KupBilecik

Wiadomości ze świata muzyki i filmu

Produkcja opowiadać będzie o aktach przemocy amerykańskiej policji. Akcja skoncentruje się na sprawie Signal Hill z 1981 roku, w której to prawnik Johnnie Cochran (Anthony Mackie) reprezentował Rona Settlesa, gwiazdora amerykańskiego futbolu, aresztowanego za zbyt szybką jazdę samochodem. Tuż po tym jak sportowiec znalazł się w więzieniu, znaleziono go w celi powieszonego. Policja orzekła samobójstwo. Cochran domagał się autopsji, w trakcie której stwierdzono, że 21-letni sportowiec został uduszony. Dzięki tej sprawie rozpoczęła się kariera Cochrana jako gwiazdy kalifornijskiej palestry i obrońcy Afro-Amerykanów. Później bronił m.in. O.J.-a Simpsona. Elizabeth Banks wcieli się w dziennikarkę śledczą pracującą dla "Long Beach Press-Telegram". Scenariusz wyszedł spod pióra Davida McMillana. Za kamerą staje Taylor Hackford, twórca filmów "Oficer i dżentelmen", "Adwokat diabła", "Dowód życia" czy "Ray". Elizabeth Banks ostatnio zagrała w filmach "Pitch Perfect 3" i "Power Rangers" oraz w serialu "Wet Hot American Summer: Ten Years Later".
Po numerach "The May Queen" i "Bones of Saints", do sieci trafił trzeci cover kawałka "Bluebirds Over the Mountain". W realizacji nagrania wokalistę Led Zeppelin wsparła Chrissie Hynde z The Pretenders. Twórcą oryginału z lat 50. jest Ersel Hickey. Później na warsztat utwór brali także The Beach Boys czy Richie Valens. Rockowego, pełnego przesterów nagrania w wykonaniu Planta i Hynde można posłuchać tutaj. Longplay "Carry Fire" ukaże się 13 października. W sesji udział brał zespół Planta, The Sensational Space Shifters. Robert Plant uważany jest za jednego z najlepszych rockowych wokalistów. 68-letni Anglik w solowym dorobku ma 10 płyt. Ostatnia z nich to "Lullaby and... The Ceaseless Roar" (2014).
Högni - jeden z głosów legendarnej islandzkiej grupy GusGus - debiutuje z pięknym, solowym krążkiem "Two Trains" w barwach wytwórni Erased Tapes (m.in. Kiasmos, Ólafur Arnalds, Nils Frahm) i wraca na trzy koncerty w Polsce. Utalentowany brodacz razem z zespołem zagra w grudniu w Katowicach (07.12, Rialto), Warszawie (08.12, Kulturalna) oraz Poznaniu (10.12, Scena na Piętrze). Wystąpi z trio, a na scenie towarzyszyć mu będzie także inny eksczłonek GusGus - President Bongo. Gdy w 2008 roku kompozytor zdobył podwójne Icelandic Music Awards (islandzki odpowiednik "Grammy") jako Najlepszy debiutant i Najlepszy twórca piosenek, jasne było, że na północnej wyspie narodziła się kolejna - po Sigur Rós, GusGus czy Björk - wielka gwiazda. Rok później wraz ze swoją grupą Hjaltalin, Egilsson został zaproszony na festiwal Open'er w Gdyni. W 2010 roku kolejny krążek jego zespołu zatytułowany "Terminal" wybrany został na Islandii Albumem roku 2010, zostawiając w tyle m.in. płyty Jónsiego z Sigur Rós i Múm. W tym samym roku Högni dołączył też do składu znakomitych GusGus, nagrywając z nimi bestsellerowe krążki "Arabian Horse" i "Mexico". Wraz z zespołami GusGus i Hjaltalin kilkukrotnie występował w Polsce, wyprzedając koncerty dla ponad tysięcznej publiki w Warszawie, Poznaniu, Gdańsku, Krakowie czy Wrocławiu. Blondowłosy wokalista podbił serca przede wszystkim płci pięknej, doskonale uzupełniając się na scenie z weteranami - Danielem Augustem i Biggiem. Högni napisał też kolejne świetne piosenki na ostatni dotychczas album GusGus "Mexico". Został także gwiazdą znakomitego teledysku do piosenki "Obnoxiously Sexual". W Islandii jest prawdziwą gwiazdą - nie tylko muzyczną. Ceniony jest za kompozytorski talent, artystyczną wrażliwość, ale też sportowe pasje (występuje w lokalnym teamie koszykarskim). Tworzy także muzykę do sztuk teatralnych i filmów (m.in. "Days Of Gray") oraz współpracuje z elektroniczną grupą Gluteus Maximus. Z różnymi swoimi projektami odwiedził największe europejskie festiwale: poza Open'erem także sławne Roskilde czy Sziget. W Polsce grał ponadto na poznańskim teatralnym Festiwalu Malta. Najnowszy solowy album Högniego "Two Trains" ukaże się jesienią tego roku nakładem prestiżowej wytwórni Erased Tapes, dla której nagrywają też m.in. Kiasmos, Olafur Arnalds czy Nils Frahm. Podczas sesji nagraniowych Islandczyk zaangażował 40 osobowy chór męski i orkiestrę smyczkową, które uzupełniają brzmienia elektroniczne, pianino i znakomity głos samego artysty. To album pokazujący bardziej melancholijne oblicze zdolnego kompozytora i muzyka, choć nie brakuje też na nim żywszych melodii i rytmów. Bilety już w sprzedaży na ---, ---, sieciach EMPIK, Saturn, Mediamarkt. W Katowicach od jutra także w kasach Kinoteatru Rialto.
- Po 50 latach, menedżer talentów i wdowiec Al Hart spotka się ze swym dawnym klientem, Buddym Greenem, który porzucił obiecującą karierę stand-upowaca, by znaleźć szczęście w rodzinie - czytamy w oficjalnym opisie. - Al przekonuje go, by wyruszył w trasę z komediowymi występami po Stanach Zjednoczonych. Za scenariusz i reżyserię odpowiada Greg Pritikin ("Brzuchomówca"). W obsadzie znaleźli się także Lewis Black i Chris Parnell. Zdjęcia właśnie ruszają w Nowym Orleanie.
Zespół, który ma na koncie nominację do Mercury Prize, poinformował, że znika ze sceny po 15 latach. - Cała nasza czwórka zdecydowała, że nadszedł czas opuścić tę orbitę - czytamy w komunikacie na Instagramie. - Tworzyliśmy coś cennego i nie chcemy tego osłabić, podejmując nowe wyzwania w życiu. Na otarcie łez, sympatycy bandu otrzymają jeszcze pożegnalne koncerty oraz EP-kę. Miniwydawnictwo nosi tytuł "Drunk & Trembling" i ukaże się 20 października nakładem Domino. Muzycy już podzielili się tytułowym nagraniem, z którym można zapoznać się pod tym adresem. Ostatnie występy formacji odbędą się między 15 a 17 lutego 2018 roku w Dublinie, Manchesterze i Londynie. Oto tracklista "Drunk & Trembling": 1. Punk Drunk & Trembling 2. Last Night All My Dreams Came True 3. Maze Czterej członkowie Wild Beasts pochodzą z tego samego małego miasteczka i znają się od dzieciństwa. Grupa powstała w 2002 roku, ale rozgłos przyniósł im wydany w 2008 roku debiutancki album "Limbo, Panto". Wydany rok później jego następca, "Two Dancers", przyniósł formacji nominację do prestiżowej Mercury Prize. Od tego czasu zespół wydał jeszcze trzy płyty, z których ostatnia to "Boy King".
Zapytany o to, którą komiksową postacią byłby zainteresowany, z miejsca odpowiedział, że Człowiekiem ze Stali. - Superman to interesujący projekt - przyznał artysta. - Od dawna jednak próbują wymyślić go na nowo, więc raczej nie stanie się to wkrótce. Chciałbym zrobić coś wyjątkowego, unikatowego. Taki postawiłbym sobie cel. Trzeba jednak uważać przy tych filmach i pamiętać, że powinny być adresowane do jak największej publiczności. Ludzie oczekują pewnego typu kina. Sporo tych filmów powstało i superbohaterowie trochę nam spowszednieli i nie zawsze są interesujący. Nigdy jednak nie wiadomo, co się wydarzy, więc pożyjemy, zobaczymy. Już w 2013 roku krążyły plotki, że Darren Aronofsky nakręci "Człowieka ze stali". Ostatecznie za kamerą stanął Zack Snyder. Do Polski horror "mother!" Aronofsky'ego z Jennifer Lawrence w roli głównej trafi 3 listopada.
Firma Royalty Flow nabyła procent praw do nagrań Eminema z lat 1999-2013. W tym czasie raper z Detroit wydał płyty "The Slim Shady", "The Marshall Mathers" czy "The Eminem Show". Royalty Flow kupiło do 25 procent udziałów od Jeffa i Marka Bassów, którzy podpisali kontrakt z Eminemem. Kiedy wartość udziałów Royalty Flow osiągnie określony pułap (od 11 do 25 milionów), firma planuje wejść z katalogiem Eminema na giełdę. W ten sposób każdy będzie mógł zainwestować w piosenki rapera, tak jak inwestuje się w akcje. Więcej o przedsięwzięciu można przeczytać tutaj. Sam muzyk nie jest zaangażowany w ten projekt. Eminem to jeden z największych hiphopowych artystów. Zadebiutował w 1996 roku longplayem "Infinite" (1996). Od tego czasu wydał jeszcze siedem kolejnych płyt, z których ostatnia to "The Marshall Mathers LP 2" z 2013 roku. Na koncie ma 15 nagród Grammy i 150 milionów płyt sprzedanych na całym świecie.
Nie jest to zupełnie zaskakujący czy oryginalny pomysł, bowiem w komiksie DC z 2016 roku ujawniono, że Wonder Woman pociągają przedstawiciele obydwu płci. Pewna sugestia pojawiła się również w tegorocznym filmie, gdy Diana stwierdziła, że mężczyźni są niezbędni do prokreacji, ale już niekoniecznie jeśli chodzi o samą przyjemność. Fani mają nadzieję, że wątek zostanie pociągnięty i rozbudowany, o czym napisali w petycji do wytwórni. List do Warner Bros. można znaleźć na stronie Change.org. Obraz "Wonder Woman" zarobił już na całym świecie ponad 800 milionów dolarów. Akcja produkcji rozgrywa się w czasie I wojny światowej. Wonder Woman (Gal Gadot), mim została superbohaterką, była Dianą, księżniczką Amazonek, wyszkoloną, by być niepokonaną wojowniczką. Pewnego dnia poznaje amerykańskiego pilota (Chris Pine), który rozbija się u wybrzeży. Kiedy mężczyzna opowiada jej o wielkim konflikcie, który ma miejsce na świecie, Diana opuszcza dom, przekonana, że może zatrzymać zagrożenie. Walcząc w wojnie, która ma zakończyć wszystkie wojny, Diana odkrywa swe moce i swe przeznaczenie. "Wonder Woman 2" trafi do kin 13 grudnia 2019 roku. W roli głównej ponownie wystąpi Gal Gadot, a za kamerę wraca Patty Jenkins.
Roger Waters powróci do Europy w 2018 roku z pionierską trasą, "Us + Them", podczas której usłyszymy klasyki Pink Floyd, nowe piosenki i solową twórczość. Tournée "Us + Them" to przegląd najważniejszych utworów wybranych z wybitnego dorobku Watersa, w tym piosenki z najlepszych płyt Pink Floyd (Wish You Were Here, The Wall, Animals, Dark Side of The Moon) oraz kompozycje z nowego, zbierającego doskonałe recenzje albumu "Is This the Life We Really Want?". - Wyruszamy z nowym show w trasę - powiedział Roger Waters. - To będzie mieszanka rzeczy z mojej długiej kariery, z moich lat z Pink Floyd i nowości. Najprawdopodobniej 80% to będzie stary materiał, a 20 procent nowy, ale wszystko połączone tematem ogólnym. Obiecuję, że czeka Was świetne show. Spektakularne - tak jak wszystkie moje poprzednie. Bilety na koncerty w Polsce dla zarejestrowanych użytkowników LiveNation.pl w cenach od 249 zł będą dostępne w przedsprzedaży od środy, 27 września od 10.00 do 22.00 tego samego dnia. Dla pozostałych fanów sprzedaż rozpocznie się w czwartek, 28 września o 10.00 na LiveNation.pl, --- oraz w salonach sieci Empik. "Us + Them" to pierwsza europejska trasa artysty od wyprzedanej The Wall Live (2010-2013), którą widziało ponad 4 miliony fanów na całym świecie podczas 219 koncertów i która osiągnęła największy sukces komercyjny ze wszystkich tras solowych artystów w historii.
Wokalista postanowił opowiedzieć fanom, co u niego słychać. Muzyk w końcu ma czas na rozrywkę, ale też tworzy a czasem nawet się ponudzi. - W moim życiu niezawodowym dużo się ostatnio dzieje, staram się inspirować nieograniczoną ilością rzeczy - napisał Podsiadło na Facebooku. - Podróżuję, poznaję ludzi, jem sobie jedzenie, piję więcej wody, myślę, pracuję oczywiście nad nową płytą, piszę teksty, czytam (w końcu!), oglądam seriale, filmy, gram w gry, współpracuję nad rzeczami z artystami, otwieram się na nowe dziedziny sztuki, a czasami nawet się ponudzę. Staram się jakoś dźwignąć i stanąć mocniej na nogach. Dawid nie ukrywa, że w tym czasie ważni są dla niego bliscy. - Wiele miesięcy poza sceną i rzeką zainteresowania, po 4 latach bycia w świetle reflektora sprawia, że człowiek (w sumie nie wiem, czy każdy.. może niektórzy znoszą to lepiej.. a więc) sprawia, że czuję się strasznie przygnębiony i zagubiony - kontynuuje. - Mam (na szczęście) wsparcie rodziny i przyjaciół, którym chyba nigdy nie będę w stanie dać tyle siły i energii ile dostaję sam z ich strony. Ale tym ciekawsze życie, bo mogę nieustannie się starać (do tej pory nie ma jakiegoś szału z efektami tych prób. i know. i'll try harder. kocham Was przyjaciele i rodzino!) Przypomnijmy, że muzyk przerwał artystyczne milczenie, by zaprezentować cover piosenki "Bóg" z okazji 35-lecia T.Love. Utworu w wykonaniu Podsiadło można posłuchać tutaj Dawid Podsiadło popularność zdobył za sprawą programu "X Factor". Jego debiutancka płyta "Comfort and Happines" ukazała się w maju 2013 roku i od razu dotarła na 1. miejsce OLiS-u. Została ponadto wyróżniona czterema Fryderykami, nominacją do Paszportów "Polityki" i zyskała diamentowy status. Jego drugi longplay, "Annoyance and Disappointment", miał premierę w listopadzie 2015 roku i trzykrotnie pokrył się platyna. Wzbogacona o dodatkowe nagrania reedycja "Annoyance And Disappointment 2.0" ukazała się w październiku 2016 roku. Dawid Podsiadło jest także wokalistą rockowej kapeli Curly Heads.
Nowy utwór nosi tytuł "Alta". Nad piosenką Ty Segall współpracował w studiu Electrical Audi w Chicago. Nad brzmieniem nagrania czuwał właściciel studia, Steve Albini (Shellac). Kawałek można znaleźć na tej stronie. Ty Segall to amerykański multiinstrumentalista, autor piosenek i producent. Działa solo, a także z zespołami Fuzz, Broken Bat and GOGGS. Ostatni longplay to imienne dzieło wydane w styczniu 2017 roku. W marcu tego roku wypuścił EP-kę "Sentimental Goblin".
Gitarzysta i lider bandu wystawił na stronie Reverb ponad 50 produktów. Znajdą się wśród nich wzmacniacze, gitary, melotron i inne sprzęty, które wykorzystywano zarówno podczas sesji studyjnych Oasis jak i na koncertach legendy Brit-popu. Całą kolekcję można zobaczyć tutaj. - Kiedy grasz tak długo, zaczynasz gromadzić różne sprzęty, a ani dla mnie, ani dla nikogo innego nie jest dobrze, jeśli leżą one bezużyteczne - wyjaśnia rockman. - Chcę, by trafiły do kogoś, kto wykorzysta je w dobrym celu. 24 listopada ukaże się nowa płyta Noel Gallagher's High Flying Birds, "Who Built The Moon?". Nad materiałem były lider Oasis pracował z DJ-em i kompozytorem Davidem Holmesem. Do współpracy zaprosił ponadto Johnny'ego Marra i Paula Wellera. Dzieło ma zawierać mieszankę elctro, soulu, rocka, disco, muzyki tanecznej i psychodelicznego popu. Zwiastun wydawnictwa znaleźć można pod tym adresem. Oto tracklista: 1. Fort Knox 2. Holy Mountain (Paul Weller na organach) 3. Keep On Reaching 4. It’s A Beautiful World 5. She Taught Me How To Fly 6. Be Careful What You Wish For 7. Black & White Sunshine 8. Interlude (Wednesday Part 1) 9. If Love Is The Law (Featuring Johnny Marr na harmonijce) 10. The Man Who Built The Moon 11. End Credits (Wednesday Part 2) Bonus: 12. Dead In The Water (Live at RTÉ 2FM Studios, Dublin) Poprzednia płyta Noela Gallaghera i jego projektu High Flying Birds, "Chasing Yesterday", miała premierę w lutym 2015 roku.
Nagranie nosi tytuł "Southern Trains" i jest niezawoalowaną krytyką pod adresem właśnie Southern Trains, czyli jednego z brytyjskich przewoźników kolejowych. - W tej piosence skrywa się cała prawda - wyjaśnia rozgoryczony wokalista, Justin Hawkins. - Razem z Danem w trakcie nagrywania albumu musieliśmy korzystać z "usług" Southern Trains. Jedyna różnica między normalnym dniem roboczym, a dniem, w którym Southern Trains strajkuje, jest taka, że w czasie strajku ta ich błazenada jest zamierzona. Oni naprawdę nie są w stanie zapewnić rzetelnego wykonania usługi. Cały świat się z nas śmieję. Mamy nadzieję, że ta piosenka pomoże coś zmienić. Nagranie można sprawdzić tutaj. "Southern Trains" to następca singli "All The Pretty Girls" i "Solid Gold". Wszystkie promują album "Pinewood Smile", który ukaże się 6 października. Oto tracklista: 1. All The Pretty Girls 2. Buccaneers of Hispaniola 3. Solid Gold 4. Southern Trains 5. Why Don't the Beautiful Cry? 6. Japanese Prisoner of Love 7. Lay Down With Me, Barbara 8. I Wish I Was In Heaven 9. Happiness 10. Stampede of Love The Darkness inspiracje czerpią z muzyki lat 70. i 80., a w ich twórczości znaleźć można odwołania do artystów pokroju Queen, Def Leppard czy AC/DC. Światowy sukces zespołu wiąże się z wydaną w 2003 roku debiutancką płytą "Permission to Land". To właśnie z tego albumu pochodzą przeboje "I Believe In A Thing Called Love" czy "Love Is Only A Feeling". Ostatni dotąd album The Darkness, "Last of Our Kind", miał premierę w sierpniu 2015 roku.
Akcja rozgrywać będzie się w świecie korporacyjnych szpiegów. Josh Hutcherson ("Igrzyska śmierci") i Kaya Scodelario ("Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara") wcielą się w tragicznych kochanków, tym razem nazywających się Ben i Mary. Udział potwierdziły także Olivia Munn ("X-Men: Apocalypse") i Helen Hunt ("Lepiej być nie może"). Collin Schiffli staje za kamerą, a scenariusz piszą Andrew Barrer i Gabriel Ferrari. Kayę Scodelario w styczniu będzie można oglądać w filmie "Więzień labiryntu: Lek na śmierć". Josh Hutcherson zajęty jest serialem "Future Man".
Przypomnijmy, iż "Die Hard 6" ma być jednocześnie prequelem i sequelem. Akcja ma rozgrywać się w czasach współczesnych, ale i w 1979 roku, kiedy John McClane zaczynał policyjną karierę. Reżyser Len Wiseman potwierdził oficjalnie, że Bruce Willis raz jeszcze wcieli się w nowojorskiego gliniarza. Nie wiadomo jednak jeszcze, kto zagra jego młodszą wersję. - Casting jest kluczowy - zapewnia Wiseman. - Te nagie stopy muszą znaleźć godnego następcę. - To bardzo dobry pomysł, przewrotny - cieszył się już wcześniej Bruce Willis. - Naprawdę fajna sprawa z przedstawieniem początku tej historii. Będziemy skakać w tę i z powrotem. Len Wiseman nakręcił już "Szklaną pułapkę 4.0". Ostatnia część cyklu o nieustraszonym funkcjonariuszu, "Szklana pułapka 5", miała premierę w lutym 2014 roku. Bruce Willis obecnie zajęty jest na planie obrazu "Glass" M. Nighta Shyamalana. Dzieło będzie jednocześnie sequelem "Split" i "Niezniszczalnego".
Adaptacja została najbardziej dochodowym horrorem w historii amerykańskiej kinematografii. Dzieło zarobiło w Stanach Zjednoczonych 236,3 miliona dolarów, pokonując dotychczasowego rekordzistę, "Egzorcystę" z 1973 roku (232,9 miliona dolarów). Na rynku międzynarodowym ekranizacja ma już 404,3 miliona dolarów, a "Egzorcysta" 441,3 miliona dolarów. Przy takich wynikach, niemal oczywiste było, iż powstanie kontynuacja. Druga część trafi do kin 6 września 2019 roku. Za kamerę prawdopodobnie wróci Andres Muschietti. Należy też spodziewać się zaangażowania producentów Barbary Muschietti, Roya Lee, Dana Lina, Setha Grahame'a-Smitha i Davida Katzenberga. Scenarzysta Gary Dauberman już podpisał umowę na sequel. Akcja filmu "To" rozgrywa się w miasteczku Derry w stanie Maine, w którym regularnie dochodzi do tajemniczych porwań i morderstw. Ich ofiarami często są dzieci. Grupa przyjaciół postanawia odszukać sprawcę. Wkrótce okazuje się, że "to" jest żyjącym od tysiącleci potworem, który potrafi przybrać dowolną postać. Zawsze uosabia jednak to, czego ofiara boi się najbardziej. Pod tym adresem można obejrzeć zwiastun. W roli głównej, Pennywise'a, występuje Bill Skarsgård.
Producentami kawałka są Fisticuffs i Dot Da Genius. - Cóż za niezwykły talent - skomentowała Brandy. - Arcydzieło Jhené Aiko jest już wszędzie. Duet można znaleźć np. na iTunes. Kawałek pochodzi z drugiej płyty Aiko, "Trip", która ukazała się 22 września. Amerykanka dała się poznać dzięki współpracy z Drakiem ("From Time") i Big Seanem ("Beware"). W 2011 wydała mikstejp "Sailing Soul(s)", a w listopadzie 2013 roku pierwsze oficjalne wydawnictwo - EP-kę "Sail Out". Pierwszy długogrający krążek Jhené Aiko to "Souled Out" z września 2014 roku. Razem z Big Seanem nagrała płytę "Twenty88", która ukazała się w kwietniu 2016 roku. Brandy największy sukces zdobyła za sprawą singla "The Boy Is Mine" z udziałem Moniki. Na koncie ma 6 albumów, z których ostatni to "Two Eleven" z 2012 roku.
Album nosi tytuł "Echolocations: River", a ukaże się 6 października. Osiem instrumentalnych numerów muzyk zarejestrował, stojąc w rzece Los Angeles, pod mostem Glendale-Hyperion. Klip ukazujący sesję można obejrzeć pod tym adresem. "Echolocations: River" to druga odsłona serii po "Echolocations: Canyon" z 2015 roku. Oto tracklista "Echolocations: River": 1. The Cormorants 2. Ellipses 3. Lazuli Bunting 4. Gypsy Moth 5. Black-Crowned Night-Heron 6. Down Under the Hyperion Bridge 7. Dear Killdear 8. The Green Heron Andrew Bird to amerykański skrzypek, wokalista i autor piosnek. Jego ostatnia płyta to "Are You Serious" z kwietnia 2016 roku.
Głównym bohaterem nowych odcinków produkcji MTV będzie Dion (RJ Cyler), chłopak, który stara się o futbolowe stypendium w szkole. Bardzo dobrze mu idzie do czasu, aż na jego drodze staje zamaskowany morderca. Tyler Posey będzie grał Shane'a - szkolnego wyrzutka, który handluje narkotykami i nieustannie imprezuje. Przypomnijmy, że trzeci sezon "Scream" będzie się znacznie różnił od poprzednich dwóch serii. Widzów czeka spotkanie z nowymi aktorami i nową historią. Showrunnerem został Brett Matthews ("Nie z tego świata", "Pamiętniki wampirów"). Pierwszy sezon serialu liczył 10 odcinków, drugi - 13. Wcześniej jako showrunnerzy pracowali Jill Blotevogal i Jaime Paglia. Serial "Scream" jest luźną kontynuacji cyklu "Krzyk" stworzonego przez Wesa Cravena. W realizację pierwszej odsłony zaangażowany był sam Craven - jako producent. Producentką wykonawczą trzeciego sezonu została Queen Latifah.
Trailer, który trafił na YouTube, zabiera widzów do świata początku XIV wieku. Filmik przedstawia nam głównego bohatera - rycerza Landry'ego (Tom Cullen), który ma odnaleźć Świętego Graala. Wygląda na to, że produkcja została zrealizowana z dużym rozmachem i czekają nas sceny pełne akcji oraz efektów specjalnych. Poza Cullenem w serialu grają Jim Carter, Ed Stoppard, Bobby Schofield, Sabrina Bartlett, Julian Ovenden, Sarah-Sofie Boussnina, Padraic Delaney, Simon Merrells i Olivia Ross. Za realizację odpowiada sieć telewizyjna A+E Networks. Światowa premiera odbędzie się 6 grudnia. Wiadomo już, że serial prezentowany będzie m.in. w Australii, Polsce, Hiszpanii, Chin, Islandii, Izraela, USA, Kanady i innych państw w Europie i Ameryce Południowej i Łacińskiej. Zdjęcia do serialu realizowano w zeszłym roku m.in. w Chorwacji i w Czechach. Pomysłodawcami i producentami wykonawczymi projektu są Don Handfield i Richard Rayner.
Kawałek nosi tytuł "Phone Jam" i trwa blisko 6 minut. Do nagrania muzycy wykorzystali wiadomości zostawione na automatycznej sekretarce wokalistki, Karen O. Hałaśliwego numeru można wysłuchać tutaj. W mediach społecznościowych piosence towarzyszy hashtag "Wait…..#FeverToTell Tomorrow", co wywołało spekulacje, iż "Phone Jam" zapowiada reedycję debiutu kapeli, "Fever To Tell" z 2003 roku. Trio Yeah Yeah Yeahs ma na koncie cztery studyjne longplaye, z których ostatni to "Mosquito" wydany 16 kwietnia 2013 roku.
Numer został nagrany w Glasgow i wyprodukowany przez grupę wraz z Brianem McNeillem. Także teledysk zrealizowano w rodzinnym mieście muzyków. Za kamerą stanął Blair Young, znany ze współpracy z Franz Ferdinand. Wideo ukazujące życie miasta można obejrzeć pod tym adresem. W ubiegłym roku frontman, Stuart Murdoch, powiedział, że grupa chce wydać serię winylowych EP-ek. Czy plany są aktualne, nie wiadomo. Ostatnia płyta indierockowej formacji to "Girls in Peacetime Want To Dance". Longplay ukazał się w styczniu 2015 roku.
Numer nosi tytuł "Best I Can" i powstał oryginalnie z myślą o dokumencie "Diaba". - Ostatecznie nie wykorzystano go tam, gdzie miał się pojawić, ale dodano go do napisów końcowych - wyjaśnia gwiazdor. - Pomyślałem więc, że fajnie by było, gdyby ten numer zyskał własne życie. Bardzo mi się podoba to nagrania i wykonanie Sharon, więc chciałem się nim podzielić. Z ciepłym, niemal wakacyjnym, syntezatorowym kawałkiem można zapoznać się tutaj. Michael Cera ma już muzyczne doświadczenie. Zaśpiewał z Ellen Page w piosence "Anyone Else But You" z soundtracku do obrazu "Juno" z 2007 roku czy współpracował z Willow Smith przy piosence "twentyfortyeight 2.0". W 2014 roku wydał też album "True That". Aktorski talent Kanadyjczyka ostatnio można było podziwiać w "Twin Peaks". W serialu gościnnie wystąpiła też Sharon Van Etten. Sharon Van Etten to indiefolkowa artystka. Jej ostatni longplay to "Are We There" z maja 2014 roku.
Pełen strachów odcinek trafi do widzów pod tytułem "SpongeBob SquarePants: The Legend of Boo-Kini Bottom". Animacja zapowiadana była już od kilku miesięcy. Teraz wiadomo, że zaoferuje widzom humor i dreszczyk emocji. Zwiastun, który obejrzeć można na YouTube, przypomina, że najbardziej trzeba się bać samego siebie. Wystarczy tylko spojrzeć w lusterko. Odcinek trafi do widzów w piątek, 13 października. W anglojęzycznej obsadzie znaleźli się ponownie Tom Kenny (jako SpongeBob) oraz Bill Fagerbakke (jako Patrick Star), Roger Bumpass (Squidward), Clancy Brown (Pan Krabs), Carolyn Lawrence (Sandy Cheeks) i inni. Przypomnijmy, że w 2019 roku bohaterowie mają powrócić na duży ekran w filmie "SpongeBob SquarePants 3".
W wideo, które obejrzeć można pod tym adresem, poznajemy grupę bohaterów prześladowanych przez tajemniczą istotę. Groza narasta, a na zaparowanej szybie samochodu pojawia się napis: "Wynoście się". Przypomnijmy, że reżyserią remake'u zajął się Richard LeMay ("Naked As We Came"). Scenariusz napisali Dan DeFilippo i Justin Smith. W obsadzie znaleźli się Julia Campanelli ("Walking Away"), Ana Isabelle ("Oko"), Marianne Noscheze ("Horror Time"), Channing Pickett ("Redheads Anonymous") i Christian Ryan ("Celebrity Ghost Stories"). Światową premierę wyznaczono na 6 października. Oryginał opowiada o rodzinie Haloranów, której członkowie spotykają się w zamczysku w Irlandii na dorocznej uroczystości przy grobie Kathleen Haloran, która w wieku ośmiu lat utonęła w jeziorze. Rozpoczyna się wewnątrz rodzinna walka o majątek, która kończy się tragedią. W głównych rolach oglądać można było m.in. takich aktorów, jak William Campbell, Luana Anders i Bart Patton.
<<<   -   916  917  918  919  920  921  922  923  924   -   >>>
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES