Koniec spin-offów "Gwiezdnych wojen"?

Po kiepskim przyjęciu filmu "Han Solo: Gwiezdne wojny - historie", studio Disneya zastanawia się nad przyszłością serii "Star Wars".

Przypomnijmy, że pierwotnie w planach było przeplatanie kolejnych epizodów zasadniczego cyklu ze spin-offami. Prace przy obrazach "Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie", a przede wszystkim przy "Han Solo: Gwiezdne wojny - historie" okazały się problematyczne, a w przypadku drugiego z tytułów nie przełożyły na sukces. Wytwórnia zastanawia się więc, czy nie zaniechać realizacji dalszych spin-offów. Na razie Disney chce skupić się na "Star Wars: Episode IX", który nakręci J.J. Abrams (premiera planowana na grudzień 2019 roku) oraz nowej trylogii, którą powierzono Rianowi Johnsonowi. Oznaczałoby to, że swojego filmu nie doczeka się Boba Fett (choć James Mangold napisał już scenariusz) ani żaden inny bohater "Gwiezdnych wojen".

Trzeba pamiętać, że na razie są to plotki i spekulacje, a żadna decyzja nie została ostatecznie podjęta.

"Han Solo: Gwiezdne wojny - historie" to opowieść o Hanie Solo i początkach jego przyjaźni z Lando Calrissianem. W rolach głównych występują Alden Ehrenreich i Donald Glover. Joonas Suotamo wciela się w Chewbaccę, a Woody Harrelson gra Becketta, mentora Hana Solo. W filmie występują też Emilia Clarke, Thandie Newton, Paul Bettany oraz Phoebe Waller-Bridge.