KupBilecik

Wiadomości ze świata muzyki i filmu

Marcus & Martinus wyruszają w 2018 roku w swoją pierwszą europejską trasę koncertową Moments Tour. Dziś ogłosili siedem nowych miast na trasie: Zagrzeb, Lublana, Belgrad, Ateny, Praga, Warszawa i Linköping. Podczas trasy zagrają na wyprzedanych dużych arenach w Norwegii, Szwecji i Danii - bilety na pierwsze koncerty rozeszły się w mniej niż 10 minut. Norwescy bliźniacy mają wyjątkowo lojalnych fanów w całej Europie. - Jesteśmy bardzo podekscytowani, że możemy dodać kolejne miasta do Moments Tour i nie możemy się doczekać, spotkania z naszymi fanami w różnych krajach - mówi Marcus Gunnarsen. - Mamy najlepszych fanów na świecie - dodaje Martinus Gunnarsen. - Z niecierpliwością czekamy na występy dla nich, a nasze show podczas Moments Tour będzie lepsze niż kiedykolwiek wcześniej. Trasa koncertowa nosi tytuł jak ich ostatni krążek "Moments". Bracia znani też jako M&M, tworzą najpopularniejszy norweski duet popowy. Rodzeństwo Gunnarsen to młodzi, utalentowani artyści, którzy mają dopiero 15 lat, a już zdobyli wielką popularność i nie mogą się doczekać na spotkanie z fanami w Europie. Marcus & Martinus po raz pierwszy znaleźli się w centrum uwagi gdy w wieku zaledwie 10 lat wygrali konkurs Eurovision Junior w 2012 r.! Od tego momentu ich kariera muzyczna nabrała tempa. Wydali trzy albumy studyjne, kilka singli i koncertowali w wyprzedanych salach w całej Skandynawii. Mimo młodego wieku wydali już biografię "Nasza opowieść" i pełnometrażowy film dokumentalny "Razem o śnie". Otrzymali także nagrodę dla Artysty Roku (norweskie Grammy 2016) i stali się najmłodszymi zwycięzcami tej nagrody w historii! Do współpracy przy swoim trzecim albumie "Moments" zaprosili kilku znanych producentów z USA, Norwegii i Szwecji. Przedsprzedaż biletów na koncert dla zarejestrowanych użytkowników strony LiveNation.pl rozpocznie się 22 listopada o godzinie 12:00 i zakończy się 24 listopada o godz. 9:00. Bilety w cenach od 99 zł w sprzedaży od piątku, 24 listopada 2017, od godz. 12:00 na ---, Stodola.pl i www.LiveNation.pl.
Animowany serial - przeznaczony dla dorosłych widzów - trafi od razu na cyfrową platformę DC. W planach jest 26 półgodzinnych odcinków cyklu zatytułowanego po prostu "Harley Quinn". Na ekranie pojawi się także Poison Ivy oraz inni bohaterowie i złoczyńcy z uniwersum DC. Producentami wykonawczymi będą Justin Halpern, Patrick Schumacker i Dean Lorey z Warner Bros. Animation. Niewykluczone, że Margot Robbie, która zagrała Harley Quinn w "Legionie samobójców", użyczy głosu postaci w kreskówce. Studio Warner Bros. właśnie prowadzi negocjacje z aktorką. Przypomnijmy, że w planach jest pełnometrażowy film o Harley Quinn. John Requa i Glenn Ficarra piszą scenariusz spin-offu. Trwają też prace nad sequelem "Legionu samobójców". Margot Robbie ostatnio zajęta była na planie opartego na faktach dramatu "I, Tonya", gdzie gra łyżwiarkę figurową, Tonyę Harding.
Triumph International, firma zarządzająca spadkiem po Michaelu Jacksonie chce, by Neverland stało się atrakcją dla fanów i turystów podobną do Graceland Elvisa Presleya. Złożono już stosowne dokumenty konieczne, by powołać do życia takie muzeum. W zamyśle, poza tradycyjnymi wycieczkami, organizowane tam będą rozmaite multimedialne pokazy, oczywiście związana z twórczością Michaela Jacksona. Muzeum Neverland prawdopodobnie nie będzie jednak znajdować się na terenie autentycznego rancha Neverland. Rozważane są inne lokalizacje. Z prawdziwego Neverland zostaną natomiast przeniesione rozmaite przedmioty, sprzęty i pamiątki po Królu popu, na przykład ozdobna brama wjazdowa. Michael Jackson zakupił leżącą w Santa Ynez Valley w Kalifornii posiadłość Neverland w 1988 roku i mieszkał w niej do 2005 roku. Trzy lata później sprzedał ją spółce Sycamore Valley Ranch Company LLC, po tym jak popadł w kłopoty finansowe. Przypomnijmy, że wokalista zmarł w czerwcu 2009 roku.
Koncert Cities Aviv to trzecia odsłona koncertowego projektu Something Must Break, jesienią wystartował na scenie Małopolskiego Ogrodu Sztuki. Kuratorem cyklu jest Artur Rojek dyrektor artystyczny kultowego OFF Festivalu, który dba o wyszukiwanie wykonawców przełamujących wszelkie bariery. Pod tym względem Cities Aviv nie zawiedzie koneserów alternatywnych brzmień. Pod pseudonimem Cities Aviv ukrywa się pochodzący z Memphis Gavin Mays. To nie tylko raper, ale też producent, który swą przygodę z muzyką zaczynał w składzie punkowego zespołu Copwatch. Fascynacja hip-hopem sprawiła jednak, że zaryzykował solową karierę. W 2011 roku opublikował pierwszy mixtape, w 2014 roku - debiutancki album "Come to Life", a rok później - drugą solową płytę "Your Discretion Is Trust". Ten ostatni krążek został doskonale przyjęty przez fanów i krytyków. Muzyka Cities Aviv zaskakuje rozbudowanym, przestrzennym brzmieniem oraz oryginalnym zastosowaniem efektów wokalnych. Artysta nawiązuje zarówno do muzyki soul, jak i nowej fali, industrialu czy IDM. Pytany o inspiracje, wymienia jednym tchem Big Puna, Fat Joe, Deftones oraz... Joy Division. Eklektyczne podkłady oraz osobliwa, natchniona warstwa wokalna, uczyniły z Cities Aviv jedną z bardziej obiecujących postaci alternatywnego hip-hopu.. Zdezorientowani krytycy szybko wrzucili wykonawcę do szufladki z napisem cloud rap. Ale aspiracje Cities Aviv zdecydowanie wykraczają poza hiphopowe trendy. Sprzedaż biletów odbywa się za pośrednictwem kasy Teatru im. Słowackiego oraz Małopolskiego Ogrodu Sztuki.
Bohaterem opowieści "The Beach Bum" jest Moondog (Matthew McConaughey), pełen uroku buntownik i łotr, który żyje pełnią życia. Na ekranie śledzić będziemy jego nierzadko zabawne perypetie. Isla Fisher gra żonę Moondoga. Aktorzy właśnie przebywają w Miami, gdzie kręcony jest obraz. Na pierwszych fotkach z planu widzimy laureata Oscara Matthew McConaugheya w długich blond włosach, niezbyt wyjściowym komplecie (t-shirt i spodenki) w płomienie, białych adidasach i skarpetach. Jego filmowa żona wygląda na nieco poturbowaną, z rozmazanym makijażem w tandetnej purpurowej sukience. Galerię zdjęć można znaleźć pod tym adresem. W obsadzie znaleźli się także Bria Vinaite, Chad Mountain i Ricky Diaz. Po Miami ekipa ma przenieść się do Key West. Za kamerą staje Harmony Korine, który ma w swoim dorobku takie produkcje, jak "Spring Breakers", "Trash Humpers" czy "Julien Donkey-Boy".
Nowy MacGyver, podobnie jak pierwszej wersji serialu, ma wiele niekonwencjonalnych pomysłów i nadal pasjonuje się konstruowaniem przedmiotów, które pomagają w wydostaniu się z niebezpieczniejszych sytuacji. Jego najsilniejszą bronią pozostaje najsłynniejszy scyzoryk. Jak wyjaśnia nowy MacGyver, broń może go zdekonspirować jako tajnego agenta. Dzięki znajomości praw fizyki, chemii i biologii potrafi jednak uzbroić się w każdych warunkach, wykorzystując to, co wpadnie mu w rękę. Płonący zagłówek fotela samochodowego to idealny przedmiot do stworzenia ściany dymu, umożliwiającej ucieczkę. Dzięki baterii, blaszce i miedzianemu drutowi bez problemu zbudujesz elektromagnes zakłócający łączność. Amoniak i substancja żrąca, w połączeniu z folią aluminiową, uruchomi instalację przeciwpożarową bez wywołania ognia. Dzięki takim pomysłom nowy MacGyver mógłby uczyć żołnierzy sił specjalnych jak zrobić broń z niczego. Sprawy, których MacGyver się podejmuje są tak wymagające, że musi działać z zaufanymi współpracownikami z Wydziału Spraw Zewnętrznych USA (przemianowanego na Fundację Feniksa). W skład drużyny wchodzą: Jack Dalton (George Eads znany z serialu "CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas"), Nikki Carpenter (Tracy Spiridakos) i Riley Davis (Tristin Mays znana z seriali "Agentka o stu twarzach" i "Pamiętniki wampirów"). W ich przeciwnika wciela się m.in. Vinnie Jones, czyli słynny Kulozębny Tony z "Przekrętu" Guya Ritchiego. Producentem obu wersji serialu jest jego twórca Lee David Zlotoff.
W spocie widzimy młodą dziewczynę, która słucha z telefonu muzyki. Oczywiście z słuchawek płyną dźwięki piosenki Justina Biebera - "Friends". Nastolatka zaczyna więc wyobrażać sobie, że gwiazdor jest jej chłopakiem. Spot pełen urokliwych scenek z zakochanymi można obejrzeć poniżej. "Friends" to efekt kooperacji Justina Biebera z Bloodbopem. Singel ukazał się latem 2017 roku. Justin Bieber to czołowa postać show-biznesu. Już w 2011 roku "Forbes" umieścił go na drugim miejscu listy najlepiej opłacanych artystów, którzy nie ukończyli 30. roku życia. W listopadzie 2016 Kanadyjczyk gościł w Krakowie. Jego ostatni album "Purpose" miał premierę 13 listopada 2015 roku.
Już blisko 20 lat wokalista Colin H. van Eeckhout i gitarzysta Mathieu Vandekerckhove odprawiają dźwiękowo-wizualne msze pod szyldem Amenra, dokumentując to kolejnymi płytami ze słowem "Mass". Rok 2017 przyniósł mszę numer sześć, odprawioną pięć lat po poprzedniej. Kościół Ra (The Church Of Ra), czyli artystyczny kolektyw, jaki ponad dekadę temu założyli muzycy z belgijskiego Kortrijk, jak zwykle przenosi słuchaczy w mroczny, niepokojący świat, pełen bólu, straty, miłości. Przenoszeni jesteśmy od 1999 roku, bo wtedy do Colina i Mathieu dołączył perkusista Bjorn J. Lebon i Amenra zaczął tworzyć swoje artystyczne kazania. Niedługo później zespół rozpoczął wygłaszanie ich poza Belgią i dotarł również do Polski (chociażby niezapominane "msze" podczas Asymmetry Festival). Zachwycają swobodą i inteligencją, z jaką potrafią łączyć różne gatunki, stopniować emocje, żonglować nimi. "Mass VI" opisana została jako muzyka, którą powinno się posłuchać, jeśli wiadomo jest, że wkrótce nadejdzie koniec świata. Oby prędko nie nadszedł, bo świat potrzebuje takich umysłów, jakie mają Belgowie. Bezkompromisowi Japończycy w 2017 roku obchodzili piękny jubileusz 25-lecia. Boris powstał w 1992 roku w Tokio z inicjatywy basisty, wokalisty i gitarzysty Takeshiego Ohtani i gitarzystki, grającej również na klawiszach oraz udzielającej się wokalnie Mizuno Yoko zwanej Watą. Cztery lata później składu dopełnił perkusista i wokalista Atsuo Mizuno. Japońska formacja to artysta polecany przede wszystkim tym, którzy lubią muzyczne niespodzianki. Chociaż opisaliśmy ich stylistykę jako mieszankę doomu, elementów psychodelicznych i dźwiękowych eksperymentów, tak naprawdę dodać można do opisu, chociażby takie etykietki jak drone, noise, post metal, ambient, shoegaze, crust punk, industrial, a nawet J-pop. Boris to jeden z najciężej pracujących zespołów na świecie. Przez 25 lat istnienia japońska formacja nagrała 24 albumy studyjne, sześć koncertowych, kilkanaście EP-ek. Jeżeli do tego dodać ciekawe kolaboracje formacji, choćby z Merzbowem, Sunn O))), czy z Ianem Astburym z The Cult, dorobek robi się ogromny. Do Polski wyjątkowe trio przyjedzie promować materiał, który ukazał się w urodzinowym roku, płytą "Dear" z 2017 roku, znakomicie ocenioną przez recenzentów.
Znany z "Late Night with Seth Meyers" 43-letni prezenter miałby poprowadzić 75. ceremonię wręczenia nagród przyznawanych przez zagraniczną prasę w Hollywood. Choć wcześniej mówiło się, że jubileuszowa uroczystość odbędzie się bez gospodarza, producenci show zastanawiają się nad zaangażowaniem Setha Meyersa. Galę zaplanowano na 7 stycznia 2018 roku. W poprzednich latach ceremonię prowadzili Jimmy Fallon, Ricky Gervais oraz Tina Fey z Amy Poehler. Złote Globy przyznaje Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej. Obok Oscarów to najważniejsze nagrody w Hollywood. Często zresztą ich laureaci potem królują na gali Amerykańskiej Akademii Filmowej. Statuetki wręczane są jednak nie tylko w filmowych, ale i telewizyjnych kategoriach. Seth Meyers ma w dorobku kilka epizodów aktorskich. Można go było oglądać w filmach "Podróż do wnętrza Ziemi", "Babskie wakacje", "Jak ona to robi?", "Sylwester w Nowym Jorku" czy "Wywiad ze słońcem narodu", a także w serialach "Świat według Mindy" oraz "The Awesomes".
Sylvestrowi Stallone zarzucono napaść seksualną na 16-latkę. Do zdarzenia miało dojść w 1986 roku podczas pracy nad filmem "Ponad szczytem" ("Over the Top"). Brigitte Nielsen, która w tym czasie była żoną Stallone'a, broni swego byłego. - Latem 1986 roku byliśmy nowożeńcami - wspomina Nielsen. - Na planie "Over the Top" w Las Vegas byliśmy nierozłączni. Dziewczyna twierdzi, że była w naszym apartamencie w hotelu Hilton około 20:30. To bzdura. Po kolacji wróciłam z mężem do pokoju i byliśmy sami. Rzeczniczka 71-letniego dziś Sylvestra Stallone'a zapewniła, że oskarżenia są fałszywe i do napaści nie doszło. - Nikt nie słyszał tej historii aż do dziś, łącznie z panem Stallone'em - mówi Michelle Bega. - Nikt nigdy nie kontaktował się z nim w tej sprawie, ani policja ani nikt inny. Sylvester Stallone szykuje się do sequela obrazu "Creed: Narodziny legendy". Brigitte Nielsen ostatnio grała w produkcjach "Portlandia" i "Mercenaries". Niedawno gwiazda filmów "Gliniarz Beverly Hills II" i "Czerwona Sonja" zapowiedziała udział w produkcji "Gods and Secrets".
Między czerwcem 2016 a czerwcem 2017 roku Beyoncé zarobiła 105 milionów dolarów. Lwia część tej sumy to zasługa światowej trasy "Formation", która przyniosła ćwierć miliarda dolarów zysku. Na żywo gwiazda promowała swój ostatni album "Lemonade". Drugie miejsce zestawienia "Forbesa" zajmuje Adele z niespełna 70 milionami zarobionymi przez 12 miesięcy. Na trzecim miejscu, spadając o dwa oczka, znalazła się Taylor Swift z zaledwie 44 milionami na koncie. Należy przypuszczać, że wraz z nową płytą "Reputation" nadchodzący rok będzie dla wokalistki bardziej intratny. Oto lista najlepiej zarabiających kobiet w muzyce: 1. Beyoncé - 105 mln dolarów 2. Adele - 69 mln dolarów 3. Taylor Swift - 44 mln dolarów 4. Céline Dion - 42 mln dolarów 5. Jennifer Lopez - 38 mln dolarów 6. Dolly Parton - 37 mln dolarów 7. Rihanna - 36 mln dolarów 8. Britney Spears - 34 mln dolarów 9. Katy Perry - 33 mln dolarów 10. Barbra Streisand - 30 mln dolarów
Pierwsza prezentacja "Czwartej władzy" została entuzjastycznie odebrana. Film wyświetlono w miniony weekend na przedpremierowym pokazie w Nowym Jorku. Po napisach końcowych odbyła się owacją na stojąco widzów. Spielberg zaczął kręcić "Czwartą władzę", gdy był w trakcie prac nad innym dziełem - "Ready Player One". - Musiałem zrobić ten film natychmiast - opowiada reżyser. - Nie mogłem czekać z nim dwa, trzy lata. Czułem, że muszę opowiedzieć tę historię teraz. Film opowiada o roli, jaką odegrał "Washington Post" w upublicznieniu tzw. Pentagon Papers z 1971 roku. Był to raport sporządzony przez rząd Stanów Zjednoczonych, by opisać prawdę o zaangażowaniu USA w wojnę w Wietnamie. Redakcja ścigała się z "The New York Timesem", by ujawnić tuszowane przez trzy dekady tajemnice amerykańskiego rządu i czterech prezydentów. W rolach głównych występują Meryl Streep w roli Kay Graham, wydawcy "The Washington Post" oraz Tom Hanks jako redaktor gazety, Ben Bradlee. W obsadzie znaleźli się ponadto: Sarah Paulson, Bob Odenkirk, Matthew Rhys, Bradley Whitford, Carrie Coon, Jesse Plemons, David Cross, Alison Brie, Bruce Greenwood, Tracy Letts, Michael Stuhlbarg i Zach Woods. Zdjęcia są dziełem Janusza Kamińskiego, a muzyka Johna Williamsa. Premierę w USA wyznaczono na 22 grudnia. Do polskich kin produkcja trafi 26 stycznia.
Wyczekiwany teaser nowego filmu Pixara zdobył w weekend ponad 113 milionów odsłon. Oznacza to najlepszy wynik dla zapowiedzi jakiejkolwiek animacji i siódmy w ogólnej kategorii. "Iniemamcnych" widzowie mogli poznać w roku 2004. Animacja opowiada o przygodach Boba Parra - znanego też jako Pan Iniemamocny. Był on kiedyś jednym z najpopularniejszych superbohaterów. Jego głównym zadaniem była walka ze złem i ratowanie życia bezbronnych obywateli miasta. Piętnaście lat później, Pan Bob Parr i jego żona Elastyna (niegdyś także superbohaterka), są już na emeryturze i prowadzą życie zwykłych śmiertelników: wraz z trójką dzieci mieszkają na przedmieściu i wspominają czasy swojej świetności. Aż do dnia, gdy Pan Iniemamocny odbiera telefon, który postawi na głowie jego dotychczasowe spokojne życie. W sequelu, pierwsze skrzypce odgrywać będzie Elastyna (głos Holly Hunter). Bob (Craig T. Nelson) zostaje w domu i zajmuje się dziećmi - Violet (Sarah Vowell), Dashem (Huck Milner) oraz małym Jackiem. Elastyna, z pewną pomocą swojej niezwykłej rodziny i Frozone'a (Samuel L. Jackson) musi stawić czoła nowemu złoczyńcy. Jest także mały, roześmiany Jack, który nie potrafi jeszcze kontrolować swych supermocy. Premiera planowana jest na 15 czerwca 2018 roku. Rekordową zapowiedź "Iniemamocnych" można obejrzeć poniżej. Reżyserią sequela "Iniemamocnych" zajął się twórca pierwszego filmu - Brad Bird. Obraz sprzed ponad 10 lat przyniósł aż 633 miliony dolarów wpływów w box office. Zdobyła także Oscara dla najlepszej pełnometrażowej animacji oraz statuetkę za najlepszy montaż dźwięku.
Grupa Spice Girls została powołana do życia w 1994 i rozpadła się w 2000 roku, po wydaniu zaledwie trzech albumów. Formacja ruszyła w krótką trasę w 2007 i 2008, a także wystąpiła na ceremonii zamknięcia Olimpiady w Londynie w 2012 roku. Niedawno do mediów dotarła informacja, że Spice Girls znów chcą wrócić na scenę. Tournée ma odbyć się latem 2018 roku. Victoria Beckham, czyli niegdyś Posh Spice, nie zamierza jednak brać udziału w reaktywacji. - Nie ma mowy - powiedziała żona Davida Backahama w rozmowie z Alison Hammond w "This Morning". - Girl power nadal obowiązuje i wciąż w to wierzymy. Nie sądzę jednak, bym w najbliższym czasie wciskała się w lateksowy strój. Należy zakładać, że pozostałe wokalistki - Mel B, Victoria Beckham, Emma Bunton, Mel C i Geri Halliwell - wyruszą w trasę koncertową bez swojej koleżanki. Spice Girls wylansowały przeboje "Wannabe", "Say You'll Be There", "Who Do You Think You Are", "Viva Forever" czy "Spice Up Your Life". Dyskografię Spice Girls zamyka album "Forever" z 2000 roku.
Kenneth Branagh nie tylko znów wystąpi w filmie, ale i zajmie się reżyserią. Scenariusz, tak jak w przypadku "Morderstwa w Orient Expressie", pisze Michael Green. Powieść "Śmierć na Nilu" ukazała się w 1937 roku. - Poirot wyjeżdża odpocząć do Egiptu, ale od razu zawodową czujność budzą relacje między trojgiem współuczestników wycieczki - czytamy w opisie książki. - Linnet Ridgeway posiada wszystko: urodę, inteligencję, bogactwo... i męża, którego zwinęła sprzed nosa swojej przyjaciółce Jacqueline. Teraz Jacqueline nie opuszcza jej na krok, pojawiając się wszędzie tam, gdzie udaje się para w podróży poślubnej. Jej obecność zatruwa im każdą chwilę. Linnet z mężem próbują uwolnić się od jej krępującej obecności, w tajemnicy wsiadając na statek podróżujący po Nilu. Ale okazuje się, że Jacqueline już tam jest. "Morderstwo w Orient Expressie" kosztowało 55 milionów dolarów i od światowej premiery, 10 listopada, już zarobiło 150 milionów dolarów. W nowej odsłonie kryminału Kenneth Branagh gra Herkulesa Poirot, Johnny Depp - Edwarda Ratchetta, Michelle Pfeiffer - Caroline Hubbard, Daisy Ridley - Mary Debenham, Leslie Odom Jr. - doktora Arbuthnota, Manuel Garcia Rulfo - Biniamino Marqueza, Judi Dench - księżną Dragomiroff, Olivia Colmon - Hildegarde Schmidt, Penelope Cruz - Pilar Estravados, Sergei Polunin - hrabiego Andrenyja i Josh Gad - Hectora MacQueena.
W głównej roli, syna Johna Shafta II, zobaczymy znanego m.in. z "Dnia Niepodległości: Odrodzenia" oraz "Gdy stawka jest wysoka" Jessiego T. Ushera. Na ekranie pojawi się również - jako John Shaft II, bratanek oryginalnego Shafta - Samuel L. Jackson. Rolę tę grał już w remake'u z 2000 roku. Do swej kreacji, wujka Johna Shafta, wróci także znany z oryginalnego serialu Richard Roundtree. Najmłodszy Shaft będzie skłócony z ojcem. Mężczyźni będą się jednak musieli pogodzić i podjąć wspólne śledztwo. Tym samym zderzą się ze sobą dwie różne szkoły detektywistyczne. Reżyserią filmu zajmie się Tim Story ("Myśl jak facet" i "Prawdziwa jazda"). Scenariusz piszą Kenya Barris ("Black-ish") i Alex Barnow ("The Goldbergs"). Bezkompromisowy detektyw John Shaft został stworzony przez pisarza Ernesta Tidymana. Sławę zyskał w latach 70. XX wieku - dzięki serii filmów i serialowi z Richardem Roundtree. Netflix zamierza wyłożyć ponad połowę 30-milionowego budżetu na film, nad którym pracuje studio New Line Cinema. W zamian platforma otrzyma międzynarodowe prawa do dzieła i możliwość udostępnienia niezatytułowanego wciąż obrazu poza amerykańskim rynkiem już dwa tygodnie po kinowej premierze w USA. Alexandra Shipp ostatnio zajęta byłą na planie "X-Men: Dark Phoenix", gdzie gra Storm.
Aktorka ma zagrać Bella Donnę Boudreaux, córkę lidera Gildii Zabójców z Nowego Orleanu i pierwszą miłość Remy'ego LeBeau/Gambita. Wcześniej do roli przymierzana była francuska gwiazda, Léa Seydoux. Za kamerą "Gambita" stanie Gore Verbinski, który ma na koncie trzy obrazy z serii "Piraci z Karaibów", "Rango" i "Jeźdźca znikąd". W roli głównej zobaczymy Channinga Tatuma. Mocą Gambita jest napełnianie przedmiotów energią i zmienianie ich w pociski. Jest wytwornym mutantem z Nowego Orleanu. Jego wrogiem w filmie ma być Mr. Sinister. Dzieło trafi do kin 14 lutego 1979 roku. Tego dnia w amerykańskich kinach rywalizować będzie z komedią "Isn't It Romantic" z Rebel Wilson i Liamem Hemsworthem. Gambita, czyli Remy'ego LeBeau, powołali do życia Chris Claremont i Jim Lee. Postać w komiksach Marvela pojawiła się w 1990 roku. Na ekranie Gambita można było oglądać w "X-Men Geneza: Wolverine", gdzie superbohatera grał Taylor Kitsch. Lizzy Caplan ostatnio wystąpiła w miniserialu "Ill Behaviour" oraz w projekcie Jamesa Franco, "The Disaster Artist".
- Mój dobry kumpel Jim Jarmusch oraz Forest Whitaker podpisali ze mną i ze scenarzystą Dallasem Jacksonem kontrakt jako producentami wykonawczymi kolejnego "Ghost Doga" - wyjawił RZA. - Może "Ghost Dog" wróci na duży ekran, a może pojawi się na małym. Nie wiadomo, czy Forest Whitaker znów wystąpi, czy w innym wymiarze będzie zaangażowany w przedsięwzięcie. RZA zagrał w oryginalnym filmie, a także odpowiadał za muzykę do niego. Bohaterem obrazu z 1999 roku jest gangster, który ratuje życie czarnoskóremu chłopakowi. Młodzieniec postanawia zostać samurajem gotowym na wszystko dla swojego wybawcy. RZA to hiphopowy twórca znany przede wszytkim z Wu-Tang Clanu. W sierpniu 2016 wydał nagraną z Paulem Banksem z Interpolu płytę "Anything But Words" pod szyldem Banks & Steelz. Aktywnie udziela się także w branży filmowej. Nie tylko gra, ale i reżyseruje oraz produkuje.
Okolicznościowa produkcja nosi tytuł "Taraji's White Hot Holidays" i zostanie wyemitowana w USA na kanale Fox 14 grudnia. Taraji P. Henson wciela się tam w panią Mikołajową, podczas gdy raper Method Man zagra Wróżkę Zębuszkę. Udział w projekcie wzięli ponadto Chaka Khan, Ciara, Faith Evans, Fergie, Jussie Smollett, Leslie Odom Jr., członkinie Salt-N-Pepa, Ying Yang Twins, DJ Khaled, Taye Diggs, Jay Pharoah, Method Man, Tituss Burgess oraz Niecy Nash. Członkinie Salt-N-Pepa zdecydowały się na występ w programie, gdyż w przyszłości chcą podobno skupić się na karierze aktorskiej. Hiphopowe trio zasłynęło za sprawą przebojów "Let's Talk About Sex", "Push It", "Shoop" czy "Whatta Man" z koleżankami En Vogue w duecie. Formacja zawiesiła działalność w 2002 roku. Grupa wróciła w 2007 roku, jednak bez większych przedsięwzięć i sukcesów. Taraji P. Henson ostatnio zajęta była pracą przy filmach "Produd Mary", "Acrimony" i animacji "Ralph Breaks the Internet: Wreck-It Ralph 2".
Jeff Gutt to trzeci frontman rockowej kapeli. Znany jest amerykańskim widzom z telewizyjnego talent show "X Factor". Wokalista miał pokonać nawet 15 tysięcy konkurentów, by stać się wokalistą Stone Temple Pilots. - Szukaliśmy nie tylko kogoś, kto da radę z naszym starym materiałem, ale i kogoś, kto będzie tworzył z nami nowe piosenki. Trochę nam to zajęło, w końcu jednak znaleźliśmy naszego wokalistę - wyjaśniał członek rockowej kapeli, Dean DeLeo. Stone Temple Pilots po raz pierwszy z nowym frontmanem zagrali na żywo 14 listopada w klubie Troubadour w Los Angeles. Zespół zaprezentował m.in. nowy, nagrany już z Jeffem Guttem singel "Meadow" (studyjna wersja do sprawdzenia tutaj) a także klasyk "Still Remains". Zapis wykonu drugiego z kawałków można znaleźć poniżej. Oryginalny wokalista zespołu, Scott Weiland, zmarł 3 grudnia 2015 roku z powodu przedawkowania narkotyków. Miał 48 lat. Ostatnią płytą nagraną przez niego z kapelą była "Stone Temple Pilots" z 2010 roku. Później z Chesterem Benningtonem za mikrofonem Stone Temple Pilots zrealizowali singel "Out of Time" i EP-kę "High Rise". Bennington, frontman zespołu Linkin Park, popełnił samobójstwo 20 lipca 2017 roku. Miał 41 lat. Stone Temple Pilots niedawno obchodzili 25-lecie debiutu "Core". Na koncie mają przeboje "Creep" czy "Plush". Łącznie zespół zrealizował 6 długogrających albumów.
Rita Ora wystąpiła w popularnym programie acz nie jako gwiazda, tylko potencjalna uczestniczka. Na żywo wykonała swój numer - "Your Song". Choć wszyscy jurorzy się odwrócili, żaden jej nie poznał. Jeden z sędziów pochwalił jednak gwiazdę, że zaśpiewała piosenkę prawie jak oryginał. Ora przedstawiła się jako 26-letnia aspirująca wokalistka. W końcu ujawniła jednak, kim jest naprawdę. Klip przedstawiający udział Rity Ory w niemieckim "The Voice" można obejrzeć poniżej. Artystka była trenerką w brytyjskiej edycji "The Voice" i jurorką "The X-Factor". Rita Ora urodziła się w Prisztinie, w ówczesnej Jugosławii. Jej rodzice pochodzili z Albanii. Matka jest katoliczką, ojciec muzułmaninem. Kiedy dziewczynka miała zaledwie rok, jej rodzina przeniosła się do Londynu. Pierwszy i na razie jedyny album 26-latki, "Ora", ukazał się w 2012 roku. W 2017 roku wypuściła single "Your Song" i "Anywhere". Z kolei na ekranie kinowym Orę można było oglądać w "Szybkich i wściekłych 6", "Do utraty sił" i "Pięćdziesięciu twarzach Greya".
Björk przyznała, że jest wielką fanką swojej młodszej koleżanki po fachu. Wymieniła też innych współczesnych artystów, których lubi. - Uwielbiam Kelelę, jest niesamowita na każdym poziomie - mówiła Islandka w rozmowie z BBC Radio 6. - Bardzo lubię Serpent With Feet, Anohni to geniusz. Lubię też kompozytora Jurga Freya ze Szwajcarii i kocham Rihannę - ona jest najlepsza. Björk szykuje się do premiery nowego album "Utopia". Longplay ukaże się 24 listopada i składać się będzie z 14 kompozycji. Współtwórcą materiału jest znany już ze współpracy z Islandką, Arca. - Poprzedni album był o złamanym sercu, więc teraz wszyscy pewnie będą pytać czy wyszłam za mąż - mówiła jakiś czas temu Björk. - Na razie to delikatna kwestia, więc powiedzmy, że to mój randkowy album. Oto tracklista: 1. Arisen My Senses 2. Blissing Me 3. The Gate 4. Utopia 5. Body Memory 6. Features Creatures 7. Courtship 8. Loss 9. Sue Me 10. Tabula Rasa 11. Claimstaker 12. Paradisa 13. Saint 14. Future Forever Björk przygodę z muzyką zaczynała jako dziewczynka, wydając swój dziecięcy, imienny debiut, gdy miała zaledwie 12 lat. Ważnym etapem jej kariery był zespół The Sugarcubes (1986-1992). Jako dorosła solistka wydała pierwszy album, "Debut", w 1993 roku. Wśród jej najważniejszych utworów znajdują się "It's Oh So Quiet", "Army of Me" czy "Hyperballad". Na całym świecie sprzedała kilkadziesiąt milionów płyt. Islandka miała również epizod aktorski - wystąpiła w dramacie "Tańcząc w ciemnościach" Larsa Von Triera, do którego zresztą napisała też muzykę. Za nagrany z Thomem Yorkiem utwór "I've Seen It All" otrzymała nominację do Oscara. Ostatnia płyta Rihanny, "Anti", miała premierę w styczniu 2016 roku. Na całym świecie płyty wokalistki rozeszły się w nakładzie przekraczającym 230 milionów dolarów. Rihanna coraz chętniej próbuje sił w aktorstwie. Niedawno mogliśmy podziwiać ją w produkcji science fiction "Valerian i Miasto Tysiąca Planet" Luca Bessona. Latem przyszłego roku do kin powinien zawitać obraz "Ocean's 8", czyli kobieca odpowiedź na "Ocean's Eleven", gdzie Rihanna zagrała u boku Sandry Bullock, Cate Blanchett i Anne Hathaway.
Ponad dwa tysiące kobiet podpisało list, w którym podane są przykłady napaści i molestowań. Tekst opublikowała szwedzka gazeta "Dagens Nyheter". - Domagamy się zerowej tolerancji dla nadużyć seksualnych i przemocy - piszą kobiety. - Takie zachowania mają oznaczać zerwanie kontraktu. Niech wstyd poczują sprawcy i ci, którzy ich chronią. Na list zareagował jeden z dyrektorów Sony Music Entertainment Sweden, Mark Dennis. - To bardzo mroczna strona dla przemysłu muzycznego, która na szczęście w końcu ujrzała światło dzienne - skomentował. - Postaramy się naprawić te wypaczenia, a jednocześnie bijemy się pierś przyznając, że dotąd zbyt lekko podchodziliśmy do tego problemu. Cały list, po angielsku, można przeczytać pod tym adresem.
Della Reese była gwiazdą muzyki gospel i jazzu. Muzyczną karierę zaczęła w latach 50., gdy jeszcze jako nastolatka pracowała z Mahalią Jackson. Jej pierwszym hitem była ballada "Don't You Know", znana z opery "Cyganeria" Pucciniego. Numer trafił na debiutancki albumu artystki, "Della", wydany w 1960 roku. Uznanie przyniosły jej kolejne płyty "The Classic Della" (1962) czy "Waltz With Me, Della" (1963). W latach 60. zwróciła się ku aktorstwa. Miał swój własny, telewizyjny program rozrywkowy "Della", pierwszy tego temu prowadzony przez czarnoskórą kobietę. Produkcja doczekała się 200 odcinków i została zdjęta z anteny w marcu 1970 roku. Następnie Reese występowała w rozmaitych serialach jak "Sierżant Anderson", "McCloud", "Chico and the Man", "Statek miłości" czy "MacGyver". W latach 90. otrzymała rolę Tess w "Dotyku anioła". Kreacja przyniosła jej nominacje do Emmy i Złotego Globu. Po zakończeniu cyklu, w 2003 roku, wciąż - choć już rzadziej - występowała w telewizji. Ostatni serial z jej udziałem to "Signed, Sealed, Delivered". Della Reese zmarła 19 listopada. Przez wiele lat chorowała na cukrzycę.
- Bohaterem jest uznany projektant i krawiec, Reynolds Woodcock (Daniel Day-Lewis), który razem z siostrą Cyril (Lesley Manville), tworzy stroje dla rodziny królewskiej, gwiazd kina, dziedziczek, dam i wszystkich bywalców salonów - czytamy w opisie. - Kobiety w życiu Woodcocka pojawiają się i znikają, a ten pozostaje zatwardziałym kawalerem. Poznaje jednak młodą, silną kobietę - Almę (Vicky Krieps), która na stałe zagości w jego życiu, stanie się jego muzą i kochanką. Jego dotąd uporządkowane, będące pod kontrolą życie zostanie wywrócone do góry nogami przez miłość. W swym nowym filmie Paul Thomas Anderson przedstawia portret artysty podczas jego twórczej podróży oraz kobiety, która go inspiruje. W zaprezentowany minutowym klipie widzimy relację między projektantem, a jego muzą. Wideo znajduje się poniżej. Muzykę pisze Jonny Greenwood z Radiohead. Premierę w USA wyznaczono na 25 grudnia. Do naszych kin dzieło trafi 23 lutego. Przypomnijmy, że Daniel Day-Lewis i Paul Thomas Anderson wcześniej współpracowali przy dramacie "Aż poleje się krew" (2007), który przyniósł aktorowi Oscara. Dzieło otrzymało też nominacje w kategoriach najlepszy film, najlepszy reżyser i scenariusz. W połowie 2017 roku gwiazdor, który grał prezydentów, pisarzy i przywódców gangu, poinformował, że kończy z aktorstwem. - Daniel Day-Lewis nie będzie już pracował jako aktor - można było przeczytać w oświadczeniu jego rzecznika. - Jest niezmiernie wdzięczny wszystkim współpracownikom i publiczności. To osobista decyzja. Ani on, ani jego przedstawiciel nie będą udzielać dalszych komentarzy.
<<<   -   866  867  868  869  870  871  872  873  874   -   >>>
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES