym reprezentantem nowej fali polskiego black metalu i zmieniają tę muzykę czy to się komuś podoba, czy nie. Takiego zespołu jako The Como Mamas jeszcze na OFF-ie nie było. Prosto z miasteczka Como, w delcie Missisipi, ale dzięki pośrednictwu nowojorskiej wytwórni Daptone (tej samej, która odkryła dla nas Charlesa Bradleya), przybywają do nas panie Ester Mae Smith, Angela Taylor i Della Daniels. Albumem "Get and Understanding" i towarzyszącymi mu koncertami zachwyciły nie tylko wielbicieli muzyki gospel, bo siła muzykalności i zaangażowania przekracza wszystkie bariery. Śląski duet Coals - Katarzyna Kowalczyk i Łukasz Rozmysłowski - który mimo skromnego stażu wystąpi na OFF Festivalu już po raz drugi. Kiedy u nas debiutowali, mieli na koncie tylko epkę "Homework" i już własny, unikalny charakter. To zwróciło uwagę ekipy KEXP, która nakręciła sesję Coals w Katowicach (a później kolejną - w Reykjaviku). Dalej były koncerty, zarówno w kraju, jak i na wielu zagranicznych festiwalach, a także debiutancki album "Tamagotchi", którym Coals spełnili pokładane w nich nadzieje - to nostalgiczna i eklektyczna wypadkowa inspiracji muzyków, od hip-hopu po synthpop, ale przede wszystkim zbiór świetnych, dojrzałych piosenek. Moses Sumney to kalifornijski pieśniarz, syn imigrantów z Ghany, protegowany Dave'a Siteka z TV On The Radio. Zaczynał karierę od występów m.in. przed Sufjanem Stevensem i Erykah Badu, co wiele mówi o unikalnym charakterze jego muzyki, która czerpie zarówno z folkowego (a nawet freakfolkowego) źródła, jak i z dziedzictwa soulu. Zadebiutował albumem "Aromanticism", który trafił na wiele list najlepszych wydawnictw 2017 roku. Słuchanie płyty Mosesa Sumneya to wydarzenie tak intymne, że aż trudno sobie wyobrazić, jakiego rodzaju emocje ten artysta może w nas obudzić na żywo. Podczas tegorocznej edycji OFF Festivalu wystąpią również wcześniej ogłoszeni: Grizzly Bear, Clap Your Hands Say Yeah z płytą "Some Loud Thunder", Marlon Williams, John Maus, Big Freedia, Turbonegro, Egyptian Lover, Aldous Harding, Oxbow, Bishop Nehru, King Ayisoba i Jacques Greene. OFF Festival Katowice 2018 odbędzie się w dniach 3-5 sierpnia, w Dolinie Trzech Stawów. Trzydniowe karnety w cenie 290 zł możecie już kupić w OFF Sklepie. Cena ta obowiązuje do 15 kwietnia lub do wyczerpania biletów z drugiej puli! W sprzedaży są już również bilety na pole namiotowe, w cenie 70 zł.

Na okładce płyty z 1993 roku widzimy kilkuletnie dziewczynki. Po 25 latach Ali Laenger i LySandra Roberts ponownie się spotkały i zapozowały przed obiektywem. Jak dziś wyglądają, można zobaczyć na Instagramie zespołu. Longplay "Siamese Dream" ukazał się w lipcu 1993 roku. Płyta, z której pochodzą single "Cherub Rock", "Today" czy "Disarm", rozeszła się w 6 milionach egzemplarzy. Rockowa kapela w niemal klasycznym składzie zapowiedziała trasę koncertową. Siły ponownie połączą wokalista Billy Corgan, gitarzysta James Iha i perkusista Jimmy Chamberlin. Dołączy do nich gitarzysta Jeff Schroeder, który był członkiem bandu pod koniec pierwszej dekady XXI wieku. W składzie zabraknie skonfliktowanej z frontmanem basistki D'arcy Wretzky. Jak zapowiadają muzycy, ich koncertowy repertuar zawierać będzie materiał z pierwszych pięciu albumów - od "Gish" po "Machina/The Machines of God". Trasa odbędzie się pod hasłem "Shiny and Oh So Bright", a jej zapowiedź można obejrzeć poniżej. Na razie ogłoszono daty występów w USA. The Smashing Pumpkins to alternatywno-rockowa kapela, która największe sukcesy odnosiła w latach 90. Zespół rozpadł się w 2000 roku, by wznowić działalność po 6 latach, jednak już bez większych osiągnięć.

Każdy odcinek nowego sezonu spin-offu "Żony idealnej" będzie odnosić się do konkretnego dnia sprawowania przez Donalda Trupa urzędu. I tak pierwszy epizod, który zostanie udostępniony 4 marca otrzymał tytuł "Day 408". Drugi to "Day 415". Oznacza to, że akcja serialu będzie rozgrywać na bieżąco. Przypomnijmy, że pierwszy sezon rozpoczął się się rok po wydarzeniach z ostatniego odcinka "Żony idealnej". Serial koncertuje się na wielkim finansowym przekręcie, który uniemożliwił Diane odejście na emeryturę. W rolach głównych występują Christine Baranski, Cush Jumbo i Rose Leslie.

Do współpracy przy obrazku do "Wild Love" James Bay zaprosił Natalia Dyer, która w cyklu Netfliksa gra Nancy Wheeler. Wideo, w którym jest mnóstwo niebieskich motyli można sprawdzić poniżej. Za reżyserię odpowiada Marc Klasfeld. - To piosenka o zakochiwaniu się - mówił wcześniej muzyk. - Coś, co czujemy, gdy po raz pierwszy spotykamy tę osobę albo coś, co rozpala się na nowo w dłuższym związku. To utwór o tęsknocie za drugą osobą. Obojętne czy to ktoś, kogo widzimy w tym samym pomieszczeniu czy - jak to było w moim przypadku - ktoś, o kim nie możemy przestać myśleć, gdziekolwiek na świecie byśmy się nie znaleźli. Nagrany w Baltic Studios w Londynie kawałek został napisany i wyprodukowany przez Baya z pomocą jego wieloletniego przyjaciela i producenta Jona Greena oraz znanego ze współpracy z Adele czy Florence and The Machine, Paula Epwortha, który doszlifował całość. James Bay to uosobienie współczesnej rockowej gwiazdy. Po wydaniu debiutu "Chaos And The Calm" (2015), na którym znalazły się kawałki "Hold Back The River" i "Let It Go" - Bay został nominowany do Grammy w trzech kategoriach. Z kolei w Wielkiej Brytanii krążek otrzymał miano Najlepszego Albumu Nowego Artysty. Płyta rozeszła się w nakładzie 3,5 miliona, do czego należy dodać 2,7 miliarda streamów na całym świecie. Bay został też wyróżniony nagrodą Critics Choice podczas gali BRIT, doceniony przez magazyn "Q" i kapitułę Ivor Novello oraz nominowany do MTV Europe Music Awards i MTV Video Music Awards. Nie pominięto go także w Australii, gdzie zdobył statuetkę dla Najlepszego międzynarodowego artysty. James Bay może również pochwalić się wyprzedanymi koncertami i udziałem w największych festiwalach, a także nową wersją swojej piosenki "Running" nagranej na rzecz charytatywnej akcji Sports Relief w 2016 roku czy wspieraniem non-profitowej organizacji Wateraid. Zaprojektował ponadto kolekcję odzieży dla Topman, a firma Epiphone wypuściła limitowaną edycję gitar jego imienia. Natalia Dyer ostatnio zajęta była na planie "Mountain Rest".

Aktorka pojawi się w drugiej części aktualnej, czwartej odsłony i wcieli się w Renee, matkę Cookie Lyon (Taraji P. Henson). Produkcja wróci na antenę w USA 28 marca. Przypomnijmy, że bohaterem "Imperium", serialu o branży muzycznej jest Lucious (Terrence Howard), były diler a obecnie szef wytwórni płytowej, który prowadzi firmę z byłą żoną Cookie (Taraji P. Henson) oraz synami, z których dwóch jest muzykami. W obsadzie znajdują się także Jussie Smollett, Bryshere "Yazz" Gray, Trai Byers, Grace Byers, Gabourey Sidibe, Ta'Rhonda Jones, Serayah, Bre-Z, Xzibit i Morocco Omari. Alfre Woodard znana jest z filmów "Lęk pierwotny" czy "K-Pax". Ostatnio grała w serialu "Luke Cage" czy filmie "Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów".

- Karierę "Nie kocham" można streścić jednym zdaniem: od niechcianej piosenki do singla - mówi wokalistka. - Brzmi niemal jak: od pucybuta do milionera. Normalnie American Dream! Utworu można posłuchać pod tym adresem. Numer zapowiada album "Ach!", który ukaże się 16 marca. 20 marca, na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu odbędzie się koncert premierowy. Na płycie znajdują się cztery kompozycje Barbary Wrońskiej. Do trzech z nich Basia napisała również teksty. "Nie kocham" jest jedną z nich. Katarzyna Groniec to wyjątkowa wokalistka i osobowość polskiej sceny, laureatka wielu nagród w tym Grand Prix i Nagrody Dziennikarzy na Festiwalu Piosenki Aktorskiej (1997) czy Prometeusza (2007). W 2008 roku Katarzyna Groniec otrzymała dyplom mistrzostwa im. Aleksandra Bardiniego - za wybitne osiągnięcia artystyczne w dziedzinie piosenki aktorskiej. Może poszczycić się występami w teatrach Buffo, Ateneum, Capitol czy Roma. Jej ostatnia dotąd płyta to "ZOO" z piosenkami Agnieszki Osieckiej".

Niezatytułowany obraz opowiadać będzie o Sylvii Kristel, holenderskiej modelce, która zdobyła sławę występując w erotycznym obrazie "Emmanuelle". Film stał się światowym hitem w lata 70. a Kristel przez wiele kolejnych lat wracała do roli w najróżniejszych filmach. Sukces zawodowy nie szedł jednak w parze z powodzeniem w życiu prywatnym. Kobieta miała problemy z narkotykami (głównie kokainą) i na koncie kilka nieudanych związków. Dimitri Verhulst pisze scenariusz, Michael R. Roskam ("Brudny szmal") stanie za kamerą. Zdjęcia planowane są we Francji, Holandii, Belgii i Los Angeles. Sylvia Hoeks obecnie zajęta jest na planie "The Girl in the Spider's Web".