Wiadomości ze świata muzyki i filmu
Teledysk powstał w technice animacji poklatkowej z użyciem plastelinowych postaci. Tematem przewodnim są święta i bożonarodzeniowe dekoracje. Wideo jest pierwszym z trzech, które Sia realizuje we współpracy z kanałem Freeform i ich projektem "25 Days of Christmas". Kolejne klipy wokalistki powstaną do piosenek "Ho Ho Ho" i "Underneath the Mistletoe", a będą miały premierę odpowiednio 7 i 14 grudnia.
Utwory pochodzą z okolicznościowej płyty gwiazdy, "Everyday Is Christmas", która miała premierę 17 listopada.
Z wynikiem ponad 5,3 miliarda streamów Sia znajduje się w pierwszej dziesiątce najchętniej słuchanych artystów w serwisie Spotify. Australijka pisała również utwory dla innych gwiazd, m. in.: Beyoncé, Kanye Westa, Rihanny, Britney Spears oraz Katy Perry.
Sia Furler muzyczną karierę rozpoczynała od wokalnych, gościnnych występów głównie w utworach Zero 7. Pierwszy własny longplay, "OnlySee", wydała w 1997 roku. Jednocześnie prowadziła karierę solową i zdobywała uznanie jako autorka piosenek dla innych wykonawców. Z jej talentu korzystali Beyoncé, Kylie Minogue, Flo Rida czy Rihanna, dla której przygotowała przebój "Diamonds". Współtworzyła też utwory "Titanium" David Guetta i "Wild Ones" Flo Ridy, w których zresztą również zaśpiewała. Ważnym momentem w karierze pochodzącej z Adelaide artystki było wydanie płyty "1000 Forms of Fear" (2014), z której pochodził hit "Chandelier". Jej poprzednie wydawnictwo to "This Is Acting" ze stycznia 2016 roku. Nagrała razem z Zaynem piosenkę "Dusk Till Dawn" oraz "Rainbow" do animacji "My Little Pony. Film", w której także udzieliła się w dubbingu.
Aktor wciela się w klipie w ukochanego wokalistki. Widzimy jak się zaręczają czy stają na ślubnym kobiercu. Nie jest to jednak radosny filmik. By sprawdzić, co się wydarzyło, należy obejrzeć teledysk znajdujący się poniżej.
- To jeden z moich ulubionych klipów - zapewniła wokalistka na Twitterze.
"Tell Me You Love Me" pochodzi z najnowszej, tak samo zatytułowanej płyty Demi Lovato, którą wydała pod koniec września 2017.
Demi Lovato zaczynała jako gwiazdą produkcji Disneya. Równolegle prowadzi karierę muzyczną i aktorską. Jej poprzednia płyta, "Confident" z 2016 roku, została nominowana do Grammy w kategorii Best Pop Vocal Album. Na ekranie można było ją oglądać w produkcjach "Glee", "Od zmierzchu do świtu" i "Zoolander 2". Użyczyła też głosu Smerfetce w animacjach "Smerfy: Poszukiwacze zaginionej wioski" i "Charming".
Demi jest również jedną z najbardziej popularnych influencerek w mediach społecznościowych. Artystka może się pochwalić niezwykle zaangażowaną grupą 153 milionów followersów.
Jesse Williams w serialu "Chirurdzy" gra dr. Jacksona Avery'ego. Ostatnio zajęty był na planie "Jacob's Ladder".
Niezatytułowany jeszcze obraz trafi do kin 9 sierpnia 2019 roku, dokładnie w dniu 50. rocznicy zabójstwa Sharon Tate i jej przyjaciół.
Reżyser chce, by główną kobiecą rolę zagrała Margot Robbie. Wśród kandydatów do męskich ról wymienia się Toma Cruise'a, Brada Pitta i Leonardo DiCaprio. Zdjęcia rozpoczną się w okolicy połowy przyszłego roku.
- Akcja rozgrywa się latem 1969 roku w Los Angeles - czytamy oficjalny opis scenariusza. - Nowy obraz Tarantino opowiada o aktorze telewizyjnym, który miał jeden hitowy serial i teraz chce zrobić karierę w filmie. Podobnej szansy szuka jego kumpel - kaskader. Tłem historii jest zabójstwo Sharon Tate i czwórki jej przyjaciół przez członków sekty Charlesa Mansona.
Quentin Tarantino wszystkie swoje filmy zrealizował dla firm prowadzonych przez Harveya Weinsteina (Miramax, a potem The Weinstein Company). Po wybuchu skandalu związanego z producentem, postanowił jednak zmienić partnera biznesowego.
Ostatni film twórcy "Pulp Fiction" to "Nienawistna ósemka".
Plotki o powrocie zaczęły krążyć po tym, jak Jason Momoa pojawił się na planie nowego sezonu "Gry o tron" w Belfaście.
Fanów niekoniecznie przekonuje fakt, że Khal Drogo zginął. Gwiazdor zapewnia jednak, że w przypadku akurat tego bohatera oznacza to absolutny koniec. - On nie żyje, nie może wrócić, to by się nie sprawdziło - zapewnia aktor.
Momoa wyjaśnił, że wybrał się na plan, by spotkać się z producentami Davidem Benioffem i Danem Weissem, z którymi się nie widział od dawna.
Jak podaje "Variety", każdy z epizodów nowej odsłony ma kosztować 15 milionów dolarów. Jeśli rzeczywiście tak by było, "Gra o tron" znalazłaby się w gronie najbardziej kosztownych cyklicznych produkcji. "The Get Down" Netfliksa pochłonął 11 milionów za odcinek, a "The Crown" i "Westworld" po 10 milionów dolarów. 8 milionów dolarów kosztował każdy z epizodów "American Gods" i "Stranger Things".
Data premiery ósmego sezonu "Gry o tron" na razie nie jest znana, ale wiele wskazuje na to, że na ostatnią część sagi fantasy trzeba będzie poczekać do 2019 roku.
Reżyserią finałowych epizodów zajmą się Miguel Sapochnik, David Nutter oraz David Benioff i D.B. Weiss. David Benioff i D.B. Weiss wyreżyserują pożegnalny odcinek całej produkcji. Do tej pory panowie nie kręcili razem "Gry o tron", choć stawali za kamerą osobno.
Przypomnijmy, że w obsadzie wciąż znajdują się Peter Dinklage, Nikolaj Coster-Waldau, Lena Headey, Emilia Clarke, Kit Harington, Maisie Williams i Sophie Turner.
Jasona Momoę od 17 listopada można oglądać w roli Aquamana w filmie "Liga Sprawiedliwości". Premiera obrazu "Aquaman" planowana jest na 21 grudnia 2018 roku. Aktor szykuje się teraz do nowej wersji "Kruka", gdzie zagra główną rolę.
Widzowie mają okazję zobaczy miejsce, w którym mieszkał wielki francuski pieśniarz, oglądając teledysk do piosenki "Lying With You". W wideo widzimy Charlotte z przeszłości i obecną. Artystka nie tylko występuje i śpiewa, ale i odpowiada za reżyserię. Z efektem można zapoznać się poniżej.
"Lying With You" promuje album "Rest", który ukazał się 17 listopada. Do współpracy nad albumem artystka zaprosiła kilku uznanych gości, w tym Paula McCartneya, Owena Palletta i Connana Mockasina.
Charlotte Gainsbourg to córka Jane Birkin i Serge'a Gainsbourga. Znana jest z filmów Larsa von Triera - "Antychryst", "Melancholia" i "Nimfomanka". Ostatnio oglądać ją można było w thrillerze "Pierwszy śnieg" z Michaelem Fassbenderem. Jej poprzedni, podwójny album to "Stage Whisper" z grudnia 2011 roku.
Margot Robbie pojawi się w obrazie "Gotham City Sirens", gdzie obok Harley Quinn zobaczymy inne kobiece superbohaterki. Mają to być między innymi Kobieta Kot (Catwoman) i Trujący Bluszcz (Poison Ivy). Za reżyserię odpowiada David Ayer.
W kolejnym projekcie Harley Quinn będzie główną bohaterką obok Jokera. Scenariusz piszą Glenn Ficarra i John Requa a obok Margot Robbie w filmie ma się pojawić Jared Leto.
Teraz Margot Robbie przyznała, że do dwóch lat jest zaangażowana w realizację jeszcze innego projektu, którego bohaterką będzie tylko Harley Quinn. Aktorka zaznaczyła jednak od razu, że liczy na to, że będzie miała za sprzymierzeńców kobiety.
Niedawno poinformowano, że powstanie animowany serial poświęcony Harley Quinn - przeznaczony dla dorosłych widzów. Produkcja trafi od razu na cyfrową platformę DC. W planach jest 26 półgodzinnych odcinków cyklu zatytułowanego po prostu "Harley Quinn". Na ekranie pojawi się także Poison Ivy oraz inni bohaterowie i złoczyńcy z uniwersum DC. Producentami wykonawczymi są Justin Halpern, Patrick Schumacker i Dean Lorey z Warner Bros. Animation.
Margot Robbie jest ostatnio bardzo chwalona za rolę w filmie "I, Tonya".
Zespół Pink Freud świętuje nowym albumem dziesiątą rocznicę wydania przełomowej nie tylko dla nich, ale i dla całego pokolenia zespołów alternatywnych płyty "Punk Freud". Wydany z tej okazji koncertowy album "Punk Freud Army" będzie nie tylko wspaniałym ukoronowaniem jubileuszu "Punk Freud" płyty, która zmieniła postrzeganie muzyki alternatywnej, ale także hołdem dla polskiego punka. Dlatego zespół Wojtka Mazolewskiego zaprosił do jej nagrania gości specjalnych: Tomka Lipińskiego, Roberta Brylewskiego, Roberta Materę, Tomasza Budzyńskiego i Alka Koreckiego.
"Punk Freud Army" zostało zarejestrowane podczas koncertu, 30 października 2017 roku w wypełnionym publicznością legendarnym, trójkowym Studiu im. Agnieszki Osieckiej. Publiczność usłyszała nowe piosenki oraz świeże aranżacje utworów Pink Freud połączonych z kompozycjami Brygady Kryzys, Armii, Siekiery, Kryzysu, Tiltu, Dezertera, Tomka Lipińskiego.
Albumu będzie można posłuchać już od 1 grudnia na platformie streamingowej Tidal. Sklepowa premiera albumu odbędzie się 6 grudnia.
W 20. rocznicę premiery filmu "Titanic" Kate Winslet w końcu przyznała, że na drzwiach było wystarczająco dużo miejsca, żeby mógł zmieścić się na nich także Jack (Leonardo DiCaprio). Aktorka nie tylko to przyznała, ale nawet przeprowadziła eksperyment z gospodarzem programu "Late Show with Stephen Colbert". Efekty można zobaczyć poniżej.
Kate Winslet zdradziła również, że razem z nią w castingu brał udział Matthew McConaughey (podobno podała tę informację po raz pierwszy) oraz że jej portret w rzeczywistości został narysowany nie przez Leonardo DiCaprio, lecz przez Jamesa Camerona. Aktorka nie pozowała do portretu nago, lecz w kostiumie kąpielowym.
Stephen Colbert pytał aktorkę, czy widziała ostatnio "Titanica" i jak często słucha piosenki "My Heart Will Go On" Celine Dion. Niemal z oburzeniem aktorka odpowiedziała: "oczywiście, że nie" oraz "nigdy, przenigdy".
James Cameron przyznał niedawno, że zmęczyło go ciągłe wyjaśnianie dlaczego Jack (Leonardo DiCaprio) musiał umrzeć w "Titanicu".
- To stało się już głupie - mówi James Cameron. - Dyskutujemy o tym od 20 lat. Pokazuje to jednak, że film ma siłę rażenia, że ludzie tak polubili Jacka, że nadal ich boli, gdy umiera. Gdyby przeżył, film byłby bez sensu. To film o śmierci i rozłące. Musiał umrzeć. Czy w ten sposób czy np. przygnieciony przez komin to już drugorzędna sprawa. Tu chodzi o sztukę. W filmie niektóre rzeczy dzieją się z artystycznych powodów, a nie z uwagi na prawa fizyki.
20. rocznica "Titanica" w Polsce wypada 13 lutego 2018 roku. W USA film trafił do kin 19 grudnia 1997 roku. Dzieło z Leonardo DiCaprio i Kate Winslet w rolach głównych otrzymało 14 nominacjo do Oscara (tyle co "La La Land" oraz "Wszystko o Ewie" z 1950 roku). Produkcja zdobyła 11 nagród Akademii Filmowej. Obraz z 1977 roku pozostał najbardziej dochodowym filmem do czasu "Avatara" (2009).
Kate Winslet została niedawno zaangażowana do kolejnych części "Avatara". Dziś, 1 grudnia, na ekrany polskich kin wchodzi nowy obraz Woody'ego Allena "Na karuzeli życia" z Winslet i Justinem Timberlakiem w rolach głównych.
Ed Sheeran i Beyoncé połączyli siły w nowej wersji ballady "Perfect" pochodzącej z repertuaru Anglika. Numer zaczyna się podobnie jak oryginał, dopiero później ze swoją zwrotką wchodzi Amerykanka. Na finał słyszymy oboje artystów w duecie. Kawałek o nieco bardziej amerykańskim, country'owym brzmieniu znajduje się na Spotifyu, poniżej można sprawdzić solową wersję Sheerana.
- Wypuszczę coś w piątek - mówił przed premierą Ed Sheeran. - To megasprawa. W czwartek zdradzę, z kim zrobiłem nowe "Perfect". Zasadniczo robię z "Perfect" swoje "Despacito".
"Perfect" to czwarty singel z bestsellerowej płyty "÷". Wcześniej artysta promował album piosenkami "Castle on the Hill", "Shape of You" oraz "Galway Girl". Z nowym materiałem muzyk 11 i 12 sierpnia 2018 roku wystąpi na PGE Narodowym w Warszawie. Obydwa koncerty są już wyprzedane.
Poprzednia płyta Anglika to "x" z 2014 roku. W Polsce uzyskała status diamentowy za sprzedaż ponad 100 tys. egzemplarzy. Największe hity Anglika to "The A Team", "Sing", "Thinking Out Loud". Wokalista gościł też w serialu "Gra o tron".
"Perfect" to czwarty singel z bestsellerowej płyty "÷". Wcześniej artysta promował album piosenkami "Castle on the Hill", "Shape of You" oraz "Galway Girl". Z nowym materiałem muzyk 11 i 12 sierpnia 2018 roku wystąpi na PGE Narodowym w Warszawie. Obydwa koncerty są już wyprzedane.
Poprzednia płyta Anglika to "x" z 2014 roku. W Polsce uzyskała status diamentowy za sprzedaż ponad 100 tys. egzemplarzy. Największe hity Anglika to "The A Team", "Sing", "Thinking Out Loud". Wokalista gościł też w serialu "Gra o tron".
Beyoncé karierę zaczynała jako członkini żeńskiej grupy R&B, Destiny's Child. Od 2003 roku działa na własny rachunek i jest dziś jedną z najpopularniejszych, najbardziej wpływowych gwiazd popu/R&B. Na koncie ma 6 studyjnych albumów, z których ostatni to "Lemonade" z 2016 roku. W ciągu blisko 20 lat na scenie Amerykanka sprzedała ponad 100 milionów płyt jako solistka i 60 milionów z Destiny's Child.
Świeżo po zdobyciu nagrody MTV EMA dla najlepszego brytyjskiego i irlandzkiego artysty, wokalista znany z One Direction opublikował singel "Miss You". Artysta wykona utwór po raz pierwszy w najbliższą sobotę podczas finału brytyjskiej edycji programu "X Factor".
"Miss You" to słodko-gorzki utwór o uciekaniu w zabawę i imprezy od bólu po utracie kogoś, kogo się kocha. Louis napisał numer z wieloletnim współpracownikiem One Direction, Julianem Bunettą. Za produkcję odpowiada Afterhrs.
- Ta piosenka jest o bardzo szalonym okresie w moim życiu, kiedy imprezowałem każdej nocy - mówi Louis Tomlinson. - Z perspektywy czasu widzę, że nie zdawałem sobie sprawy z tego, co przechodzę. Wiedziałem w głębi duszy, że tęsknię za dziewczyną, którą kocham. Chciałem napisać o czymś, co jest dla mnie ważne.
Nagranie dostępne jest pod tym adresem.
Debiutancki solowy album Louisa Tomlinsona planowany jest na 2018 rok. Wokalista wcześniej wypuścił single "Just Hold On" i "Back to You" z Bebe Rexhą.
Ostatni album One Direction, "Made in the A.M.", ukazał się 13 listopada 2015 roku. To pierwszy krążek nagrany przez grupę jako kwartet, po tym, jak w marcu 2015 roku jej szeregi opuścił Zayn Malik. Muzycy obecnie skupiają się na solowych projektach.
Twórcami są bracia Dufferowie, którzy swą niezwykłą opowieść osadzili w latach 80., w miasteczku Hawkins, w stanie Indiana. W obsadzie klimatycznego thrillera z elementami science fiction znaleźli się Winona Ryder jako Joyce Byers, David Harbour jako Chief Jim Hopper, Finn Wolfhard jako Mike Wheeler, Noah Schnapp jako Will Byers, Millie Bobby Brown jako Eleven, Caleb McLaughlin jako Lucjako Sinclair, Gaten Matarazzo jako Dustin Henderson, Cara Buono jako Karen Wheeler, Natalia Dyer jako Nancy Wheeler, Charlie Heaton jako Jonathan Byers, Joe Keery jako Steve Harrington, Dacre Montgomery jako Billy oraz Sadie Sink jako Max.
W tym roku produkcja "Stranger Things" zdobyła 18 nominacji do Emmy (twórcy otrzymali 5 nagród). Cykl został świetnie odebrany zarówno przez widzów, jak i krytyków.
Po zapowiedziach "Arkangel", "Crocodile" i "Black Museum", Netflix zaprezentował trailer epizodu "Hang the DJ". Za reżyserię odpowiada Tim Van Patten ("Rodzina Sopranos", "Gra o tron"), a w rolach głównych występują Georgina Campbell ("Broadchurch"), Joe Cole ("Peaky Blinders"), George Blagden ("Wikingowie"). Zapowiedź opowieści o nowoczesnych randkach można obejrzeć poniżej.
Scenariusze do całego czwartego sezonu "Czarnego lustra" napisał Charlie Brooker. Oto szczegóły pozostałych odcinków:
- "Arkangel" reż. Jodie Foster ("Milczenie owiec"), występują: Rosemarie Dewitt ("La La Land", "Mad Men"), Brenna Harding ("Tu będzie mój dom") i Owen Teague ("Bloodline").
- "Crocodile" - reż. John Hillcoat ("Droga"), występują: Andrea Riseborough ("Birdman", "Bloodline"), Andrew Gower ("Outlander"), Kiran Sonia Sawar ("Murdered By My Father").
- "USS Callister" - reż. Toby Haynes ("Dr Who", "Sherlock"), występują: Jesse Plemons ("Fargo"), Cristin Milioti ("Wilk z Wall Street", "Fargo"), Jimmi Simpson ("Westworld", "House of Cards"), Michaela Coel ("Strefa X 2").
- "Metalhead" - reż. David Slade ("Hannibal"), występują: Maxine Peake (The Theory Of Everything, The Village), Jake Davies (The Missing, A Brilliant Young Mind), Clint Dyer (Hope Springs).
- "Black Museum" - reż. Colm McCarthy ("Wszechstronna dziewczyna"), występują: Douglas Hodge ("Nocny recepcjonista"), Letitia Wright ("Humans", "Ready Player One"), Babs Olusanmokun ("The Defenders").
Przypomnijmy, że "Czarne lustro" to produkcja, która ukazuje różne historie dotyczące współczesnych zagrożeń. Każdy z odcinków to inna opowieść. Najpierw powstały dwa brytyjskie sezony oraz specjalny, świąteczny odcinek, a następnie cykl przejął Netflix.
W trzecim sezonie wystąpili m.in. Bryce Dallas Howard, Malachi Kirby, Alice Eve, Kelly Macdonald oraz Gugu Mbatha-Raw i Mackenzie Davis.
Sam Smith będzie headlinerem 1 czerwca, a dzień później w tej roli pojawi się Florence Welch z zespołem, czyli Florence And The Machine. Spektakularne sukcesy Brytyjka notuje od końca poprzedniej dekady, kiedy ukazała się jej debiutancka płyta "Lungs". Do dziś formacja wydała 3 albumy i pracuje nad kolejnym, którego fragmenty być może usłyszymy w czerwcu w Warszawie.
Bez wątpienia wielkim wydarzeniem będzie pierwszy polski koncert Sama Smitha, jednego z najpopularniejszych wokalistów ostatnich lat, laureata Oscara i czterech nagród Grammy. Smith już od czasu debiutanckiego albumu był na liście artystów, na których w naszym kraju czekano z wielkimi nadziejami.
Nowojorski skład LCD Soundsystem powrócił w 2016 roku serią doskonale przyjętych koncertów, ale na szczęście dali fanom dużo więcej - pierwszy od 7 lat nowy album, który z pewnością trafi na wysokie miejsca list podsumowujących najlepszą muzykę 2017 roku. Koncert LCD Soundsystem na Orange Warsaw Festival będzie ich pierwszym występem w stolicy.
Listę pierwszych czterech nazwisk przyszłorocznego Orange Warsaw Festival zamyka Tyler, The Creator, barwna postać amerykańskiego hip hopu, raper, producent, osobowość telewizyjna i świetny showman, który swoje umiejętności potrafi wykorzystać na scenie. Do Warszawy trafi ze swoim nowym albumem, "Flower Boy".
Bilety na Orange Warsaw Festival 2018 trafią do sprzedaży 4 grudnia 2017 o godzinie 12:00. Fani mogą wybierać bilety i karnety w kilku opcjach cenowych zależnych od momentu kupna, a klienci Orange będą mogli skorzystać z 15% zniżki. Karnety Early Bird będą w sprzedaży od 4 do 14 grudnia lub do wyczerpania puli. Cena karnetu Early Bird to 369 zł, a z rabatem dla klientów Orange 314 zł. Od 15 grudnia będą także dostępne specjalne pakiety łączone karnetów na Orange Warsaw Festival i Open'er Festival Powered by Orange w cenie 903 zł dla klientów Orange. Więcej szczegółów na Orangewarsawfestival.pl.
- Podstawą tego utworu są 4 akordy, które słyszymy na początku - mówi James Arthur. - Później następuje crescendo, które prowadzi nas przez bridge do potężnego, finałowego refrenu. Nie ma tu poczucia przeładowania, utwór pozostaje wierny tym czterem akordom. Jest jak nabożny hymn, który chce się śpiewać od razu po usłyszeniu.
Nowością w twórczości Jamesa są elementy gospel, które muzyk coraz odważniej wplata do swojej twórczości. - Kocham muzykę gospel - dodaje wokalista. - Odkryłem ją niedawno i fascynuje mnie, jak jej wpływy odnaleźć można choćby w piosenkach George'a Michaela. On opowiadał o tym w swojej filmowej autobiografii.
W teledysku stylizowanym na film, widzimy scenę wywiadu telewizyjnego, podczas którego James Arthur wyznaje miłość Cressidzie. Wideo, z ciekawym zakończeniem, można obejrzeć poniżej.
"Naked" zapowiada nadchodzący longplay Jamesa Arthura. Nad materiałem artysta pracuje z tak uznanymi producentami i kompozytorami jak Ryan Tedder, Justin Tranter i Max Martin.
James Arthur to brytyjski wokalista i muzyk. Od 2005 roku udzielał się w wielu zespołach, później występował jako solowy artysta i stworzył własny projekt The James Arthur Band i James Arthur Project. W 2012 roku został zwycięzcą dziewiątego wydania brytyjskiego programu "X-Factor". Po wygranej, singel "Impossible" zadebiutował od razu na pierwszym miejscu brytyjskiej listy przebojów, rozchodząc się w liczbie 1,5 miliona kopii, przez co stał się najlepiej sprzedającym się utworem finalisty programu "X-Factor" w historii. Jego pierwszy, imienny longplay pochodzi z 2013 roku.
Cressida Bonas na koncie ma udział w serialu "Doktor Thorne" oraz filmach "Bye Bye Man".
W niebanalnym teledysku wystąpił Justin Peck choreograf nowojorskiego baletu, który wcześniej współpracował m.in. z Sufjanem Stevensem. W klipie towarzyszy mu Patricia Delgado. Poniżej można obejrzeć ich taneczny popis na sali gimnastycznej.
"Dark Side of the Gym" promuje album "Sleep Well Beast", który miał premierę we wrześniu 2017 roku.
The National powstali w 1999 roku w mieście Cincinnati w stanie Ohio, obecnie rezydują na nowojorskim Brooklynie. Autorem tekstów zespołu, często określanych jako mroczne i melancholijne, jest wokalista, Matt Berninger. Resztę grupy tworzą dwie pary braci: Aaron (gitara i klawisze) i Bryce Dessnerowie (gitara) oraz Scott (gitara basowa) i Bryan Devendorfowie (perkusja). Poprzedni krążek The National to "Trouble Will Find Me" z 2013 roku.
Nad brzmieniem materiału czuwali Jacknife Lee (R.E.M., The Killers), Ryan Tedder z One Republic, a także Steve Lillywhite (The Rolling Stones, Morrissey), Andy Barlow z Lamb i Jolyon Thomas (Royal Blood).
- Postawiliśmy na prostotę - zapewnia The Edge. - To skondensowany materiał, nie ma tam półśrodków.
"Songs of Experience" to swoista kontynuacja "Songs of Innocence". Inspiracją dla powstania obu płyt jest zbiór poematów "Songs of Innocence and Experience", osiemnastowiecznego angielskiego poety, malarza i mistyka, Williama Blake'a. Jeśli "Songs of Innocence" opisywała doświadczenia i inspiracje zespołu z lat 70. i 80., to nowy album jest kolekcją piosenek - osobistych listów do miejsc i ludzi bliskich sercu wokalisty, Bono: do rodziny, przyjaciół, fanów i… jego samego.
Całego dzieła można wysłuchać na przykład na Spotifyu bądź iTunes.
U2 to dziś jedna z największych rockowych grup. Kwartet sprzedał 170 milionów płyt i może pochwalić się 22 statuetkami Grammy. W 2005 roku zespół został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame.
Napalm Death to żywa legenda ekstremalnego metalu. To właśnie ten zespół, którego historia sięga lat osiemdziesiątych, uznawany jest za prekursora grindcore'a. Grupa zadebiutowała w 1987 roku za sprawą kultowej już płyty "Scum", a utwór "You Suffer" wpisany został do Księgi Rekordów Guinnessa jako najkrótsza piosenka świata (kompozycja trwa 1,316 sekundy). W 2015 roku ukazał się "Apex Predator - Easy Meat", piętnasty już w dorobku krążek Napalm Death, a na przyszły rok zapowiadane jest nowe wydawnictwo Brytyjczyków, nad którym zespół pracuje ze swoim długoletnim producentem Russem Russellem.
Inverted Mind na muzycznej scenie działa już od 2011 roku. Przez lata muzyka grupy ewoluowała, aż finalnie zespół wypracował swój własny styl, będący fuzją sludge, stoner, doom oraz post metalu. Dźwięki wytwarzane przez trzech członków zespołu są głęboko zakorzenione w najczarniejszych odmętach duszy. Twórczość grupy to obowiązkowa pozycja dla fanów m.in. Crowbar, Eyehategod czy Obscure Sphinx.
Kult Mogił to trio wywodzące się z Tarnowa. Grupa powstała w 2014 roku, w kolejnym roku ukazało się ich demo "K+M+B 2015", a po podpisaniu kontraktu z Pagan Records wydany został debiutancki krążek "Anxiety Never Descending". We wrześniu tego roku ukazało się ostatnie wydawnictwo zespołu - EP-ka " Potrentaque". Stylistyka zespołu określana jest mianem grobowego death metalu spod znaku Portal, Necros Christos, Dead Congregation czy też Hellhammer/Celtic Frost.
Na dwóch scenach nadchodzącej Metalmanii zaprezentuje się czołówka światowej i polskiej sceny metalowej, nie zabraknie również dodatkowych atrakcji dla fanów metalu. Metalmania pozostaje wierna swojej formule i fani będą mogli zobaczyć najlepszych, różnorodnych pod względem metalowej stylistyki wykonawców.
Kortez to pierwszy w historii festiwalu wykonawca, który pojawi się po raz drugi na poznańskiej imprezie showcase'owej. Artysta zagrał jeden ze swoich pierwszych koncertów na Spring Break 2015, w Dragonie. Był to solowy występ, podczas którego publiczność mogła usłyszeć po raz pierwszy m.in. wielki przebój wokalisty, czyli "Zostań". Teraz Kortez wraca na Enea Spring Break, na największą scenę (Enea Stage), by zagrać pełen set z zespołem. Pięć lat istnienia Enea Spring Break to dobry moment, by pokazać ewolucję jaką przeszedł artysta od swojego debiutu, "Bumerang" (2015), który pokrył się platyną. Z płyty pochodzą single "Zostań", "Od dawna już wiem" i "Z imbirem". Jego najnowsze dzieło "Mój dom" miało premierę 3 listopada. Muzyk został też wyróżniony Fryderykiem w kategorii fonograficzny debiut roku oraz "Mateuszem" Trójki za debiut.
Już wkrótce poznamy kolejnych wykonawców, którzy zagrają w kwietniu w Poznaniu.
Start sprzedaży karnetów w poniedziałek 4 grudnia.
Film powstanie na podstawie wspomnień Bryana Stevensona zatytułowanych "Just Mercy: A Story of Justice and Redemption", w których autor opisuje swoje działania jako twórcy organizacji Equal Justice Initiative. Kluczową sprawą w fabule filmu będzie historia Waltera McMilliana, który został oskarżony o morderstwo i skazany na karę śmierci. Ostatecznie mężczyznę uwolniono od zarzutów po tym jak okazało się, że rzekomi świadkowie zeznali w sądzie nieprawdę, a dowody świadczące o niewinności McMillianaa były przez sąd odrzucane. To własnie Bryan Stevenson zainteresował się sprawą i pomógł McMillianowi wyjść na wolność.
Film powstanie dla Warner Bros. Pictures. Po realizacji tego obrazu Michael B. Jordan ma zająć się drugą częścią ""Creed: Narodziny legendy".
Michael B. Jordan wyreżyseruje też film na podstawie powieści Davida Barclaya Moore'a, "The Stars Beneath Our Feet".
Goyer ("Batman - Początek", "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości", "Mroczne miasto") napisał ostatnią wersję scenariusza i teraz prowadzi rozmowy w sprawie funkcji reżysera. Film powstaje na zlecenie wytwórni Sony, a jego premierę wyznaczono na 18 grudnia 2019 roku.
Przypomnijmy, że "Masters of the Universe" przedstawi historię He-Mana, muskularnego bohatera wykreowanego w latach 80. przez giganta przemysłu zabawkarskiego Mattel. Następca tronu na planecie Eternia staje do walki ze złowrogim Szkieletorem, zagrażającym bezpieczeństwu jego królestwa.
He-Man wcześniej, w 1987 roku, doczekał się własnego filmu kinowego. W roli głównej wystąpił wówczas Dolph Lundgren. Jasnowłosy bohater pojawił się także w dwóch animowanych serialach telewizyjnych.
Akcja rozgrywa się w latach 60. Bohaterem jest Tony Lip, jeden z najlepszych bramkarzy parujących w nowojorskim klubie Copacabana. Kiedy lokal zostaje zamknięty, mężczyzna zostaje szoferem muzycznego geniusza. Pianista chce, by Tony wyruszył z nim w trasę na Głębokie Południe (czyli południowo-wschodnią część Stanów Zjednoczonych).
Projekt realizuje Peter Farrelly ("Głupi i głupszy", "Głupi i głupszy bardziej"). Artysta stanie za kamerą oraz odpowiada za scenariusz z Nickiem Vallenlongą i Brianem Currie.
Linda Cardellini ma na koncie udział w produkcjach "Ostry dyżur" czy "Bloodline".
Za realizację - jako reżyser i producent wykonawczy - odpowiada Sam Esmail ("Mr. Robot"). Scenariusz na podstawie własnego podcastu Gimlet Media napisali Eli Horowitz i Micah Bloomberg. Produkcja opisywana jest jako psychologiczny thriller. Głównymi bohaterami są specjalistka z tajnej organizacji rządowej (Julia Roberts) i żołnierz (Stephan James), który chce wrócić do cywila.
Cannavale zagra Colina Belfasta, ambitnego kierownika inicjatywy Homecoming (Powrót do domu).
W podcaście opowieść przedstawiana jest za pomocą rozmów telefonicznych, sesji terapeutycznych oraz zasłyszanych rozmów. W tej produkcji swoich głosów użyczają Catherine Keener (jako specjalistka), Oscar Isaac (jako żołnierz), David Schwimmer, Amy Sedaris i David Cross.
Julia Roberts nie tylko wystąpi w serialowej wersji, ale będzie także jej producentką wykonawczą.
Bobby Cannavale ostatnio grał w serialu "Mr. Robot", a także w czekającym na premierę filmie "Jumanji: Przygoda w dżungli".
Zespół Pearl Jam ogłosił europejską trasę, która rozpocznie się 12 czerwca w Amsterdamie a zakończy 14 lipca w Lizbonie. Łącznie kapela zaplanowała 14 koncertów.
22 października 2015 roku minęło 25 lat od pierwszego koncertu Pearl Jam. Po dziesięciu albumach studyjnych, setkach wyjątkowych występów na żywo i oficjalnych bootlegów koncertowych zespół ciągle cieszy się uznaniem krytyków i sukcesem komercyjnym - sprzedał ponad 85 milionami albumów na świecie i w tym roku został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame.
Dorobek Pearl Jam, flagowej kapeli gatunku grunge, zamyka "Backspacer" z września 2009 roku. W sierpniu 2016 minęło 25 lat od wydania bestsellerowego debiutu ekipy z Seattle "Ten". Jesienią 2017 roku zespół wydał koncertowe dzieło "Let's Play Two".
Specjalna przedsprzedaż dla aktualnych (stan na dzień 30 listopada) członków fan clubu Pearl Jam Ten Club startuje dzisiaj.
Ogólna sprzedaż biletów na koncerty w Amsterdamie, Londynie, Pradze, Krakowie, Berlinie i Barcelonie startuje w piątek, 8 grudnia o 12.00. Bilety na koncerty we Włoszech - z wyjątkiem Barcelony - trafią do sprzedaży w poniedziałek, 11 grudnia o 12.00, a na koncert w Barcelonie o 10.00. Bilety na Rock Werchter, Mad Cool Festival i NOS Alive Festival już w sprzedaży. Informacje o biletach na Pinkpop zostaną podane przez festiwal w nadchodzących tygodniach. Wszelkie informacje będą publikowane na pearljam.com.
Bohaterką biograficznego dzieło jest łyżwiarka Tonya Harding (Margot Robbie). Film opowie o wydarzeniu z 1994 roku, kiedy to inna łyżwiarka - Nancy Kerrigan - została zaatakowana podczas treningu w Detroit. Atak, którego celem było złamanie nogi sportsmence, zaplanowała Tonya Harding i jej mąż Jeff Gillooly (Sebastian Stan). Kerrigan wyszła jednak z ataku tylko poobijana, zdołała wystąpić na olimpiadzie i wywalczyć srebrny medal (Harding skończyła rywalizację na 8. miejscu). Choć incydent odegra kluczową rolę w fabule, film opowie także o samej Harding i o tym jak utalentowana sportsmenka, ulubienica Ameryki, stała się wrogiem publicznym numer jeden.
Opublikowany klip nosi tytuł "Mirror" i przedstawia Tonyę Harding nakładającą makijaż przed lustrem. Widać, że kobieta walczy z emocjami i ćwiczy sztuczny uśmiech. Wideo znajduje się poniżej.
Scenariusz napisał Steven Rogers. Projekt powstał na podstawie wywiadów z Tonyą Harding i jej mężem Jeffem Gilloolym. Reżyseruje Craig Gillespie.
W "I, Tonya" występują też Allison Janney jako Lavona Fay Golden (matka Harding) i Paul Walter Hauser jako Shawn Eckhardt. Premiera planowana jest na 8 grudnia 2017 roku.
W ciągu 24 godzin zapowiedź filmu "Avengers: Infinity War" wyświetlono 230 milionów razy. To nowy rekord. Poprzedni ustanowił horror "To", którego zwiastun wygenerował 197 milionów odsłon przez jedną dobę.
Przypomnijmy, że w "Avengers: Infinity War" superbohaterowie łączą siły, aby zmierzyć się z tytanem Thanosem (Josh Brolin) oraz będącą w jego posiadaniu rękawicą nieskończoności. Disney nazywa swoje dzieło "bezprecedensową filmową podróżą, która trwa od 10 lat i obejmuje całe kinowe uniwersum Marvela".
W obsadzie znaleźli się: Anthony Mackie (Falcon), Benicio del Toro (The Collector), Benedict Cumberbatch (Doctor Strange), Bradley Cooper (Rocket), Chris Evans (Captain America), Dave Bautista (Drax), Don Cheadle (War Machine), Chadwick Boseman (Black Panther), Chris Hemsworth (Thor), Chris Pratt (Star Lord), Elizabeth Olsen (Scarlett Witch), Jeremy Renner (Hawkeye), Karen Gillan (Nebula), Mark Ruffalo (The Hulk), Paul Bettany (Vision), Paul Rudd (Ant Man), Pom Klementieff (Mantis), Robert Downey Jr. (Iron Man), Samuel L Jackson (Nick Fury), Scarlett Johansson (Black Widow), Sebastian Stan (The Winter Soldier), Tom Hiddleston (Loki), Tom Holland (Spider-Man), Vin Diesel (Groot) i Zoe Saldana (Gamora).
Wypełniony akcją, pełen dramaturgii rekordowy trailer znajduje się poniżej.
Za reżyserię odpowiadają Anthony i Joe Russo. Do kin obraz trafi 4 maja 2018 roku.
Kliknij TUTAJ aby powróć do wersji mobilnej strony
