KupBilecik

Wiadomości ze świata muzyki i filmu

Twórca antologicznej produkcji od maja wrzuca na Instagram rozmaite grafiki, mające pomóc fanon rozgryźć tytuł. Widzieliśmy patriotyczną dekorację czy maski słoni. Teraz, pod tym adresem, znajduje się przerażające zdjęcie człowieka, którego obsiadają pszczoły. Przypomnijmy, że najnowsza cześć nawiązywać będzie do ostatniej kampanii i rywalizacji między Donaldem Trumpem a Hillary Clinton. Twórca cyklu, Ryan Murphy, uściślił jednak, że na ekranie nie zobaczymy kandydatów Republikanów i Demokratów. - Opowieści w "American Horror Story" zawsze były alegoriami - wyjaśnił. - Nie zobaczycie Trumpa i Clinton jako bohaterów cyklu. Udział potwierdzili Sarah Paulson, Evan Peters, Billie Lourd, Cheyenne Jackson, Billy Eichner, Colton Hayne, Adina Porter i Alison Pill. Premiera planowana jest na jesień. Zdjęcie już trwają.
Niedawno ujawniono, iż powstaje nowa wersja klasyka z Tigerem Shroffem w roli głównej. Bohaterem będzie ostatni żyjący członek elitarnej jednostki, który wraca do kraju pogrążonego w wojennym konflikcie. By ratować życie, zmuszony jest uciekać w Himalaje. Oczywiście od razu zaczęto się zastanawiać, czy odtwórca oryginalnego Johna Rambo, czyli Sylvester Stallone pojawi się chociażby w epizodycznej roli. Aktor jednak zaprzeczył. Przez swego rzecznika powiedział, że nie będzie w żaden sposób zaangażowany w projekt. John Rambo, komandos i weteran wojny w Wietnamie, po raz pierwszy pojawił się na ekranie w 1982 roku w filmie "Rambo: Pierwsza krew" Teda Kotcheffa. Kontynuacje trafiły do kin w 1985, 1988 i 2008 roku. Siddharth Anand stanie za kamerą nowego filmu. Zdjęcia rozpoczną się w lutym 2018 roku. Sylvester Stallone ostatnio zaangażowany jest w sequel produkcji "Creed: Narodziny legendy", czyli spin-offu "Rocky'ego".
Będzie to fabularyzowana produkcja inspirowana doświadczeniami diwy. Carey zostanie producentką wykonawczą razem ze swym przyjacielem, Brettem Ratnerem. Scenariusz pisze Nina Colman, która będzie też pełnić rolę showrunnera. Akcja będzie się zaczynać w Nowym Jorku w 1986 roku i opowiadać o ambitnej, aspirującej 16-letniej wokalistce, która przeżyła trudne dzieciństwo, by stać się jedną z największych gwiazd popu. Mariah Carey obdarzona jest pięciooktawowym głosem. W czasie swej kariery sprzedała 200 milionów płyt na całym świecie i zdobyła pięć statuetek Grammy. Największe przeboje gwiazdy to "Vision Of Love", "Love Takes Time", "Someday", "I Don't Wanna Cry" i "Emotions". Jej ostatni regularny album to "Me. I Am Mariah... The Elusive Chanteuse" z maja 2014 roku. Artystka ma też doświadczenie aktorski - niedawno wystąpiła w trzecim sezonie serialu "Imperium". Na kanale E! można było oglądać dokumentalny serial o diwie, "Świat Mariah".
Gwiazda szykuje remiks swego największego hitu. Wokalistka postanowiła zrealizować nową wersję "Stars Are Blind". O pracy nad kawałkiem poinformowała na Twitterze, ale nie ujawniła daty premiery. Oryginał można przypomnieć sobie tutaj. Hilton podobno pracuje nad drugą płytą. Inspiracje czerpie m.in. ze swych DJ-skich występów na Ibizie. 36-latka ma w dorobku jedną płytę - "Paris" z 2006 roku. Na dużym ekranie można było podziwiać ją ostatnio w obrazie "Bling Ring" Sofii Coppoli. Latem 2014 roku gwiazda opublikowała nowy utwór i klip, "Come Alive", który miał zwiastować jej drugi album.
Tekstówka powstała do utworu "Miracles (Someone Special)", który jest nową wersja kawałka "Miracles" zrealizowanego wcześniej do filmu "Niezłomny" w reżyserii Angeliny Jolie. Klip składa się ze starych zdjęć, które za pomocą efektów komputerowych zostały ożywione. Z efektem można się zapoznać tutaj. Numer promuje EP-kę "Kaleidoscope", która ukazała się 14 lipca. Grupa Coldplay działa od 20 lat. W dorobku ma siedem płyt, z których ostatnia to "A Head Full Of Dreams" z grudnia 2015 roku. Na całym świecie ich albumy znalazły ponad 80 milionów nabywców. Zespół ostatnio nagrał piosenkę "Something Just Like This" z duetem The Chainsmokers. Muzycy 18 czerwca 2017 roku wystąpili na PGE Narodowym w Warszawie. Big Sean dał się poznać za sprawą serii mikstejpów, nim w 2011 oficjalnie zadebiutował albumem "Finally Famous". Dwa lata później ukazała się płyta "Hall Of Fame", a w 2015 pokryty platyną zestaw "Dark Sky Paradise". Wiosną 2016 roku wydał też wspólnie z Jhené Aiko krążek "Twenty88", a w lutym 2017 "I Decided".
Obraz jest ekranizacją autobiografii Jeannette Walls. Autorka opisuje w niej swoje niekonwencjonalne dzieciństwo w bardzo dysfunkcyjnej rodzinie i jak mimo wszystko udało jej się odnieść sukces w dorosłym życiu, i zostać cenioną nowojorską dziennikarką. W roli głównej występuje Brie Larson, Naomi Watts wciela się w jej matkę. Pod tym adresem możemy zobaczyć kobiety podczas wspólnego obiadu w restauracji. - Nie powinnaś się nas wstydzić, tylko dlatego, że wybraliśmy inny styl życia - mówi matka. - Bycie bezdomnym w Nowym Jorku nie kwalifikuje się jako styl życia - odpowiada jej córka. Wideo znajduje się pod tym adresem. W obsadzie znaleźli się także Max Greenfield, Ian Armitage, Sarah Snook i Woody Harrelson grający ojca. Za kamerą stanął Destin Daniel Cretton, który też napisał scenariusz z Andrew Lanhamem i Marti Noxonem. Premiera wyznaczona została na 11 sierpnia.
Isaac Adamson pisze scenariusz o powstaniu imperium Chippendaleów w latach 80. Obraz przedstawi opartą na faktach historię Somena "Steve'a" Banerjee (Dev Patel), imigranta i pracownika stacji benzynowej, który został jednym z założycieli grupy tancerzy Chippendales. Banerjee odniósł sukces, jednak sława i pieniądze szybko uderzyły mu do głowy. Mężczyzna popadał w coraz większą paranoję, aż w końcu zatrudnił płatnego zabójcę, który miał zlikwidować choreografa grupy Chippendales, Nicka DeNoię (Ben Stiller) i dwóch byłych tancerzy. Za swoje występki Banerjee został skazany na 26 lat więzienia, jednak nie doczekał końca wyroku - popełnił samobójstwo w celi. Na razie nie wybrano reżysera. O projekcie mówi się w Hollywood od dłuższego czasu. Mieli się w niego zaangażować m.in. Oliver Stone, Tony Scott, Barry Sonnenfeld i David Michod. Stiller, David Permut, Michel Litvak, Gary Michael Walters i Nicky Weinstock zajmą się produkcją
W kreskówkowej produkcji Anglik użyczy głosu Brendanowi, postaci luźno opartej na Sebastianie z "La La Land", którego grał Ryan Gosling. Lisa zauroczona jego talentem będzie się w nim podkochiwać. Jak Sheeran wygląda jako animowany bohater można zobaczyć tutaj. Odcinek, w którym go zobaczymy otrzymał tytuł "Haw-Haw Land". Będzie on częścią 29. sezonu "Smimposnów", którego premierę wyznaczono na 1 października 2017 roku. W przyszłym roku będzie okazja, by sprawdzić koncertową formę Anglika. Ed Sheeran 11 i 12 sierpnia 2018 roku zaśpiewa na PGE Narodowym w Warszawie. Najnowszy longplay artysty, "÷", ukazał się 3 marca. W ciągu pierwszego dnia, albumu wysłuchało 56,727,861 użytkowników Spotifya, co jest nowym rekordem serwisu. Poprzednia płyta Sheerana to "x" z 2014 roku. W Polsce uzyskała status diamentowy za sprzedaż ponad 100 tys. egzemplarzy. Największe hity Anglika to "The A Team", "Sing", "Thinking Out Loud". 26-latek miał okazję zaprezentować talent aktorski w serialu "Posłaniec gniewu" ("The Bastard Executioner") oraz w filmie "Bridget Jones 3". "Simpsonowie" zadebiutowali w telewizji w 1989 roku. Produkcją serialu zajmują się Matt Groening, James L. Brooks i Al Jean. Od tamtej pory serial zyskał miano kulturowego fenomenu, zdobył 32 statuetki Emmy, 34 Annie Awards, a w 2016 - People's Choice Award. Jest także pierwszym serialem animowanym uhonorowanym Peabody Award. "Simpsonowie" mają ponadto swoją ścieżkę turystyczną w Universal Studios, a także gwiazdę w Alei Sław w Hollywood.
Na przedstawionych grafikach prezentują się odtwórcy głównych ról, czyli Colin Firth, Taron Egerton, Channing Tatum, Halle Berry, Pedro Pascal i Jeff Bridges. Galerię można zobaczyć pod tym adresem. Nadchodzący film jest kontynuacją hitu "Kingsman: Tajne służby". Bohaterem oryginału był starzejący się agent brytyjskich służb specjalnych Harry (w tej roli Colin Firth), który wprowadzał do zawodu młodego podopiecznego (Taron Egerton). Akcja sequela będzie się rozgrywać w USA. Do swych ról wracają Taron Egerton jako Eggsy, Mark Strong jako Merlin oraz Colin Firth jako Harry Hart. Po ataku na siedzibę Kingsman, Eggsy i Merlin udają się do Ameryki, by z pomocą siostrzanej organizacji Statesman schwytać sprawców zamachu. Halle Berry wcieli się w szefową Statesmenów. Czarnym charakterem będzie niejaka Poppy, którą zagra Julianne Moore. W obsadzie znaleźli się również Jeff Bridges, Pedro Pascal, Channing Tatum, Edward Holcroft, Sophie Cookson, Vinnie Jones oraz sir Elton John. Matthew Vaughn wraz z Jane Goldman napisał scenariusz i zajął się produkcją oraz reżyserią. Do naszych kin komedia trafi 27 września, kilka dni po światowej premierze.
Jak na Kanadyjczyka przystało, oczywiście zamieścił w zestawie piosenki swych rodaków - obecnie najpopularniejszego czyli Drake'a, a także K.D. Land, Shawna Mendesa i Justina Biebera (w remiksie hitu lata - "Despacito"). Ponadto polityk stworzył eklektyczną kompilację, w której znalazły się utwory Neneh Cherry, Of Monsters And Men, Fiony Apple, Roberta Planta, Dire Straits a nawet kompozycja Hansa Zimmera z "Gladiatora". Do posłuchania playlisty Justin Trudeau zachęcił na Twitterze. Łącznie na swoją składankę 45-latek wybrał 39 numerów. Całość znajduje się na Spotifyu.
Thriller opowiada o myśliwym (w tej roli Jeremy Renner), który musi skonfrontować się ze swoją przeszłością i żałobą po zmarłej córce, gdy zaczyna pomagać młodej agentce FBI (Elizabeth Olsen) w rozwiązaniu zabójstwa w indiańskim rezerwacie Wind River. Okoliczne tereny zamieszkane są przez małą, zamkniętą społeczność, która nie ułatwia dochodzenia. Na domiar złego nadchodzi burza śnieżna, która wkrótce zatrze wszystkie ślady. - Tu nie ma wsparcia, to miejsce gdzie możesz liczyć na siebie samą - słyszy agentka. Trailer znajduje się tutaj. W obsadzie znaleźli się również Jon Bernthal, Graham Greene, Julia Jones, Gil Birmingham i Kelsey Asbille. Taylor Sheridan, scenarzysta "Sicario", zadebiutował za kamerą oraz napisał scenariusz. Za muzykę odpowiadają Nick Cave i Warren Ellis. Obraz premierowo zaprezentowano podczas festiwalu Sundance 2017. Do kin w USA dzieło trafi 4 sierpnia.
Za reżyserię klipu odpowiada Kevin Drew. Filmik przedstawia historię wschodzącej gwiazdy popu, którą gra... muszla klozetowa. Prześmiewczy i dość absurdalny teledysk znajduje się pod tym adresem. Piosenka "Vanity Pail Kids" pochodzi z albumu "Hug of Thunder", który miał premierę 7 lipca. Na płycie udzielają się członkowie Metric (Emily Haines i James Shaw), Stars (Amy Millan i Evan Cranley) i Feist. Kanadyjski zespół Broken Social Scene powstał w 1999 roku w Toronto. Największy sukces odnieśli za sprawą imiennego albumu z 2005 roku, który w ich ojczyźnie pokrył się złotem.
Dzieło powstanie na podstawie książki "First Man: A Life Of Neil A. Armstrong" Jamesa Hansena. Za kamerą staje Damien Chazelle, który wsławił się przebojem "La La Land". Shea Whigham ma sportretować Gusa Grissoma, członka załogi Mercury 7, który zginął podczas podczas pożaru kabiny Apollo 1 na wyrzutni na Przylądku Kennedy'ego razem z astronautami Edem White'em i Rogerem Chaffee. Ryan Gosling wcieli się w tytułowego pierwszego człowieka na Księżycu - astronautę, Neila Armstronga. Corey Stoll ("Ant-Man") sportretuje innego członka załogi Apollo 11, Edwina "Buzza" Aldrina, Kyle Chandler ("Bloodline") Deke'a Slaytona, członka załogi Mercury 7, a Jason Clarke zagra Eda White'a, pierwszego Amerykanina, który odbył spacer w przestrzeni kosmicznej. Nad scenariuszem pracuje Josh Singer ("Spotlight"). Fabuła ma się skoncentrować na okresie od 1961 do 1969 roku i pokazać, z jakim poświęceniem i kosztem wiązała się legendarna misja kosmiczna - zarówno ze strony samego Armstronga, jak i amerykańskiego narodu. Zdjęcia planowane są na jesień, a premiera na 12 października 2018 roku. Neil A. Armstrong przyszedł na świat w roku 1930 w Ohio. Z wykształcenia inżynier aeronautyki, pracował jako pilot testowy. Jako dowódca misji Apollo 11, 20 lipca 1969 roku stanął na powierzchni Księżyca. Po epokowym osiągnięciu Armstrong wycofał się z publicznego życia i poświęcił się rodzinie oraz pracy naukowej na Uniwersytecie Cincinatti. Shea Whigham ostatnio wystąpił w serialu "Fargo" i filmu "Kong: Wyspa Czaszki".
Projekt oparty na przebojowej serii horrorów autorstwa Wesa Cravena powstaje dla stacji MTV, a za jego realizacją stoi studio braci Weinstein, Dimension TV. W nowej odsłonie produkcja przeniesie się z Nowego Orleanu do Atlanty. Ponadto na ekranie zobaczymy zupełnie nową obsadę. Historia skupiać będzie się na lokalnej gwieździe futbolu, Deionie Elliocie, którego tragiczna przeszłość dopada go w najmniej odpowiednim momencie. Tyga wcieli się w Jamala, przybranego brata Deiona i choć łączą ich więzy krwi, są zupełnie inni. C.J. Wallace zagra Amira, dobrego dzieciaka, którego rodzice chcą, by trzymał się z daleka od kłopotów. Queen Latifah, Shakim Conpere i Yaneley Arty są producentami wykonawczymi. Premiera planowana jest na marzec 2018 roku. Tyga ma na koncie kilka ról. Można go było zobaczyć w "Dope", "Barbershop 3: Na ostro" i "Boo! A Madea Halloween". To pochodzący Compton raper znany z przebojów "Rack City", "Faded" z Lil Wayne'em, "Far Away" z Chrisem Richardsonem, "Still Got It" z Drakiem i "Make It Nasty".
Muzyka znaleziono w pokoju w Les Ateliers Claus w Brukseli, gdzie zespół przygotowywał się do trasy i tworzenia nowej muzyki. Artysta prawdopodobnie doznał zawału lub udaru. Informacja pojawiła się na tej stronie. http://tuxedomoonews.blogspot.com/2017/07/peter-principle-dead-at-63.html Tuxedomoon to jedna z najbardziej oryginalnych grup w historii muzyki popularnej. W 1977 roku wyłonili się w San Francisco z artystycznej komuny Angels of Light, by przez następne trzy dekady (z kilkuletnią przerwą w latach 90.) zadziwiać nowatorskim podejściem do dźwiękowej materii - ich hipnotyzujące kompozycje wymykają się wszelkim klasyfikacjom, łącząc freejazzową swobodę, elektroniczne brzmienia i postpunkową wrażliwość. Wśród wczesnych inspiracji wymieniali Briana Eno, Dabida Bowiego czy Johna Cage'a.
Aktorka, znana z obrazu "Obcy: Przymierze", zastąpi Michelle Williams, która miała pierwotnie zagrać w obrazie "Mid-90s". Film o dorastaniu opowiadać będzie o młodym chłopaku. 12-latek imieniem Steve (w tej roli Sunny Suljic) uczy się życia razem ze swoją ekipą jeżdżącą na deskorolkach. Katherine Waterston wcieli się w matkę nastolatka. Lucas Hedges ("Manchester by the Sea") zagra drugiego, starszego syna kobiety. Akcja rozgrywa się w Los Angeles za kadencji Billa Clintona. Jonah Hill także pisze scenariusz, ale nie wystąpi w obrazie. Gwiazdor ostatnio zagrał w filmach "Ave, Cezar!" i "War Dogs".
Muzycy nie są zachwyceni, że stary kawałek został bez ich wiedzy wypuszczony do internetu, ale - przynajmniej na razie - nie doprowadzili do jego usunięcia. - "Nowy" kawałek Fugges to tak naprawdę stary numer, ze dawnych czasów w studiu - napisała Lauryn Hill na Twitterze. - Nie wiem, kto go udostępnił, ale mam swoje podejrzenia. To samo przyznał Wyclef Jean, dodając na swoim profilu: "Nie popieram tego i nie miałem pojęcia, że ktoś wypuści ten utwór". Piosenki zatytułowanej "The Ish" można wysłuchać tutaj. Trio R&B tworzyli Lauryn Hill, Wyclef Jean i Pras Michel. Wylansowali przeboje "Killing Me Softly", "Ready or Not" czy "Fu-Gee-La". W dyskografii mają zaledwie dwie płyty - "Blunted on Reality" z lutego 1994 i "The Score" z lutego 1996 roku. W 2005 roku światło dzienne ujrzał singel "Take It Easy", mający zwiastować nowy album - ten jednak nigdy się nie ukazał.
Wideo zrealizowała grupa Sky Piastowskie. Za reżyserię odpowiadają Grzegorz Lipiec i Michał Zalewski. W filmiku widzimy parę wiodącą życie w zgodzie z naturą. Teledysk przeplatany rozmaitymi krajobrazami znajduje się pod tym adresem. "Mandala" pochodzi z ostatniego albumu formacji, "V". Longplay miał premierę w listopadzie 2016 roku. - "V to piąta studyjna płyta Vavamuffin. Nagrana z dala od "świata", w bieszczadzkim Orelcu, zaskakuje energią, kpi z podziałów stylistycznych, najpełniej pokazuję spektrum zainteresowań zespołu - mówią muzycy. - "V" to dwanaście utworów nie tylko dla fanów reggae, funka czy hip-hopu. To płyta dla fanów muzyki. Vavamuffin powstało w lutym 2003 roku na warszawskich Siekierkach. Połączyło ze sobą zieleń otaczającą niedalekie Jeziorko Czerniakowskie i dym z kominów E.C. Siekierki. Nazwa zespołu to połączenie dwóch słów: jamajskiego "raggamuffin", które oznacza charakterystyczny styl śpiewania i nawijania oraz nawiązującego do nazwy miasta, z którego wywodzi się grupa oraz skrótu "Vava". W skład zespołu weszli zarówno debiutanci jak i utytułowani już zawodnicy polskiej sceny reggae. Vavamuffin ma na koncie kilkaset koncertów, od małych salek klubowych po występy przed ponad stutysięczną publicznością na Przystanku Woodstock. Koncertuje w kraju i za granicą (USA, Etiopia, Włochy, Niemcy, Finlandia, Chorwacja, Słowenia, Węgry, Czechy, Słowacja, Irlandia, Wielka Brytania).
Informację potwierdził John Lasseter, który miał właśnie razem z Cooleyem kręcić nowe przygody Chudego i spółki. Projekt przekazał jednak w całość koledze po fachu, a sam będzie pełnił rolę producenta wykonawczego. Niestety nie ujawniono informacji dotyczących fabuły. Twórcy jednak zasugerowali, że akcja może rozgrywać się w czasie rodzinnych wakacji. W realizację "Toy Story 4" ponownie będą zaangażowani Tom Hanks i Tim Allen. Poprzedni film - "Toy Story 3" - przyniósł wytwórni Pixara aż 1,1 miliarda dolarów wpływów.
- Na planie "#Belfer2" padł ostatni klaps - poinformowali twórcy na Facebooku. Na Instagramie zaprezentowano też zdjęcia z produkcji. Do roli tytułowego belfra, Pawła Zawadzkiego, powraca Maciej Stuhr. Mężczyzna zostaje zmuszony do podjęcia pracy w jednym z prestiżowych liceów we Wrocławiu. Już wydarzenia pierwszych kilku dni w nowej szkole wywołują w nim wstrząs. W liceum dochodzi do tragedii. Pojawia się milion pytań, na które nie ma odpowiedzi. Jedno jest jasne: na terenie liceum toczy się mordercza gra. To nie jest szkoła, jak każda inna. To nie są zwykli uczniowie, a belfer nie znalazł się tam przypadkowo. W nowym mieście belfer spotka bohaterów granych między innymi przez Aleksandrę Konieczną ("Ostatnia rodzina"), Mirosława Haniszewskiego ("Jestem mordercą"), Philippe'a Tłokińskiego ("Noc Walpurgi"), Stefana Pawłowskiego ("O mnie się nie martw"), Aleksandrę Domańską ("Pod Mocnym Aniołem"), Krystiana Pestę ("Lekarze"), Radosława Krzyżowskiego czy Annę Smołowik. Aktorzy dołączyli tym samym do Zofii Wichłacz, Michaliny Łabacz, Elizy Rycembel i Szymona Piotra Warszawskiego, którzy wcielili się w kluczowe role. Za kamerą stanęło dwóch nowych reżyserów: Krzysztof Łukaszewicz ("Karbala", "Lincz") oraz Maciej Bochniak ("Disco Polo"). Scenariusz wyszedł spod pióra Moniki Powalisz, Jakuba Żulczyka, Bartosza Ignaciuka oraz Wojciecha Bockenheima. Premiera jesienią na Canal+.
W realizacji materiału alternatywnego twórcę wsparli Ben Boye (Will Oldham) i Jim White (Dirty Three). Krążek zatytułowany po prostu "Mark Kozelek with Ben Boye and Jim White" ukaże się 6 października. Materiał powstawał w San Francisco między lutym a czerwcem 2017 roku. Na pierwszy singel panowie wybrali "House Cat", który przedstawiony jest z perspektywy... domowego kota. Kawałek można znaleźć tutaj. Oto tracklista "Mark Kozelek with Ben Boye and Jim White": 01. House Cat 02. Topo Gigio 03. Fur Balls 04. Los Margaritos 05. Astronomy 06. Blood Test 07. Ashes 08. February Rain 09. The Black Butterfly 10. The Robin Williams Tunnel Sun Kil Moon to indierockowy projekt Marka Kozelka. Muzyk gościł z nim w Polsce na OFF Festivalu w 2015 roku oraz na ostatniej edycji Asymmetry Festivalu w roku 2016. Jego poprzednie wydawnictwo to "Yellow Kitchen" (2017) zrealizowane z Seanem Yeatonem.
Wideo powstało z użyciem animacji komputerowej. W teledysku widzimy rozmaite, dziwnie wyglądające stwory. Dość niepokojący filmik można sprawdzić pod tym adresem. "Machine" zapowiada "Album V", który alternatywno-rockowa formacja wyda 22 września. Nad brzmieniem materiału czuwał Paul Epworth, znany ze współpracy z Adele (m.in. "Skyfall"), a także FKA Twigs, London Grammar, Crystal Castles i The Rapture. Nowe piosenki zapewne będzie można usłyszeć na żywo 2 września w Łodzi podczas festiwalu Domoffon, gdzie The Horrors wystąpią jako główna gwiazda imprezy. Oto tracklista: 1. Hologram 2. Press Enter to Exit 3. Machine 4. Ghost 5. Two Way Mirror 6. Weighed Down 7. World Below 8. Gathering 9. It’s a Good Life 10. Something to Remember Me By Powstały w 2005 roku w Londynie zespół praktycznie z każdą kolejną płytą zmieniał swoją stylistykę. Słyną z nietypowych aranżacji podczas koncertów, które za każdym razem elektryzują zebraną publiczność. Polscy widzowie mieli okazję obejrzeć ich występ m.in. kilka lat temu na OFF Festivalu w Katowicach. Dyskografię kapeli zamyka longplay "Luminous" z 2014 roku.
Reżyserem niezatytułowanego dzieła został Barry Levinson ("Uśpieni"). Obraz powstanie w oparciu o autobiografię trenera futbolu uniwersyteckiego, Joe Paterno (w tej roli Al Pacino), który zmarł w styczniu 2012 roku. Paterno wielokrotnie prowadził drużynę Penn State Nittany Lions do sukcesu. Mimo to w listopadzie 2011 roku został zwolniony w związku ze skandalem na Pennsylvania State University. Jego pomocnik Jerry Sandusky molestował dzieci, o czym Paterno wiedział, jednak nie poinformował policji ani władz uczelni. Pod tym adresem można zobaczyć, jak Al Pacino wygląda jako Joe Paterno. W obsadzie znaleźli się również Kathy Baker, Greg Grunberg, Annie Parisse i Riley Keough.
Premiery doczekał się prawdziwy rarytas w dorobku bandu, "Every Snowflake Is Different (Just Like You)". Kapela wykonała piosenkę w 2011 roku w dziecięcym programie "Yo Gabba Gabba!" (występ można przypomnieć sobie tutaj). Do tej pory jednak numer nie doczekał się oficjalnej, studyjnej wersji. Teraz wszystko się zmieniło i nagranie można znaleźć na Spotifyu. Dyskografię My Chemical Romance, zamyka krążek "Danger Days: The True Lives of the Fabulous Killjoys" z listopada 2010 roku. W marcu 2013 roku zespół ogłosił koniec działalności. Wokalista, Gerard Way, we wrześniu 2014 roku wydał solowy zestaw "Hesitant Alien". Niedawno Netflix zamówił serial na podstawie napisanego przez muzyka komiksu "The Umbrella Academy".
Z trailera dowiadujemy się, że akcja rozgrywa się w Kalifornii 2049 roku. Widzimy imponujące ujęcia miasta, a także bohaterów granych przez Goslinga, Harrisona Forda, Robin Wright, Jareda Leto czy Dave'a Bautistę - Nikt nie prześcignie przyszłości - głosi hasło reklamowe w zapowiedzi, którą można obejrzeć tutaj. Akcja rozgrywa się kilkadziesiąt lat po historii z pierwszego obrazu z 1982 roku, którego podstawą była powieść Philipa K. Dicka "Czy androidy śnią o elektrycznych owcach?". Ryan Gosling gra policjanta z Los Angeles, zwanego K. Funkcjonariusz odkrywa dawną tajemnicę, która może resztki istniejącego społeczeństwa pogrążyć w chaosie. Tajemnica prowadzi go do Ricka Deckarda (Harrison Ford), byłego łowcy androidów, który zaginał 30 lat wcześniej. Udział w "Blade Runner 2049" potwierdzili ponadto Carla Juri, Mackenzie Davis i Somalii Barkhad Abdi, a także Hiam Abbass i David Dastmalchian. Za kamerą staje Denis Villeneuve, który zaprosił do współpracy operatora Rogera Deakinsa (razem zrealizowali "Sicario"). Ridley Scott, twórca "Łowcy androidów", zostawił dla siebie rolę producenta. Scenariusz napisali Hampton Fancher, współtwórca dzieła z 1982 roku i Michael Green. Jóhann Jóhannsson ("Teoria wszystkiego", "Sicario") komponuje muzykę. Premiera "Blade Runner 2049" wyznaczona została na 6 października 2017 roku.
<<<   -   990  991  992  993  994  995  996  997  998   -   >>>
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES