KupBilecik

Wiadomości ze świata muzyki i filmu

Od poniedziałku strażacy walczą z ogniem. Tysiące mieszkańców zostało ewakuowanych. Żywioł zmusił także twórców serialu "Westword" do przerwania zdjęć, które odbywały się w okolicy Santa Clarita. - Z powodu pobliskich pożarów, produkcja "Westworld" została wstrzymana - czytamy w komunikacie HBO. - Prace zostaną wznowione tak szybko, jak będzie to możliwe. Przypomnijmy, że akcja rozgrywa się w futurystycznym parku fantazji Westworld, który obsługuje grupa androidów. Zdjęcia drugiego sezonu rozpoczęły się w lipcu. W nadchodzącym sezonie zobaczymy prawdopodobnie nowe tematyczne parki, w tym nawiązujące do starożytnego Rzymu oraz do średniowiecza. Filmowy oryginał Michaela Crichtona z 1973 roku uwzględniał takie parki. Fani otrzymają, tak jak w przypadku pierwszej części, 10 epizodów. W "Westworld" grają Evan Rachel Wood, James Marsden, Ed Harris, Jimmi Simpson, Ben Barnes, Ingrid Bolso Berdal, Luke Hemsworth, Thandie Newton, Simon Quarterman, Rodrigo Santoro, Angela Sarafyan, Tessa Thompson, Shannon Woodward i Jeffrey Wright.
Już jutro reżyser zaprezentuje grafiki promujące swą nową kryminalną produkcję. - kochani, z największą przyjemnością donoszę, że już jutro, w czwartek, o godzinie 18:00, na moim Facebooku nastąpi premiera plakatów głównych bohaterek filmu "Kobiety mafii", które przedstawią wam postaci, występujące w filmie - zapowiada Vega, zamieszczając na profilu zdjęcie kadru z Piotrem Stramowskim i Aleksandrą Popławską. "Kobiety mafii" to wnikliwe spojrzenie w głąb grupy mokotowskiej, która była jedną z największych organizacji przestępczych w Polsce. W doborowej obsadzie "Kobiet mafii" pierwsze skrzypce, w zupełnie zaskakujących rolach, grają aktorki: Agnieszka Dygant, Aleksandra Popławska, Olga Bołądź, Katarzyna Warnke i Julia Wieniawa. Partnerują im ulubieńcy żeńskiej części publiczności: Piotr Stramowski, Tomasz Oświeciński i Sebastian Fabijański oraz prawdziwe ikony dużego ekranu: Bogusław Linda, Olaf Lubaszenko i Janusz Chabior. W kinach obraz pojawi się 23 lutego 2018 roku. Oparty na faktach scenariusz do filmu "Kobiety Mafii" pomógł napisać twórcy pewien gangster. - Po "Pitbullu. Nowych porządkach" skontaktował się ze mną gangster z grupy mokotowskiej - wspomina reżyser Patryk Vega. - Miał pretensje o to, jak został pokazany w filmie. Po pewnym czasie zwrócił się do mnie z zaskakującą propozycją. Doszedł do wniosku, że zamiast się mścić, może lepiej byłoby, gdybyśmy napisali razem scenariusz. Początkowo potraktowałem to z przymrużeniem oka. Odbywający wyrok gangster spisał w celi historię przestępstw, napadów i zabójstw, w których brał udział, opisując w najdrobniejszych szczegółach autentyczne sytuacje wraz z kapitalnymi dialogami. Kiedy zacząłem to czytać, od razu uzmysłowiłem sobie, że mam w ręku genialny tekst, stanowiący ultradokumentalny zapis zbrodni. Powiedziałem mu: "Ok. Zróbmy ten film, ale opowiedzmy tę historię z punktu widzenia kobiet, które funkcjonowały w przestępczym świecie". Gangster skontaktował mnie ze swoją żoną, a potem z kolejnymi kobietami gangsterów, które opowiedziały mi historię grupy mokotowskiej z własnej perspektywy. Tak powstały "Kobiety mafii" - najlepszy scenariusz, jaki miałem w życiu. Po brawurowej akcji policyjnej funkcjonariuszka Bela (Olga Bołądź) zostaje wyrzucona z policji. ABW składa jej propozycję "nie do odrzucenia". Kobieta przechodzi specjalistyczne szkolenie pod okiem FBI i zostaje operatorem w Wydziale S - oficerem pracującym pod przykryciem, który zostaje umieszczony w grupie przestępczej. Jej misją w roli tajniaczki jest rozpracowanie szlaku przemytu narkotyków przez grupę mokotowską sterowaną przez Padrino (Bogusław Linda) - bossa stołecznego półświatka, dla którego ponad wszelką władzą i pieniędzmi najważniejsza jest córka o ksywie Futro (Julia Wieniawa). By zrealizować cel, Bela musi wkupić się w łaski zaufanych ludzi z zarządu mafii: Żywego (Piotr Stramowski), Milimetra (Tomasz Oświeciński), Cienia (Sebastian Fabijański) i Siekiery (Aleksandra Popławska). Podszywając się pod prostytutkę, oficer ABW zostaje kochanką Cienia. Misternie przemyślany plan komplikuje się, gdy w toku nieprzewidzianych zdarzeń w całą intrygę zostaje wmieszana Anka (Katarzyna Warnke) - żona Cienia, manipulowana przez tajemniczą Nianię (Agnieszka Dygant). Wkrótce losy pięciu kobiet przecinają się w punkcie bez odwrotu, a wydarzenia z ich udziałem wstrząsają przestępczą mapą Warszawy. "Kobiety mafii" to wybuchowe, pełne odważnych scen kino sensacyjne, w którym - obok pościgów, strzelanin, intryg i napadów - nie zabraknie humoru i wielkich emocji. Zdjęcia do filmu są kręcone w Polsce, Maroko, Hiszpanii, Danii i Szwecji.
Zaproszeni artyści reprezentują 9 krajów świata z 4 kontynentów, a rozpiętość stylistyczna przebiega od przedwojennego polskiego jazzu, poprzez palestyńską muzykę uliczną i soul z Antypodów, po futurystyczne techno z Detroit. Największym wydarzeniem festiwalu będzie z pewnością występ brytyjskiego producenta ukrywającego się pod pseudonimem Mura Masa, którego chwytliwe połączenie tanecznej elektroniki, futurystycznego soulu i popu oraz trapu, grime i jungle podbiło w ostatnich latach serca i umysły fanów z całego świata. Błyskawiczna kariera, której ukoronowaniem był status numeru jeden na brytyjskim i amerykańskim Spotify dla jego singla "Lovesick", wydaje się dopiero początkiem znacznie większej historii. Wydany latem debiutancki album "Mura Masa" ugruntował jego pozycję wyjątkowej nadziei światowej muzyki. Co istotne, Mura Masa równie dobrze sprawdza się w studiu, jak i na scenie. Wielu polskich fanów ucieszy występ Nightmares On Wax. To jeden z filarów kultowej wytwórni Warp i ikona upalonego, zrelaksowanego downtempo. Działa na scenie już prawie trzy dekady, ale wciąż pozostaje aktualnym i cenionym twórcą. Warto przypomnieć, że jego występ dla Boiler Room z 2013 roku osiągnął aż 5,7 mln wyświetleń na YouTube. W przyszłym roku ukaże się jego ósmy album, którego fragmenty z pewnością zaprezentuje w Katowicach. Przyszłoroczna, 13. edycja festiwalu obfitować będzie w intrygujące wątki jazzowe. Wśród zaproszonych jazzmanów znajdziemy m.in. japońską grupę Sol & "Pimp" Sessions. To faworyci Gillesa Petersona, łączący najwyższą muzykalność z najmodniejszymi brzmieniami i wciągającą atmosferą. Polski akcent stanowić będzie Jazz Band Młynarski-Masecki z koncertem poświęconym przedwojennemu jazzowi znad Wisły. Urodzony w Nowej Zelandii Jordan Rakei wystąpi w Katowicach w towarzystwie pełnego zespołu i zaprezentuje własną wersję muzyki soul, wzbogaconą o elementy reggae, dubu, hiphopu i muzyki tanecznej. Na festiwalu nie zabraknie także mocnej reprezentacji sceny techno. DJ Stingray z Detroit słynie z bezkompromisowych setów didżejskich z płyt winylowych, podczas których bezbłędnie miksuje surowe techno i electro. Varg to "enfant terrible" sceny elektronicznej, łączący zamiłowanie do mrocznych eksperymentów ze skomplikowaną grą na emocjach odbiorców. Errorsmith to zasłużony miłośnik muzycznych poszukiwań, działający na scenie elektronicznej od lat 90., współtworząc takie projekty, jak m.in. Smith n Hack. Jesienią wrócił po 13 latach milczenia z albumem "Superlative Fatigue", który został doskonale przyjęty przez krytyków. Eksperymentalne techno zaserwuje także duet Halal & Relaxer, złożony z Aurory Halal i Daniela Martina-McCormicka (dawnej Ital). Popularny niemiecki didżej Alex Niggemann znany jest z zacierania granic pomiędzy techno i house oraz wciągających setów. Czarnym koniem 13. edycji festiwalu może okazać się występ 47soul, czyli grupy założonej przez palestyńskich uchodźców mieszkających w Jordanii. W ich twórczości arabska muzyka uliczna miesza się z hiphopowymi i elektronicznymi beatami. Z Bliskiego Wschodu przyjedzie także izraelski duet Red Axes, których psychodeliczna, spowolniona wersja acid house zdobyła w ostatnich latach dużą liczbę fanów i naśladowców w całej Europie. Egzotyczne wątki pobrzmiewają również w twórczości Evana Shornsteina, znanego lepiej jako Photay. Amerykański producent łączy zachodnioafrykańską polirytmię z eksperymentami z samplingiem i nagraniami terenowymi, a naturalne brzmienia z syntetycznymi. Dziś startuje sprzedaż karnetów 2-dniowych. Do 1 lutego można je nabywać za pośrednictwem --- w promocyjnej cenie 199 zł lub 249 zł wraz z miejscem na polu namiotowym. Tauron Nowa Muzyka odbędzie się w dniach 28 czerwca - 1 lipca 2018 roku.
Of Mice & Men to amerykański zespół z Costa Mesa w Kalifornii. Założony został w 2009 roku przez Austina Carlilea (wcześniej Attack Attack) oraz Jaxina Halla. Pomysł na nazwę został zaczerpnięty z powieści Johna Steinbecka o tym samym tytule, w Polsce znanej jako "Myszy i ludzie". W bardzo krótkim czasie wykrystalizowała się reszta składu, co pozwoliło szybko wejść do studia i nagrać pierwszy materiał. Już premierowy utwór w ciągu dwóch miesięcy od publikacji zanotował milion odsłuchań na portalu MySpace. Zespołem zainteresowała się więc wytwórnia Rise Records, dzięki której w 2010 roku ukazał się debiutancki album grupy - "Of Mice & Men". Na przestrzeni lat zespół nagrał kilka albumów i wielokrotnie zmienił skład, a najważniejszą zmianą było odejście z powodu poważnej choroby wokalisty Austina Carlile. Ostatnim albumem nagranym z Carilem był "Cold World", z którego pochodzi singel "Pain". W listopadzie grupa podzieliła się z fanami dwoma nowymi singlami ("Warzone" i "Defy"), które zapowiadają nadchodzący, piąty studyjny album Of Mice & Men - na koncercie w Polsce możecie spodziewać się zatem nowego materiału. Sprzedaż biletów: Go-ahead.pl, ---, ---, --- oraz sklepy sieci Empik, Media Markt, Saturn.
Johnny Hallyday naprawdę nazywał się Jean-Philippe i nazywany był francuskim Elvisem Presleyem. W trakcie 50-letniej kariery sprzedał 110 milionów płyt. W swej ojczyźnie był wielką gwiazdą, szczególnie w latach 60., gdy wprowadzał rock and roll do Francji. - Każdy z nas ma w sobie coś z Johnny'ego - powiedział prezydent Francji, Emmanuel Macron. - Wprowadził część Ameryki do naszego panteonu. Informację o śmierci artysty przekazała jego żona, Laeticia Hallyday. Johnny Hallyday cierpiał na raka płuc.
Szwedzki aktor wcieli się w Mikaela Blomquista, którego we wcześniejszych produkcjach na podstawie prozy Stiega Larssona grali Daniel Craig i Michael Nyqvist. W roli Lisbeth Salander zobaczymy Claire Foy ("The Crown"). "The Girl in the Spider's Web" powstanie na podstawie powieści "Co nas nie zabije" pióra Davida Lagercrantza, który postanowił kontynuować opowieść zmarłego w 2004 roku Larssona. Zdjęcia do filmu mają rozpocząć się w styczniu. Ekipa będzie pracować w Berlinie i Sztokholmie. Reżyserią zajmie się Fede Alvarez ("Nie oddychaj"). Scenariusz napisał Steven Knight ("Tabu", "Pionek", "Locke"), którego w pracy wspierali sam Alvarez oraz Jay Basu. Premiera zapowiedziana została na 19 stycznia 2018 roku. Sverrir Gudnason na koncie ma udział w serialu "Wallander" czy filmie "Gentlemen".
Alice Eve dołączyła do obsady komiksowej opowieści "Iron Fist". Rola brytyjskiej aktorki nie została jeszcze ujawniona. Zeszyty o postaci znanej pod pseudonimem Iron Fist wydawane są od lat 70. Bohaterem jest wychowany przez mnichów z K'un L'un, Danny Rand. To właśnie pod ich opieką nauczył się starożytnej, wschodniej sztuki walki. Technika ta gwarantuje osobie, która jej używa, niezwykłą siłę oraz umiejętność panowania nad umysłem, ciałem i duchem. Po powrocie do Ameryki, już jako dorosły mężczyzna, Rand wykorzystuje swoje niezwykłe umiejętności do pomocy ludziom znajdującym się w opałach. Bohater poszukuje też morderców swoich rodziców. Twórcami "Iron Fist" byli Roy Thomas i Gil Kane. W aktualnie wydawanych komiksach z serii, Iron Fist jest także członkiem grupy The New Avengers. W serialu Netfliksa Danny Rand aka Iron Fist (w tej roli Finn Jones) wraca do Nowego Jorku po latach nieobecności, gdzie walczy z korupcją i przestępczością. Serial przybliża początki komiksowej postaci. Drugi sezon ma doczekać się premiery w 2018 roku. W obsady oprócz Jonesa wracają Jessica Henwick jako Colleen Wing, Simone Missick jako Misty Knight, David Wenham jako Harold Meachum, Tom Pelphrey jako Ward Meachum, Jessica Stroup jako Joy Meachum i Sacha Dhawan jako Davos. "Iron Fist" to jedna z czterech części (w jej skład wchodzą jeszcze "Jessica Jones" oraz "Luke Cage" i "Daredevil"), która doprowadziła do produkcji "The Defenders" łączącej wszystkich głównych superbohaterów. Alice Eve ostatnio można było oglądać w serialu "Czarne lustro".
Po świetnym wyniku w box office (226 milionów dolarów przy 34 milionach budżetu), hollywoodzkie media od razu zaczęły mówić o drugiej części. Edgar Wihite teraz zdradził, na jakim etapie jest projekt. - Prowadzone są rozmowy - powiedział reżyser. - Umowa jest w tej chwili dopinana. Na pewno przynajmniej zajmę się scenariuszem kontynuacji. Mam mnóstwo pomysłów. Nie wiem jeszcze jednak, czy będzie to mój kolejny film czy zajmę się nim nieco później. Muszę kilka rzeczy opracować, pracuję nad kilkoma rzeczami. Chciałbym jak najszybciej wrócić do pracy, ale nie do końca zależy to ode mnie. Na razie nie ma gwarancji, że Edgar Wright stanie za kamerą. Przypomnijmy, że bohaterem "Baby Driver" jest młody kierowca, który ze względu na swój wygląd otrzymał ksywkę Baby (w tej roli Ansel Elgort). Chłopak specjalizuje się w brawurowej jeździe samochodem i zapewnia ucieczkę po napadach na banki. W obsadzie znaleźli się także Lily James, Jon Hamm, Jamie Foxx i Kevin Spacey.
Twórca kryminalnej serii o detektywie Jonie Lutherze, którego gra Idris Elba, poinformował, że scenariusz kolejnej odsłony jest gotowy. Zdjęcia powinny ruszyć w styczniu, a premiery należy spodziewać się w 2018 roku. Na razie niestety nie wiadomo, ilu odcinków się doczekamy, ani jaka będzie fabuła. Neil Cross dodał, że pomysł realizacji pełnometrażowego filmu o śledczym z Londynu wciąż jest aktualny. Tytułowy John Luther (Idris Elba) to detektyw londyńskiej policji, który nie zawsze działa zgodnie z procedurami. Dotychczas powstały cztery sezony (ostatni skrócony, dwuodcinkowy). Twórcą jest Neil Cross. W cyklu występowali m.in. Ruth Wilson, Paul McGann, Dermot Crowley, Michael Smiley i Nikki Amuka-Bird.
Nightwing (Skrzydło Mroku) to naprawdę Dick Grayson, a właściwie Robin, towarzysz i współpracownika Batmana. Film o superbohaterze szykuje studio Warner Bors. W sieci ruszyła kampania, by to właśnie Nick Jonas zagrał główną rolę. Artysta jest jak najbardziej chętny. - Byłoby super - powiedział młody gwiazdor. - Absolutnie się na to piszę. Nie wiedziałem, że ludzie chcą bym zagrał Nightwing, ale nich nie ustają w staraniach. Jak będziecie za mną, może mnie obsadzą. Nick Jonas to drugie nazwisko, które pojawia się w kontekście Nightwinga, obok Dacre Montgomery'ego ("Stranger Things", "Power Rangers"). Po zakończeniu działalności zespołu Jonas Brothers, Nick Jonas skoncentrował się na solowej działalności. Jego debiut, zatytułowany po prostu "Nick Jonas", ukazał się w 2014 roku i zawierał takie przeboje jak "Jealous" i "Chains". Kolejny album artysty "Last Year Was Complicated" miał premierę w 2016 roku i zawierał "Close" nagrany we współpracy z Tove Lo. Nagrał też z Nicki Minaj piosenkę "Bom Bidi Bom" do filmu "Ciemniejsza strona Greya". Ostatnio coraz częściej można go oglądać na ekranie. Zagrał m.in. w serialach "Królowe krzyku" i "Kingdom", a niedawno zajęty był na planie "Jumanji: Przygoda w dżungli".
Z raportu dowiadujemy się, że wokalista Linkin Park miał w organizmie niewielkie ilości alkoholu i MDMA, czyli ecstasy. Śledczy znaleźli także jedną pustą i jedną w połowie pustą butelkę po piwie, a w szafce artysty opakowanie przepisanego na receptę Zolpidemu, którym muzyk leczył się na bezsenność. Wdowa po Benningtonie, Talinda, powiedziała policji, że lekarze przepisali Chesterowi także antydepresanty, ale nie brał ich od ponad roku. Rockman 20 lipca 2017 roku popełnił samobójstwo. Miał 41 lat. 15 grudnia ukaże się koncertowe wydawnictwo Linkin Park, "One More Light Live", które stanowi zapis ostatniej trasy Linkin Park z Chesterem Benningtonem. Zestaw wypełni 16 utworów zarejestrowanych latem 2017 roku. - Te koncerty były niezwykłe - kontynuują muzycy. - Chester mówił nam, że była to jego najlepsza trasa. Linkin Park na koncie mają 50 milionów sprzedanych albumów, platynę w 34 krajach na 5 kontynentach, 62 milionów fanów na Facebooku i ponad 6,7 miliona subskrybentów na YouTube z 5 miliardami odtworzeń.
Clann (ze staro-irlandzkiego "rodzina") to alias artysty, filmowca i kompozytora-samouka Sebastiana McKinnona. Muzykę Clannu można opisać jako połączenie trip-hopu i aranżacji orkiestrowych, wśród których lekko potańcuje zwiewny, rozmarzony głos kanadyjskiej piosenkarki i tekściarki Charlotte Loseth aka Sea Oleena. Wokal Oleeny doprawia emocjonalne brzmienia Sebastiana nutą tajemnicy, wieńcząc eteryczne dźwiękowe przestrzenie. Inspirując się północno i wschodnio-europejskimi krajobrazami, legendami i folklorem, McKinnon i jego brat Benjamin stworzyli w 2013 "KIN Fables" - multimedialny projekt o dużym rozmachu z fokusem na współgranie muzyki i filmu, wyrwany rodem z tajemniczych baśni Północy. McKinnon skomponował, wyprodukował i wyreżyserował muzykę do trylogii krótkometrażówek: "Kin" (2013), "Salvage" (2015) i "Requiem" (2015). Dzieło zdobyło liczne światowe nagrody i wyróżnienia, a wśród których znalazły się m.in. Vimeo Staff Pick i Best Cinematography Award na 2013 Fantasia International Film Festival. Teraz Clann wraca z nową płytą i swym baśniowym światem. "Seelie" także towarzyszyć będą wizualizacje, filmy i obrazy przywołujące na myśl zaczarowane krainy i wybrzeża Północnej Europy i starodawne opowieści. Nowy twór Sebastiana nosi w sobie zarówno głęboką melancholię, jak i epickość, piękno jak i poczucie nawiedzenia, do których to emocji zagra dłuższy film fabularny, nad którym prace już trwają. Również i tu usłyszymy głos Oleeny, nieartykułującej żadnych konkretnych słów, ale wypowiadającej zaklęcia w nieistniejących lub dawno zapomnianych już językach, do którego idealnie wkomponowują się rozczulające skrzypce Chloe Picard. W projekcie "Seelie" cała rodzina Clannu osiągnęła rodzaj brzmienia, nad którym każdy jej członek pracuje od kilku lat, nie tracąc przy tym kinematograficznego wymiaru czy triphopowego tempa bitów. Poniżej można sprawdzić promujące zestaw nagrania "Closer" i "The Faerie Court Under Moon".
W rozmowie z magazynem "Expert" Serj Tankian nie przebierał w słowach. - Chrzanić wokale - przyznał. - Mam tego dość. Artysta oczywiście rozwinął swą myśl. - Nim zacząłem tworzyć muzykę, byłem poetą i wokalistą - tłumaczy. - Codziennie pisałem wiersze. Zajmowałem się tym nieustannie i wydałem dwa tomiki. Od wierszy przeszedłem do pisania piosenek. Napisałem tego tak wiele, że teraz mam dosyć. Pisanie tekstów już mnie nie interesuje. Nie dlatego, że nie ma o czym śpiewać. Choć niektórych tematów nie chcę dotykać. Po prostu już za długo się tym zajmuję. Teraz interesuje mnie tworzenie muzyki instrumentalnej. Tankian 17 listopada wydał ilustracyjną muzykę do dokumentu "Intent To Destroy" nominowanego do Oscara reżysera, Joe Berlingera. 8 grudnia ukaże się jego kolejna ścieżka muzyczna, tym razem do historycznego filmu fantasy, "Furious: The Legend Of Kolovrat". System Of A Down to więcej niż zwykły rockowy zespół. Ormianie z Hollywood wplatają do ostrej muzyki ludowe inspiracje i walczą o sprawę swojego narodu. Zespół powstał w połowie lat 90. w Kalifornii. "Aerials", "Toxicity", "A.T.W.A.", "Chop Suey!", "B.Y.O.B." - to tylko kilka z największych hitów grupy. Za ostatni z nich zespół otrzymał nagrodę Grammy. Grupa ma na koncie łącznie pięć albumów studyjnych. Debiutancki, zatytułowany po prostu System Of A Down, światło dziennie ujrzał w 1998 roku. Spotkał się z przychylnością fanów i krytyków - w Stanach pokrył się platyną, a w Kanadzie złotem. Następnie ukazały się "Toxicity" i "Steal This Album". Ostatnie propozycje grupy to "Mezmerize" i "Hypnotize" - obie z 2005 roku.
Artysta trafił do szpitala z atakiem wyrostka robaczkowego. - We wtorek rano, 5 grudnia, John Mayer został przyjęty do szpitala na usunięcie wyrostka robaczkowego - czytamy w komunikacie Dead and Company na Twitterze. - Z tego powodu koncert Dead and Company, zaplanowany na 5 grudnia w Nowym Orleanie, musiał zostać przełożony. Dead and Company współtworzą Bob Weir, Mickey Hart i Bill Kreutzmann. Długogrającą dyskografię Johna Mayera zamyka album "Paradise Valley", który ukazał się w sierpniu 2013 roku. Na początku 2017 roku artysta wydał EP-ki "The Search for Everything: Wave One" i "The Search for Everything: Wave Two".
Sprawa dotyczy wydarzeń sprzed 10 lat. Danny Masterson został wtedy oskarżony przez cztery kobiety o gwałty, a informacja ta została przekazana do władz Kościoła Scjentologicznego, którego Danny Masterson jest członkiem. Sprawę wówczas zatuszowano. W marcu tego roku policja w Los Angeles postanowiła zająć się jednak tym przypadkiem raz jeszcze, szczególnie, że dowody winy Danny'ego Mastersona są poważne. Decyzja platformy Netflix o zwolnieniu Danny'ego Mastersona ma bezpośredni związek z artykułem w "The Huffington Post". Wynika z niego, że podczas meczu piłki nożnej producent z Netfliksa, Andy Yeatman, został zapytany przez matkę jednego z piłkarzy, dlaczego Kevin Spacey został wyrzucony z "House of Cards" a Danny Masterson nadal pracuje w "Ranczu". Andy Yeatman miał powiedzieć, że władze platformy nie wierzą kobietom oskarżającym aktora. Problem polega na tym, ze matka piłkarza zadająca pytanie, jest też jedną z oskarżających o gwałt. - Jestem rozczarowany decyzją szefostwa Netfliksa - napisał Danny Masterson w oświadczeniu. - Od samego początku zaprzeczałem tym obrzydliwym oskarżeniom. W tej chwili atmosfera jednak jest taka, że wystarczą oskarżenia, by już wydawać wyroki. Życzę wszystkiego najlepszego całej ekipie "Rancza". Danny Masterson grał w "Ranczu" Jamesona "Koguta", brata głównego bohatera Colta (Ashton Kutcher). Aktor nagrał już nie tylko drugą część sezonu 2 (10 odcinków), która ma trafić na platformę Netflix 15 grudnia, ale także zaczął pracę przy sezonie trzecim. Nie wiadomo, czy sezon trzeci będzie w związku z tym przerabiany.
Laureatów poznamy 9 stycznia 2018 roku podczas uroczystej 25. gali Paszportów "Polityki" w Teatrze Wielkim Operze Narodowej w Warszawie. Gala będzie w całości transmitowana przez Telewizję TVN, szeroko relacjonowana w radiu TOK FM. Oto nominowani w kategoriach muzyka i film: Muzyka: Krakowska formacja Hańba (pierwotnie Zbuntowana Orkiestra Podwórkowa Hańba!) zadebiutowała w 2013 roku. Krytyka docenia oryginalność zespołu, który umiejętnie łączy folkowopunkową muzykę z estetyką lat 30. XX wieku. W 2014 roku Hańba! zdobyła nagrodę na Festiwalu Nowa Tradycja. W sierpniu 2017 roku wydali album "Będą bić!", na którym uderzają w militaryzm, nacjonalizm, ksenofobię i przestrzegają przed coraz bardziej nieuchronną katastrofą. - Zespół udający podwórkową kapelę z lat międzywojnia ze swymi drapieżnymi tekstami doskonale wpisuje się we współczesne polskie realia, chciałoby się dodać: niestety - komentuje Rafał Księżyk. Marek Pędziwiatr to pianista, wokalista, raper, didżej, aranżer i producent. Ukończył Wydziału Jazzu Akademii Muzycznej w Katowicach. W maju 2017 roku razem z grupą młodych wrocławskich muzyków Electro Acoustic Beat Sessions nagrał i wydał album "Repetitions (Letters to Krzysztof Komeda)". Artysta sięgnął po mniej znane tematy muzyczne z twórczości Komedy. Pędziwiatr połączył jazzowe brzmienia z brawurowo wykonanymi przez siebie rapowanym partiami wokalnymi. - Wyrasta na jednego z najciekawszych muzyków i producentów młodego pokolenia - zapewnia Tomasz Doksa. Stefan Wesołowski jest kompozytorem, skrzypkiem i producentem. Jest absolwentem Académie Musicale de Villecroze we Francji. Wesołowski wydał trzy solowe płyty. Do Paszportów Polityki nominowany jest ostatni album artysty "Rite of the End". Krytycy docenili zmiany stylistyki w nowych kompozycjach - muzyka jest mroczna, dekadencka i bardzo plastyczna. - Twórczość Wesołowskiego jest eklektyczna na miarę czasów - argumentuje Jarek Szubrycht. - Artysta za równorzędne narzędzia pracy ma skrzypce i komputer, a w jego muzyce zaduma muzyki sakralnej sprzed wieków w naturalny sposób spotyka się ze spuścizną dwudziestowiecznych awangardzistów. Film: Piotr Domalewski ukończył z wyróżnieniem Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie i Wydział Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Jest reżyserem, dramaturgiem i aktorem. Pełnometrażowy debiut reżyserski Piotra Domalewskiego "Cicha noc" zdobył siedem nagród na 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. W konkursie głównym obraz nagrodzono Złotymi Lwami w kategorii najlepszy film 2017. "Cicha noc" to świetnie opowiedziana historia oparta na wyrazistym dialogu, emocjach i wiarygodnej psychologii. Paweł Maślona to reżyser i scenarzysta. Ukończył politologię na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie i reżyserię na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego. Paweł Maślona definiuje swoją pracę krótkim stwierdzeniem, że kręci filmy, aby ci, co je oglądają, mogli poczuć się mniej samotni. Pełnometrażowy reżyserski debiut Pawła Maślona "Atak paniki" to brawurowa opowieść o ludziach niewytrzymujących ciśnienia rzeczywistości. Film nagrodzony przez SFP za najlepszy debiut oraz także uhonorowany na 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Jagoda Szelc - reżyserka i scenarzystka - ukończyła grafikę na ASP we Wrocławiu i Wydział Reżyserii Filmowej i Telewizyjnej PWSFTviT w Łodzi. Lubi eksperymentować i poszukiwać. Fascynuje ją kino Lanthimosa, Polańskiego, von Triera. Pełnometrażowy debiut fabularny "Wieża. Jasny dzień" Jagody Szelc to obraz zbudowany na kinie gatunkowym. Na początku podejmuje temat odbudowywania siostrzanych relacji, a później stopniowo zamienia się w filozoficznoreligijną metaforę, gdzie przenikają się różne wymiary i rzeczywistości. - Szelc w swoim filmie egzorcyzmuje rodzinę i Polskę, przywołuje duchy, wprowadza w trans, wybudza uśpione w ludziach i pejzażu energie, leczy traumy - mówi Małgorzata Sadowska. - To, co wyprawia, to nawet nie jest reżyseria, to czysty szamański rytuał. Polskie kino doczekało się swojej szeptuchy. Paszporty "Polityki" to nagroda przyznawana przez tygodnik "Polityka" od 1993 roku. Od 25 lat wręczana każdego roku młodym twórcom i artystom za wybitne osiągnięcia artystyczne. Twórcy nagradzani są w następujących kategoriach: film, teatr, sztuki wizualne, muzyka poważna, muzyka popularna oraz, od 2016 roku, kultura cyfrowa. Od 2002 roku przyznawana jest także nagroda specjalna dla Kreatora Kultury. To wyróżnienie otrzymują osoby lub instytucje, które w sposób szczególny i niestandardowy przyczyniają się do krzewienia kultury polskiej w kraju i na świecie.
Longplay, będący następcą "The Marshall Mathers LP 2" z 2013 roku, trafi do rąk fanów 15 grudnia. Na krążku usłyszymy Beyoncé, Kehlani, Alicię Keys, Pink i Eda Sheerana, a także X Ambasadors, Skylar Grey i Phreshnera. Zestaw wypełni 19 piosenek, w tym znany już singel "Walk on Water", w którym gościnnie udziela się Beyoncé. Szczegóły Eminem przekazał za pośrednictwem Twittera. Oto tracklista: 1. Walk on Water (featuring Beyoncé) 2. Believe 3. Chloraseptic (featuring Phresher) 4. Untouchable 5. River (featuring Ed Sheeran) 6. Remind Me (Intro) 7. Remind Me 8. Revival (Interlude) 9. Like Home (featuring Alicia Keys) 10. Bad Husband (featuring X Ambassadors) 11. Tragic Endings (featuring Skylar Grey) 12. Framed 13. Nowhere Fast (featuring Kehlani) 14. Heat 15. Offended 16. Need Me (featuring Pink) 17. In Your Head 18. Castle 19. Arose Eminem to jeden z największych hiphopowych artystów. Zadebiutował w 1996 roku longplayem "Infinite" (1996). Od tego czasu wydał jeszcze siedem kolejnych płyt, z których ostatnia to "The Marshall Mathers LP 2" z 2013 roku. Na koncie ma 15 nagród Grammy i 150 milionów płyt sprzedanych na całym świecie.
- Fantastycznie, że Will będzie naszym przewodnikiem - komentuje Darren Aronofsky, twórca filmów "mother!" czy "Czarny łabędź". - Jego charyzma, inteligencja wiele wniosą do tego projektu. Pomoże widzom zrozumieć niezwykłe cuda, które sprawiają, że życie na Ziemii jest możliwe. "One Strange Rock" to niezwykła opowieść o planecie Ziemii. W przedsięwcięciu udział wzięli astronauci Chris Hadfield, Jeff Hoffman, Mae Jemison, Jerry Linenger, Mike Massimino, Leland Melvin, Nicole Stott i Peggy Whitson. Przedstawią oni swój punkt widzenia na naszą plantę i jak wygląda z kosmosu. Widzowie poznają teorie dotyczące życia na ziemi, ludzkiej inteligencji czy kosmicznej przemocy. 22 grudnia premiery w Netfliksie doczeka się produkcja science fiction "Bright" z Willem Smithem w roli głównej.
Rockowa wokalistka przygotowała na potrzeby produkcji nową kompozycję, ale jej tytuł na razie nie jest znany. Numer można usłyszeć w zwiastunie produkcji, w której grają Ruth Wilson, Mark Stanley i Sean Bean. Film opowiada o kobiecie (Wilson), która po 15 latach wraca do na rodzinną farmę w Yorkshire. Jej powrót rozbudza dawny konflikt z bratem (Stanley) i ojcem (Bean) i przypomina jej koszmary z przeszłości. "Dark River" trafi do kin w Wielkiej Brytanii 23 lutego 2018 roku. Za reżyserię odpowiada Clio Barnard ("The Arbor", "The Selfish"). Trailer z piosenką PJ Harvey można obejrzeć poniżej. PJ Harvey to królowa brytyjskiej muzyki alternatywnej, obecna na scenie od ponad 20 lat. Jej ostatni longplay, "The Hope Six Demolition Project", ukazał się 15 kwietnia 2016 roku.
Mimo, że zespół gra nieprzerwanie od 52. lat, wciąż jest na fali. Sława Rudolfa Schenkera, Klausa Meine i spółki w naszych kraju jest wielka. Nic więc dziwnego, że w tym roku Scorpionsi odsłonili swoją gwiazdę w Alei Gwiazd w Krakowie. Nie stronią także od kontaktu z fanami. Podczas ich ostatniego pobytu w Polsce rozdawali autografy i robili sobie zdjęcia z ludźmi, czekającymi na nich na ulicy. - Piątkowe show w ERGO Arenie w Gdańsku było fenomenalne, a polscy fani - jednymi z najlepszych na świecie, dlatego tak chętnie tu gramy. Świetnie, że spotkamy się ponownie już w przyszłym roku - powiedział przed wylotem z Polski Rudolf Schenker ze Scorpions. Grupa Scorpions to hardrockowa legenda. Kapela sprzedała w czasie swojej kariery ponad 50 milionów płyt. Ostatni studyjny longplay bandu to "Return To Forever" z 2015 roku. W składzie Scorpions od 2003 roku znajduje się Polak, Paweł Mąciwoda, grający na gitarze basowej. Oprócz niego i do dzisiaj występujących założycieli zespołu - Klausa Meina i Rudolfa Schenkera - skład uzupełniają Matthias Jabs i Mikkey Dee. Sprzedaż biletów na show w Łodzi rozpocznie się w czwartek, 7 grudnia, o godzinie 10:00. Wcześniej, bo w środę, 6 grudnia, o godzinie 10:00 poprzez stronę Prestigemjm.com ruszy przedsprzedaż biletów dla członków fanclubu niemieckiej grupy.
"The Rhythm Section" określany jest mianem kobiecej odpowiedzi na filmy o Bondzie czy Jasonie Bournie. Podstawą są powieści Marka Burnella, których bohaterką jest Stephanie Patrick (w tej roli Blake Lively). Podczas zdjęć w Dublinie, kręcąc jedną ze scen akcji, Blake Lively doznała urazu ręki. Uraz sprawił, że tymczasowo wstrzymano prace. Produkcja powinna zostać niebawem wznowiona, o czym w oficjalnym oświadczeniu poinformowali studia Paramount i Global Road oraz producenci Michael G. Wilson i Barbara Broccoli. Stephanie (Lively) jest na najlepszej drodze do auto-destrukcji po tym jak jej rodzina ginie w katastrofie lotniczej. Postanawia jednak odkryć prawdę i przyjmuje tożsamość płatnej zabójczyni. "The Rhythm Section" do kin ma traifć w lutym 2019 roku. Reżyserią zajmie się Reed Morano ("Opowieść podręcznej"). Blake Lively ostatnio zagrała w filmach "183 metry strachu" i "All I See Is You".
Projekt opowiada o matkach i żonach na przedmieściach, które postanawiają odzyskać kontrolę nad swoim życiem. Postanawiają więc napaść na lokalny supermarket, używając pistoletu-zabawki. Niestety, menedżer odkrywa, kim są i mają jeszcze więcej kłopotów. Christina Hendricks wciela się w Beth, liderkę grupy, która orientuje się, że nie wygrała losu na loterii, gdy odkrywa, że jej mąż Dean ma romans. Partnerują jej Mae Whitman i Retta. Zapowiedź można obejrzeć poniżej. W obsadzie znaleźli się ponadto Reno Wilson, Manny Montana, Lidya Jewett, Izzy Stannard i Matthew Lillard. Serial powstaje dla stacji NBC. Scenariusz pisze Jenna Bans, która będzie także producentką wykonawczą. Za kamerą pilota staje Dean Parisot. Premierę wyznaczono na 26 lutego.
Studio 20th Century Fox zwolniło Bryana Singera podobno po tym jak przez dłuższy czas nie pojawiał się na planie, a wcześniej był skłócony z członkami obsady, w tym odtwórcą Freddiego Mercury'ego, Ramiego Maleka. Jeszcze przed zwolnieniem, wytwórnia poinformowała o wstrzymaniu prac nad filmem, tłumacząc, że dotyczy to spraw zdrowotnych Bryana Singera i jego rodziny. Reżyser zdaje się potwierdzać tę wersję. - Bardzo chciałbym skończyć ten projekt i złożyć hołd Freddiem Mercury'emu i Queen - komentuje Singer. - Fox mi jednak nie pozwoliło, ponieważ tymczasowo priorytetem było dla mnie zdrowie moje i moich bliskich. "Bohemian Rhapsody" to rzecz zrodzona z pasji. Zostały nam trzy tygodnie zdjęć i poprosiłam studio, bym mógł wrócić do Stanów, żeby zaopiekować się jednym z rodziców. Niestety, wytwórnia nie była skora do współpracy i mnie wyrzuciła. Nie miałem wpływu na tę decyzję, to nie zależało ode mnie. Singer odniósł się także do rzekomego konfliktu z Malekiem. - Te plotki są nieprawdziwe - dodał. - Owszem, zdarzały nam się sprzeczki na planie, różnice artystyczne, ale to było już za nami i pracowaliśmy razem dalej aż do świąt Dziękczynienia. Za kamerą tymczasowo stanie odpowiedzialny dotąd za zdjęcia operator - Thomas Newton Sigel. 20th Century Fox zamierza wkrótce znaleźć nowego reżysera. Przypomnijmy, że w roli głównej w "Bohemian Rhapsody", jako Freddie Mercury, występuje znany z serialu "Mr. Robot", Rami Malek. Partnerują mu Ben Hardy (jako Roger Taylor), Gwilym Lee (jako Brian May) i Joe Mazzello (jako John Deacon). Udział potwierdzili także Mike Myers, Lucy Boynton, Allen Leech, Aaron McCusker i Aidan Gillen. Akcja filmu skupi się na okresie od założenia legendarnego zespołu, aż do koncertu Live Aid w 1985 roku. Premiera zapowiedziana została na 25 grudnia 2018 roku. Queen to legendarny zespół rockowy, mający na koncie ponadczasowe hity jak "Bohemian Rhapsody", "We Are The Champions", "Under Pressure", "Radio Ga Ga", "A Kind Of Magic", "I Want It All" czy "Innuendo". Freddie Mercury, uważany za jednego z najwybitniejszych rockowych wokalistów, zmarł 24 listopada 1991 roku w wyniku powikłań związanych z AIDS. Bryan Singer to twórca takich filmów jak "Podejrzani", "Walkiria" czy produkcji z serii "X-Men".
Utwór jest połączeniem muzyki klubowej i rockowej. Artysta po ogromnych sukcesach, jakie odniósł na rynku muzycznym z utworami "Fearless, "Spirit" i "Runaway" zaskakuje ponownie. Tym razem artysta w swojej produkcji użył mocnych gitarowych brzmień, które idealnie komponują się z głosem wokalisty. Do nagrania powstał przepełniony emocjami i tańcem teledysk. Wideo stworzył Michał Braum, odpowiedzialny również za klip do "Fearless" (obejrzany na YouTube prawie 16 milionów razy). Zdjęcia do "Without You" powstały na słonecznej Teneryfie. Z efektem można zapoznać się poniżej. Singel to owoc współpracy Gromee'go ze szwedzkim wokalistą Lukasem Meijerem, który od lat zajmuje się muzyką oraz komponowaniem, tworząc i śpiewając w szwedzkim zespole rockowym No Sleep For Lucy. "Without You" opowiada o uczuciu, które pojawia się, gdy w życiu odnajdziemy kogoś, kogo naprawdę kochamy i nie wyobrażamy sobie życia bez tej osoby. Gromee to jeden z najbardziej utalentowanych polskich DJ-ów i producentów muzycznych. Jego każda produkcja to komercyjny sukces. "Follow You" otrzymał status Złotej Płyty, "Fearless" i "Spirit" pokryły się Platyną, a ten ostatni znalazł się ponadto na pierwszym miejscu listy najczęściej odtwarzanych utworów w polskich stacjach radiowych. Gromee już od kilku lat regularnie koncertuje po całej Polsce, a jego sety goszczą w najlepszych klubach i festiwalach w kraju. Dzielił scenę z takimi artystami jak: Elton John, Mariah Carey, Enrique Iglesias, Alan Walker.
Popowa grupa, której skład tworzą Joey McIntyre, Donnie Wahlberg, Danny Wood, Jordan i Jonathan Knight, wypuściła nową, poszerzoną wersję swojej EP-ki "Thankful". Zestaw, oryginalnie wydany w maju, został wzbogacony o trzy bożonarodzeniowe piosenki - "Unwrap You", "December Love" i "One Night of Peace". Cały materiał można znaleźć np. na Spotifyu. New Kids On The Block zapowiedzieli też dokument podsumowujący ich ostatnią trasę "Total Package Tour". Film zatytułowany "Unwrapped" ukaże się 9 grudnia. New Kids On The Block to amerykański boysband, który największe sukcesy odnosił na początku lat 90. Na koncie mają przeboje "Tonight" czy "Step By Step". Dorobek grupy z Bostonu zamyka album "10" z kwietnia 2013 roku.
<<<   -   854  855  856  857  858  859  860  861  862   -   >>>
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES