KupBilecik

Wiadomości ze świata muzyki i filmu

Producentem wykonawczym "Woodstock '99" jest Bill Simmons. Dzieło zawiera wywiady z artystami, którzy wystąpili na koncercie, w tym z Mobym czy Black Thoughtem z The Roots. W filmie wykorzystano również materiały z organizatorem Michaelem Langiem. Premierę dokumentu, którego pełny tytuł brzmi "Woodstock ‘99: Peace, Love, and Rage", wyznaczono na 23 lipca. Obraz dostępny będzie na HBO i HBO Max. W ramach cyklu Music Box w planach są także produkcje o takich artystach jak Alanis Morissette, DMX, Kenny G i Juice WRLD.
Na Twitterze kapeli pojawił się 15-sekundowy fragment muzyki, zdecydowanie przypominający wcześniejsze dokonania elektronicznej kapeli. Muzyce towarzyszy ilustracja, na której pojawiają się koralikowe postacie Liama ​​Howletta i Maxima. W ubiegłym roku tancerz The Prodigy Leeroy Thornhill ujawnił, że Liam Howlett pracuje nad nowym albumem, by uczcić pamięć Keitha Flinta. Keith Flint zmarł 4 marca 2019 roku. Ostatnia płyta nagrana z wokalistą to "No Tourists" z 2018 roku. New Prodigy studio session beats are rollin #theprodigy #keepitraw #weliveforthebeats pic.twitter.com/bO5wXIJoxZ— The Prodigy (@the_prodigy) May 18, 2021
"Natural Blues" pierwotnie pojawiło się na słynnym albumie "Play" wydanym przez Moby'ego w 1999 roku. Wierna swemu wcześniejszemu wcieleniu, ale niezwykle współczesna, nowa wersja emanuje odświeżoną energią. Przejmujące wokale Gregory’ego Portera i Amythyst Kiah, wspomagane przez Budapest Art Orchestra, dają w efekcie niezwykle poruszającą kombinację. Teledysk do utworu zawiera materiał filmowy z nadchodzącego filmu dokumentalnego Moby'ego "Moby Doc", zrealizowanego we współpracy z reżyserem Robem Bralverem. Wideo do utworu inspirowane podróżami kosmicznymi, przedstawia Moby'ego w otoczeniu gór i w pustynnym krajobrazie, a obrazy śpiewających Portera i Kiah są przeplatane w całym klipie. - Mam w repertuarze piosenki, które przepełnia smutek i takie, które są radosne, ale częściej wydaje mi się, że moja muzyka istnieje w słodko-gorzkim zawieszeniu pomiędzy - powiedział Moby. - Wykonanie Gregory'ego Portera i Amythyst Kiah wnosi do tej piosenki nowe oblicze tęsknoty, która mieści w sobie zarówno jasne, jak i ciemne tony. Ich refleksyjna interpretacja wydobywa z utworu głębokie niuanse, które w tak wyjątkowy sposób mogliby przekazać tylko oni. - Kiedy po raz pierwszy usłyszałem "Natural Blues" Moby'ego, od razu poczułem z tą piosenką jakąś szczególną bliskość - dodał Porter. - Brzmiała bardzo nowocześnie, a zarazem sprawiała wrażenie jakby miała z tysiąc lat. Różne wpływy, które przeniknęły do tej muzyki, zostały w nowej wersji ponownie wyeksponowane – uwydatniając duszę i ducha innych czasów. To ogromna przyjemność móc użyczyć swojego głosu do tej klasycznej piosenki, na nowo wyobrażonej i odmienionej. Wydane wcześniej utwory z albumu "Reprise" to "Porcelain" zagrany z Jimem Jamesem (My Morning Jacket) oraz "The Lonely Night" z gościnnym udziałem legendarnych artystów Krisa Kristoffersona i Marka Lanegana. Na "Reprise" Moby i Budapest Art Orchestra zrewitalizowali niektóre z najbardziej rozpoznawalnych rave’owych klasyków i przebojów Moby’ego wraz z nowymi aranżacjami na orkiestrę i instrumenty akustyczne. Obok Portera i Kiah, na Reprise do Moby’ego dołącza znakomity line-up artystów z całego muzycznego spektrum, w tym Alice Skye, Apollo Jane, Darlingside, Deitrick Haddon, Jim James, Kris Kristofferson, Luna Li, Mark Lanegan, Mindy Jones, Nataly Dawn, Novo Amor, Skylar Grey oraz Víkingur Ólafsson. Podwaliny pod "Reprise" zostały położone, kiedy zaproszono Moby’ego do wzięcia udziału w pierwszej w historii jego kariery współpracy z muzykami klasycznymi – koncertu z jego muzyką na żywo w Walt Disney Concert Hall wraz ze swoim przyjacielem, Gustavo Dudamelem, i Los Angeles Philharmonic w październiku 2018 roku. Tracklista "Reprise": 1. Everloving 2. Natural Blues (featuring Gregory Porter & Amythyst Kiah) 3. Go 4. Porcelain (featuring Jim James) 5. Extreme Ways 6. Heroes (featuring Mindy Jones) 7. God Moving Over The Face Of The Waters (featuring Víkingur Ólafsson) 8. Why Does My Heart Feel So Bad? (featuring Apollo Jane & Deitrick Haddon) 9. The Lonely Night (featuring Kris Kristofferson & Mark Lanegan) 10. We Are All Made Of Stars 11. Lift Me Up 12. The Great Escape (featuring Nataly Dawn, Alice Skye & Luna Li) 13. Almost Home (featuring Novo Amor, Mindy Jones & Darlingside) 14. The Last Day (featuring Skylar Grey & Darlingside) Moby jest światowej sławy muzykiem, wokalistą, autorem tekstów, producentem, DJ-em, fotografem i aktywistą. Wielokrotnie nominowany do nagrody Grammy, multiplatynowy artysta przekraczał granice w swojej bogatej twórczości, w tym na swoim przełomowym albumie, "Play". Osiągając sprzedaż ponad 20 milionów albumów na całym świecie, Moby ma na koncie osiem hitów w Top 10 w notowaniu Billboard Dance Club Songs Chart. Jest zdeklarowanym weganinem i orędownikiem praw zwierząt oraz pomocy humanitarnej, jest również autorem czterech książek, w tym zbioru swoich fotografii.
Od czasu premiery w 2003 roku "Seven Nation Army" rockowego duetu The White Stripes, utwór odniósł spektakularny sukces na całym świecie. W 2011 roku amerykańska grupa muzyczna The Glitch Mob zremiksowała piosenkę, ale do dzisiaj nowa wersja nie została oficjalnie wydana. W najbliższy piątek, 23 kwietnia "Seven Nation Army (The Glitch Mob Remix)" ukaże się we wszystkich serwisach cyfrowych. W czerwcu remix zostanie wydany również na 7-calowym, jednostronnym winylowym singlu z tłoczonym logotypem Third Man Records. Wydawnictwo będzie dostępne w dwóch wersjach: podstawowej w kolorze czarnym, oraz limitowanej w kolorze czerwonym. Aby uczcić premierę, The White Stripes oraz The Glitch Mob połączyli swoje siły ze Strangeloop Studios aby stworzyć pierwszą w historii kolekcję NFT obu artystów. Będzie ona dostępna od środy 21 kwietnia o 19:30 czasu lokalnego wyłącznie za pośrednictwem ekskluzywnej platformy cyfrowej Nifty Gateway. W jej skład wchodzi 6 unikalnych dzieł sztuki, w tym jedna wizualizacja z całym utworem grupy. Więcej informacji tutaj. The White Stripes - którzy rozpadli się w 2011 roku cztery lata po ostatnim albumie "Icky Thump" - wydali w grudniu album Greatest Hits, zawierający 26 piosenek z sześciu albumów zespołu, a także kilka teledysków i niewydane wcześniej wykonania. Promowali także album za pomocą krzyżówki, aby ujawnić listę utworów z kompilacji.
"Moby Doc" to surrealistyczny dokument biograficzny, którego narratorem jest Moby. Artysta opowiada o swoim burzliwym życiu osobistym i muzyce, od undergroundowych zespołów punkowych po solowe płyty zajmujące czołowe miejsca na listach przebojów. Twórca przybliży także swoją walkę z uzależnieniami oraz wegański aktywizm. Film zawiera wywiady z Davidem Lynchem, Davidem Bowie i Shepardem Faireyem. Ta introspektywna podróż ma na celu odpowiedzieć na egzystencjalne pytania o sens poprzez zbadanie życia pełnego wzlotów i upadków, radości i tragedii, sukcesów i porażek. Za reżyserię odpowiada Rob Bralver, który pracował przy wieli klipach Moby'ego. Premiera 28 maja w kinach i na platformach streamingowych.
"Reprise" to reinterpretacja utworów z trwającej trzy dekady kariery muzycznej Moby'ego z udziałem gości specjalnych: Krisa Kristoffersona, Gregory’ego Portera + Amythst Kiah, Skylar Grey czy Marka Lanegana. Album, "Reprise" ukaże się 28 maja nakładem Deutsche Grammophon. Na "Reprise" Moby powraca do najważniejszych momentów swojej 30-letniej kariery i przedstawia je na nowo. Wraz z Budapest Art Orchestra, Moby opracował niektóre ze swoich najbardziej rozpoznawalnych klasyków i przebojów w świeżych aranżacjach na orkiestrę i instrumenty akustyczne. Do Moby’ego dołącza również znakomity line-up artystów z całego muzycznego spektrum, w tym Alice Skye, Amythyst Kiah, Apollo Jane, Darlingside, Gregory Porter, Jim James, Kris Kristofferson, Luna Li, Mark Lanegan, Mindy Jones, Nataly Dawn, Skylar Grey i Vikingur Ólafsson. Moby udostępnił pierwszy utwór z albumu, "Porcelain", z udziałem Jima Jamesa (My Morning Jacket). "Reprise" zawiera najważniejsze utwory Moby’ego, wśród nich przełomowy taneczny "Go", "Extreme Ways" (znany z serii thrillerów akcji opartych na postaci Jasona Bourne’a), "Natural Blues" czy "Why Does My Heart Feel So Bad?". Niektóre z nowych wersji są oszczędniejsze i wolniejsze, podczas gdy inne wykorzystują cały potencjał, jaki może zaoferować orkiestra. Po trzech dekadach swojej kariery, "Reprise" jest w mniejszym stopniu płytą w rodzaju greatest hits, a bardziej okazją do refleksji nad sposobem, w jaki sztuka może z czasem dostosować się do różnych okoliczności i kontekstów. – Przepraszam, jeśli to, co powiem, jest oczywiste, ale dla mnie głównym celem muzyki jest przekazywanie emocji. Dzielenie się jakimś aspektem ludzkiego istnienia z kimś, kto tej muzyki słucha – stwierdza Moby. Dlaczego zdecydował się włączyć do nagrania orkiestrę? – Brakuje mi prostoty i wrażliwości, jaką można uzyskać w muzyce akustycznej lub klasycznej. Podwaliny pod "Reprise" zostały położone, kiedy Moby został zaproszony do wzięcia udziału w pierwszej w historii swojej kariery współpracy z muzykami klasycznymi – koncertu z jego muzyką na żywo w Walt Disney Concert Hall z jego przyjacielem Gustavo Dudamelem i Los Angeles Philharmonic w październiku 2018 roku. Rok 2021 zapowiada się jako nowy, ekscytujący rozdział dla Moby’ego w związku z wydaniem zarówno albumu "Reprise", jak i filmu dokumentalnego "MOBY DOC". Film w reżyserii Roba Bralvera będzie dystrybuowany przez Greenwich Entertainment i pojawi się w amerykańskich kinach oraz na platformach cyfrowych 28 maja. "MOBY DOC" to surrealistyczny dokument biograficzny z narracją Moby’ego, który rozmyśla o swoim burzliwym życiu osobistym i kultowej muzyce, spoglądając wstecz na to, co doprowadziło go od undergroundowego zespołu punkowego do zdobywającego szczyty list przebojów artysty solowego, a także od człowieka zmagającego się z uzależnieniami do wegańskiego aktywisty. Film pokazuje rozmowy z Davidem Lynchem i Davidem Bowie, wraz z niezwykłym materiałem koncertowym, wykorzystując unikalną mieszankę rekonstrukcji zdarzeń, wywiadów i materiałów archiwalnych. Widzowie będą świadkami wnikliwego, bezstronnego spojrzenia na tego artystę, którego traumatyczne dzieciństwo ukształtowało w znaczący sposób. Moby jest światowej sławy muzykiem, wokalistą, autorem tekstów, producentem, DJ-em, fotografem i aktywistą. Wielokrotnie nominowany do nagrody Grammy, multiplatynowy artysta przekraczał granice w swojej bogatej twórczości, w tym na swoim przełomowym albumie, "Play". Osiągając sprzedaż ponad 20 milionów albumów na całym świecie, Moby ma na koncie osiem hitów w Top 10 w notowaniu Billboard Dance Club Songs Chart. Jest zdeklarowanym weganinem i orędownikiem praw zwierząt oraz pomocy humanitarnej, jest również autorem czterech książek, w tym zbioru swoich fotografii. "Reprise", nowy album Moby’ego, zostanie wydany przez Deutsche Grammophon 28 maja. "MOBY DOC" pojawi się na platformach cyfrowych i w kinach w Stanach Zjednoczonych tego samego dnia.
- Zostań gwiazdą rocka w lockdownie! Nie oglądaj się za siebie - zachęca gitarzysta zespołu, Brian May. Grupa Queen postanowiła przedstawić bezpieczną alternatywę dla stadionowych koncertów. Korzystając z aplikacji "Queen: Rock Tour" fani mogą poczuć atmosferę wielkiego show nie ryzykując zdrowia. To pierwsza oficjalna gra sygnowana przez zespół. Aplikacja jest dostępna na systemy Android oraz iOS. Queen to legendarny zespół rockowy, mający na koncie ponadczasowe hity jak "Bohemian Rhapsody", "We Are The Champions", "Under Pressure", "Radio Ga Ga", "A Kind Of Magic", "I Want It All" czy "Innuendo". Freddie Mercury, uważany za jednego z najwybitniejszych rockowych wokalistów, zmarł 24 listopada 1991 roku w wyniku powikłań związanych z AIDS.
Roli ponownie podejmie się John Cena. Powstanie 8 odcinków. James Gunn, który był reżyser i scenarzystą "Legionu samobójców" oraz "The Suicide Squad", będzie pracował także przy serialu. Napisze scenariusz i stanie za kamera kilku epizodów, w tym pilota. Serial skupiać będzie się na wcześniejszych poczynaniach Peacemakera. W komiksach Christopher Smith, jak naprawdę nazywa się Peacemaker, to dyplomata i pacyfista oraz syn komendanta nazistowskiego obozu śmierci, który w imię pokoju gotów jest zabić. Zdjęcia mają rozpocząć się na początku przyszłego roku. Tymczasem "The Suicide Squad" trafi do kin 6 sierpnia 2021 roku. W sequelu "Legionu samobójców" Jai Courtney powraca jako Kapitan Boomerang, Viola Davis jako Amanda Waller, Joel Kinnaman jako Rick Flag oraz Margot Robbie jako Harley Quinn. W filmie grają też Idris Elba, John Cena, David Dastmalchian, Storm Reidw, Daniela Melchior i Steve Agee, a także Taika Waititi, Alice Braga, Nathan Fillion, Michael Rooker, Pete Davidson, Peter Capaldi, Jennifer Holland, Sean Gunn, Flula Borg, Joaquín Cosio, Mayling Ng, Juan Diego Botto oraz Tinashe Kajese. I'm over-the-moon excited to be working on #PEACEMAKER with my pals @JohnCena & #TheSuicideSquad producer Peter Safran on this new @hbomax original series from @warnerbrostv @DCComics pic.twitter.com/EsAkOVXB44— James Gunn (@JamesGunn) September 23, 2020
Utwór nosi tytuł "OK Not To Be OK" i powstał we współpracy z agencją non-profit Hope for the Day, która zajmuje się edukacją z zakresu zdrowia psychicznego i przeciwdziałaniu samobójstwom. - Ten numer ma przypominać, że można mieć wątpliwości wobec siebie samego, że można być człowiekiem - czytamy w komunikacie prasowym. Autorami piosenki są Gregory "Aldae" Hein, James Gutch i James Nicholas Bailey. W teledysku, który wyreżyserowała Hannah Lux Davis, widzimy Marshmello i Demi Lovato przenoszących się do swych pokoi z lat 90. Demi Lovato zaczynała jako gwiazdą produkcji Disneya. Równolegle prowadzi karierę muzyczną i aktorską. Jej płyta, "Confident" z 2016 roku, została nominowana do Grammy w kategorii Best Pop Vocal Album. Jej ostatni krążek to "Tell Me You Love Me" z 2017 roku. Lovato ma też aktorskie doświadczenie. Można było oglądać w produkcjach "Glee", "Od zmierzchu do świtu" i "Zoolander 2". Użyczyła też głosu Smerfetce w animacjach "Smerfy: Poszukiwacze zaginionej wioski".
Reżyser Jan Komasa i scenarzysta Mateusz Pacewicz polskiego przeboju pełnić będą role producentów wykonawczych cyklu. Podobnie jak Wojciech Kabarowski i Jerzy Kapuściński z Naima Film, czyli producenci filmu, a także Dan Farah z Farah Films i Roy Lee z Vertigo. Oznacza to, że serialowy "Hejter" będzie międzynarodową produkcją. Inne szczegóły na razie nie są znane. "Sala Samobójców. Hejter" to druga część nagrodzonego Srebrnymi Lwami wielkiego przeboju z 2011 roku. Tym razem Jan Komasa stworzył cyber-thriller - współczesną wersja "Romea i Julii", w której miłość przeradza się w hejt. To świeże spojrzenie na mroczną stronę mediów społecznościowych i refleksja nad zagrożeniami, jakie niesie ze sobą hejt. W roli głównej wystąpił znany z serialu "Druga szansa" i programu "Ameryka Express", Maciej Musiałowski. W obsadzie znaleźli się również: Agata Kulesza ("Zimna wojna") znana m.in. z pierwszej "Sali Samobójców", a także Maciej Stuhr ("Belfer"), Vanessa Aleksander ("Wojenne dziewczyny"), Julia Wieniawa ("Kobiety mafii"), Danuta Stenka ("Planeta singli"), Jacek Koman ("Prokurator") czy Adam Gradowski ("Belfer 2"). Film "Sala samobójców. Hejter", który otrzymał główną nagrodę dla filmów zagranicznych na Tribeca Film Festival, został kupiony przez Netfliksa i w lipcu 2020 roku trafił na platformę.
Akcję przeprowadzono na kanale RocknMob na platformie YouTube, a swoje nagrania dostarczyło 266 amatorskich muzyków z 35 krajów. Efekt ich współpracy poniżej. Projekt fanów Linkin Park zbiegł się w czasie z informacją, że teledysk do utworu "In The End" przekroczył barierę miliarda odtworzeń w serwisie YouTube. Wcześniej, w 2018 roku, amerykańskiej kapeli udało się tego dokonać w przypadku kawałka "Numb". Wokalista Linkin Park, Chester Bennington, popełnił samobójstwo 20 lipca 2017 roku. Miał 41 lat. Po tragedii zespół zawiesił działalność.
- Pracuję nad intymnym projektem o moim osobistym koszmarze - grupie kochających się ludzi, którzy muszą stawić czoła niszczącej sile - społecznemu wirusowi - komentuje reżyser. Za produkcję odpowiadać będą Nick Wechsler, Steve Schwartz i Paula Mae Schwartz. Scenariusz pisze Lori Rosene-Gambino, która napisała znajdujący się na tzw. czarnej liście "The Murderer Among Us" o niemieckim reżyserze Fritzu Langu i jego filmie "M - Morderca". Przy tym projekcie także ma być zaangażowany Jan Komasa.
Film "Sala samobójców. Hejter", który otrzymał główną nagrodę dla filmów zagranicznych na Tribeca Film Festival właśnie został kupiony przez Netfliksa. Film trafi na platformę już w lipcu 2020 roku. Polscy widzowie będą musieli poczekać aż wygasną prawa w Polsce, czyli do marca 2021 roku. "Sala Samobójców. Hejter" to druga część nagrodzonego Srebrnymi Lwami wielkiego przeboju z 2011 roku. Tym razem Jan Komasa stworzył cyber-thriller – współczesną wersja "Romea i Julii", w której miłość przeradza się w hejt. Film trafi do kin w marcu, chwilę po wręczeniu statuetek Amerykańskiej Akademii, i jest kolejnym po "Bożym Ciele" efektem twórczej współpracy Jana Komasy z nominowanym do Paszportów "Polityki" scenarzystą Mateuszem Pacewiczem. Na ekranie – plejada gwiazd. W roli głównej znany z serialu "Druga szansa" i programu "Ameryka Express", Maciej Musiałowski. Partnerować mu będą: Agata Kulesza ("Zimna wojna") znana m.in. z pierwszej "Sali Samobójców", a także Maciej Stuhr ("Belfer"), Vanessa Aleksander ("Wojenne dziewczyny"), Julia Wieniawa ("Kobiety mafii"), Danuta Stenka ("Planeta singli"), Jacek Koman ("Prokurator") czy Adam Gradowski ("Belfer 2"). "Sala samobójców. Hejter" to świeże spojrzenie na mroczną stronę mediów społecznościowych i refleksja nad zagrożeniami, jakie niesie ze sobą hejt.
James Gunn pracował już z Tylerem Batesem przy "Strażnikach Galaktyki". W "The Suicide Squad " Jai Courtney powróci jako Kapitan Boomerang, Viola Davis jako Amanda Waller oraz Margot Robbie jako Harley Quinn. W filmie zagrają też Idris Elba i John Cena. David Dastmalchian sportretuje Polka-Dot Mana. Joel Kinnaman powróci jako Rick Flag. Storm Reid sportretuje córkę postaci Idris Elby. Daniela Melchior pojawi się jako Ratcatcher, a Steve Agee jako King Shark. Poza tym w filmie zagrają Taika Waititi, Alice Braga, Nathan Fillion, Michael Rooker, Pete Davidson, Peter Capaldi, Jennifer Holland, Sean Gunn, Flula Borg, Joaquín Cosio, Mayling Ng, Juan Diego Botto oraz Tinashe Kajese. Scenariusz "Legionu samobójców" napisał James Gunn. Twórca "Strażników Galaktyki" zajmie się także reżyserią. Premierę filmu wyznaczono na 6 sierpnia 2021 roku. Tyler Bates ma także na koncie muzykę do filmów "John Wick 3", "Szpieg, który mnie rzucił" czy "Deadpool 2".
"Sala samobójców. Hejter" – najnowszy film Jana Komasy – wygrał prestiżowy Tribeca Film Festival. Decyzja jury, w skład którego weszli Demian Bichir, Danny Boyle, Judith Godreche, Sabine Hoffman i William Hurt, była jednogłośna. To pierwszy polski film w historii, który znalazł się w konkursie głównym - International Narrative Competition - tego ważnego festiwalu, organizowanego w sercu nowojorskiego Manhattanu. I pierwszy, który zdobył najważniejszą nagrodę – za najlepszy zagranicznyy. - Pragnę Panu podziękować za wspaniały film. Inspirujący. Moralnie potężny. Wnikliwy. Istotny. Przepełniony głębokim zrozumieniem i współczuciem. To właśnie ten szczególny rodzaj empatii przesądza o sile filmu, stając się autentycznym wyrazem sumienia artysty. To empatia, która opiera się naciskom. Jest szczera. Sprzyja zrozumieniu - napisał w liście do Jana Komasy członek jury, William Hurt. - Dziękuję wszystkim współtwórcom tego wielkiego dzieła: dzieła sumienia. Zachwytu nad filmem Jana Komasy nie krył także zasiadający w jury Danny Boyle, zdobywca Oscara i twórca takich hitów, jak "Trainspottiing" czy "Slumdog. Milioner z ulicy". - Z głębi serca gratuluję reżyserowi jakże aktualnego i niepokojącego filmu. Czym Nixon i Watergate byli dla Coppoli, gdy kręcił "Rozmowę", tym Facebook i fake newsy są dla twórcy "Hejtera" – napisał Danny Boyle, podkreślając, iż ma nadzieję osobiście uścisnąć dłoń Jana Komasy lub "choćby trącić się z nim łokciem". Ta wygłoszona z przymrużeniem oka aluzja do zasad społecznego dystansu związanych z szalejącą – także w Nowym Jorku – epidemią jest nieprzypadkowa. Tegoroczna edycja festiwalu z uwagi na sytuację epidemiczną odbyła się w trybie on-line. Dla reżysera, producentów i całej ekipy wygrana w Tribece to szansa na drugie życie dla filmu, który mimo entuzjastycznych recenzji i znakomitej frekwencji podczas weekendu otwarcia w kinach, zszedł z ekranów niespełna tydzień po premierze, stając się symbolem potężnych problemów, jakie przeżywa branża filmowa w obliczu epidemii. W tych okolicznościach wygrana w Tribece zyskuje szczególny wymiar i znaczenie. - Cieszę się podwójnie, gdyż "Hejter" w związku z zamknięciem kin z powodu pandemii stał się ofiarą wirusa, a w konsekwencji dramatem dla naszych producentów. Teraz dzięki tej nagrodzie dostał drugie życie – komentuje Jan Komasa. - Przede wszystkim jednak wielką radość wzbudza fakt, że spragniony dobrych wiadomości świat międzynarodowego filmu znowu z całą mocą usłyszy o polskim kinie, a czymże innym jak wspaniałą wiadomością jest wygranie jednego z najważniejszych festiwali na świecie. Tribeca Film Festival – powstały z inicjatywy Roberta de Niro, Jane Rosenthal i Craiga Hatkoffa – to niezwykle ważny punkt na mapie międzynarodowych festiwali filmowych i jedna z największych światowych imprez kina niezależnego. Liczba tytułów ubiegających się o udział w festiwalu przekracza 10 tysięcy, a festiwalowe pokazy gromadzą milionową widownię. Te imponujące dane świadczą same za siebie, dowodząc rangi imprezy, o której mówi się, że jest przepustką do kolejnych międzynarodowych sukcesów. Film "Sala samobójców. Hejter" można obejrzeć w serwisach: Canal+, Player, UPC, Cyfrowy Polsat, Ipla, VoD.pl, Chili, Vectra, Multimedia Polska, Toya, Play i Netia. W kategorii filmów amerykańskich wygrała produkcja Netfliksa "Więcej niż myślisz".
To nie żart, ani wpadka. To wreszcie dobra wiadomość ze świata kina w dobie panującej epidemii Koronawirusa. Pierwszy raz w historii polskiego rynku filmowego tak wielka i wyczekiwana produkcja stała się dostępna online zaledwie 12 dni po premierze kinowej. Dystrybutor filmu, Kino Świat, dokonuje rzeczy przełomowej, idąc ramię w ramię z amerykańskim gigantem - Universal Studios, który przed paroma dniami ogłosił wprowadzenie na VOD obecnych jeszcze na ekranach USA filmów "Niewidzialny człowiek", "Polowanie" i "Emma". Premiera internetowa rewelacyjnie przyjętego przez krytyków i publiczność cyberthrillera z Maciejem Musiałowskim w roli głównej jest również wspaniałą okazją, by za jednym zamachem obejrzeć dwa ostatnie filmy Jana Komasy – od 16 marca bowiem na VOD dostępne jest także nominowane do Oscara i obsypane nagrodami na festiwalu w Gdyni "Boże Ciało" - jeden z największych sukcesów polskiego kina ostatnich lat. "Sala samobójców. Hejter" trafi na VOD w dwóch turach. Od 18 marca dostępna jest w serwisach Canal+, Player + oraz UPC. 25 marca z kolei dołączy do ofert pozostałych platform VOD, takich jak: Cyfrowy Polsat, Ipla, VoD.pl, Chili, Vectra, Multimedia Polska, Play i Netia.
To nie żart, ani wpadka. To wreszcie dobra wiadomość ze świata kina w dobie panującej epidemii Koronawirusa. Pierwszy raz w historii polskiego rynku filmowego tak wielka i wyczekiwana produkcja stała się dostępna online zaledwie 12 dni po premierze kinowej. Dystrybutor filmu, Kino Świat, dokonuje rzeczy przełomowej, idąc ramię w ramię z amerykańskim gigantem - Universal Studios, który przed paroma dniami ogłosił wprowadzenie na VOD obecnych jeszcze na ekranach USA filmów "Niewidzialny człowiek", "Polowanie" i "Emma". Premiera internetowa rewelacyjnie przyjętego przez krytyków i publiczność cyberthrillera z Maciejem Musiałowskim w roli głównej jest również wspaniałą okazją, by za jednym zamachem obejrzeć dwa ostatnie filmy Jana Komasy – od 16 marca bowiem na VOD dostępne jest także nominowane do Oscara i obsypane nagrodami na festiwalu w Gdyni "Boże Ciało" - jeden z największych sukcesów polskiego kina ostatnich lat. "Sala samobójców. Hejter" trafi na VOD w dwóch turach. Od 18 marca dostępna będzie w serwisach Canal+, Player + oraz UPC. 25 marca z kolei dołączy do ofert pozostałych platform VOD, takich jak: Cyfrowy Polsat, Ipla, VoD.pl, Chili, Vectra, Multimedia Polska, Play i Netia.
Tuż przed premierą i wejściem do kin filmu "Sala Samobójców. Hejter" do Polski dociera rewelacyjna wiadomość. Najnowsze dzieło Jana Komasy zakwalifikowało się do głównego konkursu prestiżowego Tribeca Film Festival, który będzie się odbywać w Nowym Jorku między 15 a 26 kwietnia. Film zostanie tam zaprezentowany w ramach sekcji International Narrative Competition. Tribeca Film Festival to niezwykle ważny punkt na mapie międzynarodowych festiwali filmowych i jedna z największych światowych imprez kina niezależnego. Liczba tytułów ubiegających się o udział w festiwalu przekracza 10 tysięcy, a festiwalowe pokazy gromadzą milionową widownię. Te imponujące dane mówią same za siebie, świadcząc o randzie imprezy, która z roku na rok zyskuje na znaczeniu. – Bardzo się cieszymy z tego zaproszenia. Szczególnie że właśnie Robert de Niro, założyciel Tribeca Film Festival, był naszą pierwszą inspiracją dzięki swojej porażającej roli w filmie "Taksówkarz" – komentuje Jan Komasa. – To, że nasz "Hejter" jako pierwszy polski film znajdzie się w konkursie głównym Tribeca Film Festival, w sercu nowojorskiego Manhattanu, jest dla mnie szczególnym wyróżnieniem. Miejsce, w którym odbywa się festiwal jest bardzo symboliczne, bo nasz film opowiada o wielkim mieście i okrutnych zasadach, jakimi rządzi się życie pomiędzy wieloma gniotącymi się nawzajem warstwami społecznymi. Tribeca Film Festival Festiwal powstał z inicjatywy Roberta de Niro, Jane Rosenthal i Craiga Hatkoffa w bezpośredniej reakcji na zamachy z 11 września. Impreza patronowała odbudowie Dolnego Manhattanu, jednak o powołaniu Tribeki De Niro myślał już wcześniej. Nowojorski festiwal miał przypominać, że kino USA to nie tylko Hollywood. Filmy amerykańskie głównego nurtu rozrywkowego na ogół nie mają tu wstępu, szczególnie hollywoodzkie produkcje o rekordowych budżetach. Celem festiwalu jest także promocja Nowego Jorku jako centrum przemysłu filmowego, a także prezentacja najciekawszych zagranicznych produkcji licznemu i wpływowemu gronu odbiorców. "Sala samobójców. Hejter" w kinach od 6 marca.
Najnowsze dzieło nominowanego do Oscara Jana Komasy trafi do kin 6 marca. "Sala Samobójców. Hejter" to druga część nagrodzonego Srebrnymi Lwami wielkiego przeboju z 2011 roku. Tym razem Jan Komasa stworzył cyber-thriller – współczesną wersja "Romea i Julii", w której miłość przeradza się w hejt. Film trafi do kin w marcu, chwilę po wręczeniu statuetek Amerykańskiej Akademii, i jest kolejnym po "Bożym Ciele" efektem twórczej współpracy Jana Komasy z nominowanym do Paszportów "Polityki" scenarzystą Mateuszem Pacewiczem. Na ekranie – plejada gwiazd. W roli głównej znany z serialu "Druga szansa" i programu "Ameryka Express", Maciej Musiałowski. Partnerować mu będą: Agata Kulesza ("Zimna wojna") znana m.in. z pierwszej "Sali Samobójców", a także Maciej Stuhr ("Belfer"), Vanessa Aleksander ("Wojenne dziewczyny"), Julia Wieniawa ("Kobiety mafii"), Danuta Stenka ("Planeta singli"), Jacek Koman ("Prokurator") czy Adam Gradowski ("Belfer 2"). "Sala samobójców. Hejter" to świeże spojrzenie na mroczną stronę mediów społecznościowych i refleksja nad zagrożeniami, jakie niesie ze sobą hejt. Tomek (Maciej Musiałowski), student prawa Uniwersytetu Warszawskiego, zostaje przyłapany na plagiacie i wydalony z uczelni. Postanawia jednak ukrywać ten fakt przed światem i nadal pobiera pomoc finansową od państwa Krasuckich (Danuta Stenka, Jacek Koman) - rodziców Gabi (Vanessa Aleksander), przyjaciółki z czasów dzieciństwa. Kiedy oszustwo wychodzi na jaw, skompromitowany chłopak traci zaufanie i życzliwość swoich dobroczyńców. Przepełniony gniewem i żalem, oddzielony od Gabi, w której skrycie podkochuje się od lat, Tomek planuje zemstę na Krasuckich. Szansa pojawia się, kiedy otrzymuje pracę w agencji reklamowej, a wraz z nią dostęp do najnowszych technologii i tajemnic stołecznej elity. Pod pozorem obowiązków zawodowych Tomek zaczyna inwigilować Krasuckich, aktywnie włączonych w kampanię polityczną kandydata na prezydenta stolicy - Pawła Rudnickiego (Maciej Stuhr). Wkrótce plan internetowego hejtera zaczyna nabierać coraz realniejszych kształtów, a droga do jego realizacji wiedzie przez wirtualny świat popularnej gry komputerowej.
- Miłość od nienawiści dzieli jedno kliknięcie - głosi hasło reklamowe. W zaprezentowanym trailerze widzimy graną przez Julię Wieniawę bohaterkę, płaczącą, że zalała ją fala hejtu. Najnowsze dzieło nominowanego do Oscara Jana Komasy trafi do kin 6 marca. "Sala Samobójców. Hejter" to druga część nagrodzonego Srebrnymi Lwami wielkiego przeboju z 2011 roku. Tym razem Jan Komasa stworzył cyber-thriller – współczesną wersja "Romea i Julii", w której miłość przeradza się w hejt. Film trafi do kin w marcu, chwilę po wręczeniu statuetek Amerykańskiej Akademii, i jest kolejnym po "Bożym Ciele" efektem twórczej współpracy Jana Komasy z nominowanym do Paszportów "Polityki" scenarzystą Mateuszem Pacewiczem. Na ekranie – plejada gwiazd. W roli głównej znany z serialu "Druga szansa" i programu "Ameryka Express", Maciej Musiałowski. Partnerować mu będą: Agata Kulesza ("Zimna wojna") znana m.in. z pierwszej "Sali Samobójców", a także Maciej Stuhr ("Belfer"), Vanessa Aleksander ("Wojenne dziewczyny"), Julia Wieniawa ("Kobiety mafii"), Danuta Stenka ("Planeta singli"), Jacek Koman ("Prokurator") czy Adam Gradowski ("Belfer 2"). "Sala samobójców. Hejter" to świeże spojrzenie na mroczną stronę mediów społecznościowych i refleksja nad zagrożeniami, jakie niesie ze sobą hejt. Tomek (Maciej Musiałowski), student prawa Uniwersytetu Warszawskiego, zostaje przyłapany na plagiacie i wydalony z uczelni. Postanawia jednak ukrywać ten fakt przed światem i nadal pobiera pomoc finansową od państwa Krasuckich (Danuta Stenka, Jacek Koman) - rodziców Gabi (Vanessa Aleksander), przyjaciółki z czasów dzieciństwa. Kiedy oszustwo wychodzi na jaw, skompromitowany chłopak traci zaufanie i życzliwość swoich dobroczyńców. Przepełniony gniewem i żalem, oddzielony od Gabi, w której skrycie podkochuje się od lat, Tomek planuje zemstę na Krasuckich. Szansa pojawia się, kiedy otrzymuje pracę w agencji reklamowej, a wraz z nią dostęp do najnowszych technologii i tajemnic stołecznej elity. Pod pozorem obowiązków zawodowych Tomek zaczyna inwigilować Krasuckich, aktywnie włączonych w kampanię polityczną kandydata na prezydenta stolicy - Pawła Rudnickiego (Maciej Stuhr). Wkrótce plan internetowego hejtera zaczyna nabierać coraz realniejszych kształtów, a droga do jego realizacji wiedzie przez wirtualny świat popularnej gry komputerowej.
"Sala Samobójców. Hejter" to druga część nagrodzonego Srebrnymi Lwami wielkiego przeboju z 2011 roku. Tym razem Jan Komasa stworzył cyber-thriller – współczesną wersja "Romea i Julii", w której miłość przeradza się w hejt. Film trafi do kin w marcu, chwilę po wręczeniu statuetek Amerykańskiej Akademii, i jest kolejnym po "Bożym Ciele" efektem twórczej współpracy Jana Komasy z nominowanym do Paszportów "Polityki" scenarzystą Mateuszem Pacewiczem. Na ekranie – plejada gwiazd. W roli głównej znany z serialu "Druga szansa" i programu "Ameryka Express", Maciej Musiałowski. Partnerować mu będą: Agata Kulesza ("Zimna wojna") znana m.in. z pierwszej "Sali Samobójców", a także Maciej Stuhr ("Belfer"), Vanessa Aleksander ("Wojenne dziewczyny"), Julia Wieniawa ("Kobiety mafii"), Danuta Stenka ("Planeta singli"), Jacek Koman ("Prokurator") czy Adam Gradowski ("Belfer 2"). "Sala samobójców. Hejter" to świeże spojrzenie na mroczną stronę mediów społecznościowych i refleksja nad zagrożeniami, jakie niesie ze sobą hejt. Tomek (Maciej Musiałowski), student prawa Uniwersytetu Warszawskiego, zostaje przyłapany na plagiacie i wydalony z uczelni. Postanawia jednak ukrywać ten fakt przed światem i nadal pobiera pomoc finansową od państwa Krasuckich (Danuta Stenka, Jacek Koman) - rodziców Gabi (Vanessa Aleksander), przyjaciółki z czasów dzieciństwa. Kiedy oszustwo wychodzi na jaw, skompromitowany chłopak traci zaufanie i życzliwość swoich dobroczyńców. Przepełniony gniewem i żalem, oddzielony od Gabi, w której skrycie podkochuje się od lat, Tomek planuje zemstę na Krasuckich. Szansa pojawia się, kiedy otrzymuje pracę w agencji reklamowej, a wraz z nią dostęp do najnowszych technologii i tajemnic stołecznej elity. Pod pozorem obowiązków zawodowych Tomek zaczyna inwigilować Krasuckich, aktywnie włączonych w kampanię polityczną kandydata na prezydenta stolicy – Pawła Rudnickiego (Maciej Stuhr). Wkrótce plan internetowego hejtera zaczyna nabierać coraz realniejszych kształtów, a droga do jego realizacji wiedzie przez wirtualny świat popularnej gry komputerowej.
Nominacja do Oscara dla "Bożego Ciała" sprawiła, że nowe dzieło Jana Komasy – "Sala Samobójców. Hejter" z miejsca znalazło się na szczycie najbardziej wyczekiwanych polskich premier 2020 roku i już dziś uchodzi za czarnego konia box office. Emocje są tym większe, że druga część wielkiego hitu sprzed dziewięciu lat, to kolejny po "Bożym Ciele" efekt twórczej współpracy Komasy z nominowanym do Paszportów "Polityki" scenarzystą Mateuszem Pacewiczem. Stworzona przez obsypany nagrodami duet "Sala Samobójców. Hejter" ma wszystko, by traktować ją jako porażająco aktualny manifest młodego pokolenia. To prawdziwy obraz świata znajdującego się w fazie dynamicznych przemian społecznych, ekonomicznych i technologicznych - w erze dominacji mediów społecznościowych, post-prawdy i wirtualnej rzeczywistości, będących źródłem potężnych i nieznanych dotąd zagrożeń. Ozdobą filmu jest gwiazdorska obsada. Współtworzą ją – znany z serialu "Druga szansa" i programu "Ameryka Express" Maciej Musiałowski, a także: Vanessa Aleksander ("Wojenne dziewczyny"), Danuta Stenka ("Planeta singli"), Agata Kulesza ("Zimna wojna"), Maciej Stuhr ("Belfer"), Jacek Koman ("Prokurator") i Adam Gradowski ("Belfer 2"). Elektryzujący cyber-thriller, będący współczesną wersją "Romea i Julii", w której miłości przeradza się w hejt, ruszy na podbój kin w marcu.
Kompozycja o zdecydowanie politycznym zabarwieniu zapowiada 17. album Moby'ego. Płyta ukaże się 6 marca w wytwórni Mute. Wszystkie dochody zostaną przekazane przez muzyka na cele charytatywne. Profity z każdej piosenki trafią do innej organizacji. Wśród beneficjentów znaleźli się m.in. Extinction Rebellion, Brighter Green, Rainforest Action Network, Mercy for Animals, Animal Equality, Humane League czy International Anti-Poaching. Moby, który od 32 lat jest weganinem we wrześniu ubiegłego roku wytatuował sobie na szyi napis "Weganin na całe życie". Poprzednie wydawnictwo Amerykanina to "Long Ambients 2" z ubiegłego roku.
- To jest zdecydowanie najdroższy film muzycznie w Polsce i to nie o 50 tys. zł, tylko o 2-3 razy więcej od każdego filmu w historii polskiej kinematografii - mówił z rozmowie z Filmwebem reżyser filmu, Maciej Kawulski, który odpowiadał również za wybór utworów. - Poza 3 drobnymi ilustracjami muzycznymi większość to utwory kupione. W żaden sposób nie porównuję się do wielkich reżyserów, ale w taki sposób tworzyli swoje filmy Scorsese, Tarantino i wielu innych twórców, którzy woleli korzystać z pewnej bazy doświadczeń i konotacji, które są już mocno powiązane z jakimś numerem, po to, żeby za ich pomocą dyskutować z widzem. Na oficjalnej ścieżce dźwiękowej z filmu znalazły się również nowe utwory, powstałe specjalnie na potrzeby produkcji: "Ołów" Muńka Staszczyka, "Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa" w wykonaniu Tymka ft. Kasta oraz "Mitoman" Malika Montany. "Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa" to film o przyjaźni i miłości w czasach, w których pozwolenie sobie na emocje może okazać się tragiczne w skutkach. W życiu Bohatera liczą się tylko dwie osoby – najbliższy przyjaciel i ukochana kobieta, a światem jego interesów rządzi przemoc. Akcja filmu zaczyna się w latach 70-tych – już wtedy młody Bohater wie, że adrenalina smakuje bardziej niż mleko w proszku. Z czasem odkrywa też pragnienie pieniędzy, władzy i bycia ponad prawem. Rozpoczyna się transformacja, a jego gangsterski talent rozkwita. Wspólnie z przyjacielem buduje własną armię. Oparta na faktach historia Bohatera po raz pierwszy pokazuje prawdziwe oblicze polskich mafiosów: zaczynali w kreszowych dresach i stworzyli organizację przestępczą, która przez chwilę panowała nad całym krajem. Finał tej historii nie został jednak napisany pociskami i krwią – czasem słowo rani mocniej niż kula, a miłość i przyjaźń mogą być lekarstwem, nawet w najbardziej okrutnych rękach. W filmie "Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa" główną rolę gra Marcin Kowalczyk ("Jesteś Bogiem", "Hardkor Disco"). Partnerują mu: Tomasz Włosok, Natalia Szroeder, Natalia Siwiec, Józef Pawłowski, Mateusz Nędza, Waldemar Kasta, Piotr Rogucki, Anna Krotoska, Jan Frycz, Janusz Chabior i Adam Woronowicz.
Gdy osiem lat temu na ekrany wchodziła pierwsza "Sala samobójców", Jan Komasa był wielką nadzieją polskiego kina. Dziś jest jednym z tych – wciąż młodych – reżyserów, którzy mogą się poszczycić imponującym dorobkiem i pasmem sukcesów. Komasa bez wątpienia ma nosa do znakomitych projektów, a jego reżyserski kunszt znajduje odzwierciedlenie w pokaźnej kolekcji prestiżowych nagród. Srebrne Lwy za pierwszą "Salę Samobójców", cztery Orły dla "Miasta’44" czy Orzeł dla najlepszego filmu dokumentalnego za "Powstanie Warszawskie" to tylko wybrane wyróżnienia w dorobku reżysera. Nie sposób pominąć też sukcesów ostatniego filmu Jana Komasy - rewelacyjnie przyjętego "Bożego Ciała", zakwalifikowanego na ponad 60 festiwali, docenionego m.in. nagrodą Europa Cinemas Label w Wenecji, gdyńską statuetką za reżyserię, a obecnie walczącego o nominację do Oscara. "Sala samobójców. Hejter" to efekt kolejnej współpracy reżysera ze scenarzystą, Mateuszem Pacewiczem, odpowiedzialnym m.in. za "Boże Ciało", a także wielka szansa dla odtwórcy głównej roli, Macieja Musiałowskiego, który ma potencjał, by pójść w ślady Bartosza Bieleni, Jakuba Gierszała czy Zofii Wichłacz – aktorów, których kariera nabrała rozpędu właśnie po rolach u Jana Komasy. "Sala samobójców. Hejter" to film, o którym z pewnością będzie głośno. Połączenie elektryzującego cyber-thrillera i współczesnej wersji "Romea i Julii", to zarazem uniwersalna opowieść o dwóch wielkich namiętnościach: miłości i nienawiści. Jan Komasa stworzył niezwykle przenikliwe studium frustracji i agresji wynikających z nierówności ekonomicznych i klasowego odrzucenia w pozornie otwartym, merytokratycznym świecie. Świecie znajdującym się w fazie dynamicznych przemian społecznych, ekonomicznych i technologicznych, w erze dominacji mediów społecznościowych, post-prawdy i wirtualnej rzeczywistości, będących źródłem potężnych, nieznanych wcześniej zagrożeń. Obok Macieja Musiałowskiego w filmie zobaczymy m.in. Vanessę Aleksander, Danutę Stenkę, Agatę Kuleszę, Macieja Stuhra i Jacka Komana. Tomek (Maciej Musiałowski), student prawa Uniwersytetu Warszawskiego, zostaje wydalony z uczelni. Postanawia ukrywać ten fakt przed światem i nadal pobierać pomoc finansową od państwa Krasuckich (Danuta Stenka, Jacek Koman) – rodziców Gabi (Vanessa Aleksander), przyjaciółki z czasów dzieciństwa, w której skrycie się podkochuje. Kiedy chłopak traci zaufanie i życzliwość swoich dobroczyńców, załamany odrzuceniem, oddzielony od Gabi, podejmuje pracę w agencji buzzmarketingowej. Wraz z nowym zajęciem zyskuje dostęp do najnowszych technologii i tajemnic stołecznej elity. W głowie Tomka zaczyna rodzić się demoniczny plan. Droga do jego realizacji wiedzie przez wirtualny świat wciągającej gry komputerowej.
<<<   -   1  2  3  4  5   -   >>>
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES