KupBilecik

Wiadomości ze świata muzyki i filmu

Po gorącym przyjęciu płyt "Zew" i "Aura" artysta zabiera słuchaczy na wyprawę po osiedlu, które tętni wibracją muzyki soul, funk i oldschoolowego r'n'b. Krążek promują trzy single: przebojowe i nostalgiczne "Złoto", zjednujący osiedlową familie "Galácticos" jak i zaskakująco - emocjonalne "Palę w oknie". - Nagrywanie energetycznych, dobrze nastrajających kawałków było dla mnie najlepszym antidotum na trudne czasy, w których żyliśmy przez ostatnie 2 lata - mówi Mrozu. - Większość materiału powstawała wśród warszawskich bloków, a każda ucieczka z osiedla dawała podmuch gorącego inspirującego powietrza. Mrozu do współprodukcji albumu zaprosił po raz kolejny Dryskulla i gitarzystę Piotrka "Rubensa" Rubika, ale również DJ-a BRK czy Kubę Galińskiego. Za miks i master odpowiada znany ze współpracy z czołówką polskiej sceny muzycznej Marcin Bors, z którym Mrozu wykręca analogowe brzmienie od ponad dekady. Na płycie pojawia się kilku znakomicie współbrzmiących gości: donGURALesko, Vito Bambino, Jarecki i Ras, czyli Arek Sitarz, z którym Mrozu napisał większość tekstów piosenek. "Złote bloki" to kontynuacja artystycznej ścieżki, którą Mrozu obrał na poprzednich albumach, ale śmiało można powiedzieć, że jako pełnokrwisty, doświadczony i kompletny artysta, z każdą płytą sięga po coraz śmielsze i ambitniejsze rozwiązania. Za okładkę płyty po raz trzeci odpowiedzialny jest Forin - projektant graficzny i graficiarz związany do lat z polską sceną hiphopową. Tracklista: 1. Złoto 2. Betonowy las 3. Poligon feat. donGURALesko 4. Galacticos 5. Za daleko feat. Vito Bambino 6. Nogi na stół feat. Jarecki 7. Palę w oknie 8. Zima 9. Kalifornia 10. 4 dni 11. Bez świadków feat. Ras Album "Złote bloki" trafia do sprzedaży w wersji standard oraz limitowanej – specjalnej edycji w kolorze złotym. Pre-order pod tym adresem.
W utworze "Złoto" Mrozu zafundował słuchaczom nostalgiczną wycieczkę do czasów dzieciństwa. W "Galácticos" udowodnił, że każdy może zagrać w najwyższej lidze. Teraz przyszła pora na "Palę w oknie", w którym artysta opowiada o frustrującej sytuacji, gdy bliska nam osoba, będąc w kłopotach, odmawia przyjęcia pomocnej dłoni. W "Palę w oknie" warstwa muzyczna, współgrając z tekstem, rozwija się powoli, by przejść w oczyszczający refren. Nowy singiel Mroza to świetny przykład melancholijnego bangera, czyli utworu, który oddziałuje emocjonalnie na słuchaczy, ale jednocześnie sprawia, że nogi same rwą się do tańca. - Klip opowiada historię dziewczyny, która w swoim zagubieniu wpada w pętlę odreagowania trudniejszego momentu w swoim życiu - mówi Mrozu. - To, czym kusi ją miasto nocą, daje tylko pozorną ulgę. "Palę w oknie" doczekało się obrazka, który jest wizualną kontynuacją obranej w poprzednich singlach ścieżki. Szorstka stylistyka miejska przeplata się z miękkimi, stylizowanymi na lata 80. barwami. To wszystko, wraz z historią głównej bohaterki teledysku, zapętlonej w sieci rozterek i decyzji, sprawia że każdy w tej opowieści może odnaleźć cząstkę siebie. Klip to dzieło ekipy H D S C V M, która odpowiedzialna była m.in. za obrazki do numerów Sokoła, Pezeta czy Białasa. To odważny krok ze strony Mroza. Doświadczona, aczkolwiek zakorzeniona w rapowej stylistyce numerów ekipa sprostała jednak powierzonemu zadaniu, czego efektem jest przejmująca i emocjonalna historia. "Palę w oknie" zapowiada nadchodzący wielkimi krokami szósty, studyjny album artysty. Premiera krążka, nakładem wytwórni Universal Music Polska, zaplanowana jest na wiosnę tego roku.
Grać jak "Galácticos" to grać jak największe gwiazdy piłki nożnej - czyli między innymi Luís Figo, Zinedine Zidane, Ronaldo, David Beckham czy Michael Owen. Mrozu w najnowszym singlu "Galácticos" potwierdza najwyższą formę. Buzujący utwór z retro twistem napisali Mrozu i Kuba Galiński (który zajął się także produkcją), a za tekst odpowiadają Arek Sitarz i Mrozu. Miks i mastering to zasługa Marcina Borsa. - "Galácticos" to luzacki numer, który zrobiliśmy razem z Kubą Galińskim i Arkiem Sitarzem w trakcie pierwszych lockdownów w 2020 roku - wspomina Mrozu. - W czasie, kiedy większość z nas zmuszona była siedzieć w bloku, a rzeczywistość była niepewna, tym numerem poprawialiśmy sobie humory, wspominając osiedlowe akcje. Nie byliśmy jakimiś zagorzałymi fanami Realu, ale pamiętamy czasy "Galácticos", a przede wszystkim wybitnych piłkarzy z tamtej drużyny - z Ronaldo na czele. Jak grać, to inspirować się najlepszymi, czy to w sporcie czy w sztuce, ale przede wszystkim tak, by mieć z tego frajdę. Do singla powstał teledysk w reżyserii Michała Radzieja Radziejewskiego. - Już po pierwszym wysłuchaniu utworu wiedziałem, że w teledysku ktoś będzie musiał zagrać w piłkę - mówi Radziejewski. - Jednak, żeby odbył się mecz, najpierw trzeba wybrać składy. To właśnie ta myśl była zalążkiem pomysłu na klip. Tak powstała lekko surrealistyczna, utrzymana w ulicznym klimacie historia dwójki bohaterów, w której rywalizacja łączy się z dobrą zabawą. Na planie może nie było rywalizacji, ale trochę musieliśmy się nabiegać. Jeden dzień zdjęciowy, kilka lokacji i dużo do nagrania. Pozytywna atmosfera oraz sportowy duch pozwoliły nam sprawnie zacząć mecz. Nie było opcji, żebyśmy tego nie wygrali. "Galácticos" to następca świetnie przyjętego singla "Złoto", który od momentu premiery utrzymuje się w zestawieniu najpopularniejszych utworów radiowych w Polsce (w tym spędził 8 tygodni w top 10 zestawienia Airplay). Świetnie radzi sobie także w serwisach cyfrowych, gdzie łącznie zgromadził już ponad 10 mln streamów. Po niezwykle pracowitym lecie, w trakcie którego Mrozu zawitał ze swoimi złotymi koncertami w prawie każdym zakątku kraju, czas na pracowitą jesień i dopieszczanie dźwięków nowej płyty.
W nowym utworze Mrozu wraca do pierwszej połowy lat 90., czasu beztroski, swobody i przyjemnej ekscytacji związanej z tym, co przyniesie przyszłość. - Piosenka narodziła się po dotarciu trzech kumpli do górskiej chaty z zapierającym dech widokiem na Jezioro Czorsztyńskie - mówi wokalista. - Ze sobą zabraliśmy gitary, sprzęt studyjny i rowery. Muzyka do piosenki "Złoto" to efekt pierwszej nocy w głuszy, która wyzwoliła niesamowitą radość z grania i zapomnienie o trudnej sytuacji, która nas muzyków obecnie dotknęła. Mrozu pracował nad tekstem utworu z Arkiem Sitarzem. Muzyka to zasługa artysty, Piotrka "Rubensa" Rubika i Wiktora Koperskiego. Za produkcję utworu odpowiedzialni są Mrozu, Rubens i Kuba Galiński, a mix i mastering - Marcin Bors. Do singla powstał klip, który idealnie koresponduje z niesamowitą energią "Złota". Kumple z osiedla, długie popołudnia spędzone na podwórku i jeszcze dłuższe spojrzenia rzucane w stronę koleżanek ze szkolnej ławki. Reżyserką teledysku jest Zuzanna Plisz, która wcześniej zrealizowała obsypany nagrodami klip do utworu "Duch" Mroza. W 2009 roku Mrozu nagrał debiutancką płytę "Miliony Monet". Rok później na rynku pojawił się jego longplay "Vabank", a w 2014 roku - zestaw "Rollercoaster". W lutym 2017 wydał płytę, "Zew", a dwa lata później krążek "Aura". Muzyk na koncie ma przeboje "Nic do stracenia", "Szerokie wody", "Aura" czy "Jak nie my to kto" z udziałem Tomsona czy "Nic do stracenia" ze Sound'n'Grace.
Wokalista wraca z nowym utworem, który premiery doczeka się w najbliższy piątek, 21 maja. Już teraz "Złoto" można dodać do swojej biblioteki na Spotify. W sieci pojawił się też teaser teledysku, który znajduje się poniżej. W 2009 roku Mrozu nagrał debiutancką płytę "Miliony Monet". Rok później na rynku pojawił się jego longplay "Vabank", a w 2014 roku - zestaw "Rollercoaster". W lutym 2017 wydał płytę, "Zew", a dwa lata później krążek "Aura". Muzyk na koncie ma przeboje "Nic do stracenia", "Szerokie wody", "Aura" czy "Jak nie my to kto" z udziałem Tomsona czy "Nic do stracenia" ze Sound'n'Grace.
Album "Zew" udowodnił, że Mrozu jest artystą nietuzinkowym i mile zaskoczył entuzjastów klasycznego "brudnego" brzmienia, charakterystycznego dla lat 70. czy 90. poprzedniego stulecia. Na płycie "Zew" pojawiły się osobiste teksty, utwory koncepcyjne, które opisują dziką, momentami mroczną stronę ludzkiej natury. Mrozu cały czas pozostaje wierny zasadzie, że bezwzględnie najważniejsza jest muzyka. Limitowane wydawnictwo ukaże się 28 sierpnia nakładem Warner Music Poland, a już dziś wystartował pre-order płyty.
Enea Spring Break Showcase Festival & Conference to największy showcase'owy festiwal w Polsce – młode, obiecujące zespoły występują na scenie obok najbardziej znanych polskich artystów. Dodatkowo uczestnicy mogą wziąć udział w warsztatach i spotkaniach z ludźmi z branży muzycznej. Jak co roku, festiwal odbędzie się w kilkunastu miejscach w całym Poznaniu. Festiwal odbędzie się w dniach 23-25 kwietnia 2020.
Na pierwszej płycie śpiewali m.in. Zbigniew Wodecki, Ewa Bem, Krystyna Prońko, Andrzej Dąbrowski. Tym razem klasyki polskiego hip-hopu zostały zinterpretowane przez gwiazdy młodego pokolenia. Na "Albo Inaczej 2" usłyszymy m.in. Natalię Nykiel, Mroza, Fismolla, Rosalie. i Justynę Święs. Najnowszym kawałkiem promującym zestaw jest "Gdyby miało nie być jutra" w wykonaniu Mroza z tesktem Pezeta. Wokalista dodał również swoje trzy grosze do nowej kompozycji, za którą w większości, podobnie jak na całej płycie, odpowiada Mariusz Obijalski. Z efektem można się zapoznać poniżej. "Albo Inaczej 2" ukaże się 25 maja nakładem Alkopoligamia.com. Na żywo projekt będzie można usłyszeć w najbliższym czasie m.in. w Warszawie, Wrocławiu i Olsztynie: 10 czerwca - Piknik Kulturalny Co Jest Grane, Wrocław 15 czerwca - Co Jest Grane 24 Festival, Warszawa 23 czerwca - H&M Loves Music, Warszawa 18 sierpnia - Olsztyn Green Festival W 2009 roku Mrozu nagrał debiutancką płytę "Miliony Monet". Rok później na rynku pojawił się jego longplay "Vabank", a w 2014 roku - zestaw "Rollercoaster". Muzyk na koncie ma przeboje "1000 m nad ziemią", "Jak nie my to kto" z udziałem Tomsona czy "Nic do stracenia" ze Sound'n'Grace. W lutym 2017 wydał najnowszą płytę, "Zew".
"Albo Inaczej 2" to druga odsłona projektu, w którym wokaliści na nowo interpretują polskie hiphopowe klasyki. Do tej pory poznaliśmy dwa single z udziałem Fismolla i Moniki Borzym. Na płycie będzie można usłyszeć Natalię Nykiel, Rosalie. i Justynę Święs. Teraz do składu dołaczyli Krzysztof Zalewski, Mrozu i Ralph Kaminski. Efekt wspólnej studyjnej pracy z Mariuszem Obijalskim, producentem albumu, i raperami - autorami pierwotnych tekstów poznamy wkrótce. Premiera "Albo Inaczej 2" zapowiedziana jest na maj 2018. Wcześniej, 21 kwietnia, wiele kompozycji będzie można usłyszeć premierowo podczas Spring Break Showcase & Conference w Poznaniu. Składanka "Albo Inaczej 2" będzie następcą pierwszego wydawnictwa z 2015 roku. Zestaw łączył rap z jazzem. Hiphopowe teksty zaśpiewali m.in. Ewa Bem, Zbigniew Wodecki czy Krystyna Prońko. Na nowej kompilacji mamy usłyszeć wykonawców młodego pokolenia.
- Gdy wokół trwa szaleństwo podsumowań, my przygotowujemy się do pierwszej edycji Nagrody GaMa - czytamy w najnowszym numerze "Gazety Magnetofonowej". - Wiele ukazało się w tym roku znakomitych, ważnych, oryginalnych płyt – spróbujemy wskazać tę najlepszą. Nie dzielimy muzyki na gatunki, kategorie, środowiska i pokolenia. Z równą uwagą słuchamy weteranów, co debiutantów, solistów i zespoły, kobiet i mężczyzn. Nie czekamy aż ktoś się do nas zgłosi, sami szukamy, odkrywamy, sprawdzamy i zachwycamy się muzyką. Krótką wideo-zapowiedź imprezy można znaleźć pod tym adresem. W styczniu na stronie Magnetofonowa.pl znajdzie się 20 nominacji dla albumów wybranych przez autorów i współpracowników "Gazety Magnetofonowej" w wyniku wewnętrznej preselekcji. Wtedy poznacie również skład kapituły - wychodzącej poza redakcję magazynu - która wskaże Płytę Roku 2017. Oczywiście, o zdanie zapytani zostaną również czytelnicy "Gazety Magnetofonowej" - i dzięki ich głosom poznamy laureata Nagrody Publiczności. W tym roku swoje płyty wydali m.in. Voo Voo, Natalia Przybysz, Paulina Przybysz, Mrozu, Daria Zawiałow, L.Stadt, Lemon, Kobieta z Wydm,Me And That Man czy Coma.
- Z Mrozem skumplowaliśmy się podczas letniego wyjazdu do Petersburga, tam powstał pomysł na wspólny numer, który znalazłby się na naszej kompilacji. Białe noce w tym pomogły ;) - opowiadają Jan "Jedynak" Porębski i Kamil "Ment" Kraszewski, czyli duet Flirtini. - Praca nad singlem zajęła około 3 miesięcy. Do współpracy zaprosiliśmy Arka (Rasmentalism), który napisał tekst i Marka (DJ Tort), odpowiedzialnego za linię basową. Mamy nadzieję, że wyszło to wszystkim na dobre. Czarno-biały teledysk do kawałka "Ikar" nakręcili Ania Bystrowska i Alan Willmann. Artystyczny klip można obejrzeć poniżej. Utwór zapowiada czwartą część prestiżowej kompilacji "Heartbreaks & Promises", która ukaże się wiosną 2018 roku, nakładem wytwórni Asfalt Records. Seria składanek promuje najświeższe nurty w muzyce miejskiej. - Czwarta część "Heartbreaks & Promises" będzie niejako kontynuacją poprzedniej - dodają artyści. - Pojawi się kilka nowych, kojarzonych już nazwisk i wielu zdolnych, świeżych producentów. Nasza scena ma się świetnie i 4. wolumin kompilacji jest po to, żeby dać temu fizyczny dowód. W 2009 roku Mrozu nagrał debiutancką płytę "Miliony Monet". Rok później na rynku pojawił się jego longplay "Vabank", a w 2014 roku - zestaw "Rollercoaster". Muzyk na koncie ma przeboje "1000 m nad ziemią", "Jak nie my to kto" z udziałem Tomsona czy "Nic do stracenia" ze Sound'n'Grace. W lutym 2017 wydał najnowszą płytę, "Zew". Flirtini to duet producentów/DJ-ów, który tworzą Jan "Jedynak" Porębski i Kamil "Ment" Kraszewski (także Rasmentalism).
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES