KupBilecik

13 października 2024 o godz. 18:00

Poznań

- woj. Wielkopolskie

Kino Teatr Apollo, ul. Ratajczaka 18

To wydarzenie już się odbyło!
Trwa ładowanie komentarzy...
Paweł: Bardzo ciekawe wydarzenie, instrumenty stwarzają obraz planety Solaris. Świetny R.Więckiewicz!

Zapraszamy na wyjątkowy wieczór muzyczno-literacki, który zabierze was w podróż przez wyobraźnię i dźwięki. Zespół muzyczny RGG wraz z aktorem Robertem Więckiewiczem wystąpią podczas koncertu pt. "Planet Lem: RGG & Robert Więckiewicz". To niezwykłe spotkanie z artystami i twórczością Stanisława Lema.

RGG, jeden z najważniejszych polskich zespołów grających w formule klasycznego tria fortepianowego, połączył siły z legendarnym aktorem Robertem Więckiewiczem. Artyści zabiorą nas w muzyczno-literacką podróż przez teksty Stanisława Lema. Będziemy mieli okazję usłyszeć fragmenty powieści "Solaris" i zbioru felietonów "Planeta LEMa" w performatywnym wykonaniu Więckiewicza, wplecione w muzyczne kompozycje zespołu RGG.

"Planet Lem: RGG & Robert Więckiewicz" to nie tylko koncert, to spotkanie dwóch światów - muzyki i aktorstwa. To hołd złożony jednemu z największych pisarzy science fiction w historii literatury. To także momenty improwizacji, w której emocje, inteligencja i erudycja spotykają się w unikalny sposób.

Planet Lem: RGG & Robert Więckiewicz - Artyści zaangażowani w ten projekt to wybitni i wielokrotnie doceniani twórcy w Polsce i zagranicą. RGG to jazzowe trio fortepianowe i ostatni koncertowy skład legendy polskiego jazzu - Tomasza Stańki. Tworzą go Łukasz Ojdana (fortepian), Maciej Garbowski (kontrabas) oraz Krzysztof Gradziuk (perkusja). Robert Więckiewicz to z kolei aktor znany z wielu znakomitych ról na ekranie i scenie teatralnej. Jest zdobywcą wielu nagród, w tym pięciu Orłów - Polskiej Nagrody Filmowej. Koncerty "Planet Lem: RGG & Robert Więckiewicz" to podróż w głąb wyobraźni, którą stworzył Stanisław Lem. Nie przegapcie tego niezwykłego wieczoru, który połączy literaturę, muzykę i aktorstwo w jedno fascynujące widowisko.

~ 90 min
szacowana długość występu
brak
ograniczenie wiekowe
17:30
otwarcie wejścia
brak przerwy
zaplanowanych antraktów
zabronione
nagrywanie występu
zabronione
wnoszenie własnych napojów
Sprzedaż biletów na to wydarzenie została już zakończona!
Aby nie przegapić kolejnego występu tego artysty, aktywuj koniecznie Alert Fana!
Subskrybuj alerty i zamawiaj bilety przed innymi
Darmowy alert mailowy wydarzeń z okolicy!
Darmowy alert SMS wydarzeń z okolicy!
+48
Zobacz komentarze naszych klientów
Paweł
2023-11-23 08:57:56
"Bardzo ciekawe wydarzenie, instrumenty stwarzają obraz planety Solaris. Świetny R.Więckiewicz!"
Zobacz inne wydarzenia z okolicy
15 grudnia 2024
godz. 19:00

Gruziński państwowy balet Aphkhazeti z chórem i orkiestrą na żywo!

15 grudnia 2024 o godz. 19:00
15 grudnia 2024
godz. 20:00

Aleksandra Radomska "Zajedzie nas ten samorozwój"

15 grudnia 2024 o godz. 20:00
17 marca 2025
godz. 19:00

JESZCZE WIĘCEJ POLSKICH PRZEBOJÓW

17 marca 2025 o godz. 19:00
4 lutego 2025
godz. 19:30

Królewski Balet Klasyczny - Jezioro Łabędzie

4 lutego 2025 o godz. 19:30
14 lutego 2025
godz. 17:30

Prawda - komedia w reżyserii Wojciecha Malajkata

14 lutego 2025 o godz. 17:30
6 stycznia 2025
godz. 16:00

Koncert Wiedeński z Gwiazdami - Viva Wiedeń - Viva Broadway

6 stycznia 2025 o godz. 16:00
10 stycznia 2025
godz. 18:00

Spektakl komediowy

10 stycznia 2025 o godz. 18:00
24 stycznia 2025
godz. 20:30

"Nie teraz, Kochanie" / "Not now, Darling"

24 stycznia 2025 o godz. 20:30
31 grudnia 2024
godz. 17:00

sylwester 2024/2025

31 grudnia 2024 o godz. 17:00
22 czerwca 2025
godz. 19:00

Polska Noc Kabaretowa 2025

22 czerwca 2025 o godz. 19:00
Powiązane wiadomości z tym artystą
"Kler" – megahit Wojtka Smarzowskiego, od siedmiu tygodni nieprzerwanie króluje w polskich kinach. Film przekroczył kolejny znaczący próg frekwencyjny – zobaczyło go już 5 014 956 widzów. Niesłabnące zainteresowanie produkcją sprawia, że "Kler" od momentu premiery bije rekordy. Film zanotował kolejno: najlepszy weekend otwarcia w historii, numer jeden tegorocznego box office, a po zaledwie czterech tygodniach od premiery przebił wynik "Quo Vadis" i stał się największym kinowym przebojem XXI wieku w Polsce i trzecim – po "Ogniem i mieczem" i "Panu Tadeuszu" – filmem z najlepszym wynikiem oglądalności po 1989 roku. Warto zaznaczyć, że w TOP 3 polskiego box office po 1989 roku nie było żadnych przetasowań od 17 lat, tym samym wynik "Kleru" przeszedł już do historii. Wielkie sukcesy film Smarzowskiego odnosi również poza granicami Polski. Obraz, o którym pisały prestiżowe zachodnie media, na czele z "Le Monde", "The New York Times" i "The Guardian", tylko w premierowy weekend w Wielkiej Brytanii i Irlandii zarobił 1,32 miliona dolarów i z miejsca zdobył status najlepszego otwarcia w historii polskiego kina wyświetlanego za granicą. Był to dopiero początek zagranicznych triumfów "Kleru". Przypomnijmy, że dzieło Smarzowskiego zostało sprzedane do imponującej liczby terytoriów, obejmujących kraje Europy (Austria, Niemcy, Belgia, Holandia, Luksemburg, Dania, Irlandia, Wielka Brytania, Islandia, Norwegia, Szwecja) oraz Ameryki Północnej (Kanada i USA). Przed kilkoma laty tragiczne wydarzenia połączyły losy trzech księży katolickich. Teraz, w każdą rocznicę katastrofy, z której cudem uszli z życiem, duchowni spotykają się, by uczcić fakt swojego ocalenia. Na co dzień układa im się bardzo różnie. Lisowski (Jacek Braciak) jest pracownikiem kurii w wielkim mieście i robi karierę, marząc o Watykanie. Problem w tym, że na jego drodze staje arcybiskup Mordowicz (Janusz Gajos), pławiący się w luksusach dostojnik kościelny, używający politycznych wpływów przy budowie największego sanktuarium w Polsce... Drugi z księży - Trybus (Robert Więckiewicz) w odróżnieniu od Lisowskiego jest wiejskim proboszczem. Sprawując posługę w miejscu pełnym ubóstwa, coraz częściej ulega ludzkim słabościom. Niezbyt dobrze wiedzie się też Kukule (Arkadiusz Jakubik), który - pomimo swojej żarliwej wiary - właściwie z dnia na dzień traci zaufanie parafian. Wkrótce historie trójki duchownych połączą się po raz kolejny, a wydarzenia, które będą mieć miejsce, nie pozostaną bez wpływu na życie każdego z nich.
Straszliwy atak terrorystyczny z 1983 roku pogrzebał polskie nadzieje na wyzwolenie i zapobiegł upadkowi Związku Radzieckiego. Dwadzieścia lat później zimna wojna wciąż trwa w najlepsze. Student prawa z ideałami i skompromitowany oficer śledczy odkrywają spisek, który pozwolił utrzymać żelazną kurtynę i represyjne państwo policyjne w Polsce. Teraz, w 2003 roku, po dwóch dekadach pokoju i dobrobytu, przywódcy reżimu wcielają w życie tajny plan obmyślony wspólnie z nieoczekiwanym przeciwnikiem jeszcze w latach 80. Spisek nie tylko radykalnie odmieni Polskę i wpłynie na życie jej obywateli, ale odmieni losy całego świata. Intryga odkryta przez bohaterów może wzniecić rewolucję, a rządzący nie cofną się przed niczym, żeby zachować ją w tajemnicy. W rolach głównych występują Maciej Musiał i Robert Więckiewicz. W obsadzie znaleźli się także Michalina Olszańska, Andrzej Chyra, Zofia Wichłacz, Edyta Olszówka, Mirosław Zbrojewicz, Krzysztof Wach, Patrycja Volny, Wojciech Kalarus oraz Ewa Błaszczyk. Pomysłodawcą, twórcą i autorem scenariusza serialu jest Joshua Long. Za produkcję odpowiadają firmy The Kennedy/Marshall Company i The House Media Company. Producentami wykonawczymi serialu są Frank Marshall ("Jurassic World", "Jason Bourne") i Robert Zotnowski ("House of Cards") ze studia produkcyjnego The Kennedy/Marshall Company, a także polski producent Andrzej Besztak (House Media) oraz Joshua Long, Maciej Musiał i Agnieszka Holland. Autorami zdjęć są Tomasz Naumiuk i Arkadiusz Tomiak. Za scenografię odpowiada Anna Anosowicz, a za kostiumy - Katarzyna Lewińska. Muzykę do serialu skomponował Antoni Komasa-Łazarkiewicz.
Po czterech tygodniach od premiery megaprzebój Wojtka Smarzowskiego osiągnął spektakularną frekwencję 4 339 089 widzów i przebił wynik "Quo Vadis". Tym samym stał się on największym kinowym przebojem XXI wieku w Polsce i trzecim - po "Ogniem i mieczem" i "Panu Tadeuszu" - filmem z najlepszym wynikiem oglądalności po 1989 roku. Sytuacja "Kleru" wygląda jeszcze lepiej, jeśli weźmiemy pod uwagę aspekt finansowy. W tym bowiem względzie film wyprzedził już nie tylko "Quo Vadis" (zysk 69 mln złotych), ale także "Pana Tadeusza" (zysk 82,8 mln złotych), zarabiając tylko w Polsce ponad 87 milionów złotych. Sukcesy finansowe i frekwencyjne hitu Smarzowskiego wykraczają też poza granice kraju. Obraz, o którym rozpisywały się prestiżowe zachodnie media, na czele z "The New York Times" i "The Guardian", tylko w premierowy weekend w Wielkiej Brytanii i Irlandii zarobił 1,32 miliona dolarów i z miejsca zdobył status najlepszego otwarcia w historii polskiego kina wyświetlanego za granicą. Przed kilkoma laty tragiczne wydarzenia połączyły losy trzech księży katolickich. Teraz, w każdą rocznicę katastrofy, z której cudem uszli z życiem, duchowni spotykają się, by uczcić fakt swojego ocalenia. Na co dzień układa im się bardzo różnie. Lisowski (Jacek Braciak) jest pracownikiem kurii w wielkim mieście i robi karierę, marząc o Watykanie. Problem w tym, że na jego drodze staje arcybiskup Mordowicz (Janusz Gajos), pławiący się w luksusach dostojnik kościelny, używający politycznych wpływów przy budowie największego sanktuarium w Polsce... Drugi z księży - Trybus (Robert Więckiewicz) w odróżnieniu od Lisowskiego jest wiejskim proboszczem. Sprawując posługę w miejscu pełnym ubóstwa, coraz częściej ulega ludzkim słabościom. Niezbyt dobrze wiedzie się też Kukule (Arkadiusz Jakubik), który - pomimo swojej żarliwej wiary - właściwie z dnia na dzień traci zaufanie parafian. Wkrótce historie trójki duchownych połączą się po raz kolejny, a wydarzenia, które będą mieć miejsce, nie pozostaną bez wpływu na życie każdego z nich.
Marek Koterski powraca do swojego ulubionego bohatera, Adasia Miauczyńskiego. W filmie "7 uczuć" grają Maja Ostaszewska, Marcin Dorociński, Katarzyna Figura, Robert Więckiewicz i Adam Woronowicz. "7 uczuć" to najnowszy film Marka Koterskiego oparty na tak zaskakującym i brawurowym pomyśle, że nawet nie chcemy go zdradzać, żeby nie popsuć przyjemności z jego odkrywania i przeżywania. Śmiało możemy natomiast powiedzieć, że czegoś takiego w światowej kinematografii jeszcze nie było. Ta absolutnie wyjątkowa, ważna, mądra, wzruszająca, ale też pełna charakterystycznego dla Marka Koterskiego humoru produkcja, która może pochwalić się iście gwiazdorską obsadą. W postać Adasia Miauczyńskiego po raz pierwszy wcielił się Michał Koterski, spełniając tym samym swoje wielkie aktorskie marzenie. Jego rodziców brawurowo zagrali Maja Ostaszewska i Adam Woronowicz. W pozostałych rolach zobaczymy m.in. Marcina Dorocińskiego, Katarzynę Figurę, Małgorzatę Bogdańską, Gabrielę Muskałę, Roberta Więckiewicza, Andrzeja Chyrę, Tomasza Karolaka, Sonię Bohosiewicz, Joannę Kulig, Łukasza Simlata, Edytę Herbuś, Magdalenę Cielecką, Cezarego Pazurę i wielu innych artystów. Adaś Miauczyński powraca do czasów swojego dzieciństwa, kiedy – jak większość z nas – miał spory problem z nazywaniem towarzyszących mu wtedy emocji. Aby poprawić jakość swego dorosłego już życia, postanawia powrócić do tamtego nie do końca – jak się okazuje – beztroskiego okresu, by nauczyć się przeżywania siedmiu podstawowych uczuć. Ta ekstremalnie nieprzewidywalna podróż do przeszłości obfituje w szereg przezabawnych, wręcz komicznych sytuacji, ale niesie za sobą również moc wzruszeń i refleksji. "7 uczuć" w kinach od 12 października.
Wojtek Smarzowski, twórca wielokrotnie nagradzanych dzieł: "Wołyń", "Pod Mocnym Aniołem", "Drogówka", "Róża", "Dom zły" i "Wesele", wraca z nowym filmem. "Kler" to obraz kościoła katolickiego jako instytucji oglądanej "od strony zakrystii", rzucający światło na tematy niewygodne, trudne, częstokroć przemilczane, ale też poruszające. Wszystko to ukazane przez pryzmat losów trójki duchownych, których wzloty i upadki udowadniają, że księżom, podobnie jak społeczności wiernych, nic co ludzkie nie jest specjalnie obce. W rolach głównych popis wielkiego aktorstwa dają Arkadiusz Jakubik, Robert Więckiewicz, Jacek Braciak oraz – po raz pierwszy u Smarzowskiego – Janusz Gajos. W doskonałej, pełnej gwiazd obsadzie znaleźli się także m.in.: Joanna Kulig, Katarzyna Herman, Rafał Mohr, Robert Wabich, Henryk Talar i Izabela Kuna. Przed kilkoma laty tragiczne wydarzenia połączyły losy trzech księży katolickich. Teraz, w każdą rocznicę katastrofy, z której cudem uszli z życiem, duchowni spotykają się, by uczcić fakt swojego ocalenia. Na co dzień układa im się bardzo różnie. Lisowski (Jacek Braciak) jest pracownikiem kurii w wielkim mieście i robi karierę, marząc o Watykanie. Problem w tym, że na jego drodze staje arcybiskup Mordowicz (Janusz Gajos), pławiący się w luksusach dostojnik kościelny, używający politycznych wpływów przy budowie największego sanktuarium w Polsce. Drugi z księży - Trybus (Robert Więckiewicz) w odróżnieniu od Lisowskiego jest wiejskim proboszczem. Sprawując posługę w miejscu pełnym ubóstwa, coraz częściej ulega ludzkim słabościom. Niezbyt dobrze wiedzie się też Kukule (Arkadiusz Jakubik), który – pomimo swojej żarliwej wiary – właściwie z dnia na dzień traci zaufanie parafian. Wkrótce historie trójki duchownych połączą się po raz kolejny, a wydarzenia, które będą mieć miejsce, nie pozostaną bez wpływu na życie każdego z nich. "Kler" trafi do kin 28 września.
"7 uczuć" to nowy film twórcy "Dnia Świra" i "Baby są jakieś inne". Najnowsza, długo wyczekiwana opowieść o życiu Adasia Miauczyńskiego w kinach od 12 października. "7 uczuć" to najnowszy film Marka Koterskiego oparty na tak zaskakującym i brawurowym pomyśle, że nawet nie chcemy go zdradzać, żeby nie popsuć przyjemności z jego odkrywania i przeżywania. Śmiało możemy natomiast powiedzieć, że czegoś takiego w światowej kinematografii jeszcze nie było. Ta absolutnie wyjątkowa, ważna, mądra, wzruszająca, ale też pełna charakterystycznego dla Marka Koterskiego humoru produkcja, która może pochwalić się iście gwiazdorską obsadą. W postać Adasia Miauczyńskiego po raz pierwszy wcielił się Michał Koterski, spełniając tym samym swoje wielkie aktorskie marzenie. Jego rodziców brawurowo zagrali Maja Ostaszewska i Adam Woronowicz. W pozostałych rolach zobaczymy m.in. Marcina Dorocińskiego, Katarzynę Figurę, Małgorzatę Bogdańską, Gabrielę Muskałę, Roberta Więckiewicza, Andrzeja Chyrę, Tomasza Karolaka, Sonię Bohosiewicz, Joannę Kulig, Łukasza Simlata, Edytę Herbuś, Magdalenę Cielecką, Cezarego Pazurę i wielu innych artystów. Adaś Miauczyński powraca do czasów swojego dzieciństwa, kiedy – jak większość z nas – miał spory problem z nazywaniem towarzyszących mu wtedy emocji. Aby poprawić jakość swego dorosłego już życia, postanawia powrócić do tamtego nie do końca – jak się okazuje – beztroskiego okresu, by nauczyć się przeżywania siedmiu podstawowych uczuć. Ta ekstremalnie nieprzewidywalna podróż do przeszłości obfituje w szereg przezabawnych, wręcz komicznych sytuacji, ale niesie za sobą również moc wzruszeń i refleksji. Premiera najnowszej produkcji o życiu Miauczyńskiego, odbędzie się w ramach Konkursu Głównego 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Warto podkreślić, że jest to już siódma nominacja do Złotych Lwów w karierze Koterskiego.
X
Chcesz, abyśmy powiadamiali Cię o nowych wydarzeniach Planet LEM: RGG & Robert Więckiewicz w Twojej okolicy?
Zostaw nam swoje dane, a natychmiast poinformujemy Cię, jak tylko nowe wydarzenie pojawi się w sprzedaży!
Twoję imię
Miejscowość
Adres mailowy
Numer telefonu +48
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES