Justin Vernon krytykuje Grammy

Justin Vernon z zespołu Bon Iver daleki był od zachwytów jeśli chodzi o tegoroczną galę Grammy i jej laureatów. Prawdę mówiąc, muzyk nie przebierał w słowach.

Alternatywny twórca, który sam został wyróżniony statuetkami Grammy w 2012 roku, niezbyt pochlebnie wypowiedział się o tegorocznych zwycięzcach.

- Wygląda na to, że Grammy to nadal impreza, której poważni muzycy nie powinni brać poważnie - napisał na Twitterze. - Bez urazy dla pana Marsa, ale chyba se jaja robicie.

W innym z wpisów nie mógł uwierzyć, że nie doceniono Kendricka Lamara i SZA.

Bruno Mars zdobył 6 statuetek, w tym za album roku ("24K Magic"), nagranie roku ("24K Magic") czy piosenkę roku ("That's What I Like"). Artystę wyróżniono również w kategorii R&B.

Dowodzony przez Justina Vernona projekt Bon Iver zadebiutował płytą "For Emma, Forever Ago", proponując proste folkowe piosenki. Drugie dzieło formacji, "Bon Iver, Bon Iver" z 2011 roku, okazało się niespodziewanym sukcesem, którego zwieńczeniem była nagroda Grammy. Longplay "22, A Million", będący trzecim w dorobku Amerykanów, ukazał się 30 września 2016 roku.