KupBilecik

Wiadomości ze świata muzyki i filmu

Za produkcję "That's Hilarious" odpowiada Puth, a współautorem kawałka jest stały współpracownik wokalisty, JKash. W nagraniu Charlie opowiada o poczuciu zdrady, które odczuwa po bolesnym rozstaniu. Historia powstania "That's Hilarious" i bolesne doświadczenia będące bezpośrednią inspiracją piosenki zostały przedstawione przez Charliego w serii filmików na TikToku, które przyciągnęły 16 milionów fanów. - Bardzo się cieszę, że piosenka się ukazała, ale za każdym razem, gdy ją słyszę, wracam myślami do czasów, które były w moim życiu prawdziwym wyzwaniem - nie kryje Puth. - Dotąd nie mówiłem ludziom o tym, co mi się przydarzyło i o bólu, jakiego doświadczyłem po najgorszym rozstaniu w moim życiu, do którego doszło w 2019 roku. Chciałem po prostu zamieść to pod dywan, zacząć od nowa i otoczyć się lepszymi ludźmi. Ale to jest najtrudniejsza piosenka, jaką kiedykolwiek musiałem stworzyć i jestem podekscytowany, że możecie ją usłyszeć. Utwór pochodzi z nadchodzącego albumu "CHARLIE", który ukaże się jeszcze w tym roku i - jak zapowiada gwiazdor - jest jego najbardziej osobistym dziełem. That's Hilarious" to następca "Light Switch", czyli największego dotąd przeboju w karierze Charliego Putha. Świetnie oceniony przez krytyków singiel ma już ponad 211 milionów streamów i 50 milionów odsłon klipu na YouTube. Choć ma zaledwie 30 lat, Charlie Puth może pochwalić się diamentowym certyfikatem, a także 20 platynowymi płytami oraz 4 nominacjami do Grammy. W dorobku ma również trzy nagrody Billboard Music, wyróżnienie Critic’s Choice i nominację do Złotego Globu. Puth jest współautorem megaprzeboju "Stay", który nagrali razem The Kid Laroi i Justin Bieber. To jeden z największych hitów 2021 roku i najdłużej utrzymujący się numerem 1 zestawienia Billboard Global 200. W 2020 roku Charlie Puth pracował przy remiksie "I Hope" Gabby Barrett, zapewniając sobie tym samym czwarty utwór w top 10 notowania Billboard Hot 100 oraz nagrodę Billboardu w kategorii Top Collaboration w 2021 roku. Wydany w 2018 roku jego ostatni album "Voicenotes" w ciągu zaledwie czterech dni pokrył się złotem i wygenerował ponad 5,6 miliarda streamów na całym świecie.
Sylwia Grzeszczak wydała utwór "Prawda o nas" na początku kwietnia. Piosenka szybko okazała się przebojem i podbiła polskie listy radiowe, teraz artystka - pierwszy raz w karierze - wydaje remix tego utworu. To nowa klubowa odsłona Sylwii, która uprzyjemni imprezowe letnie wieczory. Remix został wyprodukowany przez Pelican Songs, którzy w swoim dorobku mają takie hity jak "Fading" (Alle Farben), "Feel Something" (Robin Schulz) czy "Heard About Me" (Felix Jaehn, Dimitri Vesat, Like Mike Nea). Singiel "Prawda o nas" zapowiadał nowy, czwarty już solowy album artystki. Melodia narodziła się ponad rok temu w samochodzie, podczas podróży po Europie. Słowa natomiast pisało życie. Mówią o tym, że między ludźmi nie wszystko da się pięknie ułożyć i przewidzieć. Los zawsze podsuwa nam swój scenariusz, a my staramy się jechać przed siebie, ale często drogą w nieznane.
Sylwia Grzeszczak z okazji swoich urodzin opublikowała nowy singiel. Numer "Prawda o nas" jest dostępny we wszystkich serwisach streamingowych. Wideo do utworu to niepublikowane wcześniej filmy, pokazujące życie artystki. Dzieląc się tymi scenami z życia, daje swoim fanom niepowtarzalną szansę zajrzenia za jego kulisy. - W głowie przewijały mi się różne scenariusze. Jednak wybrałam ten najbardziej prawdziwy, naturalny i nie wyreżyserowany - mówi Sylwia Grzeszczak. - Zostały zmontowane nagrania z mojego telefonu zza kulis koncertów, podróży i efekt już po próbnych kilkunastu sekundach utwierdził mnie w przekonaniu, że taki teledysk najbardziej odda charakter tej piosenki. Singiel "Prawda o nas" zapowiada czwarty solowy album artystki. Sylwia Grzeszczak to jednaz najpopularniejszych wokalistek w Polsce, ale to równieżkompozytorka i autorka tekstów. Jej utwory zostały odsłuchane ponad 50 milionów razy na Spotify, a teledyski zyskały ponad pół miliarda odtworzeń. Każdy z jej solowych albumów zyskał statusy muliplatynowych płyt.
"Kłamstwo to nowa prawda" to najnowsze dzieło Dezertera, które powstało w czasie pandemii 2020. Ten trudny czas, zespół spożytkował na pracę, której owocem jest dziewięć intensywnych w treści utworów, okraszonych charakterystycznym dezerterowym brzmieniem. Materiał jest krótki, zwarty i nie zawiera ani jednego zbędnego dźwięku. Jest on pomostem pomiędzy pierwotną energią, a dojrzałą prostotą. Aby uzyskać zadowalające brzmienie Dezerter zaprosił do współpracy Kubę Galińskiego, z którym realizował EP-kę "Nienawiść 100%", a za mastering odpowiedzialny był Jason Livemore ze studia The Blasting Room w Kolorado. Oto tracklista "Kłamstwo to nowa prawda" 2. Punkt bez powrotu 3. Wszystkie lęki świata 4. Zegar zagłady 5. Odwet 6. Dzień dobry, dzień zły 7. Idziemy po was 8. Izolacja 9. Brunatny
Nowa kompozycja punkowców ze stażem zapowiada album "Kłamstwo to nowa prawda", które powstało w czasie pandemii 2020. Ten trudny czas, zespół spożytkował na pracę, której owocem jest dziewięć intensywnych w treści utworów, okraszonych charakterystycznym dezerterowym brzmieniem. Materiał jest krótki, zwarty i nie zawiera ani jednego zbędnego dźwięku. Jest on pomostem pomiędzy pierwotną energią, a dojrzałą prostotą. Aby uzyskać zadowalające brzmienie Dezerter zaprosił do współpracy Kubę Galińskiego, z którym realizował EP-kę "Nienawiść 100%", a za mastering odpowiedzialny był Jason Livemore ze studia The Blasting Room w Kolorado. Płyta będzie mieć premierę na początku 2021 roku, który jest jednocześnie rokiem czterdziestolecia działalności zespołu.
W 2019 roku Sam Raimi potwierdził, że ma w planach realizacje kolejnego horroru z cyklu "Martwe zło". Teraz Bruce Campbell w wywiadzie dla "Empire" ujawnił szczegóły projektu. - Film nosi tytuł "Evil Dead Now" - powiedział aktor. - Sam [Raimi] na reżysera osobiście wybrał Lee Cronina, który nakręcił pewien fajny film zatytułowany "Impostor". Campbell dodał, że nowe "Martwe zło" ma być bardziej dynamiczne i na czasie. Bruce Campbell grał w oryginalne z 1981 roku, dwóch sequelach i pojawił się gościnnie w remake'u z 2013 roku. Ponownie wcielił się w postać Asha, łowcy potworów, również w serialu "Martwe zło" stacji Starz.
Film otwarcia 76. Festiwalu w Wenecji. Najnowsze dzieło zdobywcy Złotej Palmy, nominowanego do Oscara Hirokazu Koreedy ("Złodziejaszki") i równocześnie pierwszy film w karierze reżysera nakręcony poza granicami ojczystej Japonii. W gwiazdorskiej obsadzie produkcji: ikona francuskiego kina Catherine Deneuve, zdobywczyni Nagrody Amerykańskiej Akademii Juliette Binoche, czterokrotnie nominowany do Oscar Ethan Hawke oraz laureatka Srebrnego Niedźwiedzia Ludivine Sagnier. "Prawda" to mistrzowsko zagrana, intymna opowieść o poszukiwaniach prawdy, miłości i rodzinnego szczęścia. Fabienne (Catherine Deneuve) to wielka gwiazda kina i królowa męskich serc. Wkrótce po tym jak aktorka publikuje swoje intymne wspomnienia, jej córka Lumir (Juliette Binoche) przybywa z Nowego Jorku do Paryża z mężem (Ethan Hawke) i dzieckiem. Ponowne spotkanie matki i córki szybko zmienia się w zaciętą konfrontację. W jej trakcie miłość zderzy się z dawnymi urazami, a tajona przez lata prawda w końcu ujrzy światło dzienne. Film dostępny będzie w usłudze Premium VOD od 22 kwietnia na następujących platformach: Player+, NCPlus Go, Vod.pl, Ipla, Cyfrowy Polsat, UPC, Multimedia Polska, Vectra, Toya, Netia, Inea, Chili.
Dokument "Postprawda: Dezinformacja i koszt fake newsów" analizuje nieustanne zagrożenie, jakie wiąże się ze zjawiskiem fake newsów. Jego twórcy omawiają rzeczywiste konsekwencje dezinformacji, teorii spiskowych i fabrykowanych wiadomości dla przeciętnego obywatela Stanów Zjednoczonych. Film w reżyserii Andrew Rossiego, którego producentem wykonawczym jest komentator CNN Brian Stelter, po raz pierwszy przedstawia ofiary i propagatorów sfabrykowanych historii oraz komentarze ekspertów i dziennikarzy, którzy, osadzając to zjawisko w szerszym kontekście, podkreślają rolę rzetelnego dziennikarstwa. Obawy dotyczące kampanii dezinformacyjnych i fabrykowanych newsów rozpowszechnianych przez globalne media zaczęły narastać po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w 2016 roku, ale dokument dowodzi, że pierwsze oznaki kryzysu pojawiły się długo przed rozpoczęciem kampanii wyborczej. Twórcy dokumentu poruszają wiele tematów, które rzucają nowe światło na zjawisko fake newsów i podkreślają jego negatywny wpływ na obywateli. W dokumencie poznamy punkt widzenia wielu zaproszonych przed kamerę gości. Dotyczyło ich kilka głośnych incydentów, których katalizatorem były fake newsy. Twórcy przedstawiają widzom takie wydarzenia, jak: Latem 2015 roku, wojskowe manewry Jade Helm 15 w hrabstwie Bastrop w Teksasie dały początek głośnej teorii spiskowej. Lokalni mieszkańcy byli przekonani, że prezydent Obama chce wykorzystać zaplanowane ćwiczenia jako przykrywkę, by internować politycznych przeciwników. Teoria spiskowa spopularyzowana przez Alexa Jonesa była nagłaśniana na takich portalach, jak Reddit i 4chan. Sytuacji nie poprawiła reakcja gubernatora, który wysłał na miejsce stanowych strażników. Plotki wzbudziły duży niepokój wywiadu i ekspertów ds. bezpieczeństwa. Specjaliści uważają, że powstaniu teorii spiskowej sprzyjały prowadzone przez Moskwę działania dezinformacyjne, których celem były Stany Zjednoczone. W 2016 roku w Internecie wybuchła nowa afera znana jako "Pizzagate". Rodzinna pizzeria w Waszyngtonie stała się ofiarą szerzonych w Internecie oskarżeń, że w jej lokalu działała szajka pedofilska powiązana z kandydatką na prezydenta, Hillary Clinton. Restauracja Comet, która była miejscem przyjaznym dla społeczności LGBT, i jej pracownicy stali się obiektem zmasowanego internetowego hejtu. Niedługo później zagrożenie stało się realne, kiedy do pizzerii wtargnął uzbrojony mężczyzna, który szukał tam dowodów przestępstwa. Plotki podsycane w serwisie Reddit oraz oskarżenia formułowane przez Alexa Jonesa upewniły napastnika w przekonaniu, że jego reakcja na sfabrykowane rewelacje była słuszna. W 2016 roku Seth Rich, pracownik Krajowego Komitetu Partii Demokratycznej został zastrzelony podczas próby włamania. Jego morderstwo jest nadal wiązane z wyciekiem maili Hillary Clinton opublikowanych później na stronie WikiLeaks, pomimo niezbitych dowodów, które potwierdzają, że za zhakowaniem serwera i upublicznieniem wiadomości stoją Rosjanie, a śmierć Richa nie ma ze sprawą żadnego związku. Plotki były podsycane przez zwolenników teorii spiskowych Jacka Burkmana i Jerome’a Corsiego, a następnie powielane na antenie Fox News i w programie konserwatywnego komentatora politycznego Seana Hannity’ego. Konserwatywny lobbysta administracji Trumpa Jack Burkman i propagator teorii spiskowych Jacob Wohl próbowali wspólnie podważyć ustalenia śledztwa prowadzonego przez byłego dyrektora FBI Roberta Muellera ws. ingerencji Rosji w wybory prezydenckie w 2016 roku, fałszywie oskarżając go o rzekome molestowanie. Zorganizowali też konferencję prasową, podczas której powtarzali potwierdzone nikłymi dowodami zarzuty. W grudniu 2017 roku podczas kampanii do Senatu, w której przeciwnikiem republikanina Roya Moore’a był demokrata Dough Jones, kilku lewicowych aktywistów postanowiło zastosować taktykę swoich konserwatywnych przeciwników i rozpoczęło kampanię internetową przypominającą prowadzone przez Rosję działania, aby zdobyć poparcie wyborców. Podczas przesłuchania kierownictwa Facebooka przed Senatem w 2018 roku, założyciel serwisu, Mark Zuckerberg bronił przyjętej przez niego polityki prywatności, która pozwala na wykorzystywanie danych użytkowników, a eksperci rozważali kwestię odpowiedzialności spółek medialnych za publikowane w ich portalach treści w dobie olbrzymich przychodów z reklam i zysków korporacji w drażliwym kontekście wolności słowa w erze mediów społecznościowych. W 2019 roku FBI uznało takie teorie spiskowe, jak "Pizzagate" za nowe krajowe zagrożenie terrorystyczne. Kierownictwo Biura ostrzegło opinię publiczną przed kampaniami dezinformacyjnymi, których celem będą wybory prezydenckie w 2020 roku. Pomimo tych ostrzeżeń, przepisy zwiększające poziom bezpieczeństwa podczas wyborów nie zostały przyjęte przez amerykański Senat. Aktywiści, dziennikarze i naukowcy podejmują nieustanne wysiłki, aby zapewnić wiarygodność faktów w przestrzeni informacyjnej. Premiera filmu dokumentalnego "Postprawda: Dezinformacja i koszt fake newsów" odbędzie się w HBO GO już w piątek, 20 marca. Film dostępny będzie w serwisie od rana. Premiera na antenie HBO zaplanowana została na 23 kwietnia na godzinę 21:55.
"Prawda" to najnowsze dzieło zdobywcy Złotej Palmy, nominowanego do Oscara Hirokazu Koreedy ("Złodziejaszki") i równocześnie pierwszy film w karierze reżysera nakręcony poza granicami ojczystej Japonii. W gwiazdorskiej obsadzie produkcji: ikona francuskiego kina Catherine Deneuve, zdobywczyni Nagrody Amerykańskiej Akademii Juliette Binoche, czterokrotnie nominowany do Oscar Ethan Hawke oraz laureatka Srebrnego Niedźwiedzia Ludivine Sagnier. "Prawda" to mistrzowsko zagrana, intymna opowieść o poszukiwaniach prawdy, miłości i rodzinnego szczęścia. Fabienne (Catherine Deneuve) to wielka gwiazda kina i królowa męskich serc. Wkrótce po tym jak aktorka publikuje swoje intymne wspomnienia, jej córka Lumir (Juliette Binoche) przybywa z Nowego Jorku do Paryża z mężem (Ethan Hawke) i dzieckiem. Ponowne spotkanie matki i córki szybko zmienia się w zaciętą konfrontację. W jej trakcie miłość zderzy się z dawnymi urazami, a tajona przez lata prawda w końcu ujrzy światło dzienne. "Prawda" w kinach od 6 marca.
Były gwiazdor koszykarskiej drużyny Los Angeles Lakers napisał scenariusz, był producentem wykonawczym i użyczył głosu w krótkometrażowej animacji "Dear Basketball". Film został wyróżniony Oscarem, co zachęciło do zgłoszenia byłego sportowca na członka Akademii. Choć komitet pierwszej instancji zaakceptował kandydaturę, już druga komisja odrzuciła wniosek, by przyjąć w szeregi Akademii Filmowej Kobe'ego Bryanta. Zdaniem decydentów, wkład koszykarza w sztukę filmową jest jeszcze niewystarczający, by stał się członkiem prestiżowej instytucji. Lista nowych członków Akademii Filmowej zostanie ujawniona w najbliższą sobotę, 23 czerwca. Za reżyserię "Dear Basketball", będącego swoistym listem miłosnym sportowca i jednocześnie jego pożegnaniem z zawodową koszykówką odpowiada Glen Keane, który pracował przy takich klasykach animacji jak "Piękna i Bestia", "Mała Syrenka" czy "Zaplątani". John Williams, najlepiej znany ze współpracy ze Stevenem Spielbergiem czy jako twórca muzyki do "Gwiezdnych wojen", choć nigdy nawet nie był na meczu koszykówki, przygotował muzykę do opowieści.
Informację miała przekazać jedna z aktorek - Maisie Williams. - Kończymy zdjęcia w grudniu, a emisja rozpocznie się w kwietniu - miała powiedzieć w rozmowie z brytyjską gazetą "Metro" filmowa Arya Stark. Okazało się jednak, że nie są to prawdziwe doniesienia. - A propos premiery "Gry o tron" i mojego rzekomego "cytatu" - to nieprawda, te słowa pochodzą z wywiadu sprzed lat - napisała na Twitterze aktorka. Wcześniej donoszono, że prace na planie zostaną zakończone w wakacje 2018 roku. Pewne jest natomiast, że nowych odcinków należy spodziewać się dopiero w 2019 roku, acz jeszcze nie wiadomo dokładnie kiedy. Widzowie w ósmej odsłonie doczekają się sześciu odcinków. Ich reżyserią zajmą się David Benioff i D.B. Weiss, a także David Nutter oraz Miguel Sapochnik. Scenariusz piszą Benioff, Weiss, Bryan Cogman i Dave Hill. W obsadzie wciąż znajdują się Peter Dinklage, Nikolaj Coster-Waldau, Lena Headey, Emilia Clarke, Kit Harington, Maisie Williams i Sophie Turner. "Gra o tron" to amerykański serial fantasy stworzony przez Davida Benioffa i D. B. Weissa. Cykl powstał na podstawie "Pieśni lodu i ognia" autorstwa amerykańskiego pisarza George'a R. R. Martina. Produkcja emitowana jest od 2011 roku.
Nad niezatytułowanym projektem pracują producenci "Czarnej listy" - Brandon Margolis i Brandon Sonnier. Cykl, którym interesują się rożne stacje, ma skupiać się na granej przez Gabrielle Union postaci specjalnej agentki Sydney Burnett z wydziału narkotykowego, którą poznaliśmy w drugiej części kinowych "Bad Boys". W filmie Syd jest siostrą Marcusa Burnetta (Martin Lawrence), która wiąże się z jego partnerem Mikiem Lowreym (Will Smith). Pierwszy film z cyklu powstał w 1995 roku. Za kamerą stanął Michael Bay, a przed Will Smith i Martin Lawrence. Opowieść o dwóch niepoprawnych gliniarzach, którzy rozprawiają się z mafią stała się hitem i do dziś jest regularnie przypominana w telewizji. Kontynuacja - w identycznym składzie osobowym - powstała w roku 2003. W Hollywood od dłuższego czasu mówi się o realizacji trzeciej części - "Bad Boys for Life". Gabrielle Union ostatnio występowała w serialu "Being Mary Jane".
8 listopada na półkach w księgarniach pojawią się dwie "Białe Księgi", jedna poświęcona Kultowi (nowe wydanie, ok. 650 stron), druga Kazikowi (ok. 450 stron). Autorem obydwu jest Wiesław Weiss. W książkach znajdziemy nieznane fakty, anegdoty i opowieści z historii Kultu oraz Kazika. Inspiracje i wspomnienia kryjące się za wszystkimi piosenkami zespołu i jego wokalisty. Wydawnictwo Kaziku będzie dodatkowo zawierało album, na którym znajdą się 8 niepublikowanych nagrań muzyka. Wydawcą jest kosmos kosmos. Wiesław Weiss to redaktor naczelny miesięcznika "Teraz Rock" oraz autor rockowych encyklopedii, wielu innych publikacji na temat muzyki i powieści kryminalnej "Biała wódka, czarny ptak". Powstały w 1982 roku w Warszawie Kult to ikona polskiej sceny muzycznej. "Baranek", "Lewe Lewe Loff", "Do Ani", "Gdy nie ma dzieci", "Polska" czy "Dziewczyna bez zęba na przedzie" to jedynie kilka utworów, które zna każdy, nie tylko największy fan. Najnowszy studyjny krążek kapeli to "Wstyd" z października 2016 roku. Dzieło znalazło się na szczycie zestawienia OLiS-u i pokryło platyną. W 2017 roku ukazała się koncertowa płyta "Made In Poland". Kazik w maju 2017 broku wydał album "Tata Kazika Kontra Hedora" nagrany z Kwartetem ProForma.
Najnowsze takie dzieło to "Live in Detroit: 1999-2000-2001". Zestaw zawiera materiał z dwóch koncertów z Detroit i jednego z Ferndale, w stanie Michigan. Fani znajdą tam m.in. wykonany w całości album "White Blood Cells". Sampler znajduje się tutaj. "Live in Detroit: 1999-2000-2001" dostępne będzie dla subskrybentów serii Vault Third Man Records. Więcej szczegółów pod tym adresem. Rockowy duet z Detroit tworzyli Jack White i Meg White. Kapela, odpowiedzialna za przebój "Seven Nation Army" i uznawana za jedną z najważniejszych na współczesnej rockowej scenie, rozpadła się w 2011 roku. Podczas kilkunastoletniej działalności zespół wydał sześć albumów - ostatni z nich to "Icky Thump" z czerwca 2007 roku.
Według najnowszych doniesień trwają przymiarki do kolejnej serii o agencji CTU. - Zastanawiamy się nad przyszłością "24 godzin" - powiedziała prezes Fox Television Group, Dana Walden - Nie wykluczamy antologicznej serii. (...) Naszym celem jest stworzenie czegoś, co będzie przedłużeniem cyklu. Tak, by widzowie znów mogli poczuć smak "24 godzin". Produkcja "24 godziny" doczekała się ośmiu sezonów zasadniczych w latach 2001-2010 oraz dodatkowej, skróconej odsłony "24: Jeszcze jeden dzień" w 2014 roku. W rolach głównych, poza Kieferem Sutherlandem wystąpili Mary Lynn Rajskub, William Devane, Kim Raver, Michael Wincott, Giles Matthey, Yvonne Strahovski, Benjamin Bratt, Gbenga Akinnagbe i Tate Donovan. Cykl "24: Dziedzictwo" opowiadał o perypetiach innego agenta, Erika Cartera (w tej roli Corey Hawkins).
Pomysł obsadzenia kobiety w roli szpiega Jej Królewskiej Mości nie jest całkiem nowy. Sugerowano już Gillian Anderson. Teraz Chris Hemsworth wpadł na pomysł, by Charlize Theron została Bondem. - Charlize ma wszystko - siłę, szlachetność, godność przynależne tej postaci - wyjaśnia. - Jest niesamowicie bystra, świetnie przygotowana fizycznie. Pracowałam z nią na planie filmu "Królewna Śnieżka i Łowca". Oglądanie jej w scenach walki na wysokich obcasach i w długiej sukni, wprawiało w osłupienie. Gwiazda szybko i zabawnie zareagowała na tak przychylne słowa ze strony kolegi po fachu, sugerując, że mu zapłaciła za pochlebstwa. - Chris, mam nadzieję, że czek dotarł - powiedziała żartem. - Dzięki. Masz moje wsparcie. Tymczasem już niedługo Charlize będzie można zobaczyć w roli agentki MI6, ale nie jako Jamesa Bonda. W produkcji "Atomic Blond" aktorka wciela się tam w Lorraine Broughton, kobietę-superszpiega, która wyrusza do Berlina tuż przed upadkiem muru. Na miejscu agentka MI6 nawiązuje współpracę z szefem lokalnej placówki, Davidem Percivalem (James McAvoy) i wplątuje się w szpiegowską intrygę. W naszych kinach atomowa Charlize Theron pojawi się 28 lipca. Z nowych plotek dotyczących produkcji o Bondzie mówi się, iż do ekipy powróci Adele. Jej piosenka ilustrująca "Skyfall" była wielkim przebojem, podobnie jak sam film, nic więc dziwnego, iż producenci chcą powtórzyć ten sukces. Nad scenariuszem 25. filmu o Jamesie Bondzie pracują Neal Purvis i Robert Wade, którzy związani są z serią od 1999 roku, czyli od obrazu "Świat to za mało" z Pierce'em Brosnanem.
W Nashville odbył się konwent fanów "Gry o tron". Wśród zaproszonych gości znalazła się pracująca w dziale udźwiękowienia produkcji Paula Fairfield, która wyjawiła, że w ósmym sezonie wszystkie odcinki będą wydłużone i trwać będą ponad 80 minut. Oznacza to, że choć dostaniemy zaledwie 6 epizodów, tak naprawdę będą one odpowiednikiem 9 odcinków o standardowej długości. Nadchodzący 7. sezon zadebiutuje na antenie 16 lipca. Dostaniemy m.in. epizody o długości 71 i - rekordowej - 81 minut. Dotąd najdłuższy był finał 6. odsłony, który trwał 68 minut. Innymi słowy, łącznie czeka nas 7 godzin i 22 minuty opowieści. Do swych ról wracają Peter Dinklage, Nikolaj Coster-Waldau, Lena Headey, Emilia Clarke, Kit Harington, Maisie Williams i Sophie Turner. Nad realizacją czuwają ponownie David Benioff i Dan Weiss.
Ani utwór ani klip nie są nowe, ale dopiero teraz wideo ujrzało światło dzienne. - Prawie 2 lata temu zrobiliśmy lyric video do piosenki "Nieprawda" - pisze na Facebooku wokalistka. - Trochę czasu minęło, ale mamy nadzieję, że Wam się spodoba. Z efektem można zapoznać się pod tym adresem. Piosenka, która otrzymała nominację do Fryderyka, otwiera ostatnią płytę gwiazdy, "Dla naiwnych marzycieli". Za produkcję kawałka odpowiadają Czarny HIFI i Dąbrowska. Ania Dąbrowska obecna jest na scenie od ponad dekady (debiutowała w 2004 roku krążkiem "Samotność po zmierzchu"). Dotychczas nagrała sześć znakomicie przyjętych płyt. Pięć z nich zdobyło platynowy status. Łącznie sprzedała ponad 300 tysięcy egzemplarzy. Jest jedną z najczęściej nominowanych artystek do Nagrody Muzycznej Fryderyk i obecnie ma w dorobku 8 statuetek. Jej ostatni album, wspomniany "Dla naiwnych marzycieli", zadebiutował na pierwszym miejscu Oficjalnej Listy Sprzedaży już w dniu premiery (tj. 4 marca 2016). Płyta została wyróżniona przez ZPAV platyną.
Joel Kinnaman, odtwórca Ricka Flaga, ujawnił kilka szczegółów dotyczących nadchodzącej produkcji. - O ile mi wiadomo, obecnie piszą scenariusz - powiedział aktor. - Planujemy chyba kręcić w 2018 roku, ale to się może jeszcze zmienić. Prawie na pewno wrócę do swej roli. Choć Kinnaman chętnie współpracowałby znów z Davidem Ayerem za kamerą, mało prawdopodobne, że reżyser wróci, gdyż zobowiązał się nakręcić spin-off "Legionu samobójców", "Gotham City Sirens". "Legion samobójców", jeden z hitów 2016 roku, przedstawia losy grupy czarnych charakterów zatrudnionych przez rząd do wykonania zadania zbyt niebezpiecznego dla superbohaterów. Złoczyńcy, którzy dotychczas działali samodzielnie, muszą połączyć siły, aby sprostać wyzwaniu. W filmie, który nie został dobrze oceniony przez krytyków, ale zarobił ponad 745 milionów dolarów (przy 175 milionach budżetu) grają Will Smith jako Deadshot, Jared Leto jako Joker, Margot Robbie jako Harley Quinn, Cara Delevingne jako Enchantress, Joel Kinnaman jako Rick Flagg, Jai Courtney jako Boomerang, Ike Barinholtz jako Dr. Hugo Strange, Adam Beach jako Ravan oraz Viola Davis w roli szefowej jednostki, Amandy Waller. W obsadzie znaleźli się również Scott Eastwood, Alex Meraz, Jim Parrack, Common i Raymond Olubowale.
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES