Teatr Przypadkow Feralnych
31 sierpnia 2024 o godz. 17:00
Kraków
- woj. MałopolskieKlub Pod Jaszczurami, ul. Rynek Główny 8
"Troszkę się boję o szafę, i o spodnie w szafie, i porcelanę i estetykę i kieliszki i etykę, o nasze ostatnie słowa przed zaśnięciem i te przed ziewnięciem, i o sufit nad nami. Nasza mała stabilizacja może jest snem tylko"?...
Żyjemy w cywilizowanym świecie i należą nam się pewnego rodzaju udogodnienia. Przywileje na zawsze darowane współczesnym - Boomerom, Millenialsom, Pokoleniom Alfa, Gamma i Omega. Mamy całe mnóstwo spraw na głowie - karierę, rodzinę, marzenia, podróże, Social Media, dom, Netflixa, przyjaciół - całe mnóstwo spraw pilnych i pilniejszych. Siedzimy zakopani w tym wszystkim po uszy. Czy ktoś z nas jest w stanie zaplanować czas dłuższy niż najbliższy tydzień? Co więcej - czy jest sens planować dalej? Bo jeśli... Właśnie. Jeśli co?
Od prapremiery dramatu "Świadkowie czyli nasza mała stabilizacja" mija 60 lat. Trudno oprzeć się wrażeniu, że obawy opisane przez Tadeusza Różewicza ponad pół wieku temu, powracają - nie tyle jako upiór z przeszłości, lecz raczej cień majaczący złowróżbnie na horyzoncie. Kruchość naszej codziennej egzystencji udowadniają kolejne absurdy i tragedie. Prymitywizm wojny za naszą wschodnią granicą rodzi obawy związane z eskalacją konfliktu i zupełnym przeroszowaniem wartości, które przez ostatnie dziesięciolecia przyjmowaliśmy za standard i należną nam oczywistość. Myślimy o tym tylko czasami albo i nie myślimy wcale - tak jest zdrowiej. Bo jak mamy żyć, jeśli nie tu i teraz? Co mamy robić, jeśli nie gromadzić? Zarówno teraz, jak i w połowie lat 60., gdy ludzie nie myśleli na co dzień o groźbie zimnej wojny. A może troszkę myśleli?
Teatr Przypadków Feralnych bierze na warsztat dramat Różewicza, absolutnie nie starając się odpowiadać na powyższe pytania. Twórcy nie roszczą sobie praw do roli wieszczy historii - staramy się jednak unaocznić pewien stan, w którym również my sami funkcjonujemy. Mamy na myśli oczekiwanie: na poły nieuświadomione, na poły paraliżujące. Ponadto eksperymentujemy z formą - gęsty tekst Różewicza tłumaczymy na język sceniczny bazując na estetyce Wesa Andersona: twórcy filmów takich jak Grand Budapest Hotel, Asteroid City czy Kurier Francuski. Zderzenie dwóch genialnych twórców: Różewicza i Andersona skutkuje powstaniem spektaklu nieoczywistego, odrealnionego i onirycznego - balansującego na krawędzi snu i jawy. W końcu "nasza mała stabilizacja może jest snem tylko"?...
On - Michał Orzyłowski
Ona - Maria Pilch
Obcy - Michał Szafarski
Tekst i reżyseria - Natalia Mazurkiewicz
Muzyka - Adam Goik
Scenografia - Sabina Kopińska
Zdjęcia - Małgorzata Fatalska
Multimedia - Jan Castello Farre
Reżyseria świateł - Jakub Tomica
Czas trwania: 75 minut
Na podstawie bestsellerowej sztuki Paula Barza
Muzeum Banksy - bilet upoważniający do wejścia w ciągu całego dnia (od godz. 11:00)
Muzeum Banksy - bilet upoważniający do wejścia w ciągu całego dnia (od godz. 11:00)
Michał Leja prezentuje: Z KARTKI #23
Komedia odlotowa, czyli lumbago
Andrzej Sikorowski i Maja Sikorowska - Nasze dwie ojczyzny
Stand-up: krakowskie testy stand-upowe: Leja, Machnicki, Kasparek, Zajda, Chmiel
Komedia teatralna w gwiazdorskiej obsadzie
Szalona farsa, w której humor rozwija się aż po ostatnią scenę!
Zostaw nam swoje dane, a natychmiast poinformujemy Cię, jak tylko nowe wydarzenie pojawi się w sprzedaży!