KupBilecik

Wiadomości ze świata muzyki i filmu

Współproducentem jest Martin Hansen, który pracował z The Rasmus przy 4 albumach, w tym nad przełomowym singlem "In the Shadows". Ma na swoim koncie także współpracę z zespołem Apocalyptica, który odpowiedzialny jest za wyjątkowe wiolonczelowe riffy w "Venomous Moon". Wokalista The Rasmus Lauri Ylönen i Apocalyptica również mieli już okazję pracować razem przy okazji utworów "Bittersweet" i "Life Burns". - "Venomous Moon" to piosenka o izolacji i byciu odseparowanym od reszty świata, ale, wbrew pozorom, napisałem ją jeszcze przed pandemią - wyjaśnia Lauri. - Być może udało mi się dojrzeć jakiś przebłysk z przyszłości, który dodaje całemu utworowi melancholii. Poprzedni longplay The Rasmus to "Dark Matters" z października 2017 roku.
Dokonywanie zwrotów i wymian wejściówek jest nadal możliwe w miejscu ich zakupu. Wszystkie zakupione dotychczas bilety zachowują ważność w nowych terminach koncertów. Bilety na przełożone koncerty formacji Epica i Apocalyptica można już teraz wymienić na vouchery do wykorzystania na inne wydarzenia organizowane przez Knock Out Productions. Szczegóły pod tym adresem. https://link.freshmail.mx/c/jbvgh5jj8u/6vy6qm3gnl Nie ma co do tego wątpliwości, że na pytanie o najlepsze zespoły z kręgu symfonicznego metalu nazwa Epica pojawi się w pierwszym zdaniu odpowiedzi obok, chociażby Nightwish, Within Temptation, czy Therion. Założony w 2002 roku przez Marka Jansena po jego odejściu z After Forever zespół, latami ciężkiej pracy zasłużył sobie na słusznie zbierane laury. Znakiem szczególnym Epiki jest fantastyczny śpiew jednej z najpiękniejszych wokalistek na świeci - Simone Simons. Choć nie tylko. Muzyka Holendrów to nie tylko piękne, melodyjne i baśniowe w klimacie pasaże. Na albumach grupy można wychwycić nawet elementy ekstremalnego metalu, muzyki gotyckiej, czy folkowej. W Niderlandach Epica to wysoko ceniony, nagradzany twórca. Dość powiedzieć, że z siedmiu płyt studyjnych formacji żadna nie zajęła w Kraju Tulipanów miejsca niższego niż 12. A doskonała "The Quantum Enigma" z wiosny 2014 roku, wspięła się na pozycję czwartą. W Polsce Epicy nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba. Grupa tylko w ramach promocji wspomnianego albumu "The Quantum Enigma" gościła kilka razy, za każdym będąc przyjmowaną owacyjnie. Wielu próbowało łączyć metal z muzyką poważną. Niewielu udało się to zrobić dobrze. Niektórzy twórcy zrobili to wręcz wspaniale. Na przykład powstała w 1993 roku w Helsinkach grupa Apocalyptica. Założyło ją zakochanych w metalu paru absolwentów prestiżowej Akademii Sibeliusa w klasie wiolonczeli: Eicca Toppinen, Paavo Lötjönen, Max Lilja i Antero Manninen. Z tej czwórki pozostali na placu boju Eicca i Paavo, których uzupełniają wiolonczelista Perttu Kivilaakso, perkusista Mikko Siren i wokalista Franky Perez. Początkowo Apocalyptica ograniczała się tylko do wiolonczelistów w utworach. Przyniosło to sukces już po pierwszej płycie, wydanej w 1996 roku "Plays Metallica By Four Cellos", wypełnionej wyłącznie coverami Metalliki, którą później Finowie mieli okazję niejednokrotnie supportować. Sukces był ogromny, bo album sprzedał się w ponad milionie kopii na całym świecie (złoty status w Polsce). Od albumu "Inquisition Symphony" Apocalyptica zaczęła zamieszczać również własne kompozycje, a na "Cult" słychać było także bas i perkusję. Finowie wprawdzie nie powtórzyli komercyjnego sukces jedynki, lecz ich popularność na świecie utrzymuje się na niesłabnącym, wysokim poziomie. Szczególnie w Polsce, gdzie nie tylko debiut, lecz również płyta "7th Symphony" została złotą płytą, a koncerty zawsze ściągają masę fanów, którzy przyjmują Finów, jak swoich. Warto dodać, że na przestrzeni lat Apocalyptica współpracowała z wieloma znakomitymi muzykami. W tym gronie są, chociażby: Sandra Nasic z Guano Apes, Dave Lombardo, Ville Valo z H.I.M., Joe Duplantier (Gojira), Max Cavalera (Soulfly, Sepultura), Till Lindemann (Rammstein), Cristina Scabbia (Lacuna Coil), Corey Taylor (Stone Sour/Slipknot).
Epica oraz Apocalyptica powrócą do naszego kraju w następujących terminach: 13 marca 2021 roku grupy zaprezentują się w klubie Progresja w Warszawie, a następnie 14 marca 2021 roku w gdańskim B90. Dokonywanie zwrotów i wymian wejściówek jest już możliwe w miejscu ich zakupu. Wszystkie zakupione dotychczas bilety zachowują swoją ważność w nowych terminach koncertów! Wymiana biletów będzie dostępna do 180 dni od daty przeniesienia danego wydarzenia, a vouchery będzie można wykorzystać przez 12 miesięcy od pierwszej planowej daty koncertu. Szczegółowy regulamin voucherów dostępny jest na stronie KnockOut. Osoby, które chcą zwrócić bilet zakupiony w sklepie Knock Out Productions, proszone są o wysłanie wiadomości na adres mailowy: [email protected] wraz z informacją o numerze zamówienia. Bilety na koncerty są nadal dostępne na https://sklep.knockoutprod.net. Początkowo Apocalyptica ograniczała się tylko do wiolonczelistów w utworach. Przyniosło to sukces już po pierwszej płycie, wydanej w 1996 roku "Plays Metallica By Four Cellos", wypełnionej wyłącznie coverami Metalliki, którą później Finowie mieli okazję niejednokrotnie supportować. Sukces był ogromny, bo album sprzedał się w ponad milionie kopii na całym świecie (złoty status w Polsce). Od albumu "Inquisition Symphony" Apocalyptica zaczęła zamieszczać również własne kompozycje, a na "Cult" słychać było także bas i perkusję. Finowie wprawdzie nie powtórzyli komercyjnego sukces jedynki, lecz ich popularność na świecie utrzymuje się na niesłabnącym, wysokim poziomie. Szczególnie w Polsce, gdzie nie tylko debiut, lecz również płyta "7th Symphony" została złotą płytą, a koncerty zawsze ściągają masę fanów, którzy przyjmują Finów, jak swoich. Warto dodać, że na przestrzeni lat Apocalyptica współpracowała z wieloma znakomitymi muzykami. W tym gronie są, chociażby: Sandra Nasic z Guano Apes, Dave Lombardo, Ville Valo z H.I.M., Joe Duplantier (Gojira), Max Cavalera (Soulfly, Sepultura), Till Lindemann (Rammstein), Cristina Scabbia (Lacuna Coil), Corey Taylor (Stone Sour/Slipknot). Znakiem szczególnym grupy Epica jest fantastyczny śpiew jednej z najpiękniejszych wokalistek na świeci - Simone Simons. Choć nie tylko. Muzyka Holendrów to nie tylko piękne, melodyjne i baśniowe w klimacie pasaże. Na albumach grupy można wychwycić nawet elementy ekstremalnego metalu, muzyki gotyckiej, czy folkowej. W Niderlandach Epica to wysoko ceniony, nagradzany twórca. Dość powiedzieć, że z siedmiu płyt studyjnych formacji żadna nie zajęła w Kraju Tulipanów miejsca niższego niż 12. A doskonała "The Quantum Enigma" z wiosny 2014 roku, wspięła się na pozycję czwartą. W Polsce Epicy nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba. Grupa tylko w ramach promocji wspomnianego albumu "The Quantum Enigma" gościła kilka razy, za każdym będąc przyjmowaną owacyjnie.
Epica i Apocalyptica wystąpią kolejno: 6 listopada 2020 roku w warszawskim klubie Progresja, a następnie 7 listopada 2020 roku w gdańskim B90. W roli supportu zaprezentuje się grupa Wheel. Wielu próbowało łączyć metal z muzyką poważną. Niewielu udało się to zrobić dobrze. Niektórzy twórcy zrobili to wręcz wspaniale. Na przykład powstała w 1993 roku w Helsinkach grupa Apocalyptica. Założyło ją zakochanych w metalu paru absolwentów prestiżowej Akademii Sibeliusa w klasie wiolonczeli: Eicca Toppinen, Paavo Lötjönen, Max Lilja i Antero Manninen. Z tej czwórki pozostali na placu boju Eicca i Paavo, których uzupełniają wiolonczelista Perttu Kivilaakso, perkusista Mikko Siren i wokalista Franky Perez. Początkowo Apocalyptica ograniczała się tylko do wiolonczelistów w utworach. Przyniosło to sukces już po pierwszej płycie, wydanej w 1996 roku "Plays Metallica By Four Cellos", wypełnionej wyłącznie coverami Metalliki, którą później Finowie mieli okazję niejednokrotnie supportować. Sukces był ogromny, bo album sprzedał się w ponad milionie kopii na całym świecie (złoty status w Polsce). Od albumu "Inquisition Symphony" Apocalyptica zaczęła zamieszczać również własne kompozycje, a na "Cult" słychać było także bas i perkusję. Finowie wprawdzie nie powtórzyli komercyjnego sukces jedynki, lecz ich popularność na świecie utrzymuje się na niesłabnącym, wysokim poziomie. Szczególnie w Polsce, gdzie nie tylko debiut, lecz również płyta "7th Symphony" została złotą płytą, a koncerty zawsze ściągają masę fanów, którzy przyjmują Finów, jak swoich. Warto dodać, że na przestrzeni lat Apocalyptica współpracowała z wieloma znakomitymi muzykami. W tym gronie są, chociażby: Sandra Nasic z Guano Apes, Dave Lombardo, Ville Valo z H.I.M., Joe Duplantier (Gojira), Max Cavalera (Soulfly, Sepultura), Till Lindemann (Rammstein), Cristina Scabbia (Lacuna Coil), Corey Taylor (Stone Sour/Slipknot). Nie ma co do tego wątpliwości, że na pytanie o najlepsze zespoły z kręgu symfonicznego metalu nazwa Epica pojawi się w pierwszym zdaniu odpowiedzi obok, chociażby Nightwish, Within Temptation, czy Therion. Założony w 2002 roku przez Marka Jansena po jego odejściu z After Forever zespół, latami ciężkiej pracy zasłużył sobie na słusznie zbierane laury. Znakiem szczególnym Epicy jest fantastyczny śpiew jednej z najpiękniejszych wokalistek na świeci - Simone Simons. Choć nie tylko. Muzyka Holendrów to nie tylko piękne, melodyjne i baśniowe w klimacie pasaże. Na albumach grupy można wychwycić nawet elementy ekstremalnego metalu, muzyki gotyckiej, czy folkowej. W Niderlandach Epica to wysoko ceniony, nagradzany twórca. Dość powiedzieć, że z siedmiu płyt studyjnych formacji żadna nie zajęła w Kraju Tulipanów miejsca niższego niż 12. A doskonała "The Quantum Enigma" z wiosny 2014 roku, wspięła się na pozycję czwartą. W Polsce Epicy nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba. Grupa tylko w ramach promocji wspomnianego albumu "The Quantum Enigma" gościła kilka razy, za każdym będąc przyjmowaną owacyjnie. Mający za siedzibę Helsinki zespół Wheel to kolejny obok Hexvessel przykład na udaną muzyczną kolaborację skandynawsko-brytyjską. Grupa powstała w stolicy Finlandii w 2015 roku, a odpowiedzialni za to byli Brytyjczyk James Lascelles (wokal, gitara) i trzech przedstawicieli Krainy Tysiąca Jezior – Saku Mattila, Mikko Määttä i Santeri Saksala. Krótko potem panowie nagrali trzyutworową EP-kę, którą nazwali "The Path EP". Materiał ukazał się w 2017 roku i słychać na nim, że kwartet przykłada wielką wagę do brzmienia, aranżacji oraz smaczków, nietypowych podziałów, polirytmicznych struktur. Najważniejsze było jednak to, że wszelkie zawiłości studyjne, potrafią świetnie oddać podczas występów na żywo. Obecne wcielenie Wheel tworzą trzej oryginalni członkowie (James, Mikko i Santeri) oraz gitarzysta solowy Roni Seppänen. W takiej konfiguracji ukazał się pełnowymiarowy debiut "Moving Backwards" (2019). Recenzenci w przeważającej mierze byli zgodni – to fascynujący, pozytywnie zaskakujący na każdym kroku album. Do tego pełen ważnych treści w tekstach, chociażby koszmaru, jaki przeżywali uchodźcy uciekający z Syrii (singel "Please"), cenzury, fake newsów, kontroli umysłów. Wszystkie bilety będą dostępne na sklep.knockoutprod.net.
Epica pracuje obecnie nad swoim nowym albumem, którego premiera planowana jest jeszcze w tym roku. Apocalyptica zaprezentowała swoje najnowsze wydawnictwo na początku 2020 roku. W pełni instrumentalny album "Cell-0" ukazał się 10 stycznia. Epica i Apocalyptica wystąpią wspólnie już 6 listopada 2020 roku w warszawskim klubie Progresja. W roli supportu zaprezentuje się grupa Wheel, której debiutancki album "Moving Backwards" ukazał się w lutym 2019 roku. Nie ma co do tego wątpliwości, że na pytanie o najlepsze zespoły z kręgu symfonicznego metalu nazwa Epica pojawi się w pierwszym zdaniu odpowiedzi obok, chociażby Nightwish, Within Temptation, czy Therion. Założony w 2002 roku przez Marka Jansena po jego odejściu z After Forever zespół, latami ciężkiej pracy zasłużył sobie na słusznie zbierane laury. Znakiem szczególnym Epicy jest fantastyczny śpiew jednej z najpiękniejszych wokalistek na świeci - Simone Simons. Choć nie tylko. Muzyka Holendrów to nie tylko piękne, melodyjne i baśniowe w klimacie pasaże. Na albumach grupy można wychwycić nawet elementy ekstremalnego metalu, muzyki gotyckiej, czy folkowej. W Niderlandach Epica to wysoko ceniony, nagradzany twórca. Dość powiedzieć, że z siedmiu płyt studyjnych formacji żadna nie zajęła w Kraju Tulipanów miejsca niższego niż 12. A doskonała "The Quantum Enigma" z wiosny 2014 roku, wspięła się na pozycję czwartą. W Polsce Epicy nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba. Grupa tylko w ramach promocji wspomnianego albumu "The Quantum Enigma" gościła kilka razy, za każdym będąc przyjmowaną owacyjnie. Wielu próbowało łączyć metal z muzyką poważną. Niewielu udało się to zrobić dobrze. Niektórzy twórcy zrobili to wręcz wspaniale. Na przykład powstała w 1993 roku w Helsinkach grupa Apocalyptica. Założyło ją zakochanych w metalu paru absolwentów prestiżowej Akademii Sibeliusa w klasie wiolonczeli: Eicca Toppinen, Paavo Lötjönen, Max Lilja i Antero Manninen. Z tej czwórki pozostali na placu boju Eicca i Paavo, których uzupełniają wiolonczelista Perttu Kivilaakso, perkusista Mikko Siren i wokalista Franky Perez. Początkowo Apocalyptica ograniczała się tylko do wiolonczelistów w utworach. Przyniosło to sukces już po pierwszej płycie, wydanej w 1996 roku "Plays Metallica By Four Cellos", wypełnionej wyłącznie coverami Metalliki, którą później Finowie mieli okazję niejednokrotnie supportować. Sukces był ogromny, bo album sprzedał się w ponad milionie kopii na całym świecie (złoty status w Polsce). Od albumu "Inquisition Symphony" Apocalyptica zaczęła zamieszczać również własne kompozycje, a na "Cult" słychać było także bas i perkusję. Finowie wprawdzie nie powtórzyli komercyjnego sukces jedynki, lecz ich popularność na świecie utrzymuje się na niesłabnącym, wysokim poziomie. Szczególnie w Polsce, gdzie nie tylko debiut, lecz również płyta "7th Symphony" została złotą płytą, a koncerty zawsze ściągają masę fanów, którzy przyjmują Finów, jak swoich. Warto dodać, że na przestrzeni lat Apocalyptica współpracowała z wieloma znakomitymi muzykami. W tym gronie są, chociażby: Sandra Nasic z Guano Apes, Dave Lombardo, Ville Valo z H.I.M., Joe Duplantier (Gojira), Max Cavalera (Soulfly, Sepultura), Till Lindemann (Rammstein), Cristina Scabbia (Lacuna Coil), Corey Taylor (Stone Sour/Slipknot). Mający za siedzibę Helsinki zespół Wheel to kolejny obok Hexvessel przykład na udaną muzyczną kolaborację skandynawsko-brytyjską. Grupa powstała w stolicy Finlandii w 2015 roku, a odpowiedzialni za to byli Brytyjczyk James Lascelles (wokal, gitara) i trzech przedstawicieli Krainy Tysiąca Jezior – Saku Mattila, Mikko Määttä i Santeri Saksala. Krótko potem panowie nagrali trzyutworową EP-kę, którą nazwali "The Path EP". Materiał ukazał się w 2017 roku i słychać na nim, że kwartet przykłada wielką wagę do brzmienia, aranżacji oraz smaczków, nietypowych podziałów, polirytmicznych struktur. Najważniejsze było jednak to, że wszelkie zawiłości studyjne, potrafią świetnie oddać podczas występów na żywo. Obecne wcielenie Wheel tworzą trzej oryginalni członkowie (James, Mikko i Santeri) oraz gitarzysta solowy Roni Seppänen. W takiej konfiguracji ukazał się pełnowymiarowy debiut "Moving Backwards" (2019). Recenzenci w przeważającej mierze byli zgodni – to fascynujący, pozytywnie zaskakujący na każdym kroku album. Do tego pełen ważnych treści w tekstach, chociażby koszmaru, jaki przeżywali uchodźcy uciekający z Syrii (singel "Please"), cenzury, fake newsów, kontroli umysłów.
"Angels Calling" jest przedsmakiem tego, czego fani mogą spodziewać się po wspólnej trasie koncertowej obu zespołów. - "Angels Calling" to tak naprawdę nasz pierwszy utwór dotyczący pierwszej wojny światowej – napisaliśmy go na album "Attero Dominatus" w 2006 roku, a teraz wraz z Apocalyptica nadaliśmy tej piosence nowe życie - mówi Pär Sundström z Sabaton. - Ze względu na tematykę utworu, która koresponduje z tematyką naszego najnowszego albumu, oraz na nadchodzącą trasę koncertową i wielkie zainteresowanie fanów, "Angels Calling" powróciła do naszej setlisty. Nowa aranżacja utworu powstała w sierpniu, kiedy Apocalyptica odwiedziła nasze rodzinne miasto Falun, aby wystąpić na festiwalu Sabaton Open Air. Utwór został zarejestrowany w studiach Black Lounge przez Jonasa Kjellgrena, a swoje partie Apocalyptica dograła później, już w Finlandii. Richard Erixon, nasz długoletni producent wideo, uchwycił najlepsze momenty z prób w Falun i zmontował to w fajną całość jako teledysk ilustrujący utwór. Chcieliśmy, aby ta nadchodząca trasa koncertowa przyniosła coś, czego nigdy wcześniej nie robiliśmy, a kiedy kilka lat temu uczestniczyłem w koncercie Apocalyptica w Madrycie, pomyślałem, że kiedyś musimy zrobić coś razem i oto jesteśmy. Ostatni album Sabaton, "The Great War" osiągnął bardzo dobre wyniki sprzedaży na całym świecie, między innymi pierwsze miejsce w Niemczech i Szwajcarii, a także w Szwecji. W Polsce album uplasował się na trzecim miejscu oficjalnej listy sprzedaży OLiS. Sabaton i Apocalyptica zagrają 24 stycznia na Torwarze.
Apocalyptica powraca z nową, dziewiątą w dorobku, płytą. Kwartet nagrał pierwszy od siedemnastu lat album instrumentalny, który jest zatytułowany "Cell-0". Krążek będzie miał premierę 10. stycznia, ale zespół odkrywa kolejne karty i prezentuje drugi singel "Rise", do którego powstał także wyjątkowy klip w reżyserii Lisy Mann. Cztery lata, jakie minęły od wydania ostatniej płyty pozwoliły muzykom znaleźć nowe spojrzenie i wpłynęły na sposób, w jaki podeszli do tworzenia nowej muzyki. Finowie na "Cell-0" odkryli nowe smaki i kolory swoich instrumentów, nie koncentrowali się na tworzeniu singli, tylko stworzyli prawdziwe dzieło sztuki wypełnione frapującymi detalami. - Nowe utwory mają tyle warstw i są tak złożone, że czasem ciężko dokładnie stwierdzić o czym są - mówi Eicca Toppinen. - Ale myślę, że na tym polega piękno muzyki instrumentalnej, że słuchacz może doświadczać tych samych utworów na różne sposoby. To też jeden z powodów, dlaczego nie chcemy opowiadać o czym są nowe numery, zanim ludzie ich nie posłuchają. Za produkcję "Cell-0" odpowiada sam zespół, miksem zajął się Andrew Scheps (Red Hot Chili Peppers, Metallica, Lana Del Rey, Black Sabbath) a całość została nagrana w Sonic Pump Studios w Helsinkach. Płyta będzie dostępna jako CD Mediabook, 2 LP, pakiety Deluxe oraz w formie elektronicznej. Apocalyptica razem z Sabatonem zagra koncert na warszawskim Torwarze 24. stycznia.
Dziewiąte studyjne dzieło kapeli nosi tytuł "Cell-0" i ukaże się 10 stycznia. Na singel Apocalyptica wybrała "Ashes Of The Modern World". Do nagrania powstał teledysk, który wyreżyserował fiński fotograf i artysta sztuk wizualnych, Ville Juurikkala (Guns N' Roses, Aerosmith, Andrea Bocelli). Materiał powstawał w Sonic Pump Studios, w Helsinkach. Za produkcję odpowiadają członkowie Apocalyptiki, a miksami zajął się Andrew Scheps (Red Hot Chili Peppers, Lana Del Rey, Metallica, Black Sabbath). - Nowe utwory mają wiele warstw, są bardzo złożone - zapewnia Eicca Toppinen. - Nie zawsze jest łatwo powiedzieć, o czym są te utwory, ale to pewien urok muzyki instrumentalnej. Każdy może na inny sposób doświadczać i interpretować utwory. Poprzedni longplay Finów to "Shadowmaker" z kwietnia 2015 roku.
Sabaton udostępnił właśnie trzeci singel z nadchodzącej płyty - tytułowe "Great War", a już 19 lipca 2019, za pośrednictwem Nuclear Blast Records, ukaże się pełne wydawnictwo "The Great War". Na początku 2020 roku Sabaton ruszy w europejską trasę promującą album. Koncerty rozpoczną się 17 stycznia w Zurychu, a trasę zamknie występ w Kopenhadze, 16 lutego 2020. Apocalyptica, czyli symfoniczno-metalowa formacja z Finlandii, pracuje obecnie nad nowym wydawnictwem studyjnym. Ich ostatnią dotychczasową produkcją jest album "Shadowmaker", który pochodzi z 2015 roku. Zespół Amaranthe wydał niedawno swój piąty album "Helix". Płyta ukazała się w 18 października 2018 roku. Sprzedaż biletów na koncert ruszy 5 lipca od godzinie 10:00 na: Eventim (bilety na sektory oraz płytę) oraz w sklepie Knockout (tylko bilety na płytę).
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES